III APa 17/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2012-10-11
Sygn. akt III APa 17/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 października 2012 r.
Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Barbara Mazur |
Sędziowie: |
SSA Bożena Grubba (spr.) SSA Maria Sałańska – Szumakowicz |
Protokolant: |
sekr.sądowy Wioletta Blach |
po rozpoznaniu w dniu 28 września 2012 r. w Gdańsku
sprawy W. W.
przeciwko (...) S.A. w G.
o odszkodowanie i odprawę emerytalną
na skutek apelacji (...) S.A. w G.
od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 24 kwietnia 2012 r., sygn. akt VIII P 8/11
1. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I i III i oddala powództwo;
2. zasądza od powoda W. W. na rzecz pozwanego (...) S.A. w G. kwotę 12.600,00 (dwanaście tysięcy sześćset 00/100) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje oraz kwotę 18.189,00 ( osiemnaście tysięcy sto osiemdziesiąt dziewięć 00/10-0) złotych tytułem zwrotu kosztów sądowych.
Sygn. akt III APa 17/12
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 23.04.2010 r. W. W. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w G. kwoty 483.034,70 zł z tytułu bezzasadnego, bezprawnego i bezskutecznego rozwiązania umowy o pracę ze skutkiem natychmiastowym w okresie ochronnym z art. 39 k.p. oraz z tytułu utraconej odprawy emerytalnej; o wydanie wyroku zaocznego w razie niestawiennictwa pozwanego na sprawie; zasądzenie od pozwanego kosztów procesu według norm prawem przypisanych.
Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o:
1. odrzucenie powództwa w punkcie l pozwu w zakresie zasądzenia na rzecz powoda kwoty 183.034,70 złotych, tytułem bezzasadnego, bezprawnego i bezskutecznego rozwiązania umowy o pracę za skutkiem natychmiastowym, z uwagi na uchybienie przez powoda przepisowi art. 264 § 2 k.p.
W przypadku nieuwzględnienia wniosku określonego w pkt. l odpowiedzi na pozew, wniósł o:
2. oddalenie powództwa w całości, jako pozbawionego podstaw faktycznych i prawnych, 3. zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych;
Z ostrożności procesowej wniósł ewentualnie o:
4. odrzucenie powództwa w punkcie l pozwu w zakresie zasądzenia na rzecz powoda kwoty 483.034,70 złotych, tytułem (jak podaje powód) bezzasadnego, bezprawnego i bezskutecznego rozwiązania umowy o pracę za skutkiem natychmiastowym - z uwagi na powagę rzeczy osądzonej,
5. oddalenie powództwa w pkt l pozwu w zakresie dochodzonej przez powoda odprawy emerytalnej - z uwagi na fakt, że powód nie spełnia przesłanek określonych dyspozycją
6. oddalenie powództwa w pozostałym zakresie,
Wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych:
I. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 349.943,33 zł tytułem odszkodowania za okres od 29 października 2008 r. do 27 czerwca 2011 r.;
II. odrzucił pozew odnośnie kwoty 48.837,20 zł;
III. zasądził od pozwanego na rzecz powoda 13.818,32 zł tytułem odprawy emerytalnej;
IV. w pozostałej części oddalił powództwo;
V. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 18.615 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sąd Okręgowy powyższe rozstrzygnięcie oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach:
Powód W. W. był zatrudniony w spółce (...) Spółka z o.o. w G. od dnia 09 grudnia 2006r. do dnia 06 lipca 2007r. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, zajmował stanowisko prezesa zarządu, pełniąc jednocześnie funkcję Dyrektora Naczelnego. Miesięczne wynagrodzenie powoda wynosiło 11.285,44 zł brutto i było przyznawane zgodnie z § 4 pkt l umowy o pracę na podstawie ustawy z dnia 3 marca 2000r. o wynagrodzeniach osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi (Dz-U. Nr 26. póz- 306), tj.: w wysokości 4-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale roku poprzedniego.
W dniu 06 lipca 2007 r. pozwany rozwiązał z powodem umowę o pracę w trybie art. 52§ l pkt l k.p. bez zachowania okresu wypowiedzenia.
Sąd Rejonowy - Sąd Pracy w Gdyni na skutek pozwu W. W.z dnia 16 lipca 2007r. przeciwko (...) Spółce z o.o.w G.wyrokiem z dnia 28 października 2008r. zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 133,544, 34 zł tytułem odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracownika; kwotę 33.856, 32 zł tytułem odprawy; umorzył postępowanie w zakresie żądania odsetek; w pozostałej części oddalił powództwo i zasądził na rzecz powoda zwrot kosztów postępowania.
W wyniku rozpoznania apelacji, Sąd Okręgowy w Gdańsku - XV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z siedzibą w Gdyni wyrokiem z dnia 5 lutego 2010 r. Sygn. akt XV Pa 16/09 odrzucił apelację powoda w części dotyczącej odszkodowania ponad kwotę 38.370,52 złotych oraz odprawy emerytalnej, oddalił apelację powoda w pozostałym zakresie; oddalił apelację pozwanego; zniósł wzajemnie koszty postępowania miedzy stronami za II instancję.
Sad I instancji ustalił, iż powód ukończył studia wyższe na Politechnice Gdańskiej i uzyskał tytułu inżyniera mechanika budownictwa okrętowego, miedzy innymi pracował w placówkach ekonomiczno-handlowych MWGZ za granicą (po ukończeniu odpowiedniego szkolenia), ukończył kurs dla kandydatów do rad nadzorczych jednoosobowych spółek Skarbu Państwa, był Kierownikiem (...) (...)w G., członkiem Rady Nadzorczej (...) G.JS.A., kierownikiem przedstawicielstwa (...) S.A.w K., prokurentem w (...) S.A.w G., członkiem Rady Nadzorczej (...) sp. z o.o., Radcą Handlowym Ambasady RP w W..
Miesięczne wynagrodzenie zgodnie z § 4 pkt l umowy o pracę, który odsyła do ustawy z dnia 3 marca 2000r. o wynagrodzeniach osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi (Dz.U. Nr 26. poz. 306) w wysokości 4-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale roku poprzedniego zgodnie z obwieszczeniem prezesa GUS w 2008 roku wyniosło (...).92 zł x 4 = 12.411,68 zł (Podstawa: Dz. Urz. GUS nr 1/2008, poz. 4), w 2009 roku wyniosło: 3319,78 zł x 4 = 13.279,12 zł (Podstawa: Dz.Urz. GUS nr 1/2009, poz. 6), w 2010 roku wyniosło 3454,58 zł x 4 = 13.818,32zł (Podstawa: Dz. Urz. GUS nr 1/2010 poz. 4), w 2011 r. według oświadczenia powoda niekwestionowanego w toku sprawy przez pozwanego przyjęto wynagrodzenie jak w 2010 r. - 3454,58 zł x 4= 13.818,32 zł (zgodnie z obwieszczeniem prezesa GUS - Dz.Urz.GUS.2011.1.3 z 19.01.2011 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale 2010 r. wyniosło 3.604,80 zł).
Od dnia l lipca 2008 roku W. W. pobiera emeryturę przyznaną na podstawie art. 29 ustawy o emeryturach i rentach ZUS w brzmieniu ustalonym nowelizacją obowiązującą od dnia 08.05.2008 r. (Dz.U.2008.67.411) dla mężczyzn w wieku 60 lat posiadających co najmniej 35-letni okres składkowy i nieskładkowy.
Wysokość emerytury od 1.07.2008 r. wynosiła 2655,59 brutto (netto 2166 zł); od 01.03.2009 - 2817,58 zł brutto (netto 2321,00 zł); od 01.03.2010 r. - 2947,75 brutto (netto 2426,45 zł); od 01.09.2011 - 3039,13 zł brutto (netto 2500,61 zł).
Powód wystąpił do ZUS z wnioskiem o przyznanie świadczenia emerytalnego w związku z przedłużającym się postępowaniem przed Sądem I instancji w sprawie IV P 452/07 (otwarcie na nowo na wniosek pozwanego zamkniętej już sprawy) oraz z uwagi na brak pracy i środków pieniężnych.
Powód podejmował starania w celu znalezienia pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami i w wykonywanym dotychczas zawodzie. Powód jako zarejestrowany bezrobotny do czasu uzyskania prawa do świadczenia emerytalnego nie otrzymał żadnej oferty pracy. Przyczyną braku ofert pracy był dyskwalifikujący powoda w środowisku spółek żeglugowych fakt zwolnienia dyscyplinarnego przez pozwanego uwidoczniony w świadectwie pracy, nieuzyskania absolutorium z działalności zarządu, negatywna opinia w środowisku związana z toczącymi się przeciwko niemu postępowaniami karnymi zainicjowanymi przez pozwanego oraz wiek przedemerytalny powoda. Powód nie zgadzając się z okolicznością zwolnienia dyscyplinarnego przez pozwanego kontaktował się z mediami inicjując artykuły prasowe, w których opisywał swoją sytuację.
Powód otrzymał wyłącznie oferty pracy za granicą. Jednakże nie mógł się zatrudnić za granicą z uwagi na toczące się postępowania sądowe od lipca 2008r., w których występuje jako strona i nie korzysta z pomocy prawnej pełnomocnika z uwagi na wysokie koszty, w związku z czym jest tymi sprawami zaabsorbowany. Wśród spraw sądowych toczących się pomiędzy stronami niniejszego procesu Sąd I instancji wymienił postępowanie karne z zawiadomienia spółki w sprawie wyrządzenia jej przez powoda szkody majątkowej (3 DS. 112/07, XIV KP 373/08), sprawa karna z prywatnego aktu oskarżenia spółki o zniesławienie (IX K 349/100), postępowanie cywilne o pozbawienie wyroku tytułu wykonawczego IV P 504/10, postępowanie karne z zawiadomienia powoda o spowodowanie strat spółki pozwanej oraz o fałszerstwo dokumentów, proces cywilny wszczęty przez powoda o naruszenie dóbr osobistych.
Sąd Okręgowy przypominał, iż stan faktyczny był między stronami bezsporny w zakresie takich faktów jak zatrudnienie powoda w pozwanej spółce, rozwiązanie z nim stosunku pracy oraz prawomocny wyrok Sądu Rejonowego z dnia 28.10.2008 r. w sprawie IV P 452/07 (XV Pa 16/09) ustalający odpowiedzialność pozwanego za bezzasadne i bezprawne rozwiązanie umowy o pracę z powodem. Sąd Okręgowy jest tym wyrokiem w niniejszej sprawie związany. Związanie treścią prawomocnego orzeczenia wyraża nakaz przyjęcia przez sąd, że w objętej tym orzeczeniem sytuacji stan prawny przedstawiał się tak, jak to wynika z sentencji wyroku.
W pozostałym zakresie Sąd Okręgowy ustalił stan faktyczny sprawy na podstawie dokumentów zgromadzonych w toku postępowania, jak i w prawomocnie zakończonej sprawie IV P 452/07 oraz aktach emerytalnych, jak również wziął pod uwagę zeznania powoda (w zakresie uznanym za wiarygodne, tj. w części dotyczącej okoliczności związanych z poszukiwaniem pracy i niemożnością jej znalezienia oraz przyczynami przejścia na wcześniejszą emeryturę oraz w zakresie podanych przyczyn przejścia na wcześniejszą emeryturę).
Sąd Okręgowy zważył, że powód domaga się zasądzenia od pozwanego (...) S.A. w G. kwoty 483.034,70 zł za bezprawne rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia, w tym kwoty 469.216,38 zł z tytułu dalszej części odszkodowania oraz kwoty 13.818,32 z tytułu nie wypłaconej odprawy emerytalnej.
Zdaniem Sądu Okręgowego, powództwo w zakresie żądania odszkodowania za okres od daty wydania wyroku Sądu Rejonowego w sprawie IV P 452/07 do dnia osiągnięcia wieku uprawniającego do emerytury powszechnej oraz w zakresie odprawy emerytalnej zasługiwało na uwzględnienie z powodów podanych poniżej.
Zgodnie z art. 56. § l k.p. w zw. z art. 58 k.p. pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie, które przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia.
W myśl sentencji wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 listopada 2007 r. (SK 18/05): Art. 58 w związku z art. 300 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy rozumiany w ten sposób, że wyłącza dochodzenie innych, niż określone w art. 58 Kodeksu pracy roszczeń odszkodowawczych, związanych z bezprawnym rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia, jest niezgodny z art. 64 ust. l w związku z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz nie jest niezgodny z art. 45 ust. l i art. 77 ust. 2 Konstytucji.
Sąd I instancji wskazał, że wyroki Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą (art. 190 ust. l Konstytucji RP) i wiążą wszystkie sądy (także Sąd Najwyższy). Z powołanego wyroku Trybunału Konstytucyjnego wynika, że pracownikowi, z którym pracodawca rozwiązał bez wypowiedzenia umowę o pracę z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów w tym trybie, usługuje ponad odszkodowanie z art. 58 k.p., którego wysokość jest limitowana, odszkodowanie na odstawie ogólnych przepisów Kodeksu cywilnego o odpowiedzialności kontraktowej (art. 471 i nast. lub deliktowej (art. 415 i nast. k.c.). Dochodząc odszkodowania w wysokości przewyższającej limit z art. 58 k.p., pracownik zgodnie z art. 6 k.c. i art. 232 zdanie pierwsze k.p.c. musi jednak udowodnić wszystkie przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej pracodawcy oraz rozmiar szkody poniesionej w związku z niezgodnym z prawem rozwiązaniem z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia. Sąd Okręgowy podkreślił, iż w świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego nie ulega wątpliwości, że pracownikowi przysługuje na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego odszkodowanie w wysokości pokrywającej całą poniesioną szkodę (damnum emergens, lucrum cessans), a odszkodowanie określone w 58 k.p. stanowi minimalne odszkodowanie przysługujące pracownikowi - jego dochodzenie nie wiąże się przy tym z koniecznością wykazywania rozmiaru szkody.
W przypadku roszczenia opartego na art. 471 k.c. zaistnieć muszą trzy przesłanki odpowiedzialności kontraktowej, określone w tym przepisie. Przesłanki te nastąpić muszą łącznie. Są one następujące:
a) niewykonanie bądź nienależyte wykonanie zobowiązania (naruszenie zobowiązania),
b) fakt i rozmiar poniesionej szkody,
c) związek przyczynowy pomiędzy niewykonaniem bądź nienależytym wykonaniem zobowiązania a szkodą
Okoliczność, czy pracownik, z którym pracodawca niezgodnie z prawem rozwiązał umowę o pracę bez wypowiedzenia, podlegał szczególnej ochronie trwałości stosunku pracy, czy też nie, jest obojętna z punktu widzenia orzeczonej przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 27 listopada 2007 k SK 18/05, niekonstytucyjności art. 58 k.p. w związku z art. 300 k.p. Każdy pracownik, z którym pracodawca niezgodnie z prawem rozwiązał umowę o pracę bez wypowiedzenia, ma prawo do odszkodowania pokrywającego szkodę, której wysokość podlega ustaleniu zgodnie z zasadami określonymi w Kodeksie cywilnym, w szczególności w art. 361 i art. 362 k.c. Jednakże okoliczność podlegania szczególnej ochronie ma znaczenie w niniejszej sprawie przy ustaleniu rozmiaru szkody poniesionej przez powoda.
W ocenie Sądu Okręgowego, przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej zostały przez powoda wykazane. Przesłanka naruszenia zobowiązania do zatrudniania pracownika za godziwym wynagrodzeniem zgodnie zawartą umową o pracę poprzez niezgodne z prawem i niezasadne rozwiązanie umowy o pracę bez uchowania okresu wypowiedzenia z winy pracownika została ustalona prawomocnym wyrokiem z dnia 28 października 2008r. Sądu Rejonowego - Sądu Pracy w Gdyni, który zasądził od pozwanej spółki (...) Sp. z o.o.w G.na rzecz powoda W. W.stosowne odszkodowanie za okres od pierwszego dnia od rozwiązania umowy o prace od 07.07.2007 r. do momentu nabycia świadczeń emerytalnych - 01.07.2008 r. na podstawie przepisów k.p. art. 56, 57 par l i 2, 58 w zw. z art. 203 par l ksh. Sąd Okręgowy jest tym wyrokiem w niniejszej sprawie związany.
Zdaniem Sądu I instancji, problem, który występuje w rozpoznawanej sprawie, dotyczy ustalenia wysokości korzyści utraconych przez powoda wskutek niezgodnego z prawem rozwiązania z nim przez pozwaną spółkę umowy o pracę. Obowiązkiem Sądu była ocena, czy w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, roszczenie powoda o zapłatę dalszego odszkodowania miało uzasadnienie faktyczne i prawne.
Zgodnie z przepisem art. 361 § 1 k.c., zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Szkoda w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. to uszczerbek majątkowy, na który składają się rzeczywista strata i utracony zysk .
Sąd Okręgowy podniósł, iż o ile szkoda rzeczywista jest z reguły łatwa do ustalenia jako ubytek majątkowy w czyimś imieniu (zmniejszenie aktywów lub zwiększenie pasywów), o tyle utrata korzyści polega na niepowiększeniu się czynnych pozycji majątku poszkodowanego, które pojawiłyby się w tym majątku, gdyby nie zdarzenie wyrządzające szkodę. Dlatego też, dla uniknięcia pewnej dowolności orzekania przyjmuje się, że szkoda w tej postaci musi być przez poszkodowanego wykazana z tak dużym prawdopodobieństwem, że w świetle doświadczenia życiowego uzasadnia przyjęcie, iż utrata spodziewanych korzyści rzeczywiście by nastąpiła (por. orz. SN z 21.6.2001 r., IV CKN 328/00, MoP :2003, Nr l, s. 33 i 34; 14.10.2005 r., III CK 101/05, niepubl.; 26.1.2005 r., V CK 426/04, niepubl.; 28.4.2004 r., III CK 495/02, niepubl.; 18.10.2000 r., V CKN 111/00, niepubl.).
W ocenie Sądu I instancji, z powyższego jednoznacznie wynika, że odszkodowanie pokrywające utraconą korzyść może być przyznane tylko wówczas, gdy osiągnięcie owego potencjalnego zysku jest wysoce prawdopodobne. Dla takiego ustalenia istotne znaczenie ma zbadanie zachowania się poszkodowanego zarówno przed, jak i po nastąpieniu zdarzenia szkodzącego.
Przyjmując ogólnie akceptowane pojęcie szkody jako różnicy między aktualnym stanem majątku wierzyciela a stanem hipotetycznym, który by istniał, gdyby zobowiązanie zostało prawidłowo wykonane, Sąd Okręgowy wskazał, iż szkodą będzie zasadniczo utrata zarobku, który pracownik uzyskałby gdyby Umowa nie została rozwiązana (wyrok SN z 01.04.2011 r., II PK 238/10). W wyroku z dnia 22 czerwca 2010 r., I PK 38/10 (LEX nr 653652) Sąd Najwyższy uznał, że pracownik upatrujący szkody w utracie wynagrodzenia, które by uzyskał, pozostając w rozwiązanym stosunku pracy przez okres, za który dochodzi odszkodowania, musi wykazać co najmniej, że w tym czasie mógłby świadczyć taką pracę.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, Sąd I instancji wskazał, że powód wnosi o wynagrodzenie dalszej szkody odpowiadającej utraconym zarobkom po dniu 01.07.08, tj.: dniu przejścia na emeryturę wcześniejszą.
Zgodnie z uznanymi za wiarygodne zeznaniami powoda, wystąpił on do ZUS z wnioskiem o przyznanie świadczenia emerytalnego w związku z przedłużającym się postępowaniem przed Sądem I instancji w sprawie IV P 452/07 (otwarcie na nowo na wniosek pozwanego zamkniętej już sprawy) oraz z uwagi na brak pracy i środków pieniężnych.
W dniu zwolnienia powoda, tj. 6 lipca 2007r. był on z mocy art. 39 k.p. przed wypowiedzeniem stosunku pracy do czasu osiągnięcia ustawowego wieku emerytalnego, tj. do dnia 28 czerwca 2011 roku. Zgodnie bowiem z art. 39 k.p. - Pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku.
W ocenie Sądu Okręgowego, jedynym zatem dopuszczalnym sposobem zakończenia stosunku pracy było rozwiązanie bez wypowiedzenia z winy pracownika na mocy art. 52 k.p. bądź z przyczyn niedotyczących pracowników regulowanych w art. 41(1) kp i innych przepisach (np.: ogłoszenie upadłości lub likwidacja pracodawcy), ale tylko w przypadku zaistnienia przesłanek prawem przepisanych.
Sąd I instancji podkreślił, że przyczyna rozwiązania umowy z powodem podana przez pozwanego w poprzednim procesie przed sądem pracy jako ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych nie została przez niego wykazana i udowodniona i przez to uznana przez Sąd za bezprawną i nieuzasadnioną. Przyjąć zatem należy, że gdyby nie bezprawne rozwiązanie umowy o pracę i wykazaną przez powoda niemożność znalezienia innej pracy, powód z dużym prawdopodobieństwem mógłby świadczyć dalej pracę na stanowisku kierowniczym i osiągać zarobki na poziomie dotychczasowym do czasu osiągnięcia wieku emerytalnego - 65 lat. Na powyższą konstatację wskazuje przede wszystkim treść art. 39 kp i wiek powoda, jak również fakt, że był zatrudniony w pozwanej spółce na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku prezesa zarządu, z którego został odwołany na podstawie art. 203 ksh i jednocześnie zgodnie z regulaminem organizacyjnym obowiązującym w spółce pełnił funkcję dyrektora naczelnego, również kierowniczą, zgodnie z art. 2 ustawy z dnia 3 marca 2000r. o wynagrodzeniach osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi. Ustawa ta ma zastosowanie do: kierowników jednostek organizacyjnych wymienionych w art. l pkt 1-10 i 12 (m.in. pozwanej spółki), a w szczególności dyrektorów, prezesów, tymczasowych kierowników, zarządców komisarycznych i osób zarządzających na podstawie umów cywilnoprawnych. Ponadto powód posiada odpowiednie wykształcenie i kwalifikacje do pełnienia funkcji kierowniczych w spółkach zajmujących się przede wszystkim transportem morskim i przybrzeżnym towarów jak pozwana spółka.
Niezależnie od powyższego Sąd Okręgowy zważył, iż odwołując się do przepisów ogólnych kodeksu cywilnego dotyczących odpowiedzialności odszkodowawczej mających zastosowanie poprzez art. 300 kp, na pracowniku ciąży obowiązek przeciwdziałania powiększeniu szkody, co oznacza, że powinien on po rozwiązaniu stosunku pracy wykazać aktywność w poszukiwaniu nowego zatrudnienia, a brak takiej aktywności podlega uwzględnieniu jako przyczynienie się do powstania szkody.
Z materiału dowodowego w niniejszej sprawie wynika, zdaniem Sądu I instancji, że powód podejmował starania w celu znalezienia pracy, był zarejestrowany jako bezrobotny i nie otrzymał ofert pracy w kraju, a pracy za granicą podjąć nie mógł z uwagi na toczące się liczne postępowania z udziałem stron niniejszego procesu. Przyczyną braku ofert pracy była dyskwalifikująca powoda w środowisku spółek żeglugowych negatywna opinia powstała na tle toczących się procesów pomiędzy stronami.
W ocenie Sądu Okręgowego, w niniejszej sprawie zachodzi również normalny związek przyczynowy w rozumieniu art. 361 § l k.c. między zdarzeniem bezprawnym rozwiązaniem stosunku pracy a szkodą.
Kryterium adekwatności, jakie zostało przyjęte przez ustawodawcę polskiego w art. 361 § l k.c. odwołuje się do „normalnych" następstw działania i zaniechania wywołującego szkodę. Innymi słowy adekwatne są „normalne" następstwa działania i zaniechania, z którego szkoda wynikła. Wszystkie inne zaś są „nieadekwatne". Oznacza to, że z grupy wszelkich możliwych skutków danego zdarzenia znaczenie mają (i rodzą odpowiedzialność odszkodowawczą, gdy spełnione zostaną pozostałe przesłanki) tylko te, które stanowią normalne następstwa danego działania i zaniechania, a więc tylko niektóre ze wszystkich możliwych skutków danego zdarzenia.
Następstwo ma charakter normalny w rozumieniu art. 361 k.c., wówczas gdy w danym układzie stosunków i warunków oraz w zwyczajnym biegu rzeczy, bez zaistnienia szczególnych 'okoliczności, bez szczególnego zbiegu okoliczności, szkoda jest zwykle następstwem określonego zdarzenia (wyrok SN z dnia 19 czerwca 2008 r., V CSK 18/08, LEX nr 424431, wyrok SN z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 28/00, LEX nr 52426).
Sąd Okręgowy dodał, iż powód w zwyczajnym biegu rzeczy nadal by pracował i nie skorzystałby z prawa do wcześniejszej emerytury o świadczeniach w wymiarze niższym aniżeli emerytura powszechna, co zdaniem Sądu Okręgowego, potwierdza zasadność żądania odszkodowania za okres wskazany w petitum pozwu.
Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, że przy określeniu rozmiaru szkody poniesionej przez powoda nie można pominąć faktu pobierania przez niego od 01.07.2008 r. świadczenia z tytułu wcześniejszej emerytury. W związku z tym rozmiar szkody w postaci utraconych zarobków odpowiada łącznej kwocie wynagrodzenia powoda określonego w umowie o pracę bezprawnie rozwiązanej za okres od dnia następnego po dniu wydania wyroku przez Sąd Rejonowy w sprawie IV P 452/07 do dnia osiągnięcia wieku emerytalnego 65 lat pomniejszonej o łączną kwotę pobranej emerytury za okres od 01.07.2008 r. do dnia osiągnięcia wieku emerytalnego 65 lat.
Na marginesie powyższych rozważań, odnosząc się do zarzutów pozwanego co do istnienia powagi rzeczy osądzonej, należy zauważyć, iż Sąd I i II instancji w poprzedniej sprawie oparł się na stanowisku, że odwołanemu członkowi zarządu spółki kapitałowej, zatrudnionemu na tym stanowisku na podstawie umowy o pracę, którą rozwiązano sprzecznie z prawem, nie przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy (W. W.żądał przywrócenia do pracy) z uwagi na treść art. 203 ksh. Jeżeli podlegał on szczególnej ochronie tak jak w niniejszej sprawie, to ma prawo do odszkodowania w wysokości równej wynagrodzeniu za czas pozostawania bez pracy (art. 203 § l KSH, art. 57 § Ii2, art. 58 kp). Sytuacja takich pracowników jest inna, gdyż nie służy im roszczenie o przywrócenie do pracy. Brak roszczenia o przywrócenie do pracy może być majątkowo zrekompensowany tylko przez prawo do odszkodowania w wysokości równej wynagrodzeniu za cały czas pozostawania bez pracy, do którego pracownik miałby prawo w razie przywrócenia do pracy. A zatem wbrew twierdzeniom pozwanego Sąd I i II instancji w poprzedniej sprawie nie oparł rozstrzygnięcia o Wyrok Trybunału Konstytucyjnego SK 18/05 i nie rozpatrywał żądania poprzedniego powództwa w oparciu o przepisy prawa cywilnego, ale na gruncie prawa pracy. Powód w poprzednim procesie nie musiał udowadniać szkody, stąd wszelkie ustalenia zawarte w uzasadnieniu wyroku w poprzedniej sprawie w tym zakresie, na które powołuje się pozwany nie mają znaczenia.
Sąd Okręgowy uznał roszczenie powoda o zapłatę zaległej odprawy emerytalnej za zasadne, przypominając, iż zgodnie z art. 921 § 1 k.p., pracownikowi spełniającemu warunki uprawniające do renty z tytułu niezdolności do pracy lub emerytury, którego stosunek pracy ustał w związku z przejściem na rentę lub emeryturę, przysługuje odprawa pieniężna w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia.
Zdaniem Sądu I instancji przesłanki wskazane w wyżej cytowanym przepisie zostały spełnione. Dla wypłaty odprawy emerytalnej nie ma znaczenia, czy emerytura, na którą przechodzi pracownik, jest wcześniejszą czy też powszechną. Nie ma znaczenia, że powód w pozwanej spółce już faktycznie nie pracował, gdy złożył wniosek o przyznanie wcześniejszej emerytury. Powodowi zostało wypłacone na skutek prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w sprawie IV P 452/07 odszkodowanie za czas pozostawania bez pracy za okres do dnia przejścia na wcześniejszą emeryturę, który to okres wlicza się do okresu zatrudnienia z mocy art. 57 § 4 w zw. z art. 51 § l i 2 kp. Odprawa powinna zostać pracownikowi wypłacona pomimo przyznania i wypłacania świadczenia emerytalnego. Powyższe uzasadnia zasądzenie roszczenia z tytułu niewypłaconej odprawy emerytalnej.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy - na podstawie art. 471 kc w zw. z 58 kp w zw. z 300 kp w punkcie l wyroku zasądził od pozwanego (...) S.A. w G. na rzecz powoda W. W. kwotę 349.943,33 złotych brutto tytułem odszkodowania za okres od 29 października 2008 roku do 27 czerwca 20 11 roku. Wskazana kwota odszkodowania jest wynikiem następujących obliczeń:
Odszkodowanie według wynagrodzenia zasadniczego wynosi 433.222,48 zł brutto, w tym za 2008 r. 26.064,52 zł (od 29.10.2008 r. ) za 2009 r. - 159.349,44 zł, za 2010 r. - 165.819,84 zł, za 2011 r.- 8 1.988,68 zł (do 27.06.2011 r.).
Sąd Okręgowy zaliczył na poczet łącznej sumy odszkodowania łączną kwotę netto pobranej emerytury za okres od 01.07.2008 r. do dnia 27.06.2011 roku, tj.: za okres od 01.07.2008 r. do 30.09.2008 r. - 6.014,86 zł, za okres od 01.10.2008 do 31.12.2008 r. - 6499,68 zł, co daje 12.514,54 zł za rok 2008 r.; od 01.01.2009 r. do 28.02.2009 r.- 4.333,18 zł, od 01.03.2009 do 31.12.2009 r. - 23.210,00 zł, co daje 27.543,18 zł za rok 2009 ; od 01.01.2010 do 28.02.2010 r. -4642,00 zł, od 01.03.2010 do 31.12.2010 r.- 24.264,50 zł, co daje 28.906,50 zł za 2010 r. ; od 01.01.2011 r. do 01.05.2011 r.-12.132,25 zł, od 01.06.2011 do 27.06.2011 r.- 2182,68 zł, co daje 14.314,93 zł za 2011 r., łącznie pobrana emerytura 83.279,15 zł netto.
W punkcie II Sąd I instancji odrzucił pozew odnośnie kwoty 48.837,20 złotych odpowiadającej kwocie odszkodowania za okres od 01.07.2008 r. do 28.10.2008 r., który to okres był przedmiotem rozpoznania w prawomocnie zakończonej sprawie IV P 452/07, stąd zgodnie z art. 199 § l pkt 2 k.p.c. zachodzi powaga rzeczy osądzonej.
W punkcie III na podstawie art. 92 (l ) par l kp Sąd I instancji zasądził od pozwanego (...) S.A. w G. na rzecz powoda W. W. 13.818, 32 zł tytułem odprawy emerytalnej .
W punkcie IV w pozostałej części oddalił powództwo.
W punkcie V na podstawie art. 98 § l i 2 k.p.c. w zw. art. 13 ust l ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 k.p.c. i 108 § l zd. l k.p.c., Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego (...) S.A. w G. na rzecz powoda W. W. 18.615,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, mając na uwadze, że powód wygrał proces w 75 procentach, stąd Sąd dokonał stosunkowego rozdzielenia kosztów.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany, zaskarżając pkt I, III i V oraz zarzucając:
1. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 361,art. 362, art. 415, art. 471 k.c. - poprzez przyjęcie, że „orzeczenie sądu pierwszej i drugiej instancji w poprzedniej sprawie nie oparł rozstrzygnięcia o Wyrok Trybunału Konstytucyjnego SK 18/05 i nie rozpatrywał poprzedniego powództwa w oparciu o przepisy prawa cywilnego, ale na gruncie prawa pracy."
2. naruszenie prawa materialnego art. 39 k.p. przez przyjęcie, że powód jest uprawniony do dalszego odszkodowania za okres od wyrokowania sądu do czasu osiągnięcia przez powoda wieku emerytalnego, tj. 65 lat – mimo faktycznego dobrowolnego przejścia powoda na wcześniejszą, emeryturę,
3. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 5 ust. 4 ustawy o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi - poprzez przyjęcie, że roszczenie powoda o zapłatę zaległej odprawy emerytalnej jest zasadne i zasadził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 13.818,32 PLN,
4. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 92(1) § l kp - poprzez przyjęcie, że roszczenie powoda o zapłatę zaległej odprawy emerytalnej jest zasadne i przesłanki wskazane w wyżej przywołanym przepisie zostały spełnione,
5. naruszenie prawa procesowego, tj. art. 365 k.p.c. - poprzez uznanie, że w niniejszej sprawie nie zachodzi powaga rzeczy osadzonej oraz, że ustalenia zawarte w uzasadnieniu wyroku w poprzedniej sprawie nie mają znaczenia,
6. naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 k.p.c. - poprzez sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegającą na bezpodstawnym pominięciu materiału dowodowego, tj. akt sprawy IV P 452/07 i akt sprawy X Pa 16/09 i uznanie, że w niniejszej sprawie nie zachodzi powaga rzeczy osądzonej oraz, że ustalenia zawarte w uzasadnieniu wyroku w poprzedniej sprawie nie mają znaczenia.
Z ostrożności procesowej pozwany podniósł również zarzut przedawnienia roszczenia, tym samym ewentualnie pozew powoda winien zostać oddalony.
Podnosząc powyższe zarzuty pozwany wniósł o:
1. zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez odrzucenie powództwa w pkt I, III i V i rozstrzygnięcie w całości o kosztach procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego za wszystkie instancje według norm przepisanych,
lub ewentualnie o:
2. o oddalenie powództwa w całości i rozstrzygnięcie o kosztach procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego za wszystkie instancje według norm przepisanych.
Mając na uwadze powyższe zarzuty szczegółowe, pozwany zarzucił Sądowi pierwszej instancji, ze w zaskarżonym wyroku;
1. dokonał błędnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego,
2. przekroczył granicę swobodnej oceny dowodów, a tym samym dokonał ich
dowolnej oceny.
W uzasadnieniu apelacji skarżący podniósł, że w kodeksie pracy brak jest terminu, który umożliwiałby powodowi dochodzenie odszkodowania w wysokości nielimitowanej. Art 58 Kodeksu pracy stanowi, że odszkodowanie, o którym mowa w art. 56, przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Jeżeli rozwiązano umowę o pracę, zawartą na czas określony albo na czas wykonania określonej pracy, odszkodowanie przysługuje w wysokości wynagrodzenia za czas, do którego umowa miała trwać, nie więcej jednak niż za 3 miesiące. Powód w trakcie poprzedniego postępowania przed Sądem pierwszej i drugiej instancji, jako podstawę dochodzonego roszczenia o wypłatę odszkodowania wskazywał Wyrok Trybunału Konstytucyjnego SK 18/05. Również w motywach uzasadnienia obu wyroków Sądy powoływały się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.
Skarżący przypomniał, iż Sąd Okręgowy w Gdańsku - XV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 5 lutego 2010 r. w pkt l odrzucił apelację powoda w części dotyczącej odszkodowania ponad kwotę 38.370,52 PLN oraz odprawy emerytalnej, zaś w pkt 2 oddalił apelację powoda w pozostałym zakresie. Sąd Okręgowy uznał, że rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego jest prawidłowe i zasadne. Mając na uwadze prawomocny wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 5 lutego 2010 r., zdaniem pozwanego należy uznać za prawidłowe ustalenia dokonane przez Sąd Rejonowy w Gdyni, w którym „co do zasady zasądził na rzecz powoda odszkodowanie w wysokości 133.54434 PLN odpowiadającej wysokości wynagrodzenia powoda za okres pozostawania bez pracy od pierwszego dnia od rozwiązania umowy o pracę, tj. 07.07.2007 r. do momentu nabycia świadczeń emerytalnych, tj. 01.07.2008 r. Zdaniem Sadu z datą uzyskania przez powoda emerytury przestał on podlegać szczególnej ochronie z art. 39 k.p. (strona 31 uzasadnienia zdanie drugie)", a więc nie jest uprawniony do dochodzenia dalszych roszczeń odszkodowawczych. Powód przechodząc na wcześniejszą emeryturę skorzystał z uprawnienia (a nie obowiązku), tym samym świadomie zrezygnował z uprawnień wynikających z art. 39 k.p., zaś Sąd pierwszej i drugiej instancji w poprzedniej sprawie w prawomocnych wyrokach zakreślił granice odpowiedzialności pozwanego.
Pozwany zakwestionował zatem ustalenia dokonane przez Sąd orzekający w niniejszej sprawie w pierwszej instancji, który przyjął, ze zarzut pozwanego co do istnienia powagi rzeczy osadzonej jest chybiony oraz, że „Sąd pierwszej i drugiej instancji w poprzedniej sprawie nie oparł rozstrzygnięcia o Wyrok Trybunału Konstytucyjnego SK 18/05 i nie rozpatrywał poprzedniego powództwa w oparciu o przepisy prawa cywilnego, ale na gruncie prawa pracy."
W dalszej kolejności pozwany poddał krytyce ustalenia Sądu pierwszej instancji, że powód w poprzednim procesie nie musiał udowadniać szkody, powołując się na ustalenia poczynione przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 11 sierpnia 2009 r. w sprawie sygn. akt II PZP 8/09 (przy rozpatrzeniu zagadnienia prawnego). Pozwany nadto wskazał, że Sąd pierwszej instancji zgodnie z brzmieniem normy art. 365 § l k.p.c. jest związany prawomocnym orzeczeniem Sądu, który zasądził na rzecz powoda odszkodowanie nielimitowane ponad odszkodowanie wynikające z art. 58 k.p. oraz dokonał ustalenia w zakresie ustania okresu ochronnego powoda wynikającego z art. 39 k.p.
Z ostrożności procesowej pozwany podał, że roszczenia powoda w niniejszej sprawie uległy przedawnieniu, gdyż od dnia rozwiązania umowy o pracę z powodem upłynęło 5 lat, zaś roszczenie pracownika ze stosunku pracy przedawniają się z upływem 3 lat.
Pozwany wskazał, że Sąd pierwszej instancji naruszył przepis prawa materialnego, tj. art. 5 ust. 4 ustawy o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi - poprzez przyjęcie, że roszczenie powoda o zapłatę zaległej odprawy emerytalnej jest zasadne i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 13.81832 PLN oraz dokonał wadliwego obliczenia należnego odszkodowania przyjmując, że miesięczne wynagrodzenie w latach 200%, 2009, 2010 podlegało waloryzacji i w 2011 r. wyniosło 13.81832 PLN. Pomijając zarzuty apelacji wskazane w pkt I niniejszej apelacji, skarżący wskazał, że miesięczne wynagrodzenie powoda wynosiło 11.285,44 PLN. Sąd pierwszej instancji uchybił przepisowi art. 5 ust. 4, który stanowi, że ilekroć w ustawie mowa jest o zatrudnieniu, rozumie się przez to świadczenie pracy lub usług związanych z zarządzaniem na rzecz podmiotu, niezależnie od podstawy nawiązania stosunku pracy lub rodzaju i treści umowy cywilnoprawnej zawartej z osobą, o której mowa w art. 2.
Mając na uwadze treść przywołanego wyżej przepisu ustawy, pozwany stwierdził, że waloryzacja wynagrodzenia nie mogła objąć powoda, z uwagi na okoliczność, w której nie był on zatrudniony u pozwanego ani też nie świadczył usług związanych z zarządzaniem na rzecz pozwanego podmiotu.
Zdaniem pozwanego, Sąd pierwszej instancji naruszył prawo materialne, tj. art. 92(1) § l k.p. - poprzez przyjęcie, że roszczenie powoda o zapłatę zaległej odprawy emerytalnej jest zasadne i przesłanki wskazane w wyżej przywołanym przepisie zostały spełnione. Pozwany podtrzymał swój pogląd, że powód nie spełniał przesłanek wynikających z wyżej wskazanego przepisu i zgodnie z wyrokiem SN z 16 listopada 2000 r., I PKN 81/00, LexPolonica nr 355171 (OSNAPiUS 2002, nr 11, póz. 265), rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia nie może być uznane za ustanie stosunku pracy w związku z przejściem na emeryturę (art. 92(1) § l K.p.), wobec czego pracownikowi nie przysługuje odprawa pieniężna, choćby przed rozwiązaniem stosunku pracy miał ustalone prawo do emerytury. Wobec powyższego, Sąd I i II instancji nie przywracając powoda do pracy zasądził na jego rzecz odszkodowanie ustalając, że odszkodowanie wyniesie za okres od rozwiązania umowy o pracę, tj. 07.07.2007 r. do momentu nabycia świadczeń emerytalnych, tj. 01.07.2008 r., tym samym powód nie spełniał przesłanek przewidzianych w art. 92(1) § l k.p.
Pozwany uznał także, że Sąd pierwszej instancji naruszył prawo procesowe, tj. art. 365 k.p.c. - poprzez uznanie, że w niniejszej sprawie nie zachodzi powaga rzeczy osadzonej oraz, że ustalenia zawarte w uzasadnieniu wyroku w poprzedniej sprawie nie mają znaczenia. Zgodnie z dyspozycją normy art. 365 § 1. k.p.c., orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Art 365 § l określa zasadniczy skutek prawomocnego orzeczenia, jakim jest związanie nim określonych podmiotów. Ze związania tego wynika konieczność uwzględnienia faktu istnienia konkretnego orzeczenia regulującego konkretną sprawę.
Zdaniem skarżącego, dla ustalenia zakresu mocy wiążącej prawomocnego orzeczenia, czyli granic prawomocności materialnej orzeczenia (art. 365 § 1) mogą mieć znaczenie zawarte w uzasadnieniu orzeczenia motywy rozstrzygnięcia (wyr. SN z 15 lutego 2007 r., II CSK 452/06, LexPolonica nr 1854566, OSNC-ZD 2008, nr A, poz, 20).
Przesądzenie prawomocnym wyrokiem kwestii o charakterze prejudycjalnym dla później toczącej się sprawy oznacza, że w tym drugim postępowaniu kwestia ta nie może być już badana (por. wyr. SN: z 12 lipca 2002 r., V CKN 1110/00, LexPolomea nr 377898, niepubl. z 4 marca 2008 r., IV CSK 441/07, LexPolonica nr 2025350, niepubl.). Według Sądu Najwyższego, prawomocny wyrok oddalający powództwo o zasądzenie części roszczenia ma moc wiążącą w sprawie, w której powód dochodzi pozostałej jego części, tylko wtedy, gdy obie części roszczenia wynikającego z tego samego stosunku prawnego oparte są na tych samych okolicznościach faktycznych (wyr. z 23 marca 2006 r., IV CSK 89/05, LexPolonica nr 406544, OSNC 2007, nr l, poz. 15, z glosami P. Drapały, PS 2007, nr 5, s. 122 i K. Zagrobelnego, OSP 2007, nr 6, poz. 66). Ponadto, pozwany wskazał, iż związanie prawomocnym orzeczeniem dotyczy zarówno sądu, który wydał to orzeczenie, jak i innych sądów oraz organów państwowych i organów administracji publicznej. W konsekwencji wszystkie wymienione jednostki muszą liczyć się z wydanym orzeczeniem, nie mogą go ani zmieniać, ani podejmować działań nieuwzględniajacych faktu jego wydania.
Uzasadniając naruszenie przez Sąd pierwszej instancji art. 233 k.p.c. - poprzez sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegającą na bezpodstawnym pominięciu materiału dowodowego, tj. akt sprawy IV P 452/07 i akt sprawy X Pa 16/09 i uznanie, że w niniejszej sprawie nie zachodzi powaga rzeczy osądzonej oraz, że ustalenia zawarte w uzasadnieniu wyroku w poprzedniej sprawie nie mają znaczenia. Skoro Sąd I i II instancji ustaliły granice odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego art. 361 k.c. i 362 k.c., ustalił okres podlegania ochronie powoda z art. 39 k.p. od pierwszego dnia od rozwiązania umowy o pracę, tj. 07.07.2007 r. do momentu nabycia świadczeń emerytalnych, tj. 01.07.2008 r., to należy wywieść wniosek, że wszelkie roszczenia powoda w zakresie zwiększonego odszkodowania po l lipca 2008 r. winny zostać odrzucone, mając na uwadze prawomocne orzeczenia Sądów w poprzedniej sprawie.
Na marginesie pozwany podał, że wbrew twierdzeniom Sądu pierwszej i drugiej instancji (w poprzedniej sprawie) istniała możliwość przywrócenia powoda do pracy na stanowisko dyrektora naczelnego - zgodnie z dyspozycją normy art. zobowiązaniowych, które trwają przez okres ustalony w umowie na podstawie przepisów k.c. lub k.p., stosunek pracy jest odrębnym stosunkiem prawnym od członkostwa w zarządzie spółki z o.o., w którego zakresie członek zarządu jest osobą trzecią względem spółki i o treści jego praw pracowniczych decyduje treść stosunku pracy. Zdaniem pozwanego, należy jednoznacznie stwierdzić, że Sąd pierwszej i drugiej instancji w poprzedniej sprawie zakreślił granice odpowiedzialności pozwanego (art. 361 k.c. i art. 362 k.c.) z tytułu obowiązku zapłaty odszkodowania na rzecz powoda, ustalając jego wysokość w oparciu o przepisy Kodeksu cywilnego oraz za jaki okres winno być ono wypłacone powodowi, tj. za okres od 07 lipca 2007 r. do momentu nabycia świadczeń emerytalnych przez powoda, tj. do dnia 01 lipca 2008r.
Pozwany podniósł, że nie może ponosić dalszej odpowiedzialności odszkodowawczej, gdyż Sąd pierwszej i drugiej instancji dokonały rozstrzygnięcia w zakresie
nieprzywracania powoda do pracy, ustalenia powyższe były przez powoda kwestionowane na
etapie złożonej przez niego apelacji, zaś Sąd drugiej instancji oddalił apelację powoda w tym i
innym zakresie.
W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej odrzucenie w całości w związku z tym, że podniesione przez pozwanego zarzuty są nieadekwatne do treści przywołanych przepisów, a ponadto - zachodzi podejrzenie zatajenia prawdy przed Sądem Apelacyjnym przez pozwanego, w celu wpłynięcia na wyrok Sądu - co nosi znamiona kłamstwa sądowego.
Skarżący podniósł, iż w uzasadnieniu postanowienia z 15.12.2010r. Sąd Najwyższy dokonał szczegółowej wykładni przepisów prawa, na podstawie których zapadł wyrok Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 28 października 2008r. sygn. akt IV P 452/07, wskazując iż brak możliwości uwzględnienia roszczenia odwołanego członka zarządu spółki kapitałowej o przywrócenie do pracy w sytuacji gdy podlegał on ochronie przed rozwiązaniem umowy o pracę powoduje konieczność zasądzenia odszkodowania w wysokości równej wynagrodzeniu za cały czas pozostawania bez pracy, które to odszkodowanie przysługuje na podstawie przepisów Kodeksu pracy, czyli jest warunkowane
wyłącznie stwierdzeniem niezgodności z prawem czynności pracodawcy rozwiązującej stosunek pracy.
Dalej powód wskazał, iż w kontekście wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 27 listopada 2007r. (SK 18/05) absurdalny jest kolejny zarzut pozwanego dot. naruszenia art. 39 K.p. Dobrowolne przejście na wcześniejszą emeryturę miałoby bowiem jedynie miejsce w przypadku, gdyby pozwana spółka nie zwolniła bezprawnie powoda z pracy, a ten skorzystał z incydentalnego prawa (istniejącego tylko od maja do końca grudnia 2008r), dotyczącego możliwości przejścia określonych roczników mężczyzn i o określonym stażu pracy na wcześniejszą emeryturę. Sugestia pozwanego, że powód „dobrowolnie” przeszedł na wcześniejszą emeryturę jest rażąco sprzeczna ze stanem faktycznym oraz orzecznictwem. Powód podkreślił, że pozwanemu nie udało się udowodnić, by powód popełnił jakiekolwiek przestępstwo - mimo czterech zawiadomień do Prokuratury. Zasądzone odszkodowanie z tytułu bezprawnego zwolnienia z pracy, pozwany wypłacił zaś dopiero w dniu 28 lutego 2010 roku i to nie w całości.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 5 ust. 4 ustawy o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi, powód przywołał Uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 2010 r., sygn. akt II PZP 1/10, zgodnie z którą „Odprawa emerytalna lub rentowa jest świadczeniem powszechnym, ustawowo gwarantowanym, a jej wysokość odpowiada jednomiesięcznemu wynagrodzeniu za pracę pracownika i jest niezależna od posiadanego przez uprawnionego stażu zatrudnienia. Jest to świadczenie, które każdy pracownik powinien otrzymać raz w życiu, gdy traci swój status pracowniczy w związku z przejściem na rentę lub emeryturę”.
Na zarzut pozwanego dotyczący naruszenia art. 365 k.p.c. powód podniósł, że wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku opiera się na wykładni wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 27 listopada 2007r. SK 18/05, podczas gdy uzasadnienia do wyroku w poprzedniej sprawie odnoszą się do Kodeksu pracy, z pominięciem wyroku Trybunału.
Powód wskazał, iż Sąd Okręgowy, ustalając odszkodowanie - odniósł się do prawomocnego wyroku z 28 października 2008r., nie zaliczając kwot, wynikających z osadzonej już rzeczy. Sąd Okręgowy w Gdańsku - uznając powagę rzeczy osądzonej, nie odliczył nawet kwoty 38.370,52 zł, wynikającej z odrzuconej apelacji powoda w wyroku z dnia 5 lutego sygn. akt XV Pa 16/09, lecz kwotę 48.837,20 zł. Nadto, Sąd Okręgowy w Gdańsku przez pomyłkę dodatkowo odliczył od zasądzonego powodowi w dniu 24 kwietnia 2012r. odszkodowania, także kwoty pobranych świadczeń emerytalnych za okres od l lipca 2008 do dnia 28 października 2008 r. a więc kwotę 8036.98 zł.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego okazała się zasadna i skutkowała zmianą zaskarżonego wyroku w punkcie I i III i oddaleniem powództwa oraz zasądzeniem od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego i kosztów sądowych.
Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie na etapie postępowania apelacyjnego było odszkodowanie należne powodowi za okres od 29 października 2008 r. do 27 czerwca 2011 r. oraz prawo do odprawy emerytalnej.
W powyższym zakresie Sąd Okręgowy, dysponując należycie zgromadzonym i pełnym materiałem dowodowym, dokonał w przeważającej mierze prawidłowych ustaleń stanu faktycznego, które Sąd Apelacyjny, poza wskazanymi dalej wyjątkami, przyjmuje za własne, co oznacza, że nie zachodzi potrzeba ich powtórnego szczegółowego przytaczania (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z 20.01.2010 r. II PK 178/09, LEX nr 577829). Na podstawie prawidłowo ustalonego stanu faktycznego Sąd Okręgowy dokonał jednak błędnych ustaleń prawnych.
W sprawie o sygn. XV Pa 16/09 Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał za prawidłowy wyrok Sądu Rejonowego w Gdyni (sygn. IV P 452/07), w którym ustalono, iż (...) sp. z o.o. w G. niezasadnie rozwiązał z W. W. umowę o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracownika, co uzasadniało dochodzenie przez powoda odszkodowania z tytułu rozwiązania stosunku pracy z naruszeniem art. 39 k.p. Sądy zarówno I jak i II instancji rozpoznające niniejszą sprawę są zatem związane ustaleniami faktycznymi i oceną prawną, jakie stanowiły podstawę wyroku w poprzedniej sprawie. Wytoczone przez W. W. przeciwko pozwanej spółce powództwo opiera się w zasadniczej mierze na tej samej podstawie faktycznej i prawnej co powództwo zgłoszone w poprzedniej sprawie,, a zatem na mocy art. 365 § 1 k.p.c. niemożliwe jest przeprowadzenie odmiennej oceny stanu faktycznego w kontekście przepisu, z którego powód wywodzi swoje roszczenie. Przepis art. 39 k.p. stanowi zaś, iż pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku. W poprzedniej sprawie powodowi przyznano odszkodowanie w wysokości 133.544,34 zł za okres pozostawania bez pracy od 7 lipca 2007 r. do 1 lipca 2007 r. oraz odprawę w wysokości 33.856 zł.
Rozpoznający niniejszą sprawę Sąd Okręgowy uznał za zasadne roszczenie powoda i przyznał mu dalsze odszkodowanie za okres od 1 lipca 2008 r. do 27 czerwca 2011 r., tj. do osiągnięcia przez powoda 65 r. życia. Sąd Apelacyjny nie podziela takiego stanowiska, uznając, iż brak jest podstaw do zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda odszkodowania w wysokości 349.943,33 zł.
Nie ulega wątpliwościom, iż w świetle przywoływanego w toku sprawy oraz w uzasadnieniu Sądu Okręgowego wyroku Trybunału Konstytucyjnego 27 listopada 2007 r., sygn. SK 18/05, pracownikowi na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego przysługuje odszkodowanie w wysokości pokrywającej całą poniesioną szkodę, a odszkodowanie określone w 58 k.p. stanowi jedynie minimalne odszkodowanie przysługujące pracownikowi, którego dochodzenie nie wiąże się z koniecznością wykazywania rozmiaru szkody. W niniejszej sprawie pojawił się zatem problem polegający na ustaleniu wysokości korzyści utraconych przez powoda ( lucrum cessans) wskutek niezgodnego z prawem rozwiązania z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.
Sąd Odwoławczy podziela pogląd wyrażony przez Sądy obu instancji orzekające we wcześniejszej sprawie, iż powód otrzymał odszkodowanie za cały okres pozostawania bez pracy, tj. do chwili gdy otrzymał w miejsce świadczenia pracowniczego emeryturę wcześniejszą, o przyznanie której powód sam wystąpił. W ocenie Sądu Apelacyjnego, z dniem jej otrzymania, tj. 1 lipca 2008 r., zakończył się dla powoda okres ochrony wynikający z art. 39 k.p.
Definicja wieku emerytalnego w kontekście przepisu art. 39 k.p. była przedmiotem licznych rozważań Sądu Najwyższego. Z utrwalonego orzecznictwa jasno wynika, iż pojęcie wieku emerytalnego należy utożsamiać nie tylko z powszechnym wiekiem emerytalnym wynoszącym 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn (zgodnie z art. 24 ust. 1 i art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS), ale także z obniżonym wiekiem emerytalnym przewidzianym dla niektórych grup ubezpieczonych w ustawie o emeryturach i rentach z FUS. Przewidziany w art. 39 zakaz wypowiadania umowy o pracę dotyczy zatem także pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, jeżeli dalszy okres zatrudnienia umożliwi im uzyskanie na podstawie art. 32 ustawy prawa do wcześniejszej emerytury. Dla pracowników takich niższy od powszechnego wiek emerytalny jest więc normalnym ustawowym wiekiem emerytalnym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 lipca 2011 r., II PK 20/11, Lex nr 1026630; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2002 r., I PKN 141/01, Lex nr 54292; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2006 r., II PK 159/05, Lex nr 212487; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 kwietnia 2010 r., II PK 311/09, Lex nr 987143; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 2011 r., II PK 282/10, Lex nr 1165763).
Nieco więcej kontrowersji wywołuje jednak kwestia, czy ustawowym wiekiem emerytalnym jest wiek uprawniający do przejścia na emeryturę na podstawie art. 29 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Twierdząco na powyższe pytanie odpowiada część judykatury (tak: Kazimierz Jaśnikowski, Komentarz do art. 39 Kodeksu pracy, Lex). Zdecydowanie częściej jednak judykatura i orzecznictwo stoją na stanowisku, iż ochrona wynikająca z art. 39 k.p. nie dotyczy nabycia prawa do wcześniejszej emerytury na podstawie art. 29 ustawy o emeryturach i rentach z FUS (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2006 r., II PK 159/05, Lex nr 212487). Jako uzasadnienie takiego rozróżnienia wieku emerytalnego wynikającego z art. 32 i art. 29 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, wskazuje się na odmienny charakter tych uprawnień. Osoby zatrudnione w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze po osiągnięciu obniżonego wieku emerytalnego nabywają bowiem emeryturę z mocy prawa, natomiast spełniające warunki do tzw. wcześniejszej emerytury dopiero wówczas, gdy wyrażą wolę skorzystania z tego świadczenia, co może nastąpić zarówno tuż po ukończeniu 55 lat przez kobietę, czy 60 lat przez mężczyznę, jak i w okresie późniejszym - do czasu osiągnięcia wieku emerytalnego przewidzianego powszechnie dla wszystkich ubezpieczonych (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2009 r., I PK 180/08, Lex nr 607367). Podkreślić także trzeba, iż zakaz wypowiadania umowy o pracę wynikający z art. 39 k.p. jest szczególnym środkiem ochrony, stawiającym osoby jej podlegające w sytuacji uprzywilejowanej w stosunku do innych pracowników oraz pracodawców. Brak jest zatem podstaw, żeby ochroną taką otaczać również tych, którym jedynie długość stażu umożliwiłaby przejście na emeryturę, nie osiągnęli zaś jeszcze wieku utrudniającego znalezienie nowego zatrudniania, a nadto nie mają za sobą 15 lat pracy w warunkach szczególnych.
Sąd Apelacyjny podziela powyższy pogląd. Sytuacja powoda jest jednak nieco inna, gdyż uwagi jednak na fakt, iż otrzymał prawo do emerytury, która odtąd stała się jego źródłem utrzymania, dalsze odszkodowanie nie znajduje oparcia w żadnych przepisach prawa.
Na wstępie wyjaśnić należy, iż nie zasługiwał na uznanie zarzut pozwanego, iż Sąd I instancji powinien był odrzucić odwołanie z uwagi na powagę rzeczy osądzonej. Zauważyć bowiem trzeba, iż Sąd Okręgowy w sprawie o sygn. XV Pa 16/09 odrzucił apelację powoda w części dotyczącej odszkodowania ponad kwotę 38.370,52 zł. Tym samym sprawa została prawomocnie rozstrzygnięta jedynie odnośnie kwoty 171.914,86 zł (tj. zasądzona kwota 133.544,34 zł i kwota 38.370,52 zł, co do której apelację oddalono).
Wprawdzie możliwym jest, iż gdyby z powodem nie rozwiązano stosunku pracy, nie wnosiłby on o przyznanie mu prawa do emerytury na podstawie art. 29 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Niemniej jednak samodzielnie i w pełni świadomie powód podjął decyzję o złożeniu wniosku o emeryturę jeszcze przed rozstrzygnięciem sprawy o odszkodowanie.
W powyższym zakresie Sąd Apelacyjny dokonał zatem odmiennych od Sądu I instancji ustaleń stanu faktycznego, nie podzielając poglądu, iż w dniu zwolnienia powoda był on chroniony z mocy art. 39 k.p. przed wypowiedzeniem stosunku pracy do czasu osiągnięcia ustawowego wieku emerytalnego, tj. do dnia 28 czerwca 2011 r. Sąd II instancji stoi bowiem na stanowisku, że powód był chroniony na mocy art. 39 k.p. tylko do momentu otrzymania prawa do emerytury, tj. do dnia 1 lipca 2008 r.
Uzasadniając takie stanowisko, wskazać należy na ratio legis omawianego przepisu. U podłoża jego ustanowienia leżało bowiem przede wszystkim umożliwienie osobom zbliżającym się do wieku emerytalnego otrzymania prawa do świadczenia w stosownym czasie oraz zapewnienie źródła utrzymania w wieku, w którym z oczywistych względów najtrudniej uzyskać nowe zatrudnienie. Jak trafnie zauważył pozwany, powód, składając wniosek o emeryturę z art. 29 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, skorzystał z uprawnienia, a nie obowiązku, a tym samym świadomie zrezygnował z uprawnień wynikających z art. 39 k.p. Skoro więc W. W. na swój wniosek otrzymał świadczenie emerytalne (czyli uzyskał nowe źródło utrzymania), to dalsze odszkodowanie do ukończenia przez niego 65 roku życia nie ma podstawy prawnej. Pomimo bowiem zasądzenia odszkodowania na podstawie przepisów kodeksu cywilnego o odpowiedzialności kontraktowej (art. 471 k.c. i nast.), przepisem bazowym jego zasądzenia jest art. 39 k.p. Skoro zatem okazało się, że od dnia 1 lipca 2008 r. powoda nie chronił już przepis art. 39 k.p., to zasądzenie na jego rzecz dalszego odszkodowania byłoby już nadużyciem prawa.
Sądy zarówno I jak i II instancji w sprawie wcześniej rozpoznawanej uznały, iż należy oddalić powództwo W. W. w części odszkodowania ponad kwotę wynikającą z daty nabycia uprawnień do wcześniejszej emerytury (tj. co do kwoty 38.370,52 zł). Nic nie stało zatem na przeszkodzie, aby co do części nie uwzględniającej odszkodowania za okres od nabycia emerytury do dnia wyrokowania w sprawie zaskarżyć wyrok w drodze skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego. Powód z tej możliwości nie skorzystał, zatem w niniejszej sprawie Sąd Okręgowy odrzucił powództwo, przyjmując według własnych obliczeń, iż powództwo należy odrzucić co do kwoty 48.837,20 zł. Ten punkt wyroku nie został jednak apelacją zaskarżony.
Sąd Apelacyjny wskazuje nadto, iż zasądzona kwota odszkodowania w poprzedniej sprawie w wysokości 133.544,34 zł była odszkodowaniem nielimitowanym, za cały okres pozostawania przez powoda bez środków do życia (bez pracy) i za cały czas kiedy W. W. pozostawał pod ochroną art. 39 k.p. Kwota odszkodowania nie została bowiem ograniczona jedynie do 1 lub 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia, o jakim mowa w art. 58 k.p. W świetle powyższej argumentacji brak jest zatem podstaw, aby zasądzić dalszą część odszkodowania w oparciu o przepis art. 471 k.c.
W ocenie Sądu II instancji, brak było również podstaw do zasądzenia na rzecz powoda odprawy emerytalnej.
Podstawę prawną przyznania pracownikowi odprawy emerytalnej stanowi art. 92 1 k.p., zgodnie z którym pracownikowi spełniającemu warunki uprawniające do renty z tytułu niezdolności do pracy lub emerytury, którego stosunek pracy ustał w związku z przejściem na rentę lub emeryturę, przysługuje odprawa pieniężna w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia. Jak wynika z powyższego, aby nabyć prawo do odprawy emerytalnej lub rentowej, konieczne jest łączne spełnienie czterech przesłanek:
1) spełnianie warunków uprawniających do nabycia renty albo emerytury,
2) przejście na rentę albo emeryturę,
3) ustanie stosunku pracy,
4) związek między ustaniem stosunku pracy a przejściem na rentę albo emeryturę.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, wskazać trzeba, iż z powodem początkowo rozwiązano umowę w trybie art. 52 k.p., co oczywiście eliminuje możliwość otrzymania odprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 listopada 2000 r., I PKN 81/00, Lex nr 53414). Następnie powód sam wystąpił z wnioskiem o przyznanie wcześniejszej emerytury, tzw. trybunalskiej (na podstawie incydentalnego rozwiązania prawnego). Prawo do emerytury powodowi przyznano od dnia 1 lipca 2008 r. Po zmianie świadectwa pracy w wyniku rozpoznania sprawy przez sąd, rozwiązano z powodem stosunek pracy na podstawie wypowiedzenia udzielonego przez pracodawcę z dniem 6.07.2007 r. Świadectwo to wystawiono w dniu 10.06.2010 r.
Wątpliwości Sądu Odwoławczego nie budzi wypełnienie przez powoda trzech pierwszych przesłanek, w tym spełnienie warunków uprawniających do nabycia emerytury. Przepis nie mówi bowiem nic o normalnym wieku emerytalnym, a zatem dotyczy zarówno pracowników osiągających powszechny wiek emerytalny, jak i tych, którzy nabyli prawo do emerytury wcześniejszej. Nieco inaczej ma się rzecz odnośnie związku między ustaniem stosunku pracy a przejściem na emeryturę.
Związek między dwoma zdarzeniami może być związkiem tylko czasowym, tylko przyczynowym lub przyczynowo – czasowym. Przepis art. 92 1 k.p. nie precyzuje wprawdzie, o jaki związek w nim chodzi, jednak w doktrynie i orzecznictwie dominuje zdecydowanie pogląd, że wystarczy wystąpienie związku czasowego, tj. gdy ustanie stosunku pracy i przejście na emeryturę następują w zbliżonym czasie, nawet jeśli nie ma między nimi związku przyczynowego, aby można było uznać wystąpienie związku między tymi zdarzeniami w rozumieniu art. 92 1 k.p. (zob. Michał Skąpski, Komentarz do art. 92 1 k.p., Lex). Pogląd ten należy podzielić, przytaczając argumenty wyrażone w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 lipca 1999 r. (I PKN 174/99, Lex nr 37772), iż przejście na emeryturę nie musi być jedyną, wyłączną i bezpośrednią przyczyną rozwiązania stosunku pracy. Odprawa przysługuje bowiem z uwagi na fakt przejścia na emeryturę, niezależnie od przyczyn, które legły u podstaw rozwiązania stosunku pracy. Przejście na emeryturę co do zasady powinno jednak zbiegać się w czasie z rozwiązaniem stosunku pracy. Nabycie prawa do świadczenia z ubezpieczenia społecznego powinno wobec tego nastąpić w czasie zatrudnienia, najpóźniej w dniu rozwiązania stosunku pracy. Od zasady tej są jednak wyjątki. Nabycie prawa do emerytury, ustalenie do niej prawa, a nawet wypłata emerytury przed podjęciem zatrudnienia, nie wyłącza prawa do odprawy, jeżeli świadczenie to nie było wypłacane w czasie trwania stosunku pracy.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, w przypadku powoda brak jest związku między ustaniem stosunku pracy a przejściem na emeryturę, przy czym chodzi tu zarówno o związek czasowy jak i przyczynowy. Jeśli chodzi o związek czasowy, wskazać należy, iż już samo porównanie rozpiętości czasowej pomiędzy poszczególnymi zdarzeniami wskazuje na to, iż nie były to zdarzenia bezpośrednio po sobie następujące.
Wykładnia językowa art. 92 1 k.p. ewidentnie prowadzi zaś do wniosku, iż to przejście na emeryturę (lub możliwość takiego przejścia) pociągać ma za sobą ustanie stosunku pracy, a nie odwrotnie. Taki sam wniosek płynie zresztą z wykładni funkcjonalnej przepisu, jeśli zważy się na fakt, że odprawa emerytalna jest świadczeniem o charakterze pracowniczym, wypłacanym przez pracodawcę a nie organ rentowy. Związek przyczynowy zaistniałby zatem, gdyby rozwiązanie stosunku pracy wynikało z uzyskania prawa do emerytury. W niniejszej sprawie, jeżeli zaś w ogóle może być mowa o jakimkolwiek związku przyczynowym, to jedynie o takim, że ustanie stosunku pracy skłoniło powoda do złożenia wniosku o wcześniejszą emeryturę.
Jak wynika z powyższego, brak jest związku przyczynowo - czasowego między ustaniem stosunku pracy a przejściem powoda na emeryturę. Na fakt ten nie wpływa w żaden sposób okoliczność, iż pozwana spółka niezgodnie z prawem rozwiązała stosunek pracy z powodem. Na marginesie jednak Sąd Apelacyjny wskazuje, że z tytułu tego powodowi wypłacone zostało we wcześniejszym postępowaniu odszkodowanie, zaś z tytułu odwołania ze stanowiska przed upływem kadencji - 3-miesięczna odprawa zasądzona na podstawie ustaleń umowy o pracę.
Reasumując, stwierdzić należy, iż zasądzenie przez Sąd I instancji od pozwanego na rzecz powoda kwoty 349.943,33 zł tytułem odszkodowania oraz kwoty 13.818 zł tytułem odprawy emerytalnej nie było zasadne.
Wobec powyższego, Sąd Apelacyjny w pkt 1 sentencji, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w pkt I i III i oddalił powództwo.
W pkt II wyroku Sąd Apelacyjny na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U nr 163, poz.1349), uwzględniając nakład pracy pełnomocnika, zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 12.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za pierwszą (7.200 zł) i drugą instancję (5.400 zł) oraz na podstawie art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sadowych w sprawach cywilnych kwotę 18.189 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych (opłata od apelacji).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację: Barbara Mazur, Maria Sałańska – Szumakowicz
Data wytworzenia informacji: