II AKa 353/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2025-01-22

Sygn. akt II AKa 353/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 stycznia 2025 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku II Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Sławomir Steinborn (spr.)

Sędziowie: SA Sebastian Brzozowski

SA Marta Urbańska

Protokolant: sekretarz sądowy Lazar Nota

przy udziale Prokuratora Prokuratury (...) w G. T. T.

po rozpoznaniu w dniu 22 stycznia 2025 r.

sprawy

wnioskodawcy M. J., s. J., ur. (...) w S.

na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika wnioskodawcy

od wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 28 czerwca 2024 r., sygn. akt II Ko 113/23

na podstawie art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k. uchyla zaskarżony wyrok i sprawę w tym zakresie przekazuje Sądowi Okręgowemu w Elblągu do ponownego rozpoznania.

UZASADNIENIE

Sąd Apelacyjny uznał, że zrealizowanie obowiązku wynikającego z treści art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 433 § 1 i 2 k.p.k. w taki sposób, który zagwarantuje stronom prawo do rzetelnego procesu odwoławczego, a więc pozwoli na rzetelne i konkretne ustosunkowanie się do każdego istotnego argumentu zawartego w apelacjach stron oraz przedstawienie takiej oceny w uzasadnieniu wyroku sądu odwoławczego, wymaga odstąpienia od sporządzenia uzasadnienia tego wyroku na formularzu UK 2 (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 sierpnia 2020 r., I KA 1/20, OSNK 2020, z. 9-10, poz. 41). Jednocześnie należy wskazać, że w ocenie Sądu Apelacyjnego obowiązek sporządzania uzasadnienia na formularzu, stosownie do wytycznych zawartych w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości wydanym na podstawie art. 99a § 2 k.p.k., stoi w sprzeczności z konstytucyjną zasadą sądowego wymiaru sprawiedliwości.

***

Wnioskodawca M. J. wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa na jego rzecz kwoty 300.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę oraz kwoty 3.168 zł tytułem odszkodowania za utratę zasiłku rodzinnego, wskutek jego niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania w okresie od dnia 9 maja 2021 r. do dnia 8 października 2021 r.

Wyrokiem z dnia 23 maja 2024 r., sygn. akt II Ko 113/23, Sąd Okręgowy w Elblągu zasądził od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy M. J. kwotę 73.968 zł, a w tym kwotę 3.168 zł tytułem odszkodowania za utracony zasiłek rodzinny oraz kwotę 70.800 zł tytułem zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie w okresie od dnia 9 maja 2021 r. do dnia 8 października 2021 r. w sprawie zakończonej prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Szczytnie z dnia 5 kwietnia 2022 r., sygn. akt II K 164/20 (wyrok zawiera błędne wskazanie sygnatury sprawy, w rzeczywistości była to sprawa o sygn. akt II K 404/21), wraz z ustawowymi odsetkami od daty uprawomocnienia się wyroku. Wyrok zawiera również rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu.

Następnie wyrokiem z dnia 28 czerwca 2024 r. Sąd Okręgowy uzupełnił wyrok Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 23 maja 2024 r. w ten sposób, że oddalił wniosek w pozostałym zakresie, zaś kosztami postępowania w sprawie obciążył Skarb Państwa.

Od wskazanego wyroku z dnia 28 czerwca 2024 r. apelację wniósł pełnomocnik M. J., zaskarżając go w części dotyczącej punktu 1 i zarzucił obrazę przepisów postępowania, tj. art. 552 § 1 i 4 k.p.k. w zw. z art. 558 k.p.k. w zw. z art. 445 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 448 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na naruszeniu zasad dotyczących ustalania wysokości zadośćuczynienia z tytułu roszczenia związanego z bezzasadnym pozbawieniem wolności i w konsekwencji zasądzenie na rzecz wnioskodawcy zadośćuczynienia z tytułu niesłusznego aresztowania jedynie w wysokości 70.800 zł zamiast dochodzonej całej kwoty zadośćuczynienia w wysokości 300.000 zł.

W petitum apelacji pełnomocnik wnioskodawcy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie dodatkowo od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy M. J. kwoty 229.200 zł tytułem zadośćuczynienia za niesłuszne zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pełnomocnika wnioskodawcy okazała się o tyle zasadna, że doprowadziła – z uwagi na zaistnienie bezwzględnej przyczyny odwoławczej, o której mowa w art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k. – do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu w Elblągu do ponownego rozpoznania.

Punktem wyjścia dla wskazania przyczyn wydania przez Sąd Apelacyjny orzeczenia kasatoryjnego w przedmiotowej sprawie musi być przypomnienie zapatrywań wyrażonych w uchwale trzech Izb Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2020 r., BSA I-4110-1/20 (OSNK 2020, z. 2, poz. 7), określających zasady i kryteria oceny, czy sędzia powołany do pełnienia tego urzędu w trybie naruszającym Konstytucję spełnia standard niezawisłości i bezstronności. W uchwale tej wskazano między innymi, iż nienależyta obsada sądu w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k. zachodzi, gdy w składzie sądu bierze udział osoba powołana na urząd sędziego w sądzie powszechnym albo wojskowym na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2018 r., poz. 3), jeżeli wadliwość procesu powoływania prowadzi, w konkretnych okolicznościach, do naruszenia standardu niezawisłości i bezstronności w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, art. 47 Karty Praw Podstawowych UE oraz art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.

Sąd Apelacyjny uznaje za celowe w tym miejscu również podkreślić, iż brak jest jakichkolwiek podstaw do uznania, aby przywołana powyżej uchwała trzech Izb Sądu Najwyższego została wyeliminowana z porządku prawnego wskutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 kwietnia 2020 r., U 2/20 (OTK-A 2020, poz. 61). W tym zakresie Sąd Apelacyjny w pełni odwołuje się do poglądów prezentowanych w orzecznictwie (zob. postanowienie SN z dnia 16 września 2021 r., I KZ 29/21, OSNK 2021, z. 10, poz. 41; postanowienie SN z dnia 29 września 2021 r., IV KZ 47/21, LEX nr 3230203; postanowienie SN z dnia 21 stycznia 2022 r., III CO 6/22, LEX nr 3371942; uchwała SN z dnia 5 kwietnia 2022 r., III PZP 1/22, OSNP 2022, z. 10, poz. 95; uchwała SN z dnia 2 czerwca 2022 r., I KZP 2/22, OSNK 2022, z. 6, poz. 22; wyrok SN z dnia 26 lipca 2022 r., III KK 404/21, OSNK 2023, z. 5-6, poz. 22; postanowienie SN z dnia 23 listopada 2022 r., I KO 79/21, LEX nr 3518152; postanowienie SN z dnia 23 listopada 2022 r., I KO 80/21, LEX nr 3491426; wyrok SN z dnia 19 kwietnia 2023 r., III KK 375/21, OSNK 2023, z. 5-6, poz. 29; wyrok SN z dnia 11 października 2023 r., III KK 185/23, LEX nr 3616764; postanowienie SA w Gdańsku z dnia 14 października 2021 r., II AKa 154/21, LEX nr 3251903). Pomijając już fakt, że wyrok TK został wydany z udziałem osób nieuprawnionych do orzekania, a stanowisko do niego odwołujące się jest prezentowane przede wszystkim przez osoby, których wprost uchwała trzech Izb dotyczy, a zatem jest ono silnie nacechowane subiektywnym podejściem, motywowane potrzebą obrony ich statusu zawodowego i w konsekwencji odosobnione, to trzeba przede wszystkim mieć na względzie, że uchwała trzech Izb jest wyłącznie aktem wykładni prawa, a nie aktem normatywnym, w konsekwencji zatem w ogóle nie jest objęta kognicją Trybunału Konstytucyjnego. Ten bowiem jest uprawniony do badania zgodności z Konstytucją jedynie aktów normatywnych. Przywołać trzeba również ocenę wyrażoną przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, który konsekwentnie uznaje, że dokonana w wyroku TK w sprawie U 2/20 ocena uchwały trzech Izb SN była arbitralna i nie mająca żadnego znaczenia, zaś sam wyrok TK został uznany został za naruszający praworządność i niezawisłość sądownictwa (zob. wyrok ETPCz z dnia 22 lipca 2021 r., Reczkowicz przeciwko Polsce, skarga nr 43447/19, § 262; wyrok ETPCz z dnia 8 listopada 2021 r., Dolińska-Ficek i Ozimek przeciwko Polsce, skargi nr 49868/19 i 57511/19; § 317; wyrok ETPCz z dnia 23 listopada 2023 r., Wałęsa przeciwko Polsce, skarga nr 50849/21; § 170).

Sąd Apelacyjny niezmiennie za uprawniony uznaje pogląd, iż Krajowa Rada Sądownictwa ukształtowana w trybie określonym przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2018 r., poz. 3) nie jest organem tożsamym z organem konstytucyjnym, którego skład i sposób wyłaniania reguluje Konstytucja RP, w szczególności w art. 187 ust. 1, a w konsekwencji nie daje gwarancji niezależności od władzy wykonawczej i ustawodawczej (zob. wyrok SN z dnia 5 grudnia 2019 r., III P 7/18, OSNP 2020, z. 4, poz. 38; uchwała trzech Izb Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2020 r.; uchwała SN z dnia 2 czerwca 2022 r., I KZP 2/22, OSNK 2022, z. 6, poz. 22; wyrok ETPCz z dnia 22 lipca 2021 r., Reczkowicz przeciwko Polsce, skarga nr 43447/19; wyrok ETPCz z dnia 23 listopada 2023 r., Wałęsa przeciwko Polsce, skarga nr 50849/21; wyrok TS z dnia 15 lipca 2021 r., Komisja/Polska, C‑791/19).

Należy również wyraźnie podkreślić, iż zgodnie z dominującym stanowiskiem orzecznictwa, brak podstaw do przyjęcia a priori, że każdy sędzia sądu powszechnego, który uzyskał nominację w ramach wadliwej procedury nominacyjnej z udziałem Krajowej Rady Sądownictwa po 17 stycznia 2018 r., nie spełnia minimalnego standardu bezstronności i każdorazowo sąd z jego udziałem jest nienależycie obsadzony w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k. Innymi słowy, nie można generalnie twierdzić, że każdy sędzia, który uzyskał nominację w wadliwym procesie nie spełnia kryterium bycia sądem niezawisłym i bezstronnym. W celu ustalenia tej okoliczności należy przeprowadzić indywidualną analizę kwestii niezawisłości i bezstronności sędziego wyłonionego w ramach procedury obarczonej wskazaną wyżej wadliwością (zob. m.in. uchwałę SN z dnia 2 czerwca 2022 r., I KZP 2/22, OSNK 2022, z. 6, poz. 22).

Jeśli zaś idzie o kryteria, jakie są istotne dla dokonania kontroli, czy i w jakim stopniu wadliwości procesu nominacyjnego sędziego sądu powszechnego wpłynęły na gwarancje prawa do niezawisłego i bezstronnego sądu, przywołać trzeba konsekwentnie przyjmowane w orzecznictwie stanowisko, że kontrola ta powinna uwzględniać trzy istotne aspekty: (1) stopień wadliwości danego postępowania konkursowego, (2) okoliczności odnoszące się do samego sędziego biorącego w nim udział oraz (3) charakter sprawy, w której orzeka sąd z udziałem takiego sędziego. Ocena ta powinna zostać przeprowadzona przy wykorzystaniu normatywnego wzorca modelowego obserwatora – obywatela, z tym jednak zastrzeżeniem, że skoro celem kontroli jest zagwarantowanie konkretnej stronie prawa do rozpoznania jej sprawy przez niezawisły i bezstronny sąd, konieczne jest dostrzeżenie perspektywy prezentowanej przez tę stronę, a zatem zwłaszcza wnikliwe rozważenie argumentów przez nią podnoszonych. Z pewnością natomiast nie jest wystarczające samo przekonanie danego sędziego o tym, że ów standard niezawisłości i bezstronności spełnia. Kryteria, które należy wziąć pod uwagę przy ocenie wpływu wadliwości procesu powołania do pełnienia urzędu sędziego na naruszenie prawa do niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą, zostały szczegółowo wskazane w orzecznictwie tutejszego Sądu – m.in. postanowieniu z dnia 14 października 2021 r., II AKa 154/21, LEX nr 3251903 oraz postanowieniu z dnia 4 lipca 2024 r., sygn. akt II AKa 375/23, niepublik. – i nie ma potrzeby ich ponownego przywoływania. Sąd w pełni odwołuje się do konsekwentnie wyrażanych w swoim orzecznictwie w tym zakresie zapatrywań.

Ustalając stan faktyczny sprawy w zakresie badania okoliczności mających wpływ na zachowanie przez sędziego Sądu Okręgowego w Elblągu Wojciecha Furmana standardu niezawiłości i bezstronności analizowanej przez pryzmat standardu wynikającego z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP i art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284) w zw. z art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k. należało mieć na uwadze następujące fakty, które były już przedmiotem analiz w orzeczeniach Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z sprawach m.in. II AKzw 492/24, II AKzw 704/24, II AKzw 922/24, II AKzw 1178/24 i II AKzw 1470/24.

Analizę rozpocząć należało od tego, że od dnia 1 kwietnia 2015 r. sędzia Wojciech Furman, pracując w Sądzie Rejonowym w Elblągu, został delegowany do orzekania w II Wydziale Karnym Sądu Okręgowego w Elblągu.

Natomiast w lutym 2016 r. sędzia rozpoczął ubieganie się o delegację do Ministerstwa Sprawiedliwości. Negatywne stanowisko w tym zakresie wyrazili: Przewodniczący II Wydziału Karnego (wskazując na konieczność zakończenia przez sędziego spraw tzw. starych, to jest obszernych pod względem podmiotowym i przedmiotowym, w których sędzia prowadził postępowanie od dłuższego czasu, a zmiana składu orzekającego doprowadziłaby do rozpoczynania rozprawy w innym składzie od nowa), Prezes Sądu Rejonowego w Elblągu (podkreślając złą sytuację kadrową Wydziału Karnego), Kolegium Sądu Okręgowego w Elblągu oraz Prezes Sądu Okręgowego w Elblągu.

Pomimo tak nakreślonych stanowisk dnia 10 marca 2016 r. delegowano SSR del. do SO W. Furmana do pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości na stanowisko specjalisty w Departamencie Wykonywania Orzeczeń i Probacji, co związane było z przyznaniem mu dodatku tzw. delegacyjnego i specjalnego. Delegację do Ministerstwa podpisał sędzia Łukasz Piebiak jako podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Wspomnieć także trzeba było, że już w dniu 1 kwietnia 2016 r. – na wniosek Prezesa Sądu Okręgowego w Elblągu – odwołano sędziego W. Furmana z tej delegacji i to w trybie natychmiastowym. Tematem delegacji sędziego do ministerstwa zainteresowała się bowiem prasa (www.portel.pl/wiadomosci /sedzia-wraca-proces-idzie-dalej/89230). Podkreślano na kanwie konkretnej sprawy, w której po wielu trudnościach we wrześniu 2015 r. ruszył proces osoby, której zarzucono wprowadzanie do obrotu środków, które mogły zagrażać życiu i zdrowiu wielu osób, że proces ten „stanie” do czasu powrotu sędziego z delegacji albo też będzie musiał być prowadzony od początku ze względu na zmianę składu orzekającego.

Kolejną próbę pozyskania delegacji do Ministerstwa Sprawiedliwości sędzia W. Furman podjął już po kilku miesiącach, to jest jesienią 2016 r., kiedy to Ministerstwo Sprawiedliwości pismem z dnia 6 września 2016 r. zwróciło się z prośbą o zaopiniowanie możliwości delegowania sędziego na okres od 26 września 2016 r. na sześć miesięcy. Wówczas pozytywną opinię wyrazili: Wiceprezes Sądu Rejonowego w Elblągu, Przewodniczący II Wydziału Karnego w Elblągu (ponieważ sędziemu została do skończenia tylko jedna tzw. stara sprawa), a także Prezes Sądu Okręgowego w Elblągu i Kolegium Sądu Okręgowego w Elblągu. W wyniku tychże starań sędziego W. Furmana, został on oddelegowany do Ministerstwa Sprawiedliwości na okres sześciu miesięcy.

W dalszym ciągu ustalania stanu faktycznego sprawy przypomnieć także należało, że w lutym 2017 r. Ministerstwo Sprawiedliwości zwróciło się kolejny raz o zaopiniowanie delegacji sędziego, tym razem na czas nieoznaczony (delegacja bezterminowa). W tym zakresie stanowisko negatywne zaprezentowali: Prezes Sądu Rejonowego w Elblągu (wskazując, że tego typu delegacja będzie miała zły wpływ na pracę pionu karnego w sądzie), Kolegium Sądu Okręgowego w Elblągu oraz Prezes Sądu Okręgowego w Elblągu (z uwagi na zdezorganizowanie pracy Wydziału Karnego). W związku z powyższym sędzia W. Furman został delegowany do pracy do Ministerstwa „tylko” na czas określony od 26 marca 2017 r. do 25 września 2017 r., zachowując dodatkowe wynagrodzenie w postaci dwóch dodatków służbowych.

W lipcu 2017 r. Ministerstwo Sprawiedliwości zwróciło się ponownie do organów Sądu Rejonowego w Elblągu i Sądu Okręgowego w Elblągu o zaopiniowanie dalszej delegacji sędziego W. Furmana. Pozytywne stanowisko w tym zakresie zajął Prezes Sądu Okręgowego w Elblągu, zaś negatywne: Wiceprezes Sądu Rejonowego w Elblągu i Kolegium Sądu Okręgowego w Elblągu. Sędzia W. Furman otrzymał zatem kolejną delegację do pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości na czas od 26 września 2017 r. do 25 marca 2018 r.

W następnym okresie, już po uzyskaniu pozytywnej opinii Prezesa Sądu Rejonowego w Elblągu, Kolegium Sądu Okręgowego w Elblągu i Prezesa Sądu Okręgowego w Elblągu, sędzia W. Furman był jeszcze delegowany do Ministerstwa Sprawiedliwości od 26 marca 2018 r. do 25 września 2018 r. Przebywał już wówczas łącznie na delegacji od 22 września 2016 r. do 25 września 2018 r., czyli przez pełne dwa lata.

Zauważyć także należało, że w trakcie delegacji w Ministerstwie Sprawiedliwości sędzia W. Furman postanowił ubiegać się – to jest latem 2018 r. – o powołanie go na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego w Elblągu.

W związku z tym w lipcu 2018 r. sporządzono w stosunku do sędziego ocenę kwalifikacyjną, ale wyłącznie na podstawie danych za 2014 i 2015 rok, ponieważ od września 2016 r. sędzia W. Furman w ogóle nie orzekał. We wzmiankowanym procesie „powołaniowym” zdecydowanie pozytywne opinie o pracy sędziego za lata 2014-2015 wyrażono w ocenie kwalifikacyjnej sędziego, w opinii Prezesa Sądu Rejonowego w Elblągu. Za okres pracy sędziego w Ministerstwie Sprawiedliwości wyrażono również bardzo pozytywne stanowisko.

W międzyczasie sędzia W. Furman został od dnia 5 września 2018 r. delegowany – na czas już niekreślony – do Ministerstwa Sprawiedliwości (delegację podpisał podsekretarz stanu Ł. Piebiak). Negatywną opinię w tym zakresie wyraził wówczas Prezes Sądu Rejonowego w Elblągu, a pozytywne opinie zaprezentowali Prezes Sądu Okręgowego w Elblągu (SSO Piotr Żywicki) i Kolegium Sądu Okręgowego w Elblągu.

Kolejno stwierdzić należało, że Krajowa Rada Sądownictwa na mocy uchwały nr 341/2020 z dnia 19 marca 2019 r. podjęła decyzję (m.in.) o nieprzedstawieniu Prezydentowi Rzeczpospolitej kandydatury SSR W. Furmana na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego w Elblągu, a o przedstawieniu kandydatur K. K. i M. L..

Odnotować należało również w tym miejscu, że sędziemu W. Furmanowi 25 czerwca 2020 r. – już prawie po czterech latach pracy przy Ministrze Sprawiedliwości – powierzono obowiązki Dyrektora Departamentu Organizacji Sądów Powszechnych i Wojskowych w Ministerstwie Sprawiedliwości (z odpowiednio wyższymi dodatkami specjalnym i funkcyjnym).

W trakcie wypełniania tych obowiązków sędzia W. Furman był powoływany do prac komisji egzaminacyjnych: jako przewodniczący komisji egzaminacyjnej aplikantów radcowskich i jako członek komisji egzaminacyjnej aplikantów adwokackich. Został też zastępcą przewodniczącej Zespołu ds. Wdrożenia Elektronicznego Zarządzania Dokumentacją w Administracji Sądowej. Funkcje te związane były z otrzymywaniem dodatkowego wynagrodzenia.

Następnie w kwietniu 2021 r. odwołano sędziego z delegacji w Ministerstwie Sprawiedliwości za trzymiesięcznym wypowiedzeniem. Następnie jeszcze w maju 2021 r. sędzia W. Furman zasiadł w składzie komisji egzaminacyjnej aplikantów radcowskich, by już od dnia 22 czerwca 2021 r. Przewodniczący Wydziału Karnego Odwoławczego w Sądzie Okręgowym w Elblągu zawnioskował o delegowanie sędziego W. Furmana do orzekania w tym wydziale. Sędzia został delegowany do SO w Elblągu przez Prezesa Sądu Apelacyjnego w Gdańsku najpierw na okres roku, potem także na następny.

Podkreślenia wymaga, że sędzia Wojciech Furman w 2022 r. podpisał listy poparcia na drugą kadencję do Krajowej Rady Sądownictwa dla sędziów Katarzyny Chmury i Anny Dalkowskiej [Katarzyna Chmura – Prezes Sądu Rejonowego w Malborku od czerwca 2022 r.; odwołana przez Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara 30 czerwca 2024 r.; kandydowała do KRS w 2021 i 2022 r.; złożyła podpisy na listach poparcia do KRS dla Anny Dalkowskiej i Pawła Styrny; była powołana w 2023 r. do składu komisji egzaminacyjnej do przeprowadzenia egzaminu radcowskiego; była członkiem Kolegium Sądu Okręgowego w Gdańsku; Anna Dalkowska – kandydowała do KRS w 2022 r., złożyła podpisy na listach poparcia do KRS dla sędziów Jarosława Dudzicza, Joanny Kołodziej-Michałowicz i Katarzyny Chmury; od 1 lutego 2017 r. delegowana została do pełnienia czynności administracyjnych w Ministerstwie Sprawiedliwości, a w okresie delegacji wykonywała obowiązki: głównego specjalisty w Departamencie Wykonywania Orzeczeń i Probacji, w Departamencie Prawa Administracyjnego; w latach 2018-2019 była Dyrektorem Departamentu Prawa Administracyjnego; we wrześniu 2019 r. została powołana na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, a w kwietniu 2021 r. złożyła rezygnację z funkcji wiceministra sprawiedliwości; od maja 2022 r. pełniła funkcję członka Prezydium KRS; była także członkiem komisji egzaminacyjnej do przeprowadzenia egzaminu adwokackiego w 2022 i w 2023 r.; sędzia Anna Dalkowska pełniła także funkcje: redaktora naczelnego kwartalników „Probacja”, „Nieruchomosci”; była przewodniczącą rady programowo-naukowej „Kwartalnika Prawa Międzynarodowego”, kwartalnika Ministra Klimatu „Prawo i Klimat”; jako sędzia Sądu Rejonowego w Gdyni skutecznie ubiegała się o stanowisko sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego).

W procesie oceny osoby sędziego W. Furmana nie można było także pominąć, że na mocy zarządzenia Prezesa Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 3 stycznia 2023 r. Piotra Żywickiego został on – jeszcze jako sędzia delegowany – powołany na stanowisko koordynatora ds. współpracy międzynarodowej i praw człowieka w sprawach karnych okręgu Sądu Okręgowego w Elblągu (za poparciem Kolegium Sądu Okręgowego w Elblągu większością głosów), co także związane było z przyznaniem dodatku funkcyjnego.

Sędzia W. Furman w związku z ogłoszeniem wolnego stanowiska sędziowskiego w Sądzie Okręgowym w Elblągu w marcu 2023 r. ubiegał się o to stanowisko. Uzyskał wtenczas pozytywną opinię kwalifikacyjną, a także pozytywne opinie od Prezesa Sądu Rejonowego w Elblągu, od zastępcy Przewodniczącego VI Wydziału Odwoławczego Sądu Okręgowego w Elblągu, również pozyskał pozytywną opinię Kolegium Sądu Okręgowego w Elblągu. Uchwałą KRS z dnia 6 września 2023 r. nr 766/2023 podjęto decyzję o przedstawieniu Prezydentowi RP wniosku o powołanie sędziego W. Furmana na urząd sędziego Sądu Okręgowego w Elblągu. W procesie nominacyjnym nie miał on kontrkandydata. KRS zawarła w uchwale jednoznacznie pozytywną opinię odnośnie do przebiegu służby sędziowskiej i kompetencji W. Furmana do zajmowania urzędu sędziego sądu okręgowego.

W międzyczasie sędzia W. Furman został delegowany przez Ministra Sprawiedliwości do pracy w Sądzie Okręgowym w Elblągu do marca 2024 r.

Nie można było również w niniejszej sprawie pominąć, że w dniu 28 września 2023 r. Prezes Sądu Okręgowego w Elblągu Piotr Żywicki powierzył sędziemu W. Furmanowi (jako sędziemu delegowanemu) funkcję zastępcy Przewodniczącego Wydziału II Karnego Sądu Okręgowego w Elblągu, a także funkcję Kierownika Sekcji ds. Penitencjarnych i Nadzoru nad Wykonywaniem Orzeczeń Karnych w II Wydziale Karnym. Z kolei 12 grudnia 2023 r. powierzono sędziemu W. Furmanowi – nadal będącemu sędzią delegowanym do orzekania w Sądzie Okręgowym – funkcję sędziego wizytatora ds. karnych Sądu Okręgowego w Elblągu na okres czterech lat, a decyzję w tym przedmiocie podjął Prezes Sądu Okręgowego w Elblągu Jacek Bryl (pełniący tę funkcję od dnia 8 listopada 2023 r.). W tym przypadku pozytywne opinie wyrazili: Ministerstwo Sprawiedliwości i Kolegium Sądu Okręgowego w Elblągu. Sędzia W. Furman pełnił także funkcję członka Rejonowej Komisji Wyborczej nr 4 w Elblągu ds. przeprowadzenia wyborów do Parlamentu Europejskiego.

Na koniec tej części rozważań wskazać też trzeba było, że w dniu 21 grudnia 2023 r. sędzia W. Furman został powołany przez Prezydenta RP na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego w Elblągu, a nominację tę sędzia odebrał w dniu 25 stycznia 2024 r.

W ocenie Sądu Apelacyjnego powyższe rozważania w zakresie przeprowadzania wobec sędziego Sądu Okręgowego w Elblągu W. Furmana testu niezawisłości i bezstronności sędziowskiej byłyby niepełne, gdyby nie przypomnieć choćby skróconej charakterystyki osób, z którymi sędzia W. Furman ściśle współpracował od marca 2016 r. do końca grudnia 2023 r. (oprócz wymienionych już sędziów Katarzyny Chmury i Anny Dalkowskiej).

W pierwszej kolejności Sąd Apelacyjny chciałby w tym miejscu wskazać na postać sędziego Sądu Rejonowego dla miasta stołecznego Warszawa Łukasza Piebiaka.

Otóż sędzia Łukasz Piebiak od 23 listopada 2015 r. do 20 sierpnia 2019 r. był delegowany przez Ministra Sprawiedliwości do pełnienia czynności administracyjnych w Ministerstwie Sprawiedliwości, w którym zajmował stanowisko podsekretarza stanu (wiceministra sprawiedliwości). We wrześniu 2018 r. wszedł w skład Zespołu do spraw czynności Ministra Sprawiedliwości podejmowanych w postępowaniach dyscyplinarnych sędziów i asesorów sądowych. Łukasz Piebiak jako sędzia – polityk nigdy nie próbował ukrywać swojego zaangażowania w realizację reform wymiaru sprawiedliwości według zapatrywań jednej ze stron toczącego się w Polsce w latach 2015-2023 bardzo ostrego sporu politycznego. Z tego powodu w sierpniu 2019 r. musiał nawet złożyć dymisję z funkcji podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, po ujawnieniu jego działań zmierzających do skompromitowania sędziów sprzeciwiających się działaniom wymierzonym w niezależność wymiaru sprawiedliwości (tzw. afera hejterska). Potem sędzia Ł. Piebiak od 7 czerwca 2020 r. był delegowany przez Ministra Sprawiedliwości do pełnienia czynności administracyjnych w Instytucie Wymiaru Sprawiedliwości. Następnie mimo rekomendacji wynikającej z uchwały KRS nr 545/2021 Prezydent RP nie powołał go na wskazane stanowisko sędziego NSA. Sędzia Ł. Piebiak ubiegał się również, ale bezskutecznie o powołanie do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych (ogłoszone w Monitorze Polskim z 2021 r., poz. 340 – uchwałą KRS nr 763/2021 z dnia 24 czerwca 2021 r. nie przedstawiono Prezydentowi RP wniosku o powołanie go na stanowisko sędziego).

Kolejną osobą, o której trzeba było wspomnieć w kontekście W. Furmana, był sędzia Piotr Żywicki, który po powrocie sędziego W. Furmana z delegacji w Ministerstwie Sprawiedliwości (gdzie pełnił między innymi funkcję Dyrektora Departamentu), powierzył mu jako sędziemu Sądu Rejonowego delegowanemu do Sądu Okręgowego w Elblągu następujące funkcje: zastępcy Przewodniczącego II Wydziału Karnego, Kierownika Sekcji ds. Penitencjarnych i Nadzoru nad Wykonywaniem Orzeczeń Karnych w II Wydziale Karnym.

Otóż sędzia Piotr Żywicki:

przed awansem zawodowym na stanowisko sędziego Sądu Apelacyjnego w Gdańsku był tylko trzykrotnie delegowany do tegoż sądu w 2016 i 2017 r., a w tym czasie rozpoznał dwie sprawy kategorii AKa;

ubiegając się o stanowisko sędziego Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, miał żadnego kontrkandydata;

Kolegium Sądu Apelacyjnego w Gdańsku zaopiniowało kandydaturę sędziego P. Żywickiego negatywnie (5 głosów za kandydaturą, 7 przeciw i jeden głos wstrzymujący);

z opinii Krajowej Rady Sądownictwa wynika, że w okresie od dnia 5 czerwca 2019 r. do dnia 25 czerwca 2020 r., w wyniku kontroli kasacyjnej przez Sąd Najwyższy, zostały uchylone wyroki w 16 sprawach rozpoznanych przez sędziego P. Żywickiego, co pozwoliło mu na uzyskanie stabilności orzecznictwa na poziomie 0,333; wszystkie te sprawy dotyczyły czynów z art. 107 k.k.s, a 14 z nich odnosiło się do tego samego oskarżonego; w ocenie KRS (fragment pod tytułem „charakterystyka kandydata”) – „(…) mimo, że Pan Piotr Żywicki zaledwie dwukrotnie orzekał jako sędzia sprawozdawca na delegacji w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku i uczestniczył w wydaniu dwóch wyroków, to posiada odpowiedni staż orzeczniczy, poziom wiedzy, doświadczenia i umiejętności aby ubiegać się o stanowisko sędziego Sądu Apelacyjnego”;

Krajowa Rada Sądownictwa nie uznała negatywnej opinii Kolegium Sądu Apelacyjnego za powód do odmowy przedstawienia kandydatury sędziego P. Żywickiego Prezydentowi RP, stwierdzając, że „w niniejszej procedurze konkursowej poparcie środowiska sędziowskiego nie odzwierciedla w pełni kwalifikacji kandydata”;

sędzia Piotr Żywicki uzyskał w dniu 10 listopada 2021 r. od Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej nominację na stanowisko sędziego Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, po czym został niezwłocznie delegowany przez Ministra Sprawiedliwości do orzekania w Sądzie Okręgowym w Elblągu, co wykluczyło go od orzekania w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku, choć z dniem 16 grudnia 2021 r. sędzia ten został przydzielony do pracy właśnie w tymże Sądzie;

sędzia Piotr Żywicki w dniu 31 października 2017 r. powołany został przez Ministra Sprawiedliwości na stanowisko Prezesa Sądu Okręgowego w Elblągu, zastępując na tym stanowisku poprzedniego prezesa, odwołanego w trybie natychmiastowym przez Ministra Sprawiedliwości;

w trakcie sprawowania funkcji Prezesa Sądu Okręgowego w Elblągu z inicjatywy Kolegium Sądu Okręgowego w Elblągu została zawiadomiona Prokuratura Krajowa – Wydział Spraw Wewnętrznych oraz Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych o zdarzeniu związanym z upublicznieniem w styczniu 2022 r. listy sędziów okręgu Sądu Okręgowego w Elblągu, którzy poparli kandydaturę sędziego Macieja Nawackiego do Krajowej Rady Sądownictwa; wśród osób popierających tą kandydaturę znajdował się również sędzia Piotr Żywicki; w trakcie zainicjowanego w ten sposób postępowania przesłuchaniom przez prokuratorów Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej poddawani byli sędziowie i pracownicy administracyjni Sądu Okręgowego w Elblągu; postępowanie to zostało nieprawomocnie umorzone 29 grudnia 2023 r., tj. po zmianie na stanowisku Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego;

w trakcie wymienionego wyżej postępowania, w dniu 23 marca 2023 r. w charakterze świadka został przesłuchany sędzia Piotr Żywicki, składając do protokołu ustne zawiadomienie o przestępstwie (pismo Prokuratora Krajowego z dnia 20 lutego 2024 r. w sprawie II AKa 375/23; pismo Prezesa Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 21 lutego 2024 r.);

w dniu 9 czerwca 2020 r., gdy w kraju, w tym również w Sadzie Okręgowym w Elblągu, odbywały się akcje solidarności za jednym z sędziów, którego tego dnia Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego miała pozbawić immunitetu, a akcja polegała na krótkotrwałym wyjściu sędziów przed budynek sądu, sędzia Piotr Żywicki jako Prezes Sądu Okręgowego wysłał do wszystkich Przewodniczących Wydziałów pisma, zawierające żądające podania informacji, czy jakiekolwiek posiedzenia lub rozprawy w godzinach 8:30-10:00 rozpoczęły się niezgodnie z terminem;

sędzia Piotr Żywicki jako Prezes Sąd Okręgowego w Elblągu w ogóle nie zareagował, choć mógł, na odsunięcie od pełnienia obowiązków sędziowskich w dniu 9 listopada 2021 r. przez Prezesa Sądu Rejonowego w Elblągu, sędziego Macieja Rutkiewicza na okres 30 dni; odsunięcie sędziego Macieja Rutkiewicza od wykonywania obowiązków służbowych pozostawało w związku z zakwestionowaniem przez niego kompetencji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w postępowaniu dotyczącym zezwolenia na pociągnięcie prokuratora do odpowiedzialności karnej; Sąd Najwyższy stwierdził w dalszym czasie, że sędzia Maciej Rutkiewicz działał prawidłowo, stosując orzecznictwo TSUE i ETPCz, za co żaden sędzia karany być nie może;

w dniu 22 sierpnia 2022 r. sędzia Piotr Żywicki został zastępcą Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku;

w 2018 r. sędzia Piotr Żywicki został powołany na stanowisko Komisarza Wyborczego w Elblągu I, a uchwałą z 27 marca 2023 r. funkcję tę powierzono mu na kolejną kadencję;

sędzia Piotr Żywicki podpisywał też listy poparcia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa dla kontrowersyjnych kandydatów: Łukasza Piebiaka, Macieja Nawackiego, Jarosława Dudzicza, Joanny Kołodziej-Michałowicz;

podczas pełnienia funkcji Prezesa Sądu Okręgowego w Elblągu miały miejsce wypadki przenoszenia sędziów z jednego wydziału do innego bez uzyskania ich zgody; dotyczyło to sędziów:

  • Marka Nawrockiego, który został przeniesiony z II Wydziału Karnego SO w Elblągu do VI Wydziału Odwoławczego SO w Elblągu;

  • Ewy Pietraszewskiej, która została przeniesiona z Wydziału I Cywilnego SO w Elblągu do Wydziału IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SO w Elblągu;

  • Doroty Twardowskiej, która została przeniesiona z Wydziału I Cywilnego SO w Elblągu do Wydziału V Rodzinnego SO w Elblągu;

  • Mariusza Gregorowicza z Wydziału I Cywilnego S.O. w Elblągu do Wydziału IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SO w Elblągu (pismo Prezesa Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 22 kwietnia 2024 r., SSK.1121.30.2024. JS);

  • sędzia Piotr Żywicki jako Prezes Sądu Okręgowego w Elblągu z dniem 1 grudnia 2018 r. odwołał z funkcji wizytatora do spraw karnych sędziego Sądu Okręgowego w Elblągu Marka Nawrockiego, który wielokrotnie krytycznie wypowiadał się na temat zmian wprowadzanych w wymierzę sprawiedliwości w latach 2015-2018; decyzję tę podjął wbrew brzmieniu art. 37d u.s.p., który określał kadencję sędziego wizytatora na okres 4 lat.

  • Powyżej cytowane okoliczności dotyczące sędziego Sądu Apelacyjnego w Gdańsku P. Żywickiego wielokrotnie były już rozważane w szeregu (kilkudziesięciu) postanowieniach wydanych przez tenże organ, w których sędzia P. Żywicki nie uzyskał pozytywnej oceny w ramach tzw. testu niezawisłości i bezstronności (por. m.in. II AKz 131/24, II AKz 206/24, II AKz 277/24, II AKa 385/23, II AKa 400/23, II AKa 406/23, II AKa 3/24, II AKa 19/24).

    W ocenie Sądu Apelacyjnego sędzia W. Furman zdawał sobie na pewno sprawę z kim ściśle współpracował w Ministerstwie Sprawiedliwości oraz w trakcie delegacji do Sądu Okręgowego w Elblągu, co w grudniu 2023 r. objęło także kolejną kontrowersyjną postać, a mianowicie Prezesa Sądu Okręgowego w Elblągu (od listopada 2023 r.) – sędziego Jacka Bryla, który:

    poprzednio kandydował na stanowisko sędziego w Sądzie Okręgowym w Elblągu ogłoszone w Monitorze Polskim z 31 grudnia 2015 r., poz. 1305, jednakże nie uzyskał wówczas akceptacji KRS; w głosowaniu Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Apelacji Gdańskiej sędzia Jacek Bryl uzyskał tylko 29 głosów „za" i 68 głosów „przeciwko" (por. uchwała KRS nr 389/2016 z dnia 30 maja 2016 r.);

    od 28 marca 2018 r. do 18 grudnia 2019 r. pełnił funkcję wiceprezesa Sądu Rejonowego w Elblągu;

    z dniem 1 września 2018 r. został powołany do pełnienia funkcji pełnomocnika sądowego do spraw wdrożeń systemów teleinformatycznych w sądach powszechnych dla Sądu Okręgowego w Elblągu;

    w dniu 19 grudnia 2019 r. został powołany do pełnienia funkcji Wiceprezesa Sądu Okręgowego w Elblągu, a od 1 października 2022 r. jednocześnie na Przewodniczącego V Wydziału Cywilnego Rodzinnego w Sądzie Okręgowym;

    w okresie od 8 stycznia 2020 r. do 7 stycznia 2022 r. został delegowany do pełnienia obowiązków sędziego w Sądzie Okręgowym w Elblągu, w którym orzekał początkowo w I Wydziale Cywilnym, a następnie w V Wydziale Cywilnym Rodzinnym;

    uchwałą KRS nr 1305/2021 z dnia 23.09.2021 r. uzyskał pozytywną akceptację do objęcia stanowiska sędziego w Sądzie Okręgowym w Elblągu;

    w dniu 8 marca 2022 r. został powołany przez Prezydenta RP na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego w Elblągu;

    złożył podpisy na listach poparcia do KRS dla: Jarosława Dudzicza (2022), Joanny Kołodziej-Michałowicz (2022), Maciej Nawackiego (2022) i Łukasz Piebiaka (2022), czyli dla tych samych osób, którym poparcia udzielił także sędzia Piotr Żywicki.

    Zdaniem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku sędzia W. Furman zdawał sobie sprawę z tego, od kogo przyjmuje funkcję wizytatora ds. karnych Sądu Okręgowego w Elblągu, notabene będąc w tym czasie tylko sędzią Sądu Rejonowego w Elblągu, co jasno przekonywało o jego cechach charakteru. Sędzia ten nie mógł także nie wiedzieć o tym, że istnieją merytoryczne wątpliwości co do prawnego funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa od 2018 r., gdyż przekonywało o tym publikowane orzecznictwo Sądu Najwyższego i sądów europejskich.

    W sposób postępowania sędziego W. Furmana wpisała się też sprawa sposobu pełnienia przez niego funkcji koordynatora ds. współpracy międzynarodowej i praw człowieka w sprawach karnych. Otóż w tym zakresie na uwagę zasługiwało, że pismem z dnia 13 grudnia 2023 r. nowy Minister Sprawiedliwości skierował do tychże koordynatorów informację, w której wskazywał na wadliwość trybu powoływania, względnie promocji sędziów na wyższe stanowiska, z udziałem KRS ustalonej na mocy ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. W piśmie Minister wskazywał, że sędzia powołany z udziałem KRS może zostać uznany za sędziego, któremu brak przymiotów niezawisłości i bezstronności. W piśmie tym zawarty była prośba i apel skierowany do sędziów koordynatorów o udzielenie w tym zakresie informacji sędziom i asesorom sądowym, referendarzom i asystentom. Sędzia W. Furman nie poinformował innych sędziów o treści tegoż pisma, zignorował jego treść, a potem odebrał w dniu 25 stycznia 2024 r. nominację na sędziego Sądu Okręgowego z rąk Prezydenta RP (por. treść postanowienia Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 8 kwietnia 2024 r., sygn. II Ko 32/24).

    Ustalone fakty, oceniane całościowo z zastosowaniem zasad prawidłowego rozumowania, wiedzy i doświadczenia życiowego, w sposób nieodparty prowadzą do wniosku, że sędzia Wojciech Furman, w ostatnich latach, w których władza ustawodawcza i wykonawcza podejmowała szereg decyzji ocenianych jako naruszające porządek konstytucyjny, w tym zmierzających do istotnego ograniczenia lub wręcz unicestwienia niezależności sądownictwa, prezentował postawę, którą każdy zewnętrzny obiektywny obserwator może oceniać jako jednoznaczne poparcie dla tych działań, przejawiające się zwłaszcza wejściem w ścisłą współpracę z osobami jednoznacznie zaangażowanymi po stronie wówczas rządzącej opcji politycznej, będącymi niejednokrotnie architektami lub istotnym wykonawcami szeroko zakrojonych działań jednoznacznie zmierzających do podporządkowania wymiaru sprawiedliwości władzy wykonawczej. Jednocześnie postawa sędziego Wojciecha Furmana wskazuje, że była ona połączona z uzyskaniem określonych korzyści o charakterze służbowym. Budzi to bardzo poważne wątpliwości co do dochowania standardu niezawisłości wymaganego od sędziego, kiedy może być on gotowy podejmować różnorakie działania, jakich oczekują od niego osoby, których pozycja zawodowa i służbowa sprawia, że mogą pozytywnie wpłynąć na karierę zawodową tego sędziego. Postawa takiego sędziego budzi merytoryczne zastrzeżenia w zakresie przestrzegania standardu niezawisłego i bezstronnego orzekania i przede wszystkim w zewnętrznym odbiorze taka postawa może rodzić wątpliwość, czy taki sędzia daje rękojmię niezawisłego i bezstronnego orzekania, a w konsekwencji być oceniana jako ograniczanie standardu gwarantowanego na mocy art. 45 ust. 1 Konstytucji RP.

    Trzeba jednocześnie zwrócić uwagę, że sprawy wykonawcze, które w praktyce sądowej niewątpliwie nie mają takiej doniosłości, jak orzekanie o winie i karze osoby oskarżonej o popełnienie przestępstwa, mają jednak ten istotny aspekt, że dotyczą wykonywania orzeczeń sądów karnych, w którym do procesie niebagatelną rolę odgrywają służby podległe Ministrowi Sprawiedliwości – prokuratura i Służba Więzienna. Doświadczane w praktyce zainteresowanie polityków sprawujących funkcję Ministra Sprawiedliwości tą kategorią spraw, zarówno w aspekcie realizowanej polityki kryminalnej w zakresie stosowania takich środków penalnych jak choćby warunkowe przedterminowe zwolnienie z kary pozbawienia wolności, jak i w aspekcie pozostałych istotnych decyzji sądów penitencjarnych podejmowanych w indywidualnych sprawach, powoduje, że zewnętrzne postrzeganie realizowania przez sądy funkcji orzeczniczych w tych sprawach jako w pełni niezawisłe i bezstronne, jest nie do przecenienia tak z perspektywy samego skazanego, który ubiega się o zastosowanie wobec niego określonego dobrodziejstwa, jak i z punktu widzenia społeczeństwa jako całości.

    Biorąc pod uwagę powyższe, w ocenie Sądu Apelacyjnego zaskarżone orzeczenie zapadło z naruszeniem wskazanych wyżej standardów bezstronności i niezawisłości z powodu wydania go przez Sąd Okręgowy, w którego jednoosobowym składzie zasiadał sędzia Wojciech Furman, przy czym w grę wchodzi w tym wypadku nie tylko uzyskanie przez tego sędziego stanowiska w wadliwym procesie nominacyjnym z udziałem Krajowej Rady Sądownictwa, której kształt został określony ustawą z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2018 r. poz. 3), ale dodatkowo podejmowanie przez tego sędziego szeregu zachowań, wskazujących na pełną akceptację przez niego poczynań władzy ustawodawczej i wykonawczej, stanowiących zamachy na niezależność wymiaru sprawiedliwości oraz niezawisłość sędziowską i jednocześnie uzyskiwanie z tego tytułu konkretnych korzyści służbowych i zawodowych. Wszystkie te okoliczności w powiązaniu z okolicznościami ujawnionymi w sprawie II Ko 113/24 Sądu Okręgowego w Elblągu, gdzie przedmiotem rozpoznania był wniosek o odszkodowanie i zadośćuczynienie skierowany przeciwko Skarbowi Państwa, skłaniały do wniosku, że przesłanki do zastosowania art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k. zostały spełnione.

    Skutkować to musiało uchyleniem zaskarżonego wyroku wobec wystąpienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej, o jakiej mowa w art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k. i przekazaniem sprawy Sądowi Okręgowemu w Elblągu do ponownego rozpoznania.

    Kwestią wymagającą dodatkowego rozważenia był zakres orzeczenia kasatoryjnego. Przypomnieć należy, że wskutek braku uważności Sądu a quo w wydanym w dniu 23 maja 2024 r. wyroku zabrakło rozstrzygnięcia dotyczącego oddalenia wniosku o zasądzenie zadośćuczynienia w pozostałym zakresie. W konsekwencji Sąd Okręgowy w dniu 28 czerwca 2024 r. na podstawie art. 351 § 3 k.p.c. w zw. z art. 558 k.p.k. wydał wyrok uzupełniający wyrok z dnia 23 maja 2024 r. w ten sposób, że oddalił wniosek w pozostałym zakresie. W konsekwencji pełnomocnik wnioskodawcy zaskarżył wyłącznie wyrok uzupełniający z dnia 28 czerwca 2024 r., nie posiadał natomiast gravamen do zaskarżenia wyroku z dnia 23 maja 2024 r. Na gruncie przepisów o postępowaniu cywilnym przyjmuje się, że wyrok uzupełniający ma odrębny byt od wyroku „głównego”, podlega zaskarżeniu na zasadach ogólnych i uprawomocnia się odrębnie. W konsekwencji wyrok uzupełniający należy traktować jako odrębne orzeczenie. W orzecznictwie przyjmuje się, że od wyboru powoda zależy to, czy wystąpić w wnioskiem o uzupełnienie wyroku, czy też wytoczyć nowe powództwo o tę część roszczenia lub to spośród roszczeń, które nie zostało uwzględnione przez sąd (zob. wyrok SN z dnia 15 lipca 1969 r., II CR 246/69, OSPiKA 1979, z. 5, poz. 98). Również w przedmiotowym postępowaniu, gdyby pełnomocnik wnioskodawcy nie złożył wniosku o uzupełnienie wyroku, mógłby wnieść nowy wniosek o zasądzenie pozostałej części dochodzonego zadośćuczynienia. Wobec braku rozstrzygnięcia, nie zachodziłaby w tym zakresie powaga rzeczy osądzonej. Prowadzi to do konkluzji, że wyrok z dnia 23 maja 2024 r. należy traktować jako odrębne orzeczenie, które wobec braku zaskarżenia przez którąkolwiek ze stron, uzyskało już prawomocność. W związku z tym płynący z art. 439 § 1 k.p.k. nakaz uchylenia orzeczenia „niezależnie od granic zaskarżenia” nie rozciąga się na ten wyrok. Nakaz ten nie rozciąga się bowiem na inne orzeczenia niż zaskarżone. Niewątpliwe zaś zaskarżony został wyłącznie wyrok z dnia 28 czerwca 2024 r. i jedynie w tym zakresie Sąd Apelacyjny był władny wydać orzeczenie kasatoryjne.

    Sąd Okręgowy w Elblągu w postępowaniu ponownym – orzekając w składzie respektującym reguły określony w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP i art. 6 ust. 1 EKPCz – na nowo rozpozna wniosek M. J. w zakresie, w jakim nie został on przy pierwszym rozpoznaniu sprawy uwzględniony. W kontekście zarzutów apelacji pełnomocnika wnioskodawcy Sąd Apelacyjny uznaje za stosowne wskazać, że istotnie dość osobliwy jest przyjęty przez Sąd Okręgowy sposób obliczenia zadośćuczynienia, który oparty został na swoistej stawce dziennej za każdy dzień niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania. Sąd Okręgowy w całkowicie dowolny sposób przyjął wysokość tej stawki dziennej. Tego rodzaju operacja miałaby być może uzasadnienie w przypadku obliczania wysokości odszkodowania z tytułu utraconych zarobków, jednak jest nie do zaakceptowania w odniesieniu do ustalenia wysokości zadośćuczynienia za krzywdę wynikłą z niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania. Wystarczy przywołać trafne zapatrywania orzecznictwa odrzucającego tego rodzaju metody ustalania wysokości zadośćuczynienia za niesłuszne pozbawienie wolności, polegające na przyjęciu jakiejś stawki dziennej i mnożeniu jej przez czas pozbawienia wolności, gdyż sugeruje to, iż krzywda, jaką wyrządza się pozbawionemu wolności, jest swoistym iloczynem krzywd odnoszonych odrębnie każdego dnia pozbawienia wolności. W istocie zaś krzywda ta wzrasta bardzo znacznie w miarę przedłużania się czasu niesłusznego pozbawienia wolności, a przy tym musi być jednak indywidualizowana. Nie można zatem ograniczać się do wyliczania kwotowo rozmiaru pokrzywdzenia za każdy dzień izolacji i mnożenia następnie tej kwoty przez okres niesłusznego pobytu wnioskodawcy w zakładzie karnym, gdyż bynajmniej nie odzwierciedla to wówczas rzeczywiście wyrządzonej krzywdy (zob. wyrok SN z dnia 20 października 2011 r., IV KK 137/11, OSNKW 2011, z. 11, poz. 105). Skoro kwota zadośćuczynienia ma rekompensować krzywdę, jakiej doznała określona osoba, to stopień natężenia cierpienia, bólu, lęku, obawy jakich doznaje ta osoba nie jest stały, lecz zmienia się w czasie, w tym wypadku w związku z niewątpliwie niesłusznym tymczasowym aresztowaniem, pod wpływem czynników zewnętrznych i wewnętrznych. Zastosowanie metody taryfikacyjnej (iloczyn liczby dni doznawanych cierpień i ustalonej stawki dziennej) zasadza się więc na błędnym, sprzecznym z art. 445 § 2 k.c. i art. 448 k.c., uznaniu, że szkoda niematerialna doznawana przez osobę poszkodowaną jest każdego dnia izolacji taka sama (zob. wyrok SA we Wrocławiu z dnia 29 września 2022 r., II AKa 234/22, LEX nr 3460919). W postępowaniu ponownym Sąd Okręgowy dokona zatem szczegółowego ustalenia okoliczności istotnych dla określenia rozmiaru krzywdy doznanej przez wnioskodawcę wskutek jego niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania, a następnie na tej podstawie określi odpowiednią kwotę należnego wnioskodawcy zadośćuczynienia, mając oczywiście na względzie już zasądzoną na jego rzecz kwotę 70.800 zł, a więc zasądzi na rzecz wnioskodawcy już tylko ewentualną różnicę.

    Dodano:  ,  Opublikował(a):  Monika Nowacka
    Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
    Osoba, która wytworzyła informację:  Sławomir Steinborn,  Sebastian Brzozowski ,  Marta Urbańska
    Data wytworzenia informacji: