Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 1757/16 - wyrok Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2017-02-28

Sygn. akt III AUa 1757/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 lutego 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Michał Bober

Sędziowie:

SSA Grażyna Horbulewicz (spr.)

SSA Barbara Mazur

Protokolant:

st.sekr.sądowy Wioletta Blach

po rozpoznaniu w dniu 28 lutego 2017 r. w Gdańsku

sprawy R. R.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o umorzenie należności z tytułu wypłaconych świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 18 sierpnia 2016 r., sygn. akt VI U 538/16

oddala apelację.

SSA Barbara Mazur SSA Michał Bober SSA Grażyna Horbulewicz

Sygn. akt III AUa 1757/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 30 listopada 2015 r. Likwidator Funduszu Alimentacyjnego – Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił R. R. umorzenia należności likwidowanego funduszu alimentacyjnego z tytułu wypłaty świadczeń z funduszu alimentacyjnego oraz 5 % opłaty na pokrycie kosztów związanych z działalnością funduszu w łącznej kwocie 43.081,01 zł.

Odwołanie od powyższej decyzji złożył R. R., wskazując, iż nie zgadza się z jej treścią, albowiem jego sytuacja materialna, stan zdrowia oraz sytuacja rodzinna nie pozwalają na spłatę należności likwidowanego funduszu.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 18 sierpnia 2016 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że umorzył należność likwidowanego Funduszu Alimentacyjnego w całości, wskazując następujące motywy rozstrzygnięcia:

R. R., urodzony w (...) r., od dnia 1 stycznia 2015 r. pobiera świadczenie emerytalne oraz dodatek pielęgnacyjny w łącznej wysokości 1.220 zł, z którego dokonywane są potrącenia na rzecz zajęć komorniczych. W listopadzie 2015 r. komornik sądowy zajął całe świadczenie emerytalne wnioskodawcy. Wnioskodawca mieszka z żoną E. R. w Ś., z którą wziął ślub w lutym 2015 r. i z którą prowadzi wspólne gospodarstwo domowe. Żona ubezpieczonego jest emerytką, nie pracuje, opiekując się wnioskodawcą, pobiera emeryturę w wysokości 810 zł i leczy się w poradni pulmonologicznej z powodu zwłóknienia pozapalnego płuc i przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. Wnioskodawca jest użytkownikiem małego domu który jest formalnie własnością macochy ubezpieczonego. Dom z powodu zerwania dachu przez huragan wymagał gruntownego remontu, w tym naprawy podłóg i dachu. Na ten cel ubezpieczony zaciągnął kredyt w łącznej wysokości 24.000 zł na okres 5 lat. Rata kredytu wynosi 400 zł miesięcznie. Ubezpieczony ponosi koszty leczenia w wysokości 250 zł miesięcznie, płaci miesięcznie ratę pożyczki w wysokości 175 zł zaciągniętej na kupno aparatu słuchowego. Oprócz tych wydatków stałe miesięczne obciążenia finansowe ubezpieczonego wynoszą: 175 zł energia elektryczna, 50 zł woda, 30 zł śmieci, 150 zł ZUS, 78 zł kredyt bankowy. Ubezpieczony ma orzeczoną niepełnosprawność w stopniu umiarkowanym na stałe. Ubezpieczony cierpi na liczne schorzenia: choruje na przewlekłą niewydolność serca (przebył zawał serca), nadciśnienie tętnicze, ma miażdżycę tętnic mózgowych, choruje na astmę, wodogłowie nadnamiotowe, otyłość, zaćmę, odwarstwienie siatkówki oka lewego, jest osobą niedosłyszącą i potrzebuje pomocy innych osób przy codziennych czynnościach. Ubezpieczony nie jest osobą zaradną, żona sprawuje nad nim opiekę w ciągu dnia, gdyż ubezpieczony nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować. Do momentu otrzymania świadczenia emerytalnego, ubezpieczony żył w ciężkich warunkach materialnych, na skraju ubóstwa. Ubezpieczony obecnie nie otrzymuje pomocy z ośrodka pomocy społecznej. Ubezpieczonego obciążają niezapłacone zobowiązania alimentacyjne na córkę M., obecnie dorosłą i samodzielną, w kwocie 43.081,01 zł za okres od grudnia 1994 r. do kwietnia 2004 r. Ubezpieczony łożył na utrzymanie córki i pasierba, w okresie gdy posiadał jeszcze środki pieniężne.

Mając na uwadze poczynione ustalenia faktyczne, przy uwzględnieniu treści art.68 ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych, Sąd uznał, że odwołanie wnioskodawcy zasługiwało na uwzględnienie. W ocenie Sądu, w sytuacji ubezpieczonego, biorąc pod uwagę dokumentację medyczną i wszystkie schorzenia, na które cierpi ubezpieczony bezsprzecznie zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek, o którym mowa w powołanym wyżej przepisie, pozwalający na umorzenie należności funduszu alimentacyjnego. Ubezpieczony jest całkowicie niezdolny do pracy i tym samym nie jest w stanie zwrócić alimentów, których nie świadczył na rzecz córki. Wbrew stanowisku organu rentowego, nie istnieją również szanse na poprawę zdrowia wnioskodawcy w przyszłości na tyle, aby mógł należność alimentacyjną w jakimkolwiek stopniu zaspokoić. Sąd wziął również pod uwagę fakt, iż ubezpieczony mieszka w ciężkich warunkach mieszkaniowych, a kredyt który zaciągnął w wysokości 24.000 zł i który obecnie spłaca w kwocie 400 zł miesięcznie był konieczny, aby nie popaść w dalsze ubóstwo i dalsze pogorszenie sytuacji bytowej i mieszkaniowej (dotyczył remontu dachu, co wynika z akt ZUS). Nie był to zatem kredyt konsumpcyjny, zaciągnięty w celu polepszenia swojej sytuacji życiowej. Pozostałe wydatki ubezpieczonego przy łącznej kwocie faktycznie otrzymywanych dochodów obojga małżonków (1220 zł + 810 zł) są również wydatkami koniecznymi (opłaty za leki, zaciągnięte kredyty, opłaty za media). Świadczenie emerytalne, które ubezpieczony pobiera jest przedmiotem egzekucji.

Okoliczność ta, jak również podeszły wiek wnioskodawcy, całkowita niezdolność do pracy uzasadniają uznanie, że nie jest on w stanie pokryć należności funduszu bez dalszego pogorszenia swojej sytuacji bytowej.

Mając na uwadze również fakt legitymowania się przez odwołującego orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności przyznanym mu na stałe i związaną z tym konieczność stałej opieki i pomocy osoby drugiej Sąd stwierdził, że zobowiązany nie będzie również w stanie w przyszłości spłacać tych należności bez narażenia na pozbawienie możliwości zaspokojenia swoich podstawowych potrzeb życiowych.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy, na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c. orzekł, jak w sentencji.

Apelację od wyroku wywiódł pozwany zaskarżając go w całości i zarzucając mu sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, poprzez przyjęcie, że w sprawie wnioskodawcy występują przesłanki określone w art.68 ust. l ustawy o świadczeniach rodzinnych uzasadniające umorzenie jego zaległości z likwidowa­nego Funduszu Alimentacyjnego.

Wskazując na powyższe pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania, względnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Uzasadniając swoje stanowisko pozwany wskazał, że w jego ocenie rozstrzygnięcie Sądu I instancji naru­sza dyspozycję przepisu art.68 ust. l ustawy o świadczeniach rodzinnych. Sytuacja skarżącego jest niewątpliwie trudna, jednak w sprawie istnieją możliwości regulowania zadłuże­nia przez wnioskodawcę. Możliwa jest przynajmniej częściowa spłata długu. Pozwany podkreślił, że wnioskodawca otrzymuje świadczenie emerytalne, które stanowi gwarancję realnej możliwości spłaty za­dłużenia. Prowadzone aktualnie postępowanie egzekucyjne ze świadczenia jest skuteczne.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie.

Istotą sporu w niniejszym postępowaniu było ustalenie, czy okoliczności faktyczne w niniejszej sprawie uprawniają do uznania, iż w przypadku R. R. wystąpiły „szczególne okoliczności”, o których mowa w art. 68 ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (Dz. U. 2015 r., poz. 114), uzasadniające umorzenie należności likwidowanego funduszu alimentacyjnego z tytułu wypłaconych świadczeń.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy przeprowadził wystarczające dla kategorycznego rozstrzygnięcia sprawy postępowanie dowodowe, a wynik tego postępowania, ocenił zgodnie z treścią art. 233 § 1 k.p.c., nie przekraczając granic swobodnej oceny dowodów, przepisem tym zakreślonych. W uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia Sąd I instancji wyjaśnił powody rozstrzygnięcia oraz przekonywująco wykazał, dlaczego odwołanie wnioskodawcy należało uwzględnić. Sąd odwoławczy oceniając, jako prawidłowe ustalenia faktyczne i rozważania prawne dokonane przez Sąd pierwszej instancji uznał je za własne, co oznacza, iż zbędnym jest ich szczegółowe powtarzanie w uzasadnieniu wyroku Sądu odwoławczego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r., sygn. akt I PKN 339/98, OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776).

Zajmując stanowisko w przedmiocie podniesionych przez pozwanego w apelacji zarzutów, w pierwszej kolejności wskazać należy, że fundusz alimentacyjny powstał w celu zapewnienia środków utrzymania osobom uprawnionym do alimentów, które nie mogły wyegzekwować tych świadczeń od osoby zobowiązanej do łożenia na ich utrzymanie. Zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 18 lipca 1974 r. o funduszu alimentacyjnym (Dz. U. z 1991 r. Nr 45, poz. 200) świadczenia z funduszu przysługiwały tylko tym osobom, na rzecz, których alimenty zostały ustalone orzeczeniem sądu a egzekucja tych alimentów okazała się bezskuteczna całkowicie lub częściowo. Fundusz alimentacyjny uruchamiany był wówczas, gdy dłużnik alimentacyjny nie osiągał dochodów, ani nie posiadał majątku, z którego mogłaby być prowadzona egzekucja alimentów. Przyznanie świadczeń z funduszu alimentacyjnego nie zwalniało dłużnika z jego zobowiązań. Zgodnie z art. 13 i 14 ustawy, Zakład Ubezpieczeń Społecznych prowadził egzekucję przeciwko dłużnikowi aż do pełnego pokrycia należności tego funduszu.

Do skorzystania z instytucji umorzenia należności likwidowanego funduszu alimentacyjnego nie jest konieczne równoczesne (kumulatywne) wystąpienie przesłanek przewidzianych w art. 68 ustawy o świadczeniach rodzinnych - zarówno w zakresie sytuacji zdrowotnej, jak i rodzinnej zobowiązanego dłużnika. Wystarczające jest istnienie którejkolwiek z tych okoliczności - albo szczególnej sytuacji zdrowotnej, albo szczególnej sytuacji rodzinnej osoby, przeciwko której prowadzona jest egzekucja alimentów. Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2001 r. (III ZP 2/01, OSNP 2001/13/445) „swobodne” decyzje organu podlegają merytorycznej ocenie przez sąd ubezpieczeń. W takich sytuacjach sądy rozpatrując odwołania od decyzji odmawiających umorzenia nie tylko badają jej zgodność z prawem, ale oceniają także jej zgodność z własnym wyobrażeniem o tym, czy osoba ubiegająca się o umorzenie może z możliwości umorzenia skorzystać.

Z tego względu w orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się jednolicie, że w rozumieniu art. 68 ust. 1 ustawy o świadczeniach rodzinnych „szczególnie uzasadnione przypadki” związane z sytuacją zdrowotną lub rodzinną zobowiązanego, które umożliwiają umorzenie należności zlikwidowanego funduszu alimentacyjnego to sytuacje nadzwyczajne powstałe w wyniku zdarzeń losowych, niezależne od zobowiązanego, w następstwie, których jego sytuacja ulega takiemu pogorszeniu, że nie jest on w stanie na bieżąco spłacać swoich należności, a nadto nie ma perspektywy poprawy i zmiany tej sytuacji (por. np. wyroki z dnia 6 sierpnia 2008 r., II UK 359/07, OSNP 2010 nr 1-2, poz. 18 oraz z dnia 3 lutego 2010 r., I UK 270/09, LEX nr 585729) oraz że osoba, na której ciąży obowiązek lub zaległości alimentacyjne nie powinna być w całości zwolniona z tych zobowiązań, jeżeli ma jakiekolwiek realne możliwości choćby częściowej lub rozłożonej w czasie spłaty długów alimentacyjnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 2010 r., I UK 119/10, LEX nr 686798).

Sąd odwoławczy w niniejszym składzie podziela stanowisko Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, że do przyjęcia, iż zachodzi „szczególnie uzasadniony przypadek”, pozwalający na umorzenie należności likwidowanego funduszu alimentacyjnego nie wystarcza nawet ustalenie, że zobowiązany aktualnie nie posiada środków utrzymania, ale konieczna jest także ocena, iż przy uwzględnieniu jego wieku, stanu rodzinnego, kwalifikacji zawodowych oraz rokowań zdrowotnych nie będzie w stanie również w przyszłości spłacać tych należności bez narażenia siebie i swojej rodziny na pozbawienie możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 5 czerwca 2013 r., sygn. III AUa 22/13, LEX nr 1327594; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 18 lipca 2016 r., III AUa 449/16 LEX nr 2106934).

W celu ustalenia kryteriów umorzenia należności wypłaconych z funduszu alimentacyjnego można zastosować wykładnię systemową i sięgnąć do podobnych uregulowań występujących w prawie ubezpieczeń społecznych. Przepis § 3 rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 31 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych zasad umarzania należności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne (Dz. U. Nr 141, poz. 1365) wskazuje kryteria oceny „szczególnie uzasadnionego przypadku”. Przepis ten stwierdza, że Zakład może umorzyć należności z tytułu składek, jeżeli zobowiązany wykaże, że ze względu na stan majątkowy i sytuację rodzinną nie jest w stanie opłacić tych należności, ponieważ pociągałoby to zbyt ciężkie skutki dla zobowiązanego i jego rodziny, w szczególności - pozbawiałoby zobowiązanego i jego rodzinę możliwości zaspokojenia niezbędnych potrzeb życiowych, jak również w wypadku poniesienia strat materialnych w wyniku klęski żywiołowej lub innego nadzwyczajnego zdarzenia powodujących, że opłacenie należności z tytułu składek mogłoby pozbawić zobowiązanego możliwości dalszego prowadzenia działalności; przewlekłej choroby zobowiązanego lub konieczności sprawowania opieki nad przewlekle chorym członkiem rodziny, pozbawiającej zobowiązanego możliwości uzyskiwania dochodu umożliwiającego opłacenie należności.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, Sąd meriti stanął na stanowisku, że sytuacja R. R. bezsprzecznie kwalifikuje się do uznania jej za szczególnie uzasadniony przypadek. Podkreślić należy, iż obecnie ubezpieczony ma 80 lat i choruje na przewlekłą niewydolność serca (przebył zawał serca), nadciśnienie tętnicze, miażdżycę tętnic mózgowych, astmę, wodogłowie nadnamiotowe, otyłość, zaćmę oraz odwarstwienie siatkówki oka lewego. Nadto jest osobą niedosłyszącą i potrzebuje pomocy innych osób przy codziennych czynnościach. Ubezpieczony nie jest osobą zaradną - codzienną opiekę sprawuje nad nim żona, albowiem z uwagi na stopień zaawansowania występujących u niego schorzeń, nie jest on w stanie samodzielnie funkcjonować. Ubezpieczony, do momentu otrzymania świadczenia emerytalnego, tj. do dnia 1 stycznia 2015 r., żył na skraju ubóstwa. Aktualnie wnioskodawca pobiera świadczenie emerytalne oraz dodatek pielęgnacyjny w łącznej kwocie 1220 zł, przy czym są z niego dokonywane potrącenia na rzecz zajęć komorniczych. W listopadzie 2015 r. wnioskodawca wziął ślub z E. S., z którą obecnie prowadzi wspólne gospodarstwo domowe. Żona ubezpieczonego nie pracuje i choć sama jest osobą schorowaną, opiekuje się wnioskodawcą. Świadczenie emerytalne żony ubezpieczonego wynosi 810 zł. Wnioskodawca - jak ustalił Sąd I instancji - zamieszkuje wraz z żoną w małym domku, który formalnie jest własnością jego macochy. Dom, w którym zamieszkuje ubezpieczony z powodu zerwania dachu przez wiatr wymagał gruntownego remontu, w tym naprawy podłóg i dachu, co z kolei zmusiło wnioskodawcę do zaciągnięcia kredytu w wysokości 24.000 zł na okres 5 lat, którego rata wynosi 400 zł miesięcznie. Poza koniecznością spłaty zobowiązania kredytowego R. R. ponosi również stałe koszty leczenia w wysokości 250 zł miesięcznie, spłaca pożyczkę zaciągniętą na zakup aparatu słuchowego w wysokości 175 zł oraz reguluje należności z tytułu opłat związanych z korzystaniem z mediów.

W ocenie Sądu Apelacyjnego trafnym jest wyprowadzony przez Sąd I instancji wniosek, iż wysokość emerytury, którą pobiera zobowiązany, po uregulowaniu wszystkich należności wynikających z konieczności zakupu leków, spłaty kredytów oraz dokonaniu opłat związanych z użytkowaniem domu jest tak znikoma, że z trudem wystarcza na zaspokojenie elementarnych potrzeb życiowych jego oraz żony. Konieczność zakupu leków w ocenie Sądu Apelacyjnego jest niewątpliwie wydatkiem koniecznym dla zapobieżenia dalszej, postępującej degeneracji stanu zdrowia ubezpieczonego i utrzymania na obecnym - minimalnym poziomie egzystencji. Nie można tracić z pola widzenia, że wnioskodawca jest aktualnie 80 – o letnim człowiekiem, wymagającym stałej opieki osób trzecich i pozbawienie go możliwości zakupu niezbędnych medykamentów poprzez dokonanie przez ZUS kolejnych potrąceń ze świadczenia emerytalnego na rzecz funduszu alimentacyjnego doprowadziłoby do znacznego pogorszenia stanu jego zdrowia, a nadto pozbawiłoby go możliwości zakupu jedzenia, co związane jest z drastycznym obniżeniem komfortu jego życia, poniżej dopuszczalnych norm.

W ocenie Sądu Apelacyjnego sytuacja wnioskodawcy zarówno zdrowotna, jak i materialna jest bardzo zła i nie ulegnie już zmianie, albowiem ubezpieczony jest osobą schorowaną, w podeszłym wieku i z całą pewnością nie będzie w stanie ani aktualnie, ani w najbliższej przyszłości uregulować zaległości alimentacyjnych.

Mając na uwadze powyższe, podzielając stanowisko Sądu Okręgowego i uznając apelację pozwanego za bezzasadną, Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c., orzekł, jak w sentencji.

SSA Grażyna Horbulewicz SSA Michał Bober SSA Barbara Mazur

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aleksandra Pastuszak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Michał Bober,  Barbara Mazur
Data wytworzenia informacji: