Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 1950/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2021-12-01

Sygn. akt III AUa 1950/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 grudnia 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Iwona Krzeczowska-Lasoń

po rozpoznaniu w dniu 1 grudnia 2021 r. w Gdańsku na posiedzeniu niejawnym

sprawy M. T.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w B.

o dodatek solidarnościowy

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B.

od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 27 października 2020 r., sygn. akt VI U 2100/20

oddala apelację.

SSA Iwona Krzeczowska-Lasoń

Sygn. akt III AUa 1950/20

UZASADNIENIE

Decyzją z 24 czerwca 2020 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w B. odmówił przyznania ubezpieczonej M. T. dodatku solidarnościowego na podstawie przepisów ustawy z dnia 19 czerwca 2020 r. o dodatku solidarnościowym przyznawanym w celu przeciwdziałania negatywnym skutkom COVID - 19 (Dz. U. z 2020 r. poz. 1068). W uzasadnieniu decyzji wskazał, iż odmawia prawa do dodatku solidarnościowego, ponieważ ubezpieczona nie podlegała w 2020 r. ubezpieczeniom społecznym jako pracownik przez co najmniej 60 dni.

M. T. odwołała się od tej decyzji, stwierdzając, że w okresie od 1 stycznia
do 31 marca 2020 r. była zatrudniona w Spółdzielni Rolniczej w K..

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. wniósł o oddalenie odwołania. Organ rentowy stwierdził, iż w trakcie postępowania wyjaśniającego ustalił,
iż w w/w okresie ubezpieczona została zgłoszona do ubezpieczeń z kodem (...), tj. jako osoba wykonująca pracę w spółdzielni w gospodarstwie rolnym spółdzielni na innej podstawie niż stosunek pracy, nie będąca jej członkiem i wynagradzana wg zasad obowiązujących członków spółdzielni, w tym kandydat na członka Spółdzielni. Dodatek solidarnościowy przysługuje natomiast osobie, która w 2020 r. podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu stosunku pracy na podstawie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych przez okres co najmniej 60 dni oraz spełniła pozostałe warunki.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 27 października 2020 r. zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonej M. T. prawo do dodatku solidarnościowego od 1 czerwca 2020 r.
do 31 sierpnia 2020 r., sygn. akt VI U 2100/20.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny.

Ubezpieczona M. T. w okresie od 4 listopada 2019 r. do 31 marca 2020 r. była zatrudniona w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w K. jako drobiarz.
31 października 2019 r. została zawarta umowa warunków pracy na okres od 4 listopada 2019 r. do 31 grudnia 2019 r. 27 grudnia 2019 r. została zawarta umowa na kolejny okres
do 31 marca 2020 r. Przed podjęciem pracy w RSP w K. ubezpieczona była osobą bezrobotną. Zależało jej na podjęciu jakiejkolwiek pracy. W okresie zatrudnienia w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w K. ubezpieczona wykonywała pracę na Fermie Drobiu
w G.. Pracowała 8 godzin dziennie w godzinach od 7 – 15. Co miesiąc otrzymywała wynagrodzenie za pracę w wysokości odpowiadającej wysokości najniższej płacy minimalnej 14 listopada 2019 r. ubezpieczona napisała wniosek o przyjęcie w poczet kandydatów
na członka Rolniczej Spółdzielni, ponieważ poinformowano ją, że jest taki obowiązek. Ubezpieczona nigdy nie została członkiem Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej.

Sąd Okręgowy stwierdził, że z przedstawionych wyżej okoliczności sprawy, wynika,
iż sposób wykonywania przez ubezpieczoną M. T. umowy warunków pracy zawartej z Rolniczą Spółdzielnią Produkcyjną w K. odpowiada zatrudnieniu pracowniczemu. De facto wykonywała obowiązki pracownika w ustalonym harmonogramie czasu pracy, otrzymując stosowne wynagrodzenie. W wyroku z dnia 25 stycznia 2005 r.
(I UK 142/04 OSNP 2005/17/272) Sąd Najwyższy nie wykluczył możliwości zakwalifikowania jako pracowniczego nawet zatrudnienia członka rolniczej spółdzielni produkcyjnej, „gdyby okazało się, iż członek rolniczej spółdzielni produkcyjnej wykonuje swoją pracę w reżimie ściśle takim, jaki przewidziany jest w stosunku pracy”, Orzeczenie ma tym bardziej zastosowanie wobec powódki, która nigdy nie była członkiem Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w K..

Skoro zatrudnienie ubezpieczonej miało charakter pracowniczy Sąd Okręgowy stwierdził, że ma wobec niej zastosowanie przepis art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 19 czerwca 2020 r. o dodatku solidarnościowym przyznawanym w celu przeciwdziałania negatywnym skutkom COVID - 19 , zgodnie z którym dodatek solidarnościowy przysługuje osobie, która
w 2020 r. podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu stosunku pracy na podstawie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych przez łączny okres co najmniej 60 dni oraz:
1) z którą po dniu 15 marca 2020 r. pracodawca rozwiązał umowę o pracę
za wypowiedzeniem lub 2) której umowa o pracę po dniu 15 marca 2020 r. uległa rozwiązaniu z upływem czasu, na który była zawarta.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i przyznał ubezpieczonej prawo do dodatku solidarnościowego na okres wskazany w art. 4 ust. 2 cytowanej ustawy z dnia 19 czerwca 2020 r. o dodatku solidarnościowym.

Apelację od wyroku wywiódł pozwany organ rentowy, zaskarżając go w całości
i zarzucając:

1. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez sprzeczne ze zgromadzonymi w sprawie dowodami przyjęcie, że odwołującą M. T. łączył z Rolniczą Spółdzielnią Produkcyjną w K. stosunek pracy, podczas gdy ze zgromadzonych w sprawie dokumentów wynika, że RSP w K. zgłosiła odwołującą do ubezpieczeń z kodem (...) (tj. jako osobę wykonującą pracę w spółdzielni lub w gospodarstwie rolnym spółdzielni na innej podstawie niż stosunek pracy, nie będącą jej członkiem i wynagradzaną według zasad obowiązujących członków spółdzielni, w tym kandydat na członka spółdzielni), co potwierdzają załączone do odwołania dokumenty „Informacja miesięczna dla osoby zatrudnionej" oraz notatka z rozmowy telefonicznej z przedstawicielem RSP w K. znajdująca się k. 3 akt ubezpieczeniowych.

2. naruszenie art. 3 ust. 1 ustawy o dodatku solidarnościowym przyznawanym w celu przeciwdziałania negatywnym skutkom COVID-19 poprzez uznanie, że odwołująca spełniła warunki do przyznania jej dodatku solidarnościowego.

Wskazując na te zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołania oraz o zasądzenie od odwołującej na rzecz organu rentowego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje.

W uzasadnieniu apelacji pozwany zwrócił uwagę, że odwołująca zeznała,
iż uzyskiwała minimalne wynagrodzenie za pracę, co jest sprzeczne z przedłożonymi
przez odwołującą dokumentami. W dokumentach tych („informacjach miesięcznych
dla osoby zatrudnionej") wykazane są podstawy wymiaru składek deklarowane
przez płatnika składek, które nie są równe minimalnemu wynagrodzeniu za pracę. Deklarowane podstawy są różne w każdym z dokumentów, co potwierdza, że odwołująca była wynagradzana według innych zasad.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego podlegała oddaleniu jako bezzasadna.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było prawo ubezpieczonej M. T.
do dodatku solidarnościowego na podstawie przepisów ustawy z dnia 19 czerwca 2020 r.
o dodatku solidarnościowym przyznawanym w celu przeciwdziałania negatywnym skutkom COVID - 19 (Dz. U. z 2020 r. poz. 1068). Sporne było w szczególności, czy ubezpieczona podlegała w 2020 r. ubezpieczeniom społecznym jako pracownik przez co najmniej 60 dni.

Sąd pierwszej instancji ustalając stan faktyczny oparł się na całokształcie zebranego materiału dowodowego, należycie go rozważył i wskazał jakim środkom dowodowym dał wiarę, przedstawiając prawidłową ich ocenę, którą właściwie uargumentował. Ustalenia faktyczne tego sądu przedstawione w pisemnym uzasadnieniu wyroku zasługują
na akceptację, z wyjątkiem ustalenia, jakoby ubezpieczona otrzymywała wynagrodzenie
w wysokości płacy minimalnej. W pozostałym zakresie, ustalenia te jako prawidłowe
i znajdujące oparcie w materiale dowodowym Sąd Apelacyjny podziela, przyjmując
za własne, w związku z czym nie ma konieczności ich ponownego przytaczania w całości (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 22 lutego 2010 r., I UK 233/09, z dnia 24 września 2009 r., II PK 58/09, z dnia 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98 i postanowienie z dnia
22 kwietnia 1997 r., II UKN 61/97).

Sąd odwoławczy dostrzegł natomiast potrzebę uzupełnienia ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego, zwracając się w tym celu do RSP w K. o nadesłanie kopii statutu spółdzielni, regulaminu opłat za pracę, ewidencji dniówek lub czasu pracy, list prac
lub kartotek pracowniczych M. T. oraz decyzji właściwego organu spółdzielni
o dopuszczeniu M. T. jako kandydata do wykonywania pracy w okresie
od 4 listopada 2019 r. do 31 marca 2020 r.

I tak, w pierwszej kolejności przypomnieć można, że M. T. zatrudniona została w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w K. na podstawie umowy nazwanej „umową warunków pracy” z 31 października 2019 r. na czas określony do 31 grudnia 2019 r. na stanowisku drobiarza na Fermie Drobiu w G., w pełnym wymiarze czasu pracy,
za wynagrodzeniem według zasad obowiązujących w spółdzielni oraz według Regulaminu opłaty za pracę. Tożsame warunki zatrudnienia przewidywała „umowa warunków pracy”
z 27 grudnia 2019 r., zawarta na czas określony do 31 marca 2020 r.

Odnosząc się do warunków zatrudnienia ubezpieczonej, spółdzielnia stwierdziła
w piśmie z 6 maja 2021 r., że M. T. od 4 listopada 2019 r. do 31 marca 2020 r. zatrudniona była wyłącznie na podstawie umowy warunków pracy jako kandydatka
na członka spółdzielni. Forma zatrudnienia wynikała z kodu zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych oraz informacji ZUS dla osoby ubezpieczonej.

W oparciu o informacje udzielone przez Rolniczą Spółdzielnię Produkcyjną w K. w piśmie z dnia 18 lutego 2021 r. Sąd Apelacyjny ustalił, że M. T. otrzymała
w poszczególnych miesiącach wynagrodzenie brutto w następującej wysokości: XI 2019 r. – 3.654,30 zł, XII 2019 r. – 3.186,80 zł, I 2020 r. – 1.920,50 zł, II 2020 r. – 2.881,50 zł,
III 2020 r. – 3.029,30 zł. Wbrew ustaleniu Sądu I instancji, ubezpieczona nie otrzymywała zatem wynagrodzenia minimalnego. Jednocześnie jednak, z żadnego z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy nie wynika jakoby ubezpieczona wynagradzana była
w oparciu o dniówki obrachunkowe.

Sąd Apelacyjny miał na uwadze, że w aktach osobowych ubezpieczonej znajduje się jej wniosek z 4 listopada 2019 r. o przyjęcie w poczet kandydatów na członka Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w K.. Statut Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w K. (koperta – k. 59 a.s.) nie uzależnia jednak przyjęcia w poczet członków spółdzielni
od odbycia stażu kandydackiego. Ustawa z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (j.t. Dz. U. z 2020 r., poz. 648 ze zm.) okres kandydacki przewiduje natomiast jedynie
w odniesieniu do spółdzielni pracy, a nie rolniczej spółdzielni produkcyjnej.

RSP w K. nie przedstawiła decyzji właściwego organu spółdzielni
o dopuszczeniu M. T. jako kandydata (ani tym bardziej członka RSP)
do wykonywania pracy w okresie od 4 listopada 2019 r. do 31 marca 2020 r. Także
z dokumentu w postaci karty ewidencji pracy i dochodu ubezpieczonego nie wynika, jakoby M. T. została przyjęta w poczet członków spółdzielni. Rubryka zatytułowana „Data przyjęcia na członka RSP” nie została wypełniona, w odróżnieniu na przykład
od rubryki „Data rozpoczęcia pracy w RSP”, w której wskazano 4 listopada 2019 r. Sama ubezpieczona w złożonych zeznaniach podała, że co prawda złożyła wniosek przyjęcie
w poczet członków spółdzielni, ponieważ poinformowano ją, że taki jest obowiązek, ale jej nie przyjęto.

Subsumcja powyższych ustaleń faktycznych dokonanych na podstawie analizy materiału dowodowego zgromadzonego przed sądami obu instancji pod właściwe przepisy prawa materialnego doprowadziła Sąd Apelacyjny do wniosku, że Sąd Okręgowy prawidłowo zastosował te przepisy. Zaskarżony wyrok odpowiada prawu.

Zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 19 czerwca 2020 r. o dodatku solidarnościowym przyznawanym w celu przeciwdziałania negatywnym skutkom COVID – 19 dodatek solidarnościowy przysługuje osobie, która w 2020 r. podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu stosunku pracy na podstawie ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2020 r. poz. 266, 321, 568, 695 i 875) przez łączny okres co najmniej 60 dni oraz: 1) z którą po dniu 15 marca 2020 r. pracodawca rozwiązał umowę
o pracę za wypowiedzeniem lub 2) której umowa o pracę po dniu 15 marca 2020 r. uległa rozwiązaniu z upływem czasu, na który była zawarta.

Bezspornie umowa zawarta przez ubezpieczoną z RSP w K. uległa rozwiązaniu po dniu 15 marca 2020 r. z upływem czasu, na który była zawarta, a mianowicie 31 marca 2020 r. W roku 2020 umowa ta obowiązywał przez 3 miesiące, a więc ponad wymagane ustawą 60 dni. Pozwany organ rentowy kwestionował natomiast, że odwołującą M. T. łączył z Rolniczą Spółdzielnią Produkcyjną w K. w okresie od 4 listopada 2019 r. do 31 marca 2020 r. stosunek pracy, a co za tym idzie - nie można uznać, że podlegała ona w roku 2020 przez co najmniej 60 dni ubezpieczeniom społecznym z tytułu stosunku pracy. Zdaniem organu znajduje to potwierdzenie w zgłoszeniu odwołującej do ubezpieczeń
z kodem (...) (tj. jako osobę wykonującą pracę w spółdzielni lub w gospodarstwie rolnym spółdzielni na innej podstawie niż stosunek pracy, nie będącą jej członkiem i wynagradzaną według zasad obowiązujących członków spółdzielni, w tym kandydat na członka spółdzielni), oraz w dokumentach w postaci „Informacji miesięcznych dla osoby zatrudnionej", jak również w postaci notatki z rozmowy telefonicznej z przedstawicielem RSP w K..

Zdaniem Sądu Apelacyjnego Sąd I instancji prawidłowo ocenił charakter stosunku prawnego łączącego M. T. z RSP w K..

Przede wszystkim stwierdzić należy, że dla oceny, czy ubezpieczoną łączył z RSP
w K. stosunek pracy nie ma znaczenia ani okoliczność, z jakim kodem została ona zgłoszona do ubezpieczeń ani fakt, jak stosunek ten oceniany był przez zatrudniającego.
Z informacji, na którą powołuje się pozwany (k. 3 akt ZUS) nie wynika zresztą, jaka konkretnie osoba została uznana przez ZUS za udzielającą informacji w imieniu pracodawcy. O tym, w jakiego rodzaju stosunku zatrudnienia pozostają strony danego stosunku prawnego nie decyduje ani samo formalne zawarcie umowy określonej treści, ani przystąpienie
do ubezpieczenia z konkretnym kodem, ani subiektywne przekonanie stron tego stosunku. Jeśli chodzi o stosunek pracy, rozstrzygające znaczenie ma faktyczne realizowanie elementów charakterystycznych, wynikających z art. 22 § 1 k.p. Zasadnicze znaczenie
w procesie sądowego badania, czy dany stosunek prawny jest stosunkiem pracy, ma zatem ustalenie faktyczne, czy praca wykonywana w ramach badanego stosunku prawnego rzeczywiście ma cechy wymienione w art. 22 § 1 k.p. W tym celu bada się okoliczności
i warunki, w jakich dana osoba wykonuje pracę i dopiero w wyniku tego badania rozstrzyga się, czy czynności te świadczone są w warunkach wskazujących na stosunek pracy.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji prawidłowo ocenił, że ubezpieczona wykonywała sporne zatrudnienie w reżimie pracowniczym.

Prawa i obowiązki członków rolniczych spółdzielni produkcyjnych są uregulowane
w odmienny sposób praw i obowiązków pracowniczych. Aktem szczególnym regulującym wykonywanie przez nich pracy jest ustawa z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze. W art. 155 § 1 Prawa spółdzielczego stwierdza się, że zdolny do pracy członek spółdzielni ma prawo i obowiązek pracować w spółdzielni w rozmiarze ustalanym corocznie przez zarząd, stosownie do potrzeb wynikających z planu działalności gospodarczej spółdzielni. Zgodnie z art. 156 § 1 ustawy oprócz członków spółdzielnia może zatrudniać także ich domowników. Natomiast zatrudnienie osób niebędących członkami spółdzielni jest regulowane w art. 157 ustawy. Przepis ten stanowi, że spółdzielnia poza członkami
i domownikami może zatrudniać stosownie do swoich potrzeb również inne osoby
na podstawie umowy o pracę lub na podstawie innego stosunku prawnego, którego przedmiotem jest świadczenie pracy. Z powyższych regulacji prawnych wynika zatem,
że członkowie spółdzielni produkcyjnej i ich domownicy mogą świadczyć pracę na rzecz spółdzielni wyłącznie w oparciu o stosunek członkostwa. Umowa o pracę lub umowy cywilnoprawne mogą zaś być zawierane jedynie z osobami, które nie są członkami rolniczej spółdzielni produkcyjnej. Dotyczy to zresztą także osoby określonej jako kandydat
na członka rolniczej spółdzielni produkcyjnej. Jest on „inną osobą” w rozumieniu art. 157 Prawa spółdzielczego, a regulacja ta oznacza możliwość zatrudnienia na podstawie normalnego stosunku pracy. W przypadku, gdy kandydat do rolniczej spółdzielni produkcyjnej zatrudniony jest przy wykonywaniu prac wymagających szczególnych kwalifikacji (ale także dorywczych lub sezonowych – art. 158 Prawa spółdzielczego
– a za takie można uznać prace wykonywane przez ubezpieczoną, skoro zawarto z nią tylko dwie umowy na okresy trzymiesięczne), to regułą jest przyjęcie, że łączy go ze spółdzielnią stosunek pracy. Jedynie wyraźne i jednoznaczne uregulowanie statutowe lub umowne mogą pozwalać na przyjęcie, iż jest to stosunek cywilnoprawny odmienny od stosunku pracy (vide: glosa Józefa Iwulskiego do uchwały SN z 2 litego 1993 r., III CZP 164/92, OSP 1994/1/4; por. także K. Tyszka, komentarz do wyroku z dnia 18 lipca 1973 r., I PR 293/73, Przegląd orzecznictwa z zakresu prawa spółdzielczego za rok 1973, poz. 12; H. Skiba w komentarzu do wyroku z dnia 6 maja 1976 r., I PRN 35/76, Przegląd orzecznictwa z zakresu prawa spółdzielczego za rok 1976, poz. 11).

Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby ubezpieczoną przyjęto w poczet członków spółdzielni, także w charakterze kandydata. Brak jest dowodów, które potwierdzałyby złożenie przez wnioskodawczynię deklaracji członkowskiej, opłacanie przez nią składek członkowskich, posiadanie udziałów, czy też wypłacanie jej dywidendy.
Nie znajduje też potwierdzenia okoliczność, jakoby miała ona być wynagradzana w oparciu
o dniówki obrachunkowe. Wysokość wynagrodzenia w poszczególnych miesiącach zatrudnienia była co prawda różna, jednak wynagrodzenie według stawki godzinowej nie jest tożsame z dniówką obrachunkową. Z przedłożonego przez spółdzielnię Regulaminu Spółdzielczego Systemu Wynagradzania (§ 4) wynika przy tym, że osoby pracujące
w produkcji zwierzęcej otrzymują wynagrodzenie akordowo – godzinowe uzależnione
m. in. o ilości obsługiwanych zwierząt, stopnia zmechanizowania prac w budynkach inwentarskich oraz osiągniętych wyników produkcyjnych (k. 69 – 73 a.s.).

Pozwany nie kwestionował wynikających z zeznań ubezpieczonej ustaleń Sądu
I instancji, iż ubezpieczona pracowała 8 godzin dziennie - od 7:00 do 15:00.

Reasumując, przeprowadzone w sprawie postępowania dowodowe nie dało podstaw do zanegowania okoliczności, iż M. T. od 4 listopada 2019 r. do 31 marca 2020 r. była zatrudniona w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w K. w ramach stosunku pracy. Zasadnie zatem Sąd I instancji uznał za spełnioną przesłankę podlegania w 2020 r. ubezpieczeniom społecznym jako pracownik przez co najmniej 60 dni, stanowiącą podstawę do przyznania M. T. prawa do dodatku solidarnościowego za okres od 1 czerwca 2020 r. do 31 sierpnia 2020 r.

W tym stanie rzeczy, uznając zaskarżony wyrok za prawidłowy i nie znajdując podstaw do uwzględnienia apelacji, Sąd Apelacyjny, działając na podstawie art. 385 k.c., apelację oddalił.

SSA Iwona Krzeczowska - Lasoń

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aleksandra Pastuszak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Iwona Krzeczowska-Lasoń
Data wytworzenia informacji: