Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 341/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2012-10-25

Sygn. akt III AUa 341/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 października 2012 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Małgorzata Węgrzynowska - Czajewska

Sędziowie:

SSA Grażyna Horbulewicz (spr.)

SSA Magdalena Budzyńska - Górecka

Protokolant:

Artur Lichota

po rozpoznaniu w dniu 25 października 2012 r. w Gdańsku

sprawy A. J.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o wysokość emerytury

na skutek apelacji A. J.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 4 stycznia 2012 r., sygn. akt VII U 46/11

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w Gdańsku VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt III AUa 341/12

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 28 kwietnia 2009 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyznał A. J.prawo do emerytury od 10 sierpnia 2007r. Przy ustalaniu wysokości świadczenia przyjęto najkorzystniejszy wariant. Do ustalenia podstawy wymiaru emerytury przyjęto wynagrodzenie, które stanowiło podstawę wymiaru składek z 10 lat kalendarzowych, tj. od 01.01.1990 r. do 31.12.1999 r. Wwpw wyniósł 113,72%. Podstawa wymiaru obliczona przez pomnożenie wskaźnika wysokości podstawy wymiaru 113,72% przez 2059,92 zł, tj. kwotę bazową wyniosła 2342,54 zł. Do ustalenia wysokości emerytury pozwany uwzględnił 33 lata 11 miesięcy okresów składkowych i 5 miesięcy okresów nieskładkowych.

A. J. wniósł odwołanie od powyższej decyzji zarzucając jej zaniżenie okresów pracy tj. ogólnego stażu oraz przyjęcie do obliczenia niekorzystnych okresów wynagrodzenia.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie.

Na rozprawie w dniu 18 listopada 2009r. A. J. wskazał, że wnosi o zaliczenie do stażu pracy okresów od stycznia 1982 r. do 31 grudnia 1983 r., od 18 czerwca 1984 r. do 31 grudnia 1985r. oraz od 1 stycznia 1987 r. do 31 grudnia 1988r.

Na rozprawie w dniu 21 grudnia 2011 r. A. J. oświadczył, że podtrzymuje swoje roszczenie o zaliczenie okresu pracy w (...) w czasie zatrudnienia w byłej NRD oraz innych okresów wskazanych przez niego. Ubezpieczony wskazał, że w NRD pracował 4 lata i nie ma za ten okres wynagrodzenia.

Wyrokiem z dnia 4 stycznia 2012 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie. Uzasadniając swoje stanowisko Sąd wskazał, iż A. J. w okresie od 1 września 1969 r. do 12 października 1990r. pracował na podstawie umowy o pracę w Zakładach (...) w G. na stanowisku elektromonter. W okresie zatrudnienia był kierowany na budowy eksportowe w NRD.

A. J. w dniu 10 sierpnia 2007 r. złożył w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych wniosek o emeryturę do którego dołączył kserokopie kartotek płacowych za okres zatrudnienia w Zakładzie (...)-1990r. oraz zarobki zastępcze za czas eksportu pracownika w kraju za okres zatrudnienia 1979, 1980, 1982, 1983, 1984, 1985, 1987, 1988, 1989r. na nazwiska S. G., H. K., H. W..

A. J. nie otrzymywał wynagrodzenia w kraju za okresy: 01.01.1978 r. -31.09.1978 r., 01.06.1979 r. - 31.07.1980 r., 01.01.1982 r. - 31.12.1982 r., 01.01.1983 r. -31.12.1983 r., 01.07.1984 r. - 31.12.1985 r., 01.01.1987 r. - 31.12.1988 r. Za wskazane okresy nie ma informacji o uiszczeniu składek na ubezpieczenie społeczne.

W książeczce ubezpieczeniowej wskazano zarobki A. J. w Przedsiębiorstwie (...) za lata 1969-1973.

Decyzją z 30 października 2007r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił A. J. prawa do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach z uwagi na nieudokumentowanie 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Zakład nie uwzględnił okresu pracy od 1 kwietnia 1969 r. do 12 października 1990 r. jako pracy w szczególnych warunkach.

Na skutek odwołania złożonego przez A. J. od powyższej decyzji Sąd Okręgowy w Gdańsku zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał A. J. prawo do emerytury od dnia złożenia wniosku.

Decyzją z 28 kwietnia 2009 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyznał A. J. prawo do emerytury od 10 sierpnia 2007r., do ustalenia podstawy jej wymiaru przyjmując wynagrodzenie, które stanowiło podstawę wymiaru składek z 10 lat kalendarzowych, tj. od 01.01. 1990 r. do 31.12.1999r. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 113,72%. Podstawa wymiaru obliczona przez pomnożenie wskaźnika wysokości podstawy wymiaru 113,72% przez 2059,92 zł, tj. kwotę bazową wyniosła 2342,54 zł. Do ustalenia wysokości emerytury Zakład uwzględnił 33 lata 11 miesięcy okresów składkowych i 5 miesięcy okresów nieskładkowych. Zakład uznał za udowodnione okresy: 01.09.1961 r. - 24.08.1963 r., 02.03.1965 r. - 18.04.1968 r., 17.05.1968 r. - 21.08.1969 r., 01.09.1969 r. - 31.12.1977 r., 01.10.1978 r.-31.05.1979 r., 01.08.1980 r. - 31.12.1980 r., 01.01.1981 r. - 31.12.1981 r., 01.01.1984 r. -17.06.1984 r., 01.01.1986 r. - 31.12.1986 r., 01.05.1989 r. - 12.10.1990 r., 13.10.1990 r. -30.11.2000 r., 19.03.2001 r.- 31.12.2002 r., 05.11.2001 r., 23.02.2002 r. - 04.03.2002 r., 09.12.2002 r. - 13.12.2002 r., 23.12.2002 r., 09.02.2004 r. - 30.11.2005 r., 02.01.2006 r.-30.06.2007 r., 03.02.2006 r. - 30.06.2006 r.

W przedmiotowej sprawie wnioskodawca zarzucił organowi rentowemu zaniżenie stażu pracy oraz przyjęcie do obliczenia świadczenia niekorzystnych okresów wynagrodzenia, tj. z kolejnych 10 lat, zamiast z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu społecznemu.

Co do zarzutu wnioskodawcy zaniżenia stażu pracy Sąd Okręgowy stwierdził, że ubezpieczony wykazał, iż w spornych okresach świadczył pracę na tzw. budowach eksportowych, której to okoliczności organ rentowy nie kwestionował. Wskazanych przez ubezpieczonego okresów nie można jednak zaliczyć do okresów, z których wynagrodzenie przyjmuje się do ustalenia podstawy wymiaru. Na podstawie przedłożonej przez ubezpieczonego dokumentacji płacowej nie można było bowiem - zdaniem Sądu - ustalić za sporne okresy zatrudnienia za granicą kwot, od których opłacono składkę na ubezpieczenie społeczne w kraju. Sąd zwrócił uwagę, że ubezpieczony nie przedłożył kartotek wynagrodzeń za lata 1982, 1983, 1985, 1987, 1988, natomiast na przedłożonych kartotekach wynagrodzeń brak było jakiejkolwiek wzmianki o otrzymanym wynagrodzeniu za okresy: od 1.01.1978 r. do 30.09.1978 r., od 1.06.1979 r. do 31.07.1980 r., od 18.06.1984 do 31.12.1984 r., na karcie wynagrodzeń za 1986 r. znajduje się wpis od dnia 18.06.1984 - NRD, dalszych danych brak.

Nadto, Sąd stwierdził, że za okresy sporne brak jest możliwości przyjęcia kwot wynagrodzenia przysługującego w tych okresach pracownikowi zatrudnionemu w kraju w takim samym lub podobnym charakterze, w jakim pracownik był zatrudniony przed wyjazdem za granicę. Ubezpieczony wskazał, że do wniosku o emeryturę dołączył karty zastępcze zarobkowe pracowników (...) G.pracujących na równorzędnych stanowiskach w kraju. Jako sporne ubezpieczony wskazał w tym zakresie okresy: 07.08.1978 r. - 01.08.1980 r., 14.10.1984 r. - 31.10.1985 r., 01.01.1988 r.-06.08.1989 r. Analiza przedmiotowej dokumentacji doprowadziła do ustalenia, że w aktach rentowych brak jest zarobków innego pracownika, za okres od 14.12.1984 r. do 31.12.1984 r. Sąd zaznaczył, że z uwagi na brak stanowiska w kartotece zastępczej, brak jest podstaw do przyjęcia wynagrodzenia zastępczego innego pracownika, skoro ubezpieczony nie wykazał w żaden sposób, iż przedłożył dokumentację pracownika zatrudnionego w takim samym lub podobnym charakterze jak ubezpieczony.

Za okres od 1.05.1989 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych uwzględnił wynagrodzenie A. J. na podstawie jego kartoteki zarobkowej, co wynika z treści raportu ustalenia uprawnień.

Sąd zaznaczył również, że w niniejszej sprawie dołożył wszelkich starań by dopuścić dowód z akt osobowych ubezpieczonego, co jednak okazało się niemożliwe, albowiem nie było możliwości uzyskania akt osobowych ze (...) Sp. z o.o. w G.. Nadto Sąd nie uzyskał również kompletnych akt osobowych i płacowych A. J. za okres pracy w Zakładzie (...) w G., gdyż Spółka (...) przesłała jedynie akta płacowe, których kopie znajdowały się już w aktach organu rentowego.

Odnosząc się do zarzutu niewyliczenia emerytury z 20 lat kalendarzowych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu społecznemu Sąd Okręgowy zważył, że przyjmując do wyliczenia emerytury podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu społecznemu, przy przyjęciu lat 1972-1973, 1981, 1984, 1986, 1989, 1990-2000, 2002, 2005-2006 wwpw wyniósł 106,78% i jest niższy niż przyjęty z 10 kolejnych lat (113,72%). Tym samym wobec treści art. 111 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS brak jest podstaw do ponownego obliczenia wysokości emerytury ubezpieczonego, dlatego też Sąd na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c. odwołanie oddalił.

Apelację od wyroku wywiódł ubezpieczony zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę i uwzględnienie odwołania względnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz wnioskodawcy kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych. Dodatkowo ubezpieczony wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z akt sprawy toczącej się przed Sądem Okręgowym w Gdańsku, Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, sygn. akt XV 3332/09 oraz akt osobowych wnioskodawcy złożonych do ZUS, wskazując jednocześnie, że wnioskodawca nie miał możliwości ich przeprowadzenia w postępowaniu przed Sądem Okręgowym w niniejszym postępowaniu nie ze swojej winy. Nadto wniósł o zobowiązanie ZUS do dostarczenia akt osobowych wnioskodawcy, względnie zwrócenie się do (...) sp. z o.o. o ich udostępnienie.

Uzasadniając swoje stanowisko ubezpieczony wskazał, iż Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyznając wnioskodawcy, decyzją z dnia 28 kwietnia 2009r. prawo do emerytury od 10 sierpnia 2007 r., uwzględnił 33 lata 11 miesięcy okresów składkowych i 5 miesięcy okresów nieskładkowych, zaniżając w ten sposób ogólny staż ubezpieczeniowy skarżącego. Ubezpieczony zaznaczył bowiem, że organ rentowy obliczając wysokość świadczenia emerytalnego, nie uwzględnił okresów oddelegowania wnioskodawcy do pracy w latach 1975 - 1987 do Niemieckiej Republiki Demokratycznej przez macierzysty zakład pracy, pomimo faktu, że Zakład (...) wystawił mu właściwe świadectwo pracy potwierdzające jej ciągłość i przepracowany w tymże zakładzie okres.

Ubezpieczony zaznaczył również, że Sąd pominął dowód z jego akt osobowych, które - co było wiadome Sądowi - znajdowały się w (...) sp. z o.o., stąd możliwym było - wbrew treści uzasadnienia wyroku - ich uzyskanie. Co więcej akta te były lub w postaci kopii są w dyspozycji ZUS.

Wnioskodawca zwrócił również uwagę, że (...) było przedsiębiorstwem państwowym, które składki pracownicze opłacało ryczałtowo.

Powyższe prowadzi, zdaniem skarżącego, do wniosku, że Sąd I instancji praktycznie pominął wszystkie dowody w sprawie.

Wnioskodawca nie zgodził się również z zawartym w treści uzasadnienia twierdzeniem, jakoby nigdy nie wnioskował o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadków. Wnioski takowe skarżący składał, z tymże zostały one przez sąd z niewiadomych przyczyn pominięte.

Wnioskodawca podkreślił również, iż w toku procesu powoływał się na przeprowadzenie dowodu z akt sprawy o sygnaturze XV 3332/09, w ramach, której przesłuchanych zostało 4 świadków, którzy potwierdzili czas, miejsce i stanowisko, na jakim w spornym okresie pracował. Sąd powyższego dowodu również nie przeprowadził.

Powyższe - w ocenie apelującego - wskazuje, że w sprawie zostały naruszone podstawowe zasady prowadzenia postępowania przy wykorzystaniu braku wiedzy prawniczej po stronie wnioskodawcy i tego, że nie był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika.

Do apelacji ubezpieczony dołączył kserokopie kart płacy – 17 sztuk.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 8 sierpnia 2012 r. wnioskodawca podtrzymał apelację i wskazał, że w trakcie postępowania przed Sądem I instancji w sprawie o prawo do emerytury (sygn. akt XV 380/08), do akt sądowych dołączone były jego akta osobowe.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawcy zasługiwała na uwzględnienie w sposób skutkujący uchyleniem zaskarżonego orzeczenia i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Prawidłowe rozstrzygnięcie każdej sprawy uzależnione jest od spełnienia przez sąd orzekający dwóch naczelnych obowiązków procesowych, tj. przeprowadzenia postępowania dowodowego w sposób określony przepisami kodeksu postępowania cywilnego oraz dokonania wszechstronnej oceny całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej. Rozstrzygnięcie to winno również znajdować poparcie w przepisach prawa materialnego adekwatnych do poczynionych ustaleń faktycznych. Kontrola instancyjna zaskarżonego orzeczenia ma natomiast na celu ustalenie, czy w sprawie będącej przedmiotem rozpoznania sąd pierwszej instancji sprostał w/w wymogom. Zasadniczym celem postępowania jest rozstrzygnięcie sprawy po dostatecznym, wszechstronnym wyjaśnieniu jej okoliczności spornych. Ubezpieczony jako strona faktycznie słabsza korzysta ze wzmożonej ochrony procesowej, którą gwarantują szczególne przepisy proceduralne dotyczące postępowania w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych. Według art. 473 k.p.c. w postępowaniu przed sądem nie stosuje się żadnych ograniczeń dowodowych. Ten wyjątek od ogólnych zasad wynikających z art. 247 k.p.c. sprawia, że każdy fakt może być dowodzony wszelkimi środkami, które sąd uzna za pożądane i ich dopuszczenie za celowe.

Kontrola zaskarżonego przez ubezpieczonego wyroku prowadzi do wniosku, że Sąd pierwszej instancji nie uczynił zadość wymaganiom opisanym na wstępie, albowiem nie wyjaśnił wszystkich istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności sprawy, a tym samym nie orzekł co do istoty sprawy, to zaś powoduje konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Zdaniem Sądu Apelacyjnego bowiem, zgromadzony w przedmiotowej sprawie przez Sąd I instancji materiał dowodowy nie był miarodajny i wystarczający do wyjaśnienia spornych między stronami kwestii.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż Sąd Okręgowy bezzasadnie podjął próbę wykazania w jakiej wysokości w spornych okresach ubezpieczony otrzymywał wynagrodzenie dopuszczając w tym celu dowód zarówno z zeznań E. A., jak i akt rentowych świadka pomijając jednocześnie fakt, że okresy, za jakie uwzględnienia wynagrodzenia domaga się skarżący nie zostały de facto w znacznej mierze uznane przez pozwanego za okresy zatrudnienia ubezpieczonego. Powyższe wynika wprost z odpowiedzi na odwołanie, w której pełnomocnik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wskazał, iż odmówił uwzględnienia do stażu pracy ubezpieczonego okresów: 1.01.1982 r. - 31.12.1983 r., 18.06.1984 r. - 31.12.1985 r., 1.01.1987 r. - 31.12.1988 r., tj. okresów oddelegowania wnioskodawcy przez macierzysty zakład pracy (...) do pracy w Niemieckiej Republice Demokratycznej. Skoro tak to nieuprawnionym było wyprowadzenie przez Sąd wniosku, że okresy, o których mowa powyżej są pomiędzy stronami niesporne. Znamienne jest to, że o powyższym wnioskodawca informował Sąd nie tylko na rozprawach, ale również w licznych pismach procesowych wskazując, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydając decyzję w przedmiocie wysokości należnej ubezpieczonemu emerytury pominął w swoich obliczeniach okres pracy z NRD czym zaniżył, tj. zmniejszył ogólny staż ubezpieczeniowy skarżącego. Niniejszą kwestię poruszył również pozwany w piśmie z dnia 14 października 2010 r., wskazując, iż pomiędzy stronami istnieje spór w zakresie okresów świadczenia przez wnioskodawcę pracy na rzecz przedsiębiorstwa (...). Pomimo przedmiotowej wiedzy, Sąd stanął na stanowisku, że pozwany nie kwestionował faktu, że w spornych (których?) okresach ubezpieczony świadczył pracę na budowach eksportowych. Wobec powyższego, uznać należało, że Sąd do niniejszej kwestii w żaden sposób nie odniósł się merytorycznie, przyjmując nieprawidłowe założenie, że nie wymaga ona wyjaśnienia.

Kolejną kwestią, którą Sąd Okręgowy pominął w toku prowadzonego postępowania sądowego jest wniosek ubezpieczonego o przesłuchanie świadków, zamieszczony już w samym odwołaniu ubezpieczonego od decyzji ZUS z 28 kwietnia 2009 r. Sąd przedmiotowego wniosku nie rozpoznał wskazując, że A. J. w toku prowadzonego postępowania nigdy formalnie nie wystąpił o przesłuchanie konkretnych osób podnosząc jedynie, że taka możliwość istnieje. Analizując powyższe, w pierwszej kolejności wskazać należy, że Sąd Okręgowy, z uwagi na fakt, że wnioskodawca nie był reprezentowany w sprawie przez profesjonalnego pełnomocnika, winien pouczyć go o możliwości złożenia odpowiednich wniosków dowodowych, tj. wniosków w przedmiocie powołania świadków (o których ubezpieczony wielokrotnie wspominał w toku procesu) oraz dopuszczenia dowodu ze złożonych przez nich zeznań, na okoliczności w tymże wniosku podniesione. Sąd nie pouczył ubezpieczonego o przysługujących mu uprawnieniach oraz ciążących na nim obowiązkach wynikających chociażby z zasady kontradyktoryjności procesu cywilnego. Przepis art. 5 k.p.c. nie nakłada wprawdzie na sąd powinności szczegółowego instruowania strony występującej w sprawie bez pełnomocnika będącego adwokatem lub radcą prawnym co do wszelkich możliwych jej zachowań – obliguje jednak do udzielania wskazówek potrzebnych z punktu widzenia prawidłowego przebiegu postępowania i gwarancji prawa strony do obrony (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2000 r., II UKN 639/99, OSNP 2002/3/78, OSNP-wkł. 2001/4/10, M.Prawn. 2001/5/288, LEX nr 45361), stąd w ocenie instancji odwoławczej, pouczenie ubezpieczonego o obowiązku składania wniosków dowodowych w analizowanej sprawie było konieczne. Podkreślenia wymaga fakt, że Sąd nie dość, że nie pouczył wnioskodawcy o ciążących na nim obowiązkach, to dodatkowo, bez jakiejkolwiek analizy informacji dotyczącej osób, które były wraz z ubezpieczonym zatrudnione na budowie eksportowej w NRD, zaniechał ustalenia, czy i na jaką okoliczność miałyby one zostać przesłuchane w sprawie, co skarżący podniósł – zresztą zasadnie – jako jeden z zarzutów apelacyjnych.

Sąd w sposób nieuprawniony pominął również dowód z akt osobowych ubezpieczonego z okresu jego zatrudnienia w Zakładach (...), analizując wyłącznie - dotyczącą przedmiotowego okresu - dokumentację płacową ubezpieczonego, podczas gdy znajdujące się w nich dokumenty mogły wpłynąć na dokonane przez Sąd ustalenia faktyczne, a ostatecznie również na wynik sprawy. Wagę przedmiotowych dokumentów podkreślał również sam ZUS, wskazując w piśmie z dnia 20 maja 2011 r., że nie jest możliwym rzetelne wyliczenie wysokości świadczenia ubezpieczonego wyłącznie w oparciu o dokumenty znajdujące się w aktach rentowych, tj. dokumentację płacową wnioskodawcy. Pozwany wyjaśnił, że zasadne jest dokonanie analizy - o której mowa powyżej - w oparciu o akta osobowe A. J. z okresu jego zatrudnienia w (...), które znajdują się w (...) Sp. z o.o. w G.. A zatem, skoro nawet strona przeciwna, wskazała, że bez akt, o których mowa, nie jest możliwe dokonanie prawidłowego obliczenia wysokości należnej wnioskodawcy emerytury, to tym samym zaniechanie przez Sąd zobowiązania (...) do nadesłania całości dostępnej dokumentacji stanowi naruszenie prowadzące ostatecznie do uznania, że Sąd nie rozpoznał istoty sprawy. Mało tego bezprzedmiotowym było wskazanie przez Sąd, że nie dopuścił dowodu z akt osobowych ubezpieczonego, albowiem nie było możliwości ich uzyskania ze (...) Sp. z o.o. w G., w sytuacji, gdy z powołanego wyżej pisma ZUS wynikało wprost, gdzie się one aktualnie znajdują. Stąd zarzut wnioskodawcy nieuprawnionego zaniechania przeprowadzenia przez Sąd dowodu z omawianej dokumentacji uznać należało za w pełni zasadny.

Ponownie rozpoznając sprawę Sąd - w pierwszej kolejności - będzie zobowiązany pouczyć ubezpieczonego o treści spoczywającego na nim obowiązku dowodzenia podnoszonych okoliczności, zgodnie z treścią art. 5 k.p.c. Mało tego, Sąd będzie zobowiązany do dopuszczenia i przeprowadzenia dowodu nie tylko z zeznań wskazywanych przez wnioskodawcę świadków - osób (jak podnosił ubezpieczony) zatrudnionych wraz z nim na budowie eksportowej w NRD - na okoliczność zarówno samego faktu oraz charakteru zatrudnienia skarżącego w przedsiębiorstwie (...), jak i wysokości otrzymywanych przez skarżącego w spornym okresie wynagrodzeń, ale również z akt osobowych A. J. z okresu zatrudnienia w w/w przedsiębiorstwie, nadesłanych na żądanie instancji odwoławczej i dołączonych do akt sprawy, a także z wyjaśnień samego wnioskodawcy. Dysponując tak zgromadzonym materiałem dowodowym, Sąd w pierwszej kolejności winien dokonać ustaleń w zakresie stażu pracowniczego wnioskodawcy, albowiem – co zostało przedstawione w początkowej części uzasadnienia – kwestie z nim związane są między stronami spore i nie zostały dotychczas wyjaśnione. Po przeprowadzeniu powyższych dowodów oraz dokonaniu ustaleń w zakresie spornych okresów zatrudnienia ubezpieczonego, Sąd będzie zobowiązany do ustalenia wysokości otrzymywanych przez niego zarobków i ich wpływu na wysokość otrzymywanego przez skarżącego świadczenia emerytalnego i dopiero w oparciu o tak uzyskane informacje zweryfikuje zasadność zaskarżonej przez ubezpieczonego decyzji pozwanego z dnia 28 kwietnia 2009 r.

Mając na względzie powyższe, w ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji nie przeprowadził stosownego postępowania dowodowego tj. nie dopuścił niezbędnych dowodów, mających na celu rzetelne i wszechstronne zbadanie sprawy. Nie przesądzając bowiem zasadności roszczenia skarżącego, Sąd Odwoławczy stoi na stanowisku, że przed wydaniem orzeczenia należało zgromadzić w niniejszej sprawie wszelkie możliwe dowody na okoliczność, zarówno stażu pracowniczego wnioskodawcy, jak i wysokości osiąganych przez ubezpieczonego w spornych okresach wynagrodzeń, a wobec braku ograniczeń dowodowych, Sąd Okręgowy winien poczynić owe ustalenia korzystając ze wszystkich dostępnych materiałów źródłowych.

Z tych względów stwierdzić należało, że prawidłowe rozpoznanie sprawy wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, co skutkować musiało uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy winien zatem przeprowadzić postępowanie dowodowe w zakresie opisanym w niniejszym uzasadnieniu oraz dopuścić inne dowody, których potrzeba powołania wyniknie w toku postępowania, a także dokonać pełnej i wszechstronnej oceny zgromadzonego w ten sposób materiału dowodowego oraz jego subsumcji pod odpowiednie normy prawne. Dopiero bowiem taka wszechstronna ocena materiału dowodowego sprawy pozwoli temu Sądowi na prawidłową ocenę merytorycznej zasadności zaskarżonej decyzji organu rentowego.

W tym stanie rzeczy, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. orzekł, jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Masternak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Węgrzynowska-Czajewska,  Magdalena Budzyńska-Górecka
Data wytworzenia informacji: