Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 1368/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2017-01-05

Sygn. akt III AUa 1368/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 stycznia 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Maciej Piankowski (spr.)

Sędziowie:

SSA Małgorzata Gerszewska

SSA Jerzy Andrzejewski

Protokolant:

sekr.sądowy Sylwia Gruba

po rozpoznaniu w dniu 5 stycznia 2017 r. w Gdańsku

sprawy A. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o ustalenie kapitału początkowego

na skutek apelacji A. K.

od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 20 czerwca 2016 r., sygn. akt VI U 3341/15

oddala apelację.

SSA Małgorzata Gerszewska SSA Maciej Piankowski SSA Jerzy Andrzejewski

Sygn. akt III AUa 1368/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 01.10.2015 r. pozwany organ rentowy – Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. ponownie ustalił wysokości kapitału początkowego ubezpieczonego A. K. na dzień 01.01.1999 r. Przy ustalaniu wartości kapitału początkowego nie uwzględniono okresu od 20.11.1981 r. do 15.01.1984 r., gdyż w tym czasie ubezpieczony przebywał na urlopie bezpłatnym, a brak jest świadectwa potwierdzającego zatrudnienie na kontrakcie zagranicznym.

Ubezpieczony A. K. wniósł o zmianę powyższej decyzji i zaliczenie wskazanego okresu przy ustalaniu jego kapitału początkowego. Argumentował, że pracodawca potwierdził, iż za okres od 20.11.1981 r. do 15.01.1984 r. składki na ZUS były odprowadzane na konto (...) Ubezpieczony twierdził, że udzielony mu urlop bezpłatny nie miał prywatnego celu, tylko podniesienie kwalifikacji, co daje mu prawo do zachowania ciągłości okresu pracy jak i związanych z tym świadczeń pracowniczych.

Pozwany organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania i wskazał, że wystawione przez pracodawcę ubezpieczonego zaświadczenie nie potwierdza zatrudnienia u zagranicznego pracodawcy, a jedynie pobyt za granicą mający na celu podnoszenie kwalifikacji zawodowych.

Wyrokiem z dnia 20.06.2016 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach.

Ubezpieczony A. K. pozostawał zatrudniony w (...) Przedsiębiorstwie (...) w B. od 12.01.1978 r. do 31.12.1987 r., przy czym w okresach od 03.09.1979 r. do 03.12.1979 r. oraz od 20.11.1981 r. do 31.12.1987 r. korzystał z udzielonego mu przez pracodawcę urlopu bezpłatnego.

W maju 1981 r. ubezpieczony zwrócił się do pracodawcy o udzielenie mu urlopu bezpłatnego w okresie od 17 lipca do 11 września 1981 r. w związku z zamierzonym wyjazdem turystycznym do Holandii i Francji, motywując swą prośbę chęcią odwiedzenia holenderskiej firmy (...). W dniu 03.08.1981 r. ubezpieczony zwrócił się do pracodawcy o wyrażenie zgody na odbycie stażu zawodowego we wskazanej wyżej holenderskiej firmie fotogrametrycznej ( (...)) w okresie 3 miesięcy. W związku ze zmianą terminu wyjazdu ubezpieczony wniósł o udzielenie urlopu bezpłatnego od 20.11.1981 r., a pracodawca wyraził zgodę na udzielenie tegoż urlopu. W piśmie z 12.01.1982 r. ubezpieczony w związku z otrzymaniem możliwości odbycia stażu w wydziale fotogrametrii holenderskiego biura katastralnego w A. wniósł o udzielenie mu dalszego urlopu bezpłatnego na okres od 18.01.1982 r. do 17.07.1982 r. na realizację przedmiotowego stażu. Pracodawca ponownie wyraził zgodę. W oparciu o kolejne pisma ubezpieczonego urlop bezpłatny przedłużano ubezpieczonemu najpierw do 05.10.1982 r., następnie do 30.08.1983 r. i dalej do 31.12.1983 r. W trakcie pobytu w Holandii ubezpieczony dowiedział się o wprowadzeniu stanu wojennego w kraju. Z uwagi na to, że nie był członkiem partii, uznał, iż najlepiej będzie okres ten „przeczekać” w Holandii. Dzięki holenderskiej znajomej i kontaktom pozyskanym wcześniej (podczas udziału w konferencjach) w Holandii udało mu się od stycznia 1982 r. zatrudnić w holenderskiej agencji rządowej. Pracę na stanowisku inżyniera badawczego – stażysty świadczył do stycznia 1984 r. Wynagrodzenie otrzymywał w walucie holenderskiej, w pełni wystarczało na utrzymanie podczas pobytu w Holandii.

W dniu 21.11.1983 r. pracodawca ubezpieczonego zwrócił się do Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii o wyrażenie zgody na podjęcie przez ubezpieczonego pracy na terenie Holandii w ramach indywidualnego kontraktu z PHU (...). Od 16.01.1984 r. ubezpieczony pracował w Holandii na podstawie umowy u kontrahenta P. (...) w A..

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie zeznań ubezpieczonego, które uznał co do zasady za wiarygodne oraz przedłożonej dokumentacji (oświadczeń pracowników byłego holenderskiego pracodawcy ubezpieczonego oraz jego akt osobowych w (...)), których autentyczności i wiarygodności nie ma podstaw kwestionować. Sąd Okręgowy nie podzielił natomiast stanowiska ubezpieczonego, jakoby zaświadczenia wystawione przez pracodawcę ubezpieczonego w dniu 23.03.2011 r. oraz 18.02.2004 r. stanowiły miarodajny dowód potwierdzający odprowadzenie (za okres od stycznia 1982 r. do stycznia 1984 r.) za ubezpieczonego składek na ubezpieczenie społeczne. Po pierwsze, nie było ku temu podstaw z uwagi na przebywanie ubezpieczonego na urlopie bezpłatnym, po drugie - nie był to okres realizowania przezeń kontraktu zagranicznego (ubezpieczony zatrudnił się w Holandii na własną rękę, za przyzwoleniem pracodawcy), po trzecie - na wskazane konto zakład odprowadzał składki bezimiennie i co najważniejsze, brak potwierdzenia odprowadzenia składek (jakichkolwiek, nawet przyjętych od wynagrodzenia zastępczego) na karcie płacy ubezpieczonego za 1982 r.

Sąd Okręgowy zważył, że odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie.

Stosownie do treści art. 6 ust. 2 pkt 1c ustawy z dnia 17.12.1999 r. o emeryturach i rentach z FUS (którego zastosowanie w przypadku ubezpieczonego należałoby w pierwszym rzędzie rozważyć) za okresy składkowe uważa się również przypadające przed dniem 15.11.1991 r. następujące okresy, za które została opłacona składka na ubezpieczenie społeczne albo za które nie było obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne zatrudnienia po ukończeniu 15 roku życia obywateli polskich za granicą - w organizacjach międzynarodowych, zagranicznych instytucjach i w zakładach, do których zostali skierowani w ramach współpracy międzynarodowej lub w których byli zatrudnieni za zgodą właściwych władz polskich; zgoda nie jest wymagana w stosunku do pracowników, którzy wyjechali za granicę przed dniem 09.05.1945 r.

W świetle zebranego materiału dowodowego nie ulega wątpliwości, że ubezpieczony nie został skierowany do pracy w zagranicznej instytucji (w holenderskiej agencji rządowej - wydziale katastrów Ministerstwa Gospodarki Przestrzennej Holandii) w ramach współpracy narodowej czy też za zgodą władz polskich. Pracę w tej instytucji zapewnił sobie własnym sumptem, wykorzystując dotychczas nawiązane kontakty i pomoc holenderskiej znajomej. Pozwolenia na pozostanie w Holandii udzielił mu jedynie macierzysty zakład pracy, najprawdopodobniej na zasadzie nieoficjalnej, najpewniej mając na uwadze krytyczny okres stanu wojennego wprowadzonego w tym czasie kraju. Nieprawdziwą była również informacja udzielona przez zakład pracy ubezpieczonego organowi rentowemu w 2004 r. o rzekomym realizowaniu przezeń kontraktu indywidualnego w okresie od 20.11.1980 r. do 31.12.1987 r. w sytuacji w której na takiej zasadzie ubezpieczony przebywał w Holandii dopiero od 1984 r.

Rozważenia wymagało zatem, czy ubezpieczony spełnia warunek określony w punkcie d przywołanego wyżej przepisu, który nakazuje traktować jako okresy składkowe okresy zatrudnienia obywateli polskich za granicą, którzy pracowali u innych pracodawców zagranicznych, jeżeli w okresie pracy za granicą były opłacane składki na ubezpieczenie społeczne w Polsce.

W ocenie Sądu Okręgowego, ubezpieczony nie spełnia powyższego warunku, to jest warunku odprowadzenia składek na ubezpieczenie społeczne. Wbrew twierdzeniom ubezpieczonego wydane zaświadczenie (wskazujące na przyjęcie w jego przypadku wynagrodzenia zastępczego – innego pracownika zatrudnionego na podobnym czy takim samym jak ubezpieczony w Polsce stanowisku) nie stanowi dowodu na opłacenie za ten okres składek również za ubezpieczonego (jak wspomniano wcześniej składki były odprowadzane na wskazane konto bezimiennie), a niewątpliwym jest, co słusznie podnosi organ rentowy, iż ani takiego obowiązku (z uwagi na to, iż ubezpieczony pozostawał na urlopie bezpłatnym) ani takiej praktyki (opłacania składek w Polsce za osoby pozostające za granicą na takiej zasadzie jak ubezpieczony - przy braku oficjalnego kontraktu, czy zgody władz) nie było. Jak wskazał organ rentowy, odprowadzenie składek od wynagrodzenia pracownika pozostającego za granicą było obowiązkiem pracodawcy, natomiast w przypadku ubezpieczonego obowiązek taki nie istniał, albowiem przebywał on w Holandii niejako na własny rachunek, uzyskując bliżej nieustalone wynagrodzenie od holenderskiego pracodawcy, jak należy wnosić w walucie holenderskiej.

Stosownie do treści § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z dnia 13.12.1976 r. w sprawie dostosowania niektórych przepisów o ubezpieczeniu społecznym i o ubezpieczeniu rodzinnymi do zasad określających składniki funduszu płac (w brzmieniu obowiązującym do 31.12.1983 r.) podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne stanowią w uspołecznionych zakładach pracy wypłaty pieniężne oraz wartość świadczeń w naturze zaliczone do osobowego funduszu płac. W załączniku nr 1 uchwały RM nr 158 w sprawie składników funduszów płac określającym wykaz składników wynagrodzenia i świadczeń zaliczanych do osobowego funduszu płac pod poz. I 1 31 wskazuje się wynagrodzenia wypłacane w złotych pracownikom zatrudnionym za granicą. Tym samym wśród elementów wynagrodzenia podlegających oskładkowaniu nie wymieniało się wynagrodzenia w obcej walucie uzyskiwanego przez obywateli polskich poza granicami kraju zatrudnionych za granicą na podstawie umów zawartych przez nich samych z zagranicznym pracodawcą.

Okoliczność, iż za ubezpieczonego nie były opłacane w tym okresie składki potwierdza jego karta płacy w aktach osobowych na której nie wskazuje się jakichkolwiek kwot składek odprowadzanych za ten okres - figurują w tym miejscu puste rubryki i adnotacja: „urlop bezpłatny” (karta płac za 1982 r. w aktach osobowych ubezpieczonego).

Powyższe koresponduje z faktem, iż ubezpieczony w spornym okresie nie uzyskiwał wynagrodzenia w Polsce.

Tym samym, z uwagi na nieodprowadzenie składek na ubezpieczenie społeczne za wskazany okres nie ma możliwości doliczenia tegoż okresu (listopad 1981 r. – styczeń 1984 r.) jako okresu składkowego do stażu pracy ubezpieczonego. Nie ma również mowy o tym, aby uznać przedmiotowy pobyt ubezpieczonego (i urlop bezpłatny w kraju) za okres szkolenia. Przedmiotowy urlop bezpłatny nie miał - jak twierdził początkowo ubezpieczony - na celu szkolenia, lecz został udzielony na zasadzie postawienia pracodawcy przed „faktem dokonanym” (ubezpieczony, jak zeznał, zdecydował się przeczekać okres stanu wojennego w Holandii, a pracodawca wyraził na to zgodę, przedłużając mu sukcesywnie udzielony wcześniej urlop bezpłatny), a ubezpieczony jedynie dla uzasadnienia pozostawania w Holandii wskazywał możliwość rozwoju tak jego jak i korzyści dla macierzystego zakładu w Polsce związane z tym pobytem (w czasie którego mógł poznać nowe trendy jakie w tym czasie pojawiały się w zakresie objętym jego specjalizacją na zachodzie).

Regulacje na które powołuje się ubezpieczony (art. 174 k.p.) dotyczą relacji pracodawca - pracownik oraz możliwości przyjęcia fikcji uznania danego okresu za okres równoważny z okresem zatrudnienia jedynie w tych relacjach, a nie kwestii ubezpieczeniowych (i traktowania określonych okresów jako składkowych). Jedynymi okresami urlopu bezpłatnego i to traktowanymi jedynie jako okresy bezskładkowe (a nie składkowe) są przypadające przed dniem nabycia prawa do emerytury lub renty okresy urlopu bezpłatnego udzielonego na podstawie przepisów w sprawie bezpłatnych urlopów dla matek pracujących opiekujących się małymi dziećmi, innych udzielonych w tym celu urlopów bezpłatnych oraz okresy niewykonywania pracy - z powodu opieki nad dzieckiem (art. 7 pkt 5 przywołanej na wstępie ustawy).

Z uwagi na powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. uznając odwołanie za bezzasadne, orzekł jak w sentencji.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiódł ubezpieczony A. K., który zaskarżył w całości wyrok Sądu Okręgowego zarzucając naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. polegające na wadliwej ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego, tj. zaświadczenia z dnia 04.05.1984 r., zaświadczenia z dnia 26.10.2004 r., zaświadczenia z dnia 12.10.2009 r. i zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 18.02.2004 r., i błędne przyjęcie, że w spornym okresie nie były opłacone składki na ubezpieczenie społeczne, gdy wyżej wskazane dokumenty potwierdzają odprowadzenie składek na ubezpieczenie. Ponadto apelujący zarzucił naruszenie art. 6 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że sporny okres nie jest okresem składkowym w sytuacji, gdy z materiału dowodowego wynika, że w spornym okresie odprowadzone zostały składki na ubezpieczenie społeczne w Polsce, co powoduje konieczność uwzględnienia tego okresu jako składkowego; naruszenie art. 174 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, poprzez brak przyjęcia do obliczenia wartości kapitału, jako składkowego okresu od 20.11.1981 r. do 15.01.1984 r.

Apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie odwołania i stwierdzenie, że do ustalenia wartości kapitału początkowego zaliczeniu podlega okres od 20.11.1981 r. do 15.01.1984 r., jako składkowy. Ponadto apelujący wniósł o zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając apelację ubezpieczony podał, że dokonana przez Sąd ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego, jest wadliwa w świetle zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Sąd bezpodstawnie przyjął, że z zaświadczenia z dnia 18.02.2004 r. nie wynika fakt odprowadzenia składek w spornym okresie. Z tabeli na stronie 1, wynika, jaka była łączna kwota wynagrodzenia (ustalona rzeczywiście w oparciu o wynagrodzenie pracownika zajmującego rów-norzędne stanowisko w kraju) w latach 1982 do 1987. W punkcie 6 zaświadczenia natomiast wska-zano: Składki od wyżej wymienionych wynagrodzeń odprowadzane były na konto (...). Zdanie kolejne, dotyczące sposobu ustalenia wysokości wynagrodzenia nie pozwala na wy-wiedzenie wniosku, iż nie było odprowadzonych składek na ubezpieczenie apelującego. Analiza pozostałych dokumentów, tj. zaświadczenia z 04.05.1984 r. (potwierdzającego pobyt w celu podniesienia kwalifikacji zawodowych), zaświadczenia z 26.10.2004 r., zaświadczenia z 12.10.2009 r. prowadzi do wniosku, że pracodawca traktował ten okres, jako okres stażu, za który odprowadzał składki. W tym czasie w kraju wprowadzono stan wojenny i jakikolwiek kontakt lub załatwienie formalności związanych ze stażem podnoszącym kwalifikacje było obiektywnie niemożliwie. Organ rentowy nie wykazał, na jakiej podstawie stwierdził, że za ubezpieczonego nie zostały odprowadzone składki na ubezpieczenie. W przypadku deklaracji bezimiennych jedyną podstawą do ustalenie, kogo dotyczyły kwoty przekazane do ZUS, jest zaświadczenie RP7. W żaden sposób, organ nie udowodnił swojego twierdzenia, chociażby poprzez weryfikację liczby osób zatrudnionych, kwoty składek oraz poprzez ustalenie podziału tych składek na pracujących w tym czasie pracowników. Zatem, samo stwierdzenie, że składki nie zostały zapłacone nie może stanowić podstawy do rozstrzygnięcia sprawy. Konsekwencją wadliwej oceny zebranego materiału dowodowego było naruszenie przez ten Sąd przepisów prawa materialnego.

Zgodnie z art. 6 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, za okresy składkowe uważa się również przypadające przed dniem 15.11.1991 r. następujące okresy, za które została opłacona składka na ubezpieczenie społeczne albo za które nie było obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne: 1) zatrudnienia po ukończeniu 15 lat życia: a) na obszarze Państwa Polskiego - w wymiarze nie niższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy, jeżeli w tych okresach pracownik pobierał wynagrodzenie lub zasiłki z ubezpieczenia społecznego: chorobowy, macierzyński lub opiekuńczy albo rentę chorobową, b) obywateli polskich za granicą - w polskich przedstawicielstwach dyplomatycznych i urzędach konsularnych, w stałych przedstawicielstwach przy Organizacji Narodów Zjednoczonych i w innych misjach lub misjach specjalnych, a także w innych polskich placówkach, instytucjach lub przedsiębiorstwach, do których zostali delegowani lub skierowani; dotyczy to również członków rodziny delegowanego lub skierowanego tam pracownika, którzy podjęli zatrudnienie w tych placówkach w czasie pobytu za granicą, c) obywateli polskich za granicą - w organizacjach międzynarodowych, zagranicznych instytucjach i w zakładach, do których zostali skierowani w ramach współpracy międzynarodowej lub w których byli zatrudnieni za zgodą właściwych władz polskich; zgoda nie jest wymagana w stosunku do pracowników, którzy wyjechali za granicę przed dniem 9 maja 1945 r., d) obywateli polskich za granicą - u innych pracodawców zagranicznych, jeżeli w okresie pracy za granicą były opłacane składki na ubezpieczenie społeczne w Polsce. Zatem, kluczowa dla rozstrzygnięcia niniejszego sporu jest ocena zebranego materiału dowodowego i stwierdzenie czy za ubezpieczonego, przebywającego bezspornie na urlopie bezpłatnym były odprowadzone składki na ubezpieczenie społeczne. Analiza zebranego materiału, pozwala na stwierdzenie, iż w spornym okresie zostały odprowadzone składki, co wynika z dokumentów wystawionych przez pracodawcę, i z tej przyczyny sporny okres powinien zostać uwzględniony, jako składowy.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny aprobuje ustalenia i rozważania poczynione przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku oraz przyjmując je za własne co oznacza, że nie zachodzi konieczność ich szczegółowego powtarzania (por. wyroki Sądu Najwyższego z 27.03.2012 r., III UK 75/11, LEX nr 1213419; z 14.05.2010 r., II CSK 545/09, LEX nr 602684; z 27.04.2010 r., II PK 312/09, LEX nr 602700; z 20.01.2010 r., II PK 178/09, LEX nr 577829; z 08.10.1998 r., II CKN 923/97, OSNC 1999 nr 3, poz. 60).

Podkreślenia wymaga, że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przestawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego, w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Oznacza to, że sąd drugiej instancji nie może z urzędu wziąć pod rozwagę uchybień przepisom prawa procesowego nieobjętych zarzutami apelacji. Obowiązkiem tego sądu jest rozpoznanie podniesionych w apelacji zarzutów odnoszących się do przepisów postępowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 07.04.2011 r., I UK 357/10, Lex nr 863946 oraz uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego, mająca moc zasady prawnej z 31.01.2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008 nr 6, poz. 55).

Apelujący - w zakresie naruszenia norm postępowania cywilnego - zarzucił jedynie naruszenie art. 233 § 1 k.p.c., co miałoby polegać na wadliwej ocenie zaświadczeń zakładu pracy i jakoby na podstawie tych dokumentów należałoby przyjąć, iż w spornym okresie zostały opłacone za ubezpieczonego składki na ubezpieczenie społeczne.

Według jednolitego stanowiska judykatury, możliwość zakwestionowania oceny dowodów w postępowaniu apelacyjnym jest ograniczona i sprowadza się do sytuacji, w których skarżący wykaże, że ocena ta była rażąco wadliwa lub oczywiście błędna (por. wyroki: Sądu Najwyższego z dnia 26.01.2006 r., II CK 372/05, OSP 2008, nr 9, poz. 96; z dnia 07.10.2005 r., IV CK 122/05, Lex nr 187124; z dnia 27.07.2005 r., II CK 793/04, Lex nr 202087; z dnia 06.07.2005 r., III CK 3/05, Lex nr 180925; Sądów Apelacyjnych - w Poznaniu z dnia 10.09.2009 r., I ACa 550/09, Lex nr 756654; z dnia 25.01.2006 r., I ACa 772/05, Lex nr 186521; w Lublinie z dnia 25.04.2013 r., I ACa 67/13, Lex nr 1348125; z dnia 31.05.2011 r., I ACa 195/11, Lex nr 861318; w Krakowie z dnia 05.09.2012 r., I ACa 737/12, Lex nr 1223204 oraz w Gdańsku z dnia 09.02.2012 r., V Aca 114/12, Lex nr 1311946).

W ocenie Sądu Apelacyjnego nie ma racji apelujący zarzucając, że Sąd I instancji dokonał wadliwej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego. Według utrwalonego orzecznictwa sądowego błędna ocena dowodów polega na wyprowadzeniu z dowodów wniosków nie dających się pogodzić z ich treścią oraz na formułowaniu ocen - bez rozważenia całości zebranego w sprawie materiału, a także ocen sprzecznych z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania. Do naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. dochodzi w związku z powyższym tylko wówczas, gdy strona apelująca wykaże sądowi pierwszej instancji uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca.

Tymczasem – wbrew zarzutom zawartym w apelacji - Sąd Okręgowy wszechstronnie rozważył cały materiał dowodowy i wysnuł z niego prawidłowe wnioski, szczegółowo ustalając stan faktyczny sprawy i dokonując dogłębnej analizy zebranego materiału dowodowego, jaki zaoferowały mu strony.

Odnosząc się do zarzutów apelującego, że stan faktyczny powinien zostać ustalony w oparciu o zaświadczenia zakładu pracy, w których podano, że w spornym okresie zostały opłacone składki na ubezpieczenie społeczne A. K., należy wskazać, że zaświadczenia pracodawcy stanowią jedynie dokumenty prywatne w rozumieniu art. 245 k.p.c., a zatem zaświadczenia te stanowią jedynie dowód tego, że osoby, która je podpisały, złożyły oświadczenia o treści zawartej w tych dokumentach.

Sąd Okręgowy dokonał oceny przedstawionych dokumentów prywatnych pod kątem podstaw prawnych jakie obowiązywały w okresie objętym sporem, a dotyczących podlegania przez pracowników ubezpieczeniom społecznym i istniejącego wówczas obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne.

Sąd Okręgowy zasadnie wskazał, że w okresie objętym sporem ubezpieczony korzystał z urlopu bezpłatnego udzielonego mu przez zakład pracy z którym pozostawał w stosunku pracy. Urlop ten był mu udzielany na podstawie art. 174 k.p., czyli na wniosek ubezpieczonego. Ubezpieczony nie podjął zatrudnienia za granicą w okresie urlopu bezpłatnego na podstawie skierowania do pracy za granicą udzielonego mu przez pracodawcę, nie był też oddelegowany do takiej pracy przez polskie przedsiębiorstwo.

Zamknięty katalog okresów, które są uwzględniane przy ustalaniu prawa do emerytury został określony w art. 6 i 7 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z FUS, i zgodnie z posta-nowieniami tych przepisów za okresy składkowe przyjmuje się między innymi: okresy ubezpieczenia (ust. 1 pkt. 1) oraz przypadające przed dniem 15.11.1991 r. okresy zatrudnienia po ukończeniu 15 lat życia obywateli polskich za granicą - w polskich przedstawicielstwach dyplomatycznych i urzędach konsularnych, w stałych przedstawicielstwach przy Organizacji Narodów Zjednoczonych i w innych misjach lub misjach specjalnych, a także w innych polskich placówkach, instytucjach lub przedsiębiorstwach, do których zostali delegowani lub skierowani (art. 6 ust. 2 pkt 1 lit. b); obywateli polskich za granicą - w organizacjach międzynarodowych, zagranicznych instytucjach i w zakładach, do których zostali skierowani w ramach współpracy międzynarodowej lub w których byli zatrudnieni za zgodą właściwych władz polskich (art. 6 ust. 2 pkt 1 lit. c); obywateli polskich za granicą - u innych pracodawców zagranicznych, jeżeli w okresie pracy za granicą były opłacane składki na ubezpieczenie społeczne w Polsce (art. 6 ust. 2 pkt 1 lit d).

Skoro ubezpieczony w okresie objętym sporem nie został delegowany do pracy za granicą, jak również nie uzyskał zgody na zatrudnienie za granicą odpowiednich władz polskich to zakład pracy w Polsce (pracodawca) w okresie udzielonego ubezpieczonemu urlopu bezpłatnego nie miał obowiązku opłacenia za ubezpieczonego składek na ubezpieczenie społeczne w Polsce.

Zasadnie Sąd Okręgowy zaznaczył, że w karcie wynagrodzeń ubezpieczonego zawartych w aktach osobowych (na k. 63) brak jest adnotacji, aby w okresie korzystania przez niego z urlopu bezpłatnego były opłacane składki na ubezpieczenie społeczne.

Wszystkie powyższe okoliczności oznaczają, że zaświadczenia na które powołuje się apelujący nie są wiarygodnym dowodem na okoliczność opłacenia składek na ubezpieczenie społeczne i Sąd Okręgowy władny był ustalić, że składki na ubezpieczenie nie zostały za ubezpieczonego opłacone. Tym samym również prawidłowo Sąd Okręgowy uznał, że sporny okres nie mógł zostać uwzględniony do ustalenia wysokości kapitału początkowego ubezpieczonego, co również oznacza, że nie doszło do naruszenia przepisów prawa materialnego, w tym także wskazanego w apelacji art. 174 ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

Z tych powodów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalił.

SSA Jerzy Andrzejewski SSA Maciej Piankowski SSA Małgorzata Gerszewska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Alicja Urbańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Maciej Piankowski,  Małgorzata Gerszewska ,  Jerzy Andrzejewski
Data wytworzenia informacji: