I ACa 539/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2022-11-03
Sygn. akt I ACa 539/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 listopada 2022 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Małgorzata Zwierzyńska |
Protokolant: |
sek. sąd. Przemysław Juzwiszin |
po rozpoznaniu w dniu 3 listopada 2022 r. w Gdańsku
na rozprawie
sprawy z powództwa J. (...)
przeciwko (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej w W.
o ustalenie i zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy
z dnia 26 stycznia 2022 r. sygn. akt I C 298/21
I. oddala apelację;
II. zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 8.100 zł (osiem tysięcy sto złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Na oryginale właściwy podpis.
Sygn akt I ACa 539/22
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 26 stycznia 2022 roku Sąd Okręgowy w Bydgoszczy orzekł następująco:
- w punkcie pierwszym ustalił, że umowa kredytu W. hipoteczny nr (...) (...)-H. (...)/2005 z dnia 17 czerwca 2005 roku, zawarta między powodami J. O. i A. O. a pozwanym (...) Bankiem (...) S.A. z siedzibą w W. jest nieważna;
- w punkcie drugim zasądził od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kwotę 73 398,63 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11 czerwca 2020 roku do dnia zapłaty;
- w punkcie trzecim zasądził od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kwotę 11 834 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
Z pisemnego uzasadnienia wyroku wynikają następujące ustalenia Sądu Okręgowego w przedmiocie faktów mających dla rozstrzygnięcia istotne znaczenie:
W dniu 17 czerwca 2005 roku powodowie J. (...) zawarli z pozwanym (...) S.A. z siedzibą w W. umowę o kredyt hipoteczny nr (...) (...)-H. (...)/2005. Powodowie umowę zawarli jako konsumenci. Na podstawie § 2 ust. 1 umowy kredytowej pozwany zobowiązał się postawić do dyspozycji powodów kredyt w kwocie 39 700 CHF, stanowiącej równowartość 102 564,10 zł. Wypłata kredytu nastąpiła w walucie polskiej z jednoczesnym zastosowaniem mechanizmu z § 5 ust. 4 umowy, zgodnie z którym w przypadku wypłaty kredytu w walucie polskiej, stosowano kurs kupna dla dewiz obowiązujący w (...) S.A. w dniu realizacji zlecenia płatniczego, według aktualnej Tabeli kursów. Zwrot powyższego zobowiązania wraz z należnymi odsetkami miał nastąpić w terminie do 01 czerwca 2035 roku w ratach annuitetowych (§ 12 ust. 4 umowy). Pozwany pobierał odsetki od kredytu w CHF według zmiennej stopy procentowej w stosunku rocznym, której wysokość była ustalana w dniu rozpoczynającym pierwszy i kolejne trzymiesięczne okresy obowiązywania stawki referencyjnej, jako suma stawki referencyjnej i stałej marży. W dniu zawarcia umowy stawka referencyjna wynosiła 0,75%, marża wynosiła 2,7 p.p., a oprocentowanie kredytu wynosiło 3,45% w stosunku rocznym. Dla celów ustalenia stawki referencyjnej pozwany posługiwał się stawką LIBOR publikowaną o godzinie 11:00 (...) lub 11:00 na stronie informacyjnej R., w drugim dniu poprzedzającym dzień rozpoczynający pierwszy i kolejne trzymiesięczne okresy obowiązywania stawki referencyjnej (§ 6 ust. 1 i 2 umowy). Spłata zadłużenia powodów następowała w drodze potrącania przez pozwanego wierzytelności z tytułu udzielonego kredytu z rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego należącego do kredytobiorców. Bank dokonywał potrącenia środków z tego rachunku wyłącznie w walucie polskiej w wysokości stanowiącej równowartość kwoty kredytu lub raty w walucie wymienialnej, w której udzielony był kredyt, według obowiązującego u pozwanego w dniu wymagalności kursu sprzedaży dla dewiz (§ 13 ust. 7 umowy). Niespłacenie przez kredytobiorcę całości albo części raty w terminie umownym spowoduje, że należność z tytułu zaległej spłaty staje się zadłużeniem przeterminowanym i zostaje przeliczona na walutę polską według kursu sprzedaży dewiz (aktualnej tabeli kursów) obowiązującego w pozwanym banku w pierwszym dniu każdego miesiąca (§ 18 ust. 1 umowy). Zabezpieczeniem kredytu była hipoteka zwykła w kwocie 39 700 CHF na zabezpieczenie kapitału oraz hipoteka kaucyjna do kwoty 10 322 CHF na zabezpieczenie należności ubocznych, ustanowione na nieruchomości położonej w O. gmina (...), opisanej w księdze wieczystej KW NR (...).305, prowadzonej przez Sąd Rejonowy w N. (§ 11 ust. 1 umowy).
W wykonaniu przedmiotowej umowy powodowie wpłacili do dnia 03.02.2020 roku na rzecz pozwanego kwotę 46 232,90 zł tytułem spłaty odsetek, kwotę 50 932,57 zł tytułem spłaty kapitału oraz kwotę 3,28 tytułem odsetek karnych. Łączna kwota spłat rat kapitałowo – odsetkowych do dnia 3 lutego 2020 roku wyniosła 97 168,75 zł. Powodowie dokonywali spłaty kredytu w złotówkach.
Powodowie zostali poinformowani, że najkorzystniejsze warunki będą mieli, jeśli wezmą kredyt w CHF. Powodowie nie mieli możliwości otrzymania projektu umowy i zabrania go do domu. Bank nie udzielił powodom informacji o ryzyku walutowym ani po jakim kursie będą przeliczane złotówki na franki. Powodowie od pracownika pozwanego uzyskali informację, że CHF jest stabilną walutą, jego kurs jest na wysokim poziomie i już nie wzrośnie, a kredyt w CHF jest bardziej opłacalny niż kredyt w złotówkach.
Umowa zawarta została przez strony z wykorzystaniem przedłożonego przez bank wzorca umownego, bez możliwości negocjacji jej treści w zakresie kwestionowanych postanowień. Swoboda wyboru powodów ograniczała się jedynie do możliwości jej zawarcia bądź odmowy zawarcia na warunkach przedstawionych jednostronnie przez pozwany bank. Powodowie pismem z dnia 28 maja 2020 roku złożyli pozwanemu reklamację dotyczącą przedmiotowej umowy kredytu. Bank podjął decyzję odmowną. W dniu 10 września 2019 roku powodowie złożyli wniosek o zawezwanie do próby ugodowej.
Zeznania powodów zostały uwzględnione przez Sąd Okręgowy, bowiem korespondowały z pozostałem materiałem dowodowym. Powodowie przedstawili okoliczności, w których zaproponowano im zawarcie umowy kredytu mieszkaniowego w walucie CHF, jak również brak możliwości negocjacji poszczególnych postanowień umownych.
Sąd Okręgowy uznał zeznania świadków I. Z., K. S. i I. S. – pracowników pozwanego banku za nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy. Świadkowie ci przyznali, że nie pamiętają powodów ani okoliczności związanych z zawarciem przedmiotowej umowy kredytu.
Zdaniem Sądu pierwszej instancji dokumenty w postaci: pism okólnych, przykładowej decyzji o uruchomieniu kredytu w CHF, przykładowego potwierdzenia transakcji wymiany walut, obwieszenia Prezesa NBP z dnia 8 czerwca 2017roku, raportu (...), opinii dr T., przykładowej umowy ramowej oraz tabeli kursów ze względu również nie były przydatne dla stwierdzenia okoliczności faktycznych istotnych dla niniejszej sprawy.
Sąd Okręgowy wskazał, że dla oceny abuzywności postanowień umowy nie ma znaczenia to, w jaki sposób bank rzeczywiście ustalał kurs w trakcie wykonywania umowy i jaka była relacja kursu banku do kursu rynkowego. Są to okoliczności obojętne na gruncie art. 385 2 k.c., jak również oceny możliwego naruszenia interesów konsumenta..
Sąd Okręgowy postanowił pominąć dowód z opinii biegłego z dziedziny rachunkowości, finansów i bankowości z uwagi na jego nieprzydatność dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy.
Sąd I instancji uznał za chybiony zarzut przedawnienia podniesiony przez pozwanego. Na podstawie art. 118 zd. pierwsze k.c., art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. art. 5 ust. 3 ustawy o zmianie ustawy Kodeks cywilny i niektórych innych ustaw, w niniejszej sprawie liczy się 10-letni termin przedawnienia. Ponadto w oparciu o stanowisko TSUE wyrażone w wyroku z dnia 22 kwietnia 2021 roku (sygn. C-485/19) bieg przedawnienia roszczeń z tytułu zawartych w umowie klauzul niedozwolonych biegnie od momentu powzięcia wiedzy o nich. Powodowie złożyli pozwanemu reklamację dnia 28 maja 2020 roku, jednak Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, iż nawet gdyby za chwilę powzięcia wiadomości o istnieniu klauzul abuzywnych uznać wejście w życie ustawy tzw. antyspreadowej, co nastąpiło w 2011 roku, obowiązujący powodów 10-letni okres przedawnienia i tak w dniu wniesienia pozwu jeszcze nie upłynął. Pozew został wniesiony dnia 3 sierpnia 2020 roku, zatem zarzut przedawnienia zgłoszony przez pozwanego jest nieuzasadniony. Ponadto umowa kredytu nie została wypowiedziana, a powodowie w pozwie wnieśli o ustalenie nieważności przedmiotowej umowy kredytu. Takie roszczenia się natomiast nie przedawniają.
Sąd pierwszej instancji wskazał, że powodowie w niniejszej sprawie posiadali status konsumentów w rozumieniu art. 22 1 k.c. Nadto powodowie wykazali, że wskazane klauzule nie zostały przez nich uzgodnione z bankiem, a ich rola w procesie zawierania umowy sprowadzała się w zasadzie do podjęcia decyzji o zawarciu lub nie umowy przygotowanej uprzednio przez bank. Jednocześnie Sąd ten uznał, iż wszystkie klauzule mogą uchodzić za niedozwolone, albowiem przyznają wyłącznie bankowi prawo do dowolnego przerzucania odpowiedzialności za ryzyko związane z wzrostem kursu waluty na powodów. Przede wszystkim konstrukcja indeksacji znajdująca się w umowie powoduje możliwość narzucenia przez bank wysokości kwoty podlegającej zwrotowi, a w konsekwencji i wysokości odsetek, a więc głównych świadczeń powodów. Ustalenie ich wysokości wiązało się bowiem z koniecznością odwołania się do kursu walut ustanawianych w wewnętrznej, dowolnej i nieznanej powodom tabeli kursów banku. Takie klauzule już od dawna wskazywane są jako abuzywne z uwagi na nieokreślony i nieobiektywny miernik, według którego następuje ostatecznie określenie wysokości zobowiązania kredytobiorcy, które jest niemożliwe do przewidzenia i obliczenia w chwili zawarcia umowy. Jednocześnie Sąd pierwszej instancji zaznaczył, że nie ma znaczenia dla dokonywanej oceny to, w jaki sposób bank rzeczywiście ustalał kurs w trakcie wykonywania umowy i jaka była relacja kursu banku do kursu rynkowego. Istotne jest jedynie, że postanowienia umowy dawały przedsiębiorcy nieograniczoną swobodę w wyznaczaniu kursu waluty, a w konsekwencji – wysokości zobowiązań konsumenta.
Dalej Sąd Okręgowy wskazał, że kwota podlegająca zwrotowi na rzecz banku nie została dostatecznie i ściśle w umowie określona, nie odpowiada ona nominalnie kwocie wykorzystanego kredytu i nie są określone w sposób obiektywny zasady jej ustalenia. W świetle art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe, oznacza to, że kredytobiorca jest zobowiązany do zwrotu określonej kwoty środków pieniężnych, którą winna wyznaczać kwota kapitału mu udostępnionego i wykorzystanego przez kredytobiorcę. Bank nie może więc żądać zwrotu większej kwoty aniżeli ściśle określonej i oddanej do dyspozycji klienta. Wszelkie zapisy umowne dopuszczające dowolną waloryzację są sprzeczne z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe w zw. z art. 358 1 § 2 i 5 k.c. i rażąco naruszają interesy konsumenta.
Sąd Okręgowy podkreślił, że abuzywność zapisów powinno się badać na moment zawierania umowy przez konsumenta z przedsiębiorcą. W takiej sytuacji nie ma więc znaczenia, jakie zmiany w ustawodawstwie wprowadzano po zawarciu przedmiotowej umowy, jak również w jaki sposób przedsiębiorca wykonywał umowę, w tym jakie zmiany w treści stosunku prawnego między stronami wprowadzał po zawarciu umowy.
Z uwagi na uznanie przez Sąd Okręgowy abuzywności klauzul waloryzacyjnych, konieczne stało się dokonanie analizy ewentualnych skutków prawnych, do których prowadziłoby wyeliminowanie ich z umowy stron. Mając na względzie art. 385 1 § 1 zd. pierwsze k.c., oraz bogate orzecznictwo, Sąd I instancji doszedł do przekonania, że utrzymanie umowy w pozostałym zakresie nie jest możliwe, albowiem uczyniłoby to umowę niemożliwą do wykonania. Taka umowa nie zostałaby zawarta z uwagi na jej ekonomiczną nieopłacalność i jako taka nie mogłaby funkcjonować w ramach oferty banku. Sąd Okręgowy wskazał, iż zgodnie z wyrokiem TSUE z dnia 3 października 2019 roku (w sprawie C-260-18), sąd krajowy nie jest również władny uzupełniać powstałej wobec uznania za bezskuteczne niektórych z postanowień umowy luki poprzez odwołanie się do kursu średniego NBP.
Biorąc pod uwagę treść art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy Prawo bankowe, Sąd Okręgowy stwierdził, że nieprecyzyjne i dowolne odwołanie się do bliżej nieznanej tabeli kursów sporządzanej na wewnętrzne potrzeby przez bank narusza wskazany przepis. Szczególnie istotne jest to, że strona powodowa nie wiedziała i nie mogła wiedzieć, według jakiego kursu ostatecznie zostanie przeliczona jej rata, z każdym kolejnym miesiącem powodowie nie wiedzieli więc w praktyce ile wynosi rata, którą zobowiązani są uiścić. Naruszenie więc przez bank art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe jest oczywiste. Ze względu na wyeliminowanie abuzywnych klauzul waloryzacyjnych z umowy, sprzeczność umowy z przepisem art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy Prawo bankowe tylko się pogłębia, albowiem brak jest wówczas jakiegokolwiek obiektywnego miernika, według którego można przeliczyć kurs walut. Powoduje to w efekcie nieważność całej umowy kredytowej – zgodnie z treścią art. 58 k.c.
Ponadto umowę należy ocenić jako sprzeczną z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami także i z tej przyczyny, że nawet, gdyby za rzeczywistą przyczynę wytoczenia powództwa uznać nie tyle skutki tzw. spreadu, co sam fakt znacznego wzrostu kursu franka szwajcarskiego, w dniu zawarcia umowy powodowie obejmowali swoją świadomością możliwość kilkuprocentowej zwyżki i jej skutki. Taka świadomość ryzyka nie obejmuje, w ocenie Sądu Okręgowego, świadomego ryzyka uwolnienia kursu waluty przez kraj emisji i w efekcie zwyżki kursu o 100%. To na pracownikach banku, jako profesjonalistach, spoczywał obowiązek wyczerpującego wyjaśnienia konsumentowi skutków takich zdarzeń, istoty gwarantowania waluty przez kraj emisji i możliwych skutków jej uwolnienia, w celu uzyskania pełnego obrazu ryzyka i możliwości jego rozważenia.
Ponadto, w ocenie Sądu pierwszej instancji, o sprzeczności umowy z zasadami współżycia społecznego, w powiązaniu z powyższymi rozważaniami, świadczy także fakt, że w przypadku tak znacznego, niemożliwego do przewidzenia wzrostu kursu waluty, cały ciężar tego zdarzenia został przerzucony na kredytobiorcę. Bank natomiast, który wypłacił powodom kredyt w złotych polskich, a następnie tylko deklarował fakt konieczności zakupu waluty obcej, ale nie wykazał, aby za pobierane od powodów raty rzeczywiście po tym rosnącym kursie ją nabywał, pozyskiwał do swojej dyspozycji środki znacznie wyższe, niż zaangażował, w związku z niemal podwojonym kursem franka szwajcarskiego – tak dalece niewspółmierne do środków wydatkowanych i rozsądnych zysków, że skutek ten czyni ważność umowy niemożliwą do obrony.
Sąd I instancji mając na względzie art. 409 k.c., art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c., podzielił pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy, iż stronie, która w wykonaniu umowy kredytu, dotkniętej nieważnością, spłacała kredyt, przysługuje roszczenie o zwrot spłaconych środków pieniężnych jako świadczenia nienależnego niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu .
Mając powyższe na uwadze Sąd pierwszej instancji na podstawie art. 189 k.p.c. w zw. z art. 58 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. ustalił, że umowa kredytu nr (...) (...)-H. (...)/2005 z dnia 17 czerwca 2005 roku jest nieważna (pkt I sentencji wyroku). Następnie na podstawie art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. w zw. z art. 58 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. Sąd uwzględnił żądanie zapłaty kwoty 73. 398,63 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 11 czerwca 2020 roku do dnia zapłaty. Z uwagi na uwzględnienie żądania głównego o zapłatę, Sąd I instancji uznał, że nie było podstaw do rozpatrywania zasadności zgłoszonego przez powodów żądania ewentualnego.
O kosztach procesu Sąd orzekł z uwzględnieniem wyniku sprawy, na mocy na art. 98 §1 k.p.c. oraz § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie.
Pozwany wniósł apelację od powyższego wyroku zaskarżając orzeczenie w całości.
Zarzucił Sądowi pierwszej instancji:
I. naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:
1. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:
1) dokonanie istotnych ustaleń Sądu w sposób sprzeczny z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego poprzez bezpodstawne ustalenie, że:
a) umowa kredytu w całości stanowiła wzorzec umowny nie zawierający elementów indywidualizujących dany stosunek prawny, umowa kredytu nie zawierała indywidualnie uzgodnionych postanowień, a więc również w zakresie wyboru formy spłaty kredytu, co do jego waluty, umowa kredytu nie mogłaby być wykonywana po eliminacji z niej postanowień uznanych przez Sąd I instancji za abuzywne,
b) wysokość zobowiązania kredytobiorcy po przeliczeniu według kursów określonych w Tabeli może osiągnąć niczym nieograniczony dowolny wysokość zależny tylko i wyłącznie od woli pozwanego,
c) zasady kształtowania przez pozwanego kursów walutowych na potrzeby realizowanych przez bank transakcji były dowolne, nieograniczone i oderwane od rzeczywistości rynkowej,
d) pracownicy banku nie poinformowali w wyczerpujący sposób powodów o ryzyku kursowym związanym z zawieraną umową kredytu,
e) powodowie nie zostali poinformowani o ryzyku,
f) zeznania powoda są miarodajne dla ustalenia stanu faktycznego,
g) bank zobowiązał się postawić do dyspozycji powodów kredyt w kwocie 39 700 CHF, stanowiącej równowartość 102 564,10 zł;
h) pominięcie okoliczności, że: (i) w proponowanej przez bank umowie, która była przekazywana klientom, w tym powodom, w § 13 Umowy wskazane były 3 rodzaje rachunków przeznaczonych do spłat kredytu, klient był informowany o możliwych rachunkach w celu spłaty kredytu i wybierał jeden z nich; w konkretnej umowie dla klienta w § 13 był wpisany już tylko ten rachunek, który klient wybrał;
2) zaniechanie wszechstronnego rozważenia całości zebranego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji zaniechaniu dokonania pełnych i rzetelnych ustaleń faktycznych pozwalających na właściwe zastosowanie przepisów prawa materialnego, skutkujące błędną oceną prawną zawartej umowy kredytu, a także ustaleniem abuzywności ich postanowień;
2. art. 235 2§1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez pominięcie przez Sąd I instancji wniosków dowodowych pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z dziedziny ekonomii ze specjalnością w dziedzinie bankowości oraz dowodów z dokumentów.
II. naruszenie prawa materialnego, to jest:
1. art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego zastosowanie i uznanie, że: a) abuzywność postanowień umownych odnoszących się do ustalania kursów wpływa na los całego zobowiązania umownego i istnienie w umowie takich klauzul warunkuje byt tejże umowy, b) abuzywność postanowień powoduje niemożność wykonywania umowy, c) w przedmiotowej sprawie zachodzą określone w tym przepisie przesłanki pozwalające uznać postanowienia dotyczące ustalania kursu za niedozwolone, w tym że bank miał możliwość nieskrępowanego kształtowania wysokości świadczenia przez kredytobiorcę czym naruszył dobre obyczaje; d) potencjalna tylko możliwość ustalania kursów przez bank i brak poinformowania o sposobie tego ustalenia skutkować może uznaniem, że narusza to dobre obyczaje,
2. art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku Prawo bankowe w zw. z art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. poprzez bezzasadne uznanie nieważności umowy kredytu,
3. art. 385 1 § 2 k.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie wskutek uznania, że stwierdzenie niedozwolonego charakteru klauzul odnoszących się do ustalania kursu pociąga za sobą skutek nieważności całej umowy,
4. art. 65 § 1 i 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i dokonaniu błędnej wykładni oświadczeń woli stron w szczególności pominięciu § 13 wzorca umowy przewidującego możliwość spłaty w walucie przez rachunek walutowy, podczas gdy prawidłowa wykładnia oświadczeń woli stron skutkować powinna uznaniem, że strony wprowadziły od samego początku możliwość wykonania zobowiązania (wedle swobodnego wyboru kredytobiorcy) również w walucie, a na skutek dokonania tego wyboru dochodziłoby (wolą kredytobiorcy) do braku stosowania zapisów o tabeli kursowej banku;
5. art. 385 1 § 2 k.c., art. 385 2 k.c. oraz art. 4 ust. 1 Dyrektywy 93/13 poprzez błędną wykładnię i brak dostrzeżenia, że zgodnie ze stanowiskiem TSUE (m.in. wyrażonym w sprawie C- 260/18) oceny skutków abuzywności klauzul dokonuje się na moment zaistnienia sporu,
6. art. 410 § 1 w zw. z art. 405 k.c. w zw. z art. 58 k.c. poprzez przyjęcie, że właściwym sposobem na rozstrzygnięcie o roszczeniu osoby pokrzywdzonej kredytem walutowym jest tzw. teoria dwóch kondykcji.
Apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, w wysokości dwukrotności stawki minimalnej . Ewentualnie apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Jednocześnie na podstawie art. 380 k.p.c. apelujący wniósł o rozpoznanie przez Sąd drugiej instancji rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego - postanowienia z dnia 24 listopada 2021 roku. Ponadto, apelujący wniósł o przeprowadzenie pominiętych przez Sąd pierwszej instancji dowodów z dokumentów, powołanych przez pozwanego w odpowiedzi na pozew w postaci: Raportu Ocena KNF „Ocena wpływu na sytuację sektora bankowego i polskiej gospodarki propozycji przewalutowania kredytów walutowych w CHF na PLN według kursu z dnia udzielenia kredytu” oraz opinii na temat wybranych aspektów funkcjonowania rynku kredytów hipotecznych indeksowanych lub denominowanych w walutach obcych oraz kształtowania się kursu walutowego CHF/PLN, Pisma Okólnego z dnia 7 lutego 2005 roku z załącznikiem, Informacji o ryzyku kursowym i stopy procentowej.
Powodowie w odpowiedzi na apelację pozwanego wnieśli o oddalenie apelacji i wniosków dowodowych pozwanego oraz o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.
Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji, co w takim wypadku nie wymaga ich ponownego przytaczania (art. 387§ 2 1 k.p.c.). Tym samym nie podziela zarzutu sprzeczności tych ustaleń z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, co zdaniem skarżącego miałoby być wynikiem naruszenia przez Sąd a quo art. 233 § 1 k.p.c.
Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, strona skarżąca powinna wskazać na przyczyny, które miałyby dyskwalifikować postępowanie Sądu pierwszej instancji w zakresie dokonanych ustaleń faktycznych i wyprowadzonych stąd wnioskowań. W szczególności należałoby wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone, przyznając wiarygodność i moc dowodową konkretnych dowodów, bądź niesłusznie odmawiając tego pozostałym dowodom. W apelacji powinno zostać zatem wyjaśnione, które dowody, w jakim zakresie i dlaczego, zdaniem strony skarżącej, zostały przez Sąd Okręgowy ocenione z naruszeniem zasady swobodnej oceny dowodów i w konsekwencji, które ustalenia faktyczne tego Sądu są wadliwe i jakie powinny być ustalenia prawidłowe, ewentualnie jakich ustaleń zabrakło w zaskarżonym wyroku (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 14 grudnia 2016 r. w sprawie I ACa 719/16, Lex nr 2200318). Niedopuszczalne jest natomiast podważanie swobodnej oceny dowodów jedynie poprzez przedstawianie przez apelującego własnych, korzystnych ustaleń stanu faktycznego, opartych wyłącznie na własnej ocenie dowodów, lecz konieczne jest wykazywanie wyłącznie argumentami jurydycznymi, że wskazane w art. 233 § 1 k.p.c. kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały naruszone, co miało wpływ na wynik sprawy (tak np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia z dnia 14 stycznia 2000 r., sygn. akt I CKN 1169/99, OSNC 2000/7-8/139).
Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się takich błędów w rozumowaniu Sądu Okręgowego przedstawionym w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.
Sąd Okręgowy wyjaśnił, z jakich przyczyn dał wiarę zeznaniom powodów przesłuchanych w charakterze strony, wyjaśnił także, dlaczego zeznania świadków uznał za nieprzydatne dla rozstrzygnięcia - świadkowie zeznawali na temat ogólnych procedur stosowanych w banku, a co do wielu pytań zasłaniali się niepamięcią (zwłaszcza świadek S.), co nie dziwi zważywszy na upływ czasu od zawarcia umowy oraz że była to jedna z wielu umów zawieranych przy udziale świadków w ramach ich ówczesnych obowiązków zawodowych.
Natomiast zeznania powodów były szczegółowe, spójne, a nieścisłość, na które zwraca uwagę skarżący w zakresie możliwości spłaty kredytu we frankach nie dyskwalifikuje tych zeznań, gdyż nie jest informacja istotna z punktu widzenia abuzywności spornych klauzul i wynikać może ze sposobu sformułowania pytania przez pełnomocnika. Zdaniem Sądu Odwoławczego, dobra pamięć powodów co do procesu zawierania umowy nie budzi wątpliwości, zważywszy na fakt, że było to dla nich istotne życiowo wydarzenie - pierwszy kredyt bankowy zaciągany na wiele lat.
Co do wywodów skarżącego kwestionującego w ramach zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. jakoby umowa nie została indywidualnie uzgodniona, to w myśl art. 385 1 § 4 k.c. ciężar dowodu tej okoliczności spoczywa na tym, kto się na to powołuje, a zdaniem Sądu Apelacyjnego, skarżący nie podołał temu obowiązkowi, nie dowodzą tego zeznania świadków. Dla uznania, iż klauzula była indywidualnie uzgadniana, konieczne jest bowiem udowodnienie wspólnego ustalenia ostatecznego brzmienia klauzuli w wyniku rzetelnych negocjacji, w ramach których konsument miał realny wpływ na treść określonego postanowienia umownego, chyba że zostało ono sformułowane przez konsumenta i włączone do umowy na jego żądanie. Do uznania postanowienia za indywidualnie uzgodnione nie wystarcza ustalenie, iż cała umowa była przedmiotem negocjacji, ale należało ustalić, iż przedmiotem negocjacji (indywidualnych ustaleń) było konkretne jej postanowienie, które potencjalnie może zostać uznane za niedozwolone (tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 6 marca 2019 r., I CSK 462/18, LEX nr 2629877 i w wyroku z dnia 10 grudnia 2019 r., IV CSK 443/18, LEX nr 2775316). Zatem akcentowane przez skarżącego okoliczności, takie jak wybór rachunku do spłaty kredytu, formy spłaty i waluty waloryzacji nie oznaczając, że umowa została indywidulanie wynegocjowana w podanym wyżej rozumieniu .
Umowa była przy tym zawarta przy wykorzystaniu szablonu w opracowanego przez bank, a tymczasem przygotowanie wzorca umowy przez jedną ze stron stosunku obligacyjnego (a zwłaszcza przedsiębiorcę w relacji z konsumentem) oraz oparcie tej umowy na stosowanych przez przedsiębiorcę regulaminach, stwarza silne domniemanie faktyczne, iż tak wprowadzone do stosunku obligacyjnego postanowienia nie zostały indywidualnie uzgodnione (…) indywidualnemu uzgodnieniu postanowień umownych nie czyni zadość wybór przez konsumenta jednej z ofert zaproponowanych przez przedsiębiorcę (tak SA w Warszawie w wyroku z dnia 25 listopada 2020 r., VI ACa 779/19, LEX nr 3145135).
Co do zarzutu, jakoby błędnie Sąd Okręgowy ustalił, że powodowie zostali należycie poinformowani o ryzyku kursowym, to o wymogach, jakie powinno spełniać pouczenie konsumenta o ryzyku kursowym, traktuje bogate rzecznictwo TSUE i Sądu Najwyższego (por. wyroki TSUE z dnia 10 czerwca 2021 r. C – 776/19 i z dnia 18 listopada 2021 r. C‑212/20, wyroki z dnia 3 lutego 2022 r. (II CSKP 415/22 i II CSKP 975/22, LEX, nr 3303545, nr 3303543) akcentując wagę wymogu przejrzystości warunków umowy zawierających ryzyku kursowe dla kredytobiorcy – konsumenta (art. 4 ust. 2 i art. 5 dyrektywy nr 93.13). Wymogu tego nie można zawężać do zrozumiałości tych warunków pod względem formalnym i gramatyczny (…) należy go rozumieć jako nakładający obowiązek, aby dany warunek umowny umożliwiał właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu przeciętnemu konsumentowi zrozumienie konkretnego działania metody obliczenia stopy procentowej i oszacowanie w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych. Kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, iż podpisując umowę kredytu denominowaną w obcej walucie, ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w wypadku dewaluacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie . Nie stanowi natomiast wypełniania obowiązku informacyjnego przedstawienie analizy historycznego kursu franka szwajcarskiego ani tym bardziej powoływanie się przez bank na złożenie w formie pisemnej przez konsumenta oświadczeń o świadomości ryzyka walutowego o standardowej treści.
Warto w tym miejscu również zwrócić uwagę na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., (II CSKP 464/22), w uzasadnieniu którego Sąd Najwyższy dodatkowo wskazał, że prawidłowa informacja powinna uświadamiać konsumentowi że ryzyko silnej deprecjacji waluty obcej jest trudne do oszacowania w perspektywie długookresowej; wymaganiom tym nie czyni zadość podawania uspokajających informacji o historycznych kursach waluty indeksacji w okresie nieproporcjonalnym do przewidywanego czasu trwania umowy. Dalej Sąd Najwyższy stwierdził, że w świetle tych wymagań trudno uznać za wystarczające dane, których podanie zalecono w rekomendacji S Komisji Nadzoru Bankowego dotyczącej dobrych praktyk w zakresie ekspozycji kredytowych zabezpieczonych hipotecznie wydanej w 2006 r. na podstawie art. 137 prawa bankowego.
W tej sytuacji nie sposób zgodzić się z zarzutem skarżącego, kwestionującego stanowisko Sądu a quo w przedmiocie nienależytego spełnienia obowiązku informacyjnego
Nietrafne są również zarzuty skarżącego kwestionujące ustalenia Sądu Okręgowego w przedmiocie złotowego charakteru kredytu. Strony łączyła umowa kredytu denominowanego, powiązanego z waluta CHF. Akcentowana przez skarżącego okoliczność, że kwota kredytu wyrażona została w walucie CHF nie ma znaczenia, skoro wniosku kredytowym powodowie jako kwotę wnioskowanego kredytu wskazali 100.000 zł, kredyt został udzielony na finansowanie zobowiązań zaciągniętych w kraju, co w takim wypadku uzasadniało wypłatę w złotych polskich zgodnie z § 5 ust. 3 pkt 2 umowy, po kursie kupna dla dewiz z aktualnej Tabeli Kursów obowiązującej w pozwanym banku. Kwestię spłaty w walucie polskiej regulował z kolei § 13 ust. 7 umowy
Ponadto zaświadczenie z dnia 11 lutego 2002 r. wystawione przez pozwany bank (k. 25) jasno wskazuje, że zarówno wypłata kredytu jak i spłata poszczególnych rat następowały w złotych polskich, które następnie były przeliczane na CHF, o spłacie rat w walucie polskiej świadczą również polecenia przelewu dołączone do pozwu (k. 34 – 37).
W tym stanie rzeczy, przy prawidłowo ustalonym stanie faktycznym, nie mogą odnieść skutku zarzuty naruszenia prawa materialnego.
Przede wszystkim zastrzeżone w umowie kredytu złotowego waloryzowanego kursem waluty obcej, kształtujące mechanizm waloryzacji, określają główne świadczenie kredytobiorcy . (por. wyroki SN z 30 września 2020 r., I CSK 556/18,4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17; z 9 maja 2019 r., I CSK 242/18; z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, OSNC-ZD 2021, Nr 2, poz. 20; z 21 czerwca 2021 r.,I CSKP 55/21).
Aby postanowienia określające główne świadczenia stron mogły być badane pod kątem ich abuzywności, koniecznym jest, aby można było im postawić zarzut niejednoznaczności (art. 3851§ 1 k.c. zdanie drugie a contrario) . Niewątpliwie wymóg ten tak w odniesieniu do mechanizmu denominacji oraz samego ryzyka kursowego nie został spełniony, o czym była mowa
W świetle powyższego niewątpliwie zatem postanowienia zawarte w przedmiotowej umowie naruszały rażąco interes konsumenta i sprzeczne były z dobrymi obyczajami, a podzielając stanowisko Sądu a quo Sąd Odwoławczy dodatkowo odsyła do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 lutego 2019 r .(II CSK 19/18, LEX nr 2626330) przytaczającego swój dorobek orzeczniczy, zgodnie z którym postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, jeżeli kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy, słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie spodziewać się, iż konsument ten przyjąłby takie postanowienie w drodze negocjacji indywidualnych. Natomiast w celu ustalenia, czy klauzula rażąco narusza interesy konsumenta, należy wziąć przede wszystkim pod uwagę, czy pogarsza ona jego położenie prawne w stosunku do tego, które, w braku odmiennej umowy, wynikałoby z przepisów prawa, w tym dyspozytywnych.
Słuszna jest zatem konstatacja Sądu Okręgowego, iż postanowienia te mają charakter niedozwolony. Podkreślić również należy, że oceny postanowień umowy w zakresie przesłanki z art. 385 1 § 1 k.c. dokonuje się według stanu na dzień jej zawarcia, co wynika wprost z art. 385 2 k.c.; potwierdza to także uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., (III CZP 29/17, OSNC 2019, nr 1, poz.2), w uzasadnieniu której Sąd ten wskazał, że decydujące znaczenie ma nie to, w jaki sposób przedsiębiorca stosuje postanowienie i dla kogo jest to korzystne, lecz to, w jaki sposób postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta. Tak więc podkreślana przez skarżącego kwestia, iż Sąd Okręgowy nie mógł mieć wiedzy, czy kursy walut były ustalane w sposób dowolny przez bank oraz że kursy te były w istocie kursami rynkowymi, nie ma znaczenia dla zakwalifikowania spornych klauzul jako abuzywnych.
Z tego względu nie sposób czynić Sądowi Okręgowemu zarzutu z pominięcia dowodu z opinii biegłego, gdyż kwestia sposobu wykonywania umowy i stosowania przezeń kursów rynkowych nie ma wpływu na ocenę spornych klauzul jako abuzywnych. Podobnie jeśli chodzi o dokumenty przedłożone przez pozwanego, a do których nie odniósł się Sąd a quo - dotyczą one bowiem poglądów prawnych, tymczasem ocena prawna ustalone stanu faktycznego należy do sądu. Sąd Apelacyjny nie znalazł zatem podstaw do przeprowadzania tych dowodów w postępowaniu apelacyjnym.
Jeśli chodzi o skutki występowania w umowie klauzul abuzywnych, to forsowana przez skarżącego teza o możliwości utrzymania umowy w mocy i dalszego jej wykonywania stoi w sprzeczności z aktualną linią orzeczniczą Sądu Najwyższego, której wyrazem są uchwały z 16 lutego 2021 r. i 7 maja 2021 r. (III CZP 11/20, OSNC 2021/6/40, III CZP 6/21 OSNC 2021/9/56), wyrok z dnia 11 grudnia 2019 r., (V CSK 382/18, LEX nr 2771344), wyroki z dnia 3 lutego 2022 .,( II CSKP 415/22, LEX nr 3303545, i II CSKP 975/22, LEX nr 3303543) oraz postanowienie z dnia 31 maja 2022 r. (I CSK 2314/22 , nieupbl.). Sąd Najwyższy konsekwentnie podkreśla, że skutkiem istnienia klauzul abuzywnych w umowach kredytowych zawartych z udziałem konsumentów jest nieważność (bezskuteczność) umowy od samego początku. Konstrukcja polegająca na eliminacji klauzuli walutowej i de facto przyjęcie, że strony wiązałaby umowa kredytu wyrażonego w złotych polskich, jednakże przy zastosowania oprocentowania LIBOR, jest traktowana jako tak daleko idąca ingerencja w stosunek umowny, że prowadzi do jego przekształcenia w umowę o odmiennej istocie i odmiennym charakterze - po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzuli utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością (bezskutecznością) (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., sygn. akt V CSK 382/18).
Aktualne stanowisko judykatury nie nasuwa żadnych wątpliwości co do tego, iż gdyby eliminacja klauzul abuzywnych pociągnęła za sobą skutek w postaci tak daleko idącego przekształcenia umowy, że oderwałaby się ona od swej istoty i przekształciłaby się w stosunek prawny o odmiennym charakterze, to decydujące znaczenie ma wola konsumenta, który określa, czy chce korzystać z ochrony przyznanej mu przez dyrektywę 93/13, czy też nie. Potwierdzeniem tego są najnowsze judykaty Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2022 r . (II CSKP 415/22 i II CSKP 975/22) przywoływane we wcześniejszych rozważaniach oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 31 maja 2022 r. ( I CSK 2314/22) odmawiające przyjęcia do rozpoznania skargi kasacyjnej wywiedzionej przez bank od wyroku uwzględniającego roszczenie konsumenta z tytułu kredytu indeksowanego do waluty obcej. W uzasadnieniu tego postanowienia Sąd Najwyższy wskazał w ślad za swoim dotychczasowym orzecznictwem, że klauzule ryzyka walutowego wiążące się z obciążeniem konsumenta ryzykiem zmiany kursu waluty i ryzykiem zwiększenia kosztu kredyty, podobnie jak klauzule uprawniające bank do jednostronnego określenia kursów walut w sposób nietransparentny, mają charakter abuzywny, gdyż obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem i naruszają zasadę równości stron.
Są to zagadnienia wyczerpująco omówione w jednolitym orzecznictwie Sądu Najwyższego, podobnie jak i kwestia skutków występowania w umowie tego typu klauzul i niemożności zastąpienia spornych klauzul innymi przepisami dyspozytywnymi. W związku z tym, jak podkreśla Sąd Najwyższy, umowa jest nieważna ze skutkiem ex tunc. Jest to kontynuacja stanowiska szeroko przedstawionego w uchwale z dnia 7 maja 2021 r. (III CZP 6/21, LEX nr 3170921,), w której Sąd Najwyższy wskazał, że postanowienie takie jest od początku, z mocy samego prawa dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną.
W rozpoznawanej sprawie powodowie jasno oświadczyli na rozprawie w dniu 7 października 2021 r., że są świadomi skutków stwierdzenia nieważności umowy, a zatem Sąd Okręgowy miał podstawy do uwzględniania ich żądania w tym zakresie oraz do zasądzenia kwoty odpowiadającej wysokości wpłaconych przez nich rat jako świadczenia nienależnego. W konsekwencji nie zasługiwał na uwzględnienie również zarzut naruszenia art. 410 § 1 k.c. w związku z art. 405 k.c., poprzez który skarżący kwestionował zastosowanie teorii dwóch kondykcji.
Jednak argumentów za takim rozwiązaniem dostarczają dwie uchwały Sądu Najwyższego, datowane na 16 lutego 2021 r. i 7 maja 2021 r., przy czym ta ostatnia uzyskała moc zasady prawnej (sygn. akt III CZP 11/20, OSNC 2021/6/40; sygn. akt III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56). W jej uzasadnieniu Sąd Najwyższy powtórzył uprzednio wielokrotnie wyrażany pogląd, że na tle art. 410 § 2 k.c. samo spełnienie świadczenia wypełnia przesłankę zubożenia po stronie powoda, a uzyskanie tego świadczenia przez pozwanego – przesłankę jego wzbogacenia.
Sąd Najwyższy podkreśla, że roszczenia stron o zwrot świadczeń spełnionych w wykonaniu nieważnych umów są od siebie niezależne, nie wykluczając jednocześnie możliwości skorzystania przez strony z instytucji potrącenia lub powołania się na zarzut zatrzymania, co rzecz jasna wymaga podjęcia kroków celem skutecznego dokonania tych czynności.
Skarżący na etapie postępowania apelacyjnego powołał się na skorzystanie z zarzutu zatrzymania (pismo z dnia 29 września 2022 r. k. 443), składając pisma datowane na 28 kwietnia 2022 r. skierowane do powodów (k. 444 – 447).
Sąd Odwoławczy stoi na stanowisku, że co do zasady nie można wykluczyć możliwości zastosowania instytucji przewidzianej w art. 496 k.c. w związku z art. 497 k.c. w przypadku nieważności umowy kredytu; umowę takową Sąd Apelacyjny uznaje za umowę wzajemną (por. wyrok SN z dnia 7 marca 2017 r. II CSK 281/16, LEX nr 2294390). Jednak niewątpliwie przesłanką skuteczności oświadczania dłużnika o skorzystaniu z prawa zatrzymania jest wymagalność wierzytelności objętej tym zarzutem, co wynika z istoty tej instytucji (por. komentarz do art. 461 k.c., J. Gudowski WKP 2018).
Tymczasem skarżący nie wykazał, aby skierował do powodów wezwanie do uiszczenia kwoty objętej tym zarzutem, to jest 100.121,69 zł stawiając w ten sposób swoją wierzytelność w stan wymagalności. Warto przy tym mieć na uwadze pogląd Sądu Najwyższego, że przedstawienie wierzytelności do potrącenia nie zawiera w sobie elementu wezwania dłużnika do zapłaty. Przedstawienie wierzytelności do potrącenia bez wcześniejszego wezwania do zapłaty, nie jest prawnie skuteczne (por. uzasadnienie wyroku z dnia 16 grudnia 2015 r., IV CSK 141/15, LEX nr 1957325), co zdaniem Sądu Apelacyjnego należy odnieść także do wierzytelności objętej zarzutem zatrzymania.
W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. oddalił apelację, a o kosztach postępowania orzekł na mocy art. 98 k.p.c. w związku z art. 108 § 1 k.p.c. oraz § 2 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w związku z § 10 ust. 1 pkt 2 w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz.265).
Na oryginale właściwy podpis.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację: Małgorzata Zwierzyńska
Data wytworzenia informacji: