Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 2072/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2017-09-26

Sygn. akt III AUa 2072/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 września 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Maciej Piankowski

Sędziowie:

SA Małgorzata Gerszewska (spr.)

SA Lucyna Ramlo

Protokolant:

sekr. sądowy Katarzyna Kręska

po rozpoznaniu w dniu 26 września 2017 r. w Gdańsku

sprawy S. T.

z udziałem M. T.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o ubezpieczenie społeczne

na skutek apelacji S. T.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VIII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 20 września 2016 r., sygn. akt VIII U 255/16

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od S. T. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. kwotę 1.350,00 (jeden tysiąc trzysta pięćdziesiąt 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

SSA Małgorzata Gerszewska SSA Maciej Piankowski SSA Lucyna Ramlo

Sygn. akt III AUa 2072/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 11 grudnia 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. stwierdził, że zainteresowany M. T. zgłoszony do ubezpieczeń, jako pracownik przez płatnika (...) nie podlega polskiemu ustawodawstwu w okresie od 1 czerwca 2012 r. do 30 kwietnia 2014 r.

W odwołaniu od powyższej decyzji płatnik składek wniósł o jej zmianę i ustalenie, że zainteresowany, jako pracownik (...) podlega polskiemu ustawodawstwu. Skarżonej decyzji wnioskodawca zarzucił:

1.  naruszenie art. 11 ust. 3 pkt a Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego oraz art. 14 ust. 5, 5b i 8 oraz art. 19 ust. 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 z dnia 16 września 2009 r. dotyczącego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego poprzez ich niewłaściwe zastosowanie, polegające na bezzasadnym uznaniu, że zainteresowany podlega belgijskiemu ustawodawstwu w okresie wskazanym w decyzji, podczas gdy prawidłowa analiza stanu faktycznego i stanu prawnego prowadzi do wniosku, iż podlega on ustawodawstwu polskiemu;

2.  naruszenie art. 13 ust. 1 pkt a Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy zainteresowany w okresie objętym zaskarżoną decyzją wykonywał pracę w dwóch Państwach Członkowskich, przy czym znaczna część pracy najemnej pod względem czasowym i ilościowym wykonywana była w Polsce.

3.  naruszenie szeregu przepisów kodeksu postępowania administracyjnego.

Z ostrożności procesowej ubezpieczony zarzucił nadto naruszenie art. 13 ust. 1 pkt b poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy zainteresowany podlega ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym znajduje się siedziba pracodawcy i był zatrudniony przez jednego pracodawcę. Wniósł również o zobowiązanie organu rentowego do przedłożenia dokumentów potwierdzających wypełnienie obowiązków nałożonych art. 16 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 z dnia 16 września 2009 r. dotyczącego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 20 września 2016 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w punkcie 1 oddalił odwołanie oraz w punkcie 2 zasądził od wnioskodawcy na rzecz pozwanego kwotę 360 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Uzasadniając swoje stanowisko Sąd wskazał, że S. T. prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą (...) w K.. W ramach prowadzonej działalności gospodarczej wykonuje roboty budowlane i wykończeniowe. Prace te wykonywane są na terenie Rzeczpospolitej Polskiej oraz Królestwa Belgii.

Z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej S. T. osiągał następujące przychody:

w styczniu 2012 r. 763 715 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 1 255 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w lutym 2012 r. 794 022 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 12 805 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w marca 2012 r. 1 074 824 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 1 255 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w kwietniu 2012 r. 1 411 381 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 26 171 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w maju 2012 r. 1 573 079 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 16 005 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w czerwcu 2012 r. 1 495 271 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 1 255 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w lipcu 2012 r. 1 268 573 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 29 137 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w sierpniu 2012 r. 1 037 168 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 1 255 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

we wrześniu 2012 r. 1 510 150 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 63 889 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w październiku 2012 r. 1 263 080 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 136 775 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w listopadzie 2012 r. 723 181 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 67 405 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w grudniu 2012 r. 2 408 326 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 61 440 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w styczniu 2013 r. 507 534 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 1 660 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w lutym 2013 r. 1 120 191 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 35 358 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w marca 2013 r. 1 103 138 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 45 049 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w kwietniu 2013 r. 1 131 248 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 1 150 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w maju 2013 r. 2 022 741 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 46 850 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w czerwcu 2013 r. 1 002 627 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 50 280 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w lipcu 2013 r. 1 749 259 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 45 775 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w sierpniu 2013 r. 884 639 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 61 050 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

we wrześniu 2013 r. 2 124 969 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 48 500 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w październiku 2013 r. 2 252 242 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 59 499 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w listopadzie 2013 r. 1 628 910 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 81 522 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w grudniu 2013 r. 1 683 215 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 36 850 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w styczniu 2014 r. 953 480 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 46 000 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w lutym 2014 r. 1 134 077 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 60 323 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w marca 2014 r. 1 588 973 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 1 300 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w kwietniu 2014 r. 1 751 306 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 69 200 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w maju 2014 r. 1 922 966 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 1 300 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w czerwcu 2014 r. 1 496 721 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 4 150 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w lipcu 2014 r. 1 580 343 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 1 150 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w sierpniu 2014 r. 617 420 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 1 150 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

we wrześniu 2014 r. 1 211 489 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 25 100 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w październiku 2014 r. 906 521 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 28 433 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w listopadzie 2014 r. 1 466 789 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 25 150 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w grudniu 2014 r. 1 607 751 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 4 144 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w styczniu 2015 r. 610 983 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 150 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju;

w lutym 2015 r. 1 212 631 zł z tytułu świadczenia usług poza terytorium kraju oraz 1 150 zł z tytułu świadczenia usług na terytorium kraju.

W okresie od 1 maja 2012 r. do 30 kwietnia 2013 r. M. T. był zatrudniony w (...) w K. na podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku tynkarza maszynowego. W tym czasie na zmianę wyjeżdżał do Belgii, gdzie wykonywał prace remontowo – budowlane oraz przebywał w Polsce, gdzie pozostawał w gotowości do świadczenia pracy.

W Belgii zainteresowany przebywał w następujących okresach:

1.  w 2012 r. – od 4 do 28 maja, od 1 do 30 czerwca, od 13 do 31 sierpnia, od 1 do 10 września, od 1 do 30 października i od 5 do 26 listopada,

2.  w 2013 r. - od 14 do 31 stycznia, od 6 do 12 lutego, od 5 do 7 marca, od 4 do 13 kwietnia, od 2 do 30 maja, od 7 do 20 czerwca, od 12 do 22 sierpnia, od 2 do 18 września, od 24 do 30 września, od 24 do 31 października, od 4 do 25 listopada i od 9 do 19 grudnia,

3.  w 2014 r.- od 10 do 29 stycznia, od 3 do 6 lutego, od 3 do 22 marca i od 4 do 22 kwietnia.

W okresie od 9 lipca 2012 r. do 12 sierpnia 2012 r., od 17 grudnia 2012 r. do 27 stycznia 2013 r., od 6 lipca 2013 r. do 11 sierpnia 2013 r. oraz od 21 grudnia 2013 r. do 5 stycznia 2014 r. zainteresowany korzystał z urlopu bezpłatnego. W pozostałym okresie przebywał w Polsce i pozostawał w gotowości do świadczenia pracy, bądź przebywał na urlopie wypoczynkowym.

W dniu 22 maja 2012 r. (...) w K. wystąpił do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z wnioskiem o dokonanie poświadczenia właściwego ustawodawstwa dla zainteresowanego, jako pracownika płatnika, który wykonuje pracę najemną w dwóch lub kilku Państwach członkowskich Unii Europejskiej na podstawie art. 13 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w okresie od 1 czerwca 2012 r. do 30 kwietnia 2013 r. We wniosku wskazał, że zainteresowany będzie wykonywał 70% części pracy w Polsce, a w pozostałych krajach członkowskich - 30%.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w dniu 28 maja 2012 r. wydał płatnikowi zaświadczenie A1 o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej, dotyczące zainteresowanego, na wskazany przez płatnika składek okres w zakresie wykonywania pracy na terenie Belgii.

W dniu 5 czerwca 2013 r. (...) w K. ponownie wystąpił do pozwanego z wnioskiem o dokonanie poświadczenia właściwego ustawodawstwa dla zainteresowanego, jako pracownika płatnika, który wykonuje pracę najemną w dwóch lub kilku Państwach członkowskich Unii Europejskiej na podstawie art. 13 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 w okresie od 1 maja 2013 r. do 30 kwietnia 2014 r. We wniosku wskazał, że zainteresowany będzie wykonywał 40% części pracy w Polsce, a w pozostałych krajach członkowskich - 60%.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w dniu 7 czerwca 2013 r. wydał płatnikowi zaświadczenie A1 o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej, dotyczące zainteresowanego, na wskazany przez płatnika składek okres w zakresie wykonywania pracy na terenie Belgii.

W wyniku przeprowadzonej u płatnika składek kontroli pozwany uchylił wydane dla zainteresowanego „Zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającego zastosowanie do osoby uprawnionej” (formularze A1) i jednocześnie decyzją z dnia 11 grudnia 2015 r. stwierdził, że zainteresowany zgłoszony do ubezpieczeń, jako pracownik przez płatnika (...) nie podlega polskiemu ustawodawstwu w okresie od 1 czerwca 2012 r. do 30 kwietnia 2014 r.

Dokonując ustaleń faktycznych, Sąd na podstawie art. 217 §2 i 3 k.p.c. oddalił wnioski dowodowe pełnomocnika skarżącego zawarte w piśmie procesowym z dnia 2 sierpnia 2016 r., albowiem zarówno wykonywanie przez zainteresowanego pracy w Belgii jak i fakt uwzględnienia okresu pozostawania w gotowości do świadczenia pracy, za który pracownikowi należy się wynagrodzenie były okolicznościami bezspornymi w przedmiotowej sprawie. Jednocześnie zobowiązanie zainteresowanego do wskazania danych osobowych i adresów jego współpracowników było niewykonalne z uwagi na nie odebranie przez niego korespondencji sądowej oraz niestawiennictwo zainteresowanego na rozprawie.

Jednocześnie Sąd pominął dowód z przesłuchania zainteresowanego, ponieważ nie stawił się on na termin rozprawy, pomimo prawidłowego wezwania pod rygorem pominięcia dowodu z przesłuchania w charakterze strony.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było określenie ustawodawstwa właściwego dla podlegania ubezpieczeniom społecznym zainteresowanego w związku z pracą świadczoną przez niego na rzecz płatnika składek (...)w okresie od 1 czerwca 2012 r. do 30 kwietnia 2014 r.

Analizując powyższą kwestię, Sąd wskazał, że jednym z podstawowych fundamentów wspólnotowej koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego jest zasada stosowania ustawodawstwa tylko jednego państwa członkowskiego. Zasada ta wyrażona została m.in. w treści art. 11 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz. U. UE. L z dnia 30 kwietnia 2004 r. ze zm.) z którego wynika, że osoby, do których stosuje się niniejsze rozporządzenie, podlegają ustawodawstwu tylko jednego Państwa Członkowskiego. Ustawodawstwo takie określane jest zgodnie z przepisami niniejszego tytułu. Ustęp 3 ppkt a powołanego artykułu stanowi z kolei, że osoba wykonująca w Państwie Członkowskim pracę najemną lub pracę na własny rachunek podlega ustawodawstwu tego Państwa Członkowskiego.

Z kolei w treści art. 13 ust. 1 cytowanego Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 wskazano normę kolizyjną w przypadku wykonywania przez pracownika pracy najemnej w dwóch lub więcej państwach członkowskich. Zgodnie z treścią powołanego powyżej przepisu osoba, która normalnie wykonuje pracę najemną w dwóch lub więcej państwach członkowskich, podlega:

a) ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym ma miejsce zamieszkania, jeżeli wykonuje znaczną część pracy w tym państwie członkowskim; lub

b) jeżeli nie wykonuje znacznej części pracy w państwie członkowskim, w którym ma miejsce zamieszkania:

(i) ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym znajduje się siedziba lub miejsce wykonywania działalności przedsiębiorstwa lub pracodawcy, jeżeli jest zatrudniona przez jedno przedsiębiorstwo lub jednego pracodawcę; lub

(ii) ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym znajduje się siedziba lub miejsce wykonywania działalności przedsiębiorstw lub pracodawców, jeżeli jest zatrudniona przez co najmniej dwa przedsiębiorstwa lub co najmniej dwóch pracodawców, których siedziba lub miejsce wykonywania działalności znajduje się tylko w jednym państwie członkowskim; lub

(iii) ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym znajduje się siedziba lub miejsce wykonywania działalności przedsiębiorstwa lub pracodawcy, innego niż państwo członkowskie jej zamieszkania, jeżeli jest zatrudniona przez dwa lub więcej przedsiębiorstw lub dwóch lub więcej pracodawców, których siedziba lub miejsce wykonywania działalności znajduje się w dwóch państwach członkowskich, z których jedno jest państwem członkowskim jej zamieszkania; lub

(iv) ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym ma miejsce zamieszkania, jeżeli jest zatrudniona przez dwa lub więcej przedsiębiorstw lub dwóch lub więcej pracodawców, a co najmniej dwa z tych przedsiębiorstw lub dwóch z tych pracodawców mają siedzibę lub miejsce wykonywania działalności w różnych państwach członkowskich innych niż państwo członkowskie miejsca zamieszkania.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy Sąd I instancji stwierdził, iż w pierwszej kolejności należało ustalić, czy zainteresowany wykonywał pracę na rzecz płatnika składek tylko w jednym, czy też w więcej niż jednym państwie członkowskim. W przypadku zaś stwierdzenia, że zainteresowany wykonywał pracę najemną w więcej niż jednym państwie członkowskim należało ustalić, ustawodawstwo którego państwa będzie dla niego właściwe.

Sąd zaznaczył, iż rację ma skarżący wskazując w odwołaniu, że czasem pracy jest czas, w którym pracownik świadczy pracę oraz pozostaje w gotowości do jej wykonywania w miejscu określonym w umowie o pracę lub w innym miejscu wskazanym przez pracodawcę. Pominął jednak okoliczność, że pomimo iż obie czynności wykonywane przez pracownika wliczają się do czasu pracy, za który należy się pracownikowi wynagrodzenie, to jednak czym innym jest rzeczywiste świadczenie pracy, a czym innym pozostawanie przez pracownika w gotowości do jej wykonywania.

Powołane wyżej Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. zarówno w treści art. 11, jak i w treści art. 13 wyraźnie wskazuje na wykonywanie (świadczenie) pracy najemnej, a nie jedynie pozostawanie w gotowości do jej świadczenia. To zaś prowadzi do wniosku, że istotnym dla ustalenia właściwego ustawodawstwa jest rzeczywiste wykonywanie pracy i - wbrew stanowisku skarżącego - jedynie takie czynności należy brać pod uwagę rozstrzygając przedmiotową sprawę. Dlatego też bez znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy pozostawał fakt zaliczenia do stażu pracy i otrzymywania przez zainteresowanego wynagrodzenia za okres pozostawania w gotowości do pracy podczas pobytu w Polsce w sytuacji, gdy w tym czasie żadnej pracy nie wykonywał, a jedynie pozostawał w gotowości do jej świadczenia.

Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia, że zainteresowany wykonywał pracę w dwóch lub więcej państwach członkowskich, a tym samym nie jest on objęty dyspozycją art. 13 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Zamiast tego stwierdzić należało, iż do zainteresowanego zastosowanie znalazł art. 11 ust. 3 pkt a powołanego Rozporządzenia, który odnosi się do osób wykonujących pracę tylko w jednym państwie członkowskim i w związku z tym podlegającym ustawodawstwu tego państwa członkowskiego, którym w przedmiotowej sprawie jest Królestwo Belgii. Konsekwencją zaś powyższego jest ustalenie, że ustawodawstwem właściwym dla zainteresowanego w spornym okresie jest wyłącznie ustawodawstwo belgijskie. W związku z tym zainteresowany nie podlega w tym okresie ustawodawstwu polskiemu, a zatem prawidłowo został przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z niego wyłączony.

Odnosząc się do zarzutów skarżącego, dotyczących wydania przez organ rentowy decyzji z naruszeniem przepisów kodeksu postępowania administracyjnego, Sąd uznał, że nie zasługuje on na uwzględnienie. W postępowaniu przed sądem w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych zastosowanie znajdują przepisy kodeksu postępowania cywilnego, a nie przepisy kodeksu postępowania administracyjnego, w związku z czym nie ma możliwości badania w świetle przepisów tego kodeksu prawidłowości wydanej przez organ rentowy decyzji.

Jednocześnie Sąd zważył, iż nie zasługuje również na uwzględnienie zarzut dotyczący podpisania zaskarżonej decyzji przez osobę nieupoważnioną, ponieważ Kierownik (...) - S. T. (1) posiada podpisane przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych upoważnienie Nr (...) do wydawania w imieniu organu rentowego decyzji indywidualnych. Upoważnienie to jest ogólnodostępne i zamieszczone w Biuletynie Informacji Publicznej umieszczonym na stronie ZUS.

Sąd nie uwzględnił wniosku pełnomocnika skarżącego o otwarcie zamkniętej rozprawy, albowiem terminy rozpraw ustalane są z dużym wyprzedzeniem, a w związku z tym skarżący reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika miał wystarczająco dużo czasu, aby poinformować Sąd o ewentualnej kolizji terminów rozpraw i zwrócić się z wnioskiem o wyznaczenie rozprawy w innym terminie, czego nie uczynił. Zauważyć ponadto należy, że pismo procesowe strony skarżącej z dnia 31 sierpnia 2016 r. okazało się nieskuteczne bowiem wpłynęło do sądu już po zamknięciu rozprawy.

Mając na uwadze powyższe, Sąd, na podstawie powołanych przepisów oraz art. 477 14 §1 k.p.c., oddalił odwołanie, o czym orzekł, jak w punkcie 1 wyroku.

O kosztach zastępstwa procesowego, Sąd orzekł na podstawie art. 108 §1 k.p.c., art.98 §1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. Z uwagi na to, że odwołujący się przegrał sprawę w całości, winien on zwrócić organowi rentowemu koszty zastępstwa procesowego w całości. Wysokość kosztów zastępstwa procesowego Sąd ustalił na podstawie § 9 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015 r., poz. 1804). Wysokość kosztów zastępstwa procesowego wynosi 360 zł.

Apelację od wyroku wywiódł wnioskodawca zaskarżając go w całości i zarzucając mu: 1) naruszenie przepisów prawa procesowego, co miało wpływ na treść wyroku, a mianowicie:

a) art. 379 pkt 5 k.p.c. w zw. z art. 214 § l k.p.c., to jest nieważność postępowania będącą następstwem naruszenia prawa strony powodowej do obrony, co nastąpiło wskutek nie odroczenia przez Sąd rozprawy w dniu 6 września 2016 r., pomimo stwierdzenia, że nieobecność strony jest wywołana znaną Sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć;

b) art. 217 § l k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. przez niezasadne oddalenie wniosków dowodowych o dopuszczenie dowodu z przesłuchania zainteresowanego oraz zeznań świadków - współpracowników powoda, którzy wespół z nim świadczyli pracę, pomimo iż dowód ten był niezbędny dla prawidłowego ustalenia okoliczności sprawy (m.in. wykonywania przez zainteresowanego pracy w Polsce);

c) art. 233 § l k.p.c. poprzez orzekanie w oparciu o niepełny materiał dowodowy, albowiem w tomie XIII akt kontrolnych ZUS znajduje się niekompletne pismo Generalnej Inspekcji Ubezpieczeniowej w B., podczas gdy procedura „wyjaśniająca” w przeważającej mierze opierała się o informacje pochodzące właśnie od strony belgijskiej.

2) błąd w ustaleniach faktycznych mogący mieć wpływ na treść orzeczenia co do uznania, że M. T. nie świadczył pracy na terenie Polski;

3) naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie:

a) art. 11 ust. 3a Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego poprzez jego niewłaściwe zastosowanie,

b) art. 13 ust. l pkt a i b (i) Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w zw. z art. 11 ust. 2 rozporządzenia 883/2004 oraz art. 14 ust. 5, 5b i 8 a i art. 19 ust. 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 z dnia 16 września 2009 r. dotyczącego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 poprzez błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że „wykonywanie pracy najemnej” nie obejmuje „pozostawania w gotowości do pracy'” i w konsekwencji niezastosowanie w/w przepisów,

c) art. 16 i 6 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 poprzez jego niezastosowanie i nieustalenie tymczasowego ustawodawstwa dla zainteresowanego, oraz nieprzeprowadzenie procedury uzgodnieniowej co do ustawodawstwa, w sytuacji gdy taka procedura była obligatoryjna.

III. W związku z zarzutem nieważności postępowania skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i zniesienie postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością.

Powołując się na zarzuty apelacji, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez ustalenie, że zainteresowany podlega ustawodawstwu polskiemu w okresie od l czerwca 2012 r. do 30 kwietnia 2014 r. oraz zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania wraz z kosztami zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za instancję odwoławczą,

Alternatywnie skarżący wniósł o uchylenie wyroku Sądu I instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez ZUS.

Ponadto w związku z zarzutem nieważności postępowania, apelujący wniósł o dopuszczenie dowodu z protokołu rozprawy z dnia 6 września 2016 r. (zapisu audio) prowadzonego dla sprawy VIII U 514/16 Sądu Okręgowego w Gdańsku, na okoliczności udziału wnioskodawcy w rozprawie w w/w sprawie w dniu 6 września 2016 r. od godziny 10:00 oraz udzielenia przerwy w celu umożliwienia skarżącemu oraz jego pełnomocnikowi powiadomienia Sądu w sprawie VIII U 255/16, iż rozprawa w sprawie VIII U 514/16 może ulec przedłużeniu. Apelujący wniósł również o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków:

a)  K. S. dla wykazania informowania sekretarz - protokólantki w sprawie VIII U 255/16 przez adw. K. S. o tym, że rozprawa VIII U 514/16 ulegnie przedłużeniu i w związku z tym pełnomocnik wnosił o to, by Sąd „zaczekał” na zakończenie rozprawy VIII U 514/16, w której S. T. brał udział; sekretarz zobowiązała się przekazać informację Sądowi,

b)  Ł. L., dla wykazania informowania sekretarz - protokólantki w sprawie VIII U 255/16 przez adw. K. S. o tym, że rozprawa VIII U 514/16 ulegnie przedłużeniu i w związku z tym pełnomocnik wnosił o to, by Sąd „zaczekał” na zakończenie rozprawy VIII U 514/16, w której S. T. brał udział.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie, przeprowadzenie dołączonych do niej dowodów na okoliczności istotne dla niniejszej sprawy oraz zasądzenie od wnioskodawcy kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawcy nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy, dokonując analizy zasadności wywiedzionego przez wnioskodawcę odwołania przeprowadził prawidłowe postępowanie dowodowe, w następstwie czego poczynił trafne ustalenia faktyczne, co do okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia i w tym zakresie Sąd Odwoławczy podziela argumenty zawarte w uzasadnieniu Sądu Okręgowego i przyjmuje je za swoje, nie widząc w związku z tym konieczności ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r., sygn. I PKN 339/98, opubl. OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776).

Wobec podniesionych przez skarżącego naruszeń prawa procesowego w pierwszej kolejności rozpoznaniu podlega, jako najdalej idący, zarzut nieważności postępowania tj. naruszenia prawa procesowego - art. 379 pkt 5 k.p.c. w zw. z art. 214 § l k.p.c.

Płatnik składek nieważności postępowania skarżący upatruje w tym, że został pozbawiony możliwości uczestniczenia w rozprawie, która odbyła się w dniu 6 września 2016 r. wyjaśniając, że tego samego dnia od godziny 10:00 w sali G 1.22 Sądu Okręgowego w Gdańsku brał udział w rozprawie o sygn. akt. VIII U 514/16, która uległa przedłużeniu i zakończyła się po godzinie 11:00, a zatem już po zamknięciu rozprawy w niniejszej sprawie. Wskazał, że prowadzi równolegle w VIII Wydziale Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Okręgowego w Gdańsku przeciwko ZUS ponad 270 spraw dotyczących kwestionowania zasadności podlegania ustawodawstwu polskiemu jego pracowników. Sprawy są wyznaczane bardzo często, nawet kilka spraw jednego dnia, kilka razy w tygodniu. Dnia 6 września 2016 r. wyznaczone zostały dwie rozprawy w salach położonych obok siebie, tj. VIII U 514/16 w sali G 1.22 i VIII U 255/16 w sali G 1.19, pierwsza na godzinę 10:00, druga zaś na godzinę 10:20. Wobec faktu, że na sprawie VIII U 514/16 stawił się zainteresowany - Ł. L. jasnym było, że nie zdąży na kolejną rozprawę, w której również miał wolę wziąć udział. W tym celu pełnomocnik wniósł o przerwę w rozprawie o sygn. akt VIII U 514/16, by m.in. móc dokonać powiadomienia Sądu w sprawie VIII U 255/16 o tym fakcie i prosić o przerwę do czasu zakończenia pierwszej rozprawy. Pod salą G 1.19 pełnomocnik spotkał sekretarz - protokolantkę wychodzącą z sali, gdzie miała odbyć się sprawa VIII U 255/16. W obecności S. T. i Ł. L. poinformował o zaistniałym fakcie i poprosił o przekazanie tej informacji Sądowi, by Sąd mógł zaczekać na powoda. Protokolant zapewniła, że informacja zostanie przekazana Sądowi. Pomimo to Sąd nie uwzględnił prośby o dokonanie przerwy - zaczekanie na zakończenie rozprawy w sali obok (G 1.22), lecz pominął dowód z przesłuchania powoda i zainteresowanego, oddalił też wszystkie wnioski dowodowe. Zatem pod nieobecność powoda - niezawinioną, bowiem bez jego winy ustalono dwie rozprawy w innych salach w odstępie 20 minut, rozstrzygnięto zasadnicze kwestie sprawy i zamknięto rozprawę VIII U 255/16, czym pozbawiono go możliwości reprezentowania swych interesów.

Zarzut ten uznać należy za niezasadny.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego jednolicie przyjmuje się, że nieważność postępowania w rozumieniu art. 379 pkt 5 k.p.c. zachodzi wówczas, gdy strona procesu, wbrew swej woli, zostaje faktycznie pozbawiona możności działania (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z 21 czerwca 1961 r., III CR 953/60, Nowe Prawo 1963 nr 1, s. 117; wyroki Sądu Najwyższego z 20 stycznia 1999 r., II PR 371/65, OSNCP 1966 Nr 10, poz. 172; z 27 maja 1999 r., II CKN 318/98, LEX nr 319621). Jest tak, gdy w wyniku wadliwości procesowych sądu lub strony przeciwnej, będących skutkiem naruszenia konkretnych przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, strona nie mogła - wbrew swej woli - brać i nie brała udziału w postępowaniu lub jego istotnej części (por. orzeczenia Sądu Najwyższego: z 10 czerwca 1974 r., II CR 155/74, OSPiKA 1975 z. 3, poz. 66; z 6 marca 1998 r., III CKN 34/98, Prok. i Pr. 1999 Nr 5, poz. 41 - dodatek; z 10 maja 2000 r., III CKN 416/98, OSNC 2000 Nr 12, poz. 220; z 10 lipca 2002 r., II CKN 822/00; LEX nr 55519; z 28 listopada 2002 r., II CKN 399/01, LEX nr 196607; z 22 maja 2014 r., IV CSK 545/13, LEX nr 1483413; z 8 grudnia 2016 r., II PK 260/15, LEX nr 2200600).

Przekładając powyższe na grunt analizowanej sprawy wskazać należy, że zarzucane przez wnioskodawcę pozbawienie go możliwości działania – wbrew podnoszonym argumentom – nie miało miejsca. Oczywiście Sąd dysponuje wiedzą na temat tego, że z odwołania S. T., w Sądzie Okręgowym w Gdańsku, prowadzonych jest ponad 270 spraw, co jednak nie obliguje sędziów, do referatu których zostały przydzielone poszczególne sprawy z odwołania apelującego – a czego zdaje się oczekiwać skarżący - do uzgadniania terminów rozpraw w sposób, który byłby dla niego dogodny. To wnioskodawca - a w zasadzie jego pełnomocnik - otrzymując zawiadomienie o wyznaczonym terminie rozprawy winien dokonać ustaleń, czy termin ów nie koliduje z innym terminem posiedzenia Sądu wyznaczonym w sprawie S. T., zwłaszcza, że dysponuje on wiedzą, iż sprawy z odwołania wnioskodawcy są wyznaczane często i w zbliżonych terminach. Obarczanie Sądu odpowiedzialnością za wyznaczenie terminu w dwóch sprawach z odwołania wnioskodawcy, przydzielonych do referatu dwóch różnych sędziów, w odstępie 20 minut, a tym samym uniemożliwienie ubezpieczonemu udziału w jednej z nich, jest co najmniej nieuzasadnione. Mało tego, nawet jeśli pełnomocnik wnioskodawcy nie zorientował się w dacie otrzymania zawiadomienia o terminie posiedzenia sądu, iż stawienie się na obie sprawy nie będzie możliwe, to jednak najpóźniej w dniu 6 września 2016 r. uczestnicząc w rozprawie wyznaczonej w sprawie VIIIU 514/16 mógł stwierdzić, że – z uwagi na fakt, iż na rozprawę stawił się zainteresowany Ł. L. – czas przeznaczony na jej rozpoznanie może ulec wydłużeniu, co winno skutkować poczynieniem stosownych kroków. W pierwszej kolejności pełnomocnik wnioskodawcy mógł – informując Sąd rozpoznający sprawę VIIIU 514/16 o konieczności uczestniczenia w rozprawie wyznaczonej w sąsiedniej Sali rozpraw –opuścić salę i udać się na posiedzenie w sprawie VIIIU 255/16, pozwalając wnioskodawcy przysłuchiwać się zeznaniom zainteresowanego i zadawać stosowne pytania. Mógł również sam pozostać na rozprawie, na której przesłuchiwany był zainteresowany podczas gdy wnioskodawca udałby się na sąsiednią salę rozpraw, biorąc udział w wyznaczonym na godzinę 10.20 posiedzeniu Sądu. Podkreślić bowiem należy, że sam fakt ustanowienia pełnomocnika do reprezentowania w sprawie nie uniemożliwia samodzielnego jej prowadzenia, czy to w całości czy też w określonych jej częściach (zwłaszcza, jeśli wnioskodawca nie wnioskował w toku postępowania o przeprowadzanie rozpraw wyłącznie w obecności pełnomocnika procesowego), stąd ewentualne stawienie się wnioskodawcy na jednej, zaś jego pełnomocnika na drugiej sprawie było możliwe. Nadto pełnomocnik mógł zawnioskować o przerwę w rozpoznaniu sprawy VIIIU 514/16 przed godziną 10.20, tak aby możliwym było stawienie się o wskazanej godzinie na sprawie VIIU 255/16 (zwłaszcza, że odbywała się ona w sąsiedniej sali), celem złożenia wniosku o odroczenie jej rozpoznania z uwagi na kolizję terminów. Nie uczynił tego jednak, prosząc jedynie protokolantkę wychodzącą z sali, gdzie miała odbyć się rozprawa w sprawie VIIIU 255/16, aby przekazała sądowi, by „poczekał” na wnioskodawcę, albowiem bierze on udział w rozprawie wyznaczonej w innej sprawie z odwołania od decyzji ZUS, w której Sąd słucha świadka. Takie zachowanie pełnomocnika wnioskodawcy uznać należy za wysoce nieprofesjonalne. Kodeks postępowania cywilnego nie zna bowiem instytucji „czekania” na stronę, która poprzez własne niedopatrzenie znalazła się w sytuacji, w której udział w dwóch sprawach z jej odwołania jest niemożliwy lub co najmniej znacznie utrudniony. Mało tego przekazywanie Sądowi za pośrednictwem protokolantki, której nazwiska aktualnie nie jest w stanie podać, prośby, o to by ten „zaczekał” z rozpoznaniem sprawy, w sytuacji, gdy na wokandzie znajdują się inne sprawy, a czas ewentualnego oczekiwania na pełnomocnika wnioskodawcy nie jest znany, wydaje się być nieracjonalne. Z zapisu audiovideo przebiegu niniejszej rozprawy nie wynika, by jakakolwiek informacja o niemożności stawienia odwołującego się ( bądź jego pełnomocnika ) na rozprawie była Sądowi znana. Wnioski o odroczenie rozprawy kieruje się do Sądu, nie zaś do bliżej nieokreślonej osoby, nawet jeśli jest pracownikiem sądu.

W kontekście tak poczynionych ustaleń Sąd oddalił wnioski pełnomocnika wnioskodawcy o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków adw. K. S. oraz Ł. L. na okoliczność wykazania informowania sekretarz - protokolantki w sprawie VIII U 255/16 przez adw. K. S. o tym, że rozprawa VIII U 514/16 ulegnie przedłużeniu i w związku z tym pełnomocnik wnosił o to, by Sąd „zaczekał” na zakończenie rozprawy VIII U 514/16, w której S. T. brał udział, uznając je za niecelowe. Wskazać dodatkowo należy, że odwołujący się ustanowił w sprawie pełnomocnika w osobie adw. W. K., która udzieliła pełnomocnictwa substytucyjnego adw. K. S.. Nie było zatem przeszkód, by – w sytuacji kolizji terminów – działali obaj pełnomocnicy. Istniała również możliwość udzielenia pełnomocnictwa substytucyjnego kolejnemu pełnomocnikowi.

W drugiej kolejności odnieść należy się do pozostałych zarzutów apelacyjnych naruszenia prawa procesowego, bowiem ocena zarzutów odnoszących się do naruszenia prawa materialnego może być dokonana jedynie na podstawie prawidłowo ustalonego stanu faktycznego sprawy.

W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy przeprowadził stosowne, wyczerpujące postępowanie dowodowe, a w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił też uchybień w zakresie ustalonych faktów, które mogłyby uzasadnić ingerencję w treść zaskarżonego orzeczenia.

Faktem jest, że Sąd Okręgowy oddalił wnioski dowodowe skarżącego o dopuszczenie dowodu z zeznań zainteresowanego oraz świadków – współpracowników wnioskodawcy oraz kontrahentów płatnika składek, niemniej jednak stanowisko swoje wyczerpująco uzasadnił. Odnosząc się do wniosku o przesłuchanie zainteresowanego, Sąd trafnie wyjaśnił, że wskazany dowód nie mógł zostać przeprowadzony z uwagi na fakt, że M. T. nie stawił się na termin rozprawy, pomimo prawidłowego wezwania pod rygorem pominięcia dowodu z przesłuchania w charakterze strony. Zajmując stanowisko w przedmiocie wniosku o dopuszczenie dowodu z przesłuchania innych pracowników oraz kontrahentów wnioskodawcy, Sąd I instancji prawidłowo wskazał, że skarżący reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika nie podał w składanych wnioskach, na jakie konkretnie okoliczności niniejsi świadkowie mieli być słuchani. Skarżący wskazał jedynie, że wnosi o przesłuchanie zainteresowanego oraz innych pracowników, którzy świadczyli z nim pracę w okresie objętym decyzją w charakterze świadków, jak również o przesłuchanie kontrahentów powoda, z którymi umowy były zawarte lub realizowane w okresie objętym decyzją, przy wykonaniu których pracował zainteresowany, nie podając jednocześnie okoliczności, które wskazani świadkowie mieliby wyjaśnić. Jeśli zaś tego nie uczynił, to aktualnie czynienie Sądowi zarzutu naruszenia art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., uznać należy za nieuzasadnione. Poza tym, zarzut naruszenia art. 217 § 1 k.p.c., jest również o tyle nie trafny, że powołany przepis dotyczy postępowania stron, określając ich uprawnienia i obowiązki w postępowaniu dowodowym oraz nakładając na nie, między innymi obowiązek przytaczania okoliczności faktycznych i dowodów w określonym czasie i pod określonymi rygorami procesowymi, co oznacza, że nie odnosi się do Sądu i nie określa jego uprawnień ani obowiązków, w konsekwencji nie może być więc przez Sąd naruszony (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 17 stycznia 2017 r., I ACa 887/16, LEX nr 2250059, wyrok Sądu apelacyjnego w Łodzi z dnia 20 grudnia 2016 r., I ACa 723/16, LEX nr 2250058, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2014 r., IV CSK 503/13, LEX nr 1467131).

Niezasadne okazały się również zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego. Istota sporu sprowadzała się do ustalenia właściwego ustawodawstwa w zakresie podlegania ubezpieczeniom społecznym przez M. T. w okresie od 1 czerwca 2012 r. do 30 kwietnia 2014 r., z tytułu zatrudnienia przez płatnika składek S. T. prowadzącego pozarolniczą działalność gospodarczą pod firmą (...), co wymagało dokonania właściwej analizy przepisów prawnych tj. rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz.U.UE z 30 kwietnia 2004 r., L 166/1 ze zm.) oraz rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 z dnia 16 września 2009 r., dotyczącego wykonania rozporządzenia WE nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz.U.UE z 30 października 2009 r., nr L 284/1 ze zm.).

Przypomnienia wymaga fakt, że zgodnie z art. 11 ust. 1 lit. a rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, osoby, do których stosuje się to rozporządzenie, podlegają ustawodawstwu tylko jednego państwa członkowskiego, co oznacza objęcie danej osoby systemem zabezpieczenia społecznego według zasad obowiązujących w danym państwie członkowskim. Natomiast, zgodnie z treścią art. 11 ust. 3 lit. a, osoba wykonująca w państwie członkowskim pracę najemną, pracę na własny rachunek, podlega ustawodawstwu tego państwa członkowskiego. W przypadku pracowników najemnych generalną regułą jest podleganie systemowi zabezpieczenia społecznego tylko jednego kraju, w którym jest świadczona praca ( lex loci laboris). Wniosek taki wypływa z dyspozycji art. 11 ust. 2a rozporządzenia nr 883/2004, który stanowi, że osoba wykonująca w państwie członkowskim pracę najemną lub pracę na własny rachunek, podlega ustawodawstwu tego państwa członkowskiego. Wskazana zasada ma zapobiec wystąpieniu zbiegu mających zastosowanie przepisów ustawodawstw krajowych oraz komplikacji, które mogłyby z tego wyniknąć (pkt 15 preambuły do rozporządzenia nr 883/2004).

Jak podnosił Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu wyroku z dnia 9 października 2014 r. (III AUa 2945/13, LEX nr 1544692) czynnikiem decydującym o tym, któremu ustawodawstwu ma podlegać taka osoba, jest, w myśl art. 11 ust. 3a cytowanego rozporządzenia, miejsce wykonywania pracy. Jako reguła zostało zatem przyjęte, że system zabezpieczenia społecznego, który ma zastosowanie do osób, które z przyczyn związanych z pracą przenoszą się z jednego państwa członkowskiego do drugiego, jest co do zasady systemem państwa nowego zatrudnienia.

Z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, że pracownicy zatrudniani przez wnioskodawcę, w tym M. T., świadczyli pracę poza granicami kraju. Sąd Okręgowy ustalił, że w okresie od 1 maja 2012 r. do 30 kwietnia 2013 r. M. T. był zatrudniony u płatnika składek na podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku tynkarza maszynowego. W tym czasie na zmianę wyjeżdżał do Belgii, gdzie wykonywał prace remontowo – budowlane oraz przebywał w Polsce pozostając w gotowości do świadczenia pracy.

W Belgii ubezpieczony przebywał w następujących okresach: w 2012 r. – od 4 do 28 maja, od 1 do 30 czerwca, od 13 do 31 sierpnia, od 1 do 10 września, od 1 do 30 października i od 5 do 26 listopada; w 2013 r. - od 14 do 31 stycznia, od 6 do 12 lutego, od 5 do 7 marca, od 4 do 13 kwietnia, od 2 do 30 maja, od 7 do 20 czerwca, od 12 do 22 sierpnia, od 2 do 18 września, od 24 do 30 września, od 24 do 31 października, od 4 do 25 listopada i od 9 do 19 grudnia i w 2014 r.- od 10 do 29 stycznia, od 3 do 6 lutego, od 3 do 22 marca i od 4 do 22 kwietnia. W okresie od 9 lipca 2012 r. do 12 sierpnia 2012 r., od 17 grudnia 2012 r. do 27 stycznia 2013 r., od 6 lipca 2013 r. do 11 sierpnia 2013 r. oraz od 21 grudnia 2013 r. do 5 stycznia 2014 r. korzystał z urlopu bezpłatnego. W pozostałym okresie przebywał w Polsce i pozostawał w gotowości do świadczenia pracy, bądź przebywał na urlopie wypoczynkowym. Płatnik składek nie wykazał ani w toku postępowania przed Sądem Okręgowym, ani Sądem Apelacyjnym by M. T. w spornym okresie świadczył pracę na terenie Polski. Okoliczność taka nie wynika zwłaszcza z protokołu kontroli ZUS ( z którego kart Sąd Odwoławczy na wniosek płatnika dopuścił dowód – k. 69 – 153 a.s. ) i znajdujących się w nich protokołów przesłuchania zarówno S. T. jak i części pracowników. Płatnik składek nie miał wiedzy, którzy z zatrudnionych przez niego pracowników pracowali na terenie Polski, w jakim okresie, w szczególności, czy pracownikiem takim był M. T.. Pracy M. T. na terenie kraju ( i to w okresie objętym decyzja ) nie potwierdzili świadkowie B., H. ( D. i M. ), K., L., T., Z., P. ( k. 139 – 153 a.s. ). O wykonywaniu pracy przez ubezpieczonego w Polsce nie świadczą umowy o pracę, zaświadczenia lekarskie o zdolności do pracy – k. 130 – 134 a.s. (potwierdzają one wręcz wykonywanie pracy w Belgii ), czy też karty ewidencji czasu pracy ( k. 136-138 a.s. ).

Mając na uwadze powyższe, przypomnieć należy - na co trafnie zwrócił już uwagę Sąd I instancji - że Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego zarówno w treści art. 11, jak i treści art. 13, wyraźnie wskazuje na wykonywanie (świadczenie) pracy najemnej, a nie jedynie pozostawanie w gotowości do jej świadczenia. Prowadzi to do wniosku, że istotnym dla ustalenia właściwego ustawodawstwa w oparciu o cytowane powyżej rozporządzenie jest rzeczywiste wykonywanie pracy. Podobnie zostało to określone w art. 14 ust. 5 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 z dnia 16 września 2009 r. dotyczącego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, zgodnie z treścią którego do celów stosowania art. 13 ust. 1 rozporządzenia podstawowego osoba, która „normalnie wykonuje pracę najemną w dwóch lub więcej państwach członkowskich” oznacza osobę, która równocześnie lub na zmianę wykonuje jedną lub kilka odrębnych prac w dwóch lub więcej państwach członkowskich w tym samym lub kilku przedsiębiorstwach dla jednego lub kilku pracodawców.

Powołane wyżej przepisy koncentrują się na samej okoliczności wykonywania pracy, nie zaś na czasie pracy, o którym jest mowa w dyrektywie 2003/88/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 4 listopada 2003 r. dotyczącej niektórych aspektów organizacji czasu pracy (Dz. Urz. UE serii L z 2003 r. nr 299 poz. 9). Definicja czasu pracy została zawarta w art. 2 powołanej dyrektywy i wynika z niej, że „czas pracy” oznacza każdy okres, podczas którego pracownik pracuje, jest do dyspozycji pracodawcy oraz wykonuje swoje działania lub spełnia obowiązki, zgodnie z przepisami krajowymi lub praktyką krajową, podczas gdy „okres odpoczynku” oznacza każdy okres, który nie jest czasem pracy. Oznacza to, że czas pracy nie jest tożsamy z wykonywaniem pracy przez pracownika. Pojęcie czasu pracy jest bowiem szersze niż jej wykonywanie (pracownik pracuje) i obejmuje także inne stany, jak np. pozostawanie w dyspozycji pracodawcy.

Nie inaczej wskazaną kwestię regulują przepisy polskiego Kodeksu pracy.

Stosownie do treści art. 128 k.p. czasem pracy jest czas pozostawania przez pracownika w dyspozycji pracodawcy w jednym z dwóch miejsc: w zakładzie pracy (co jest zasadą) lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę. Jednocześnie, jak wynika z treści art. 80 k.p. wynagrodzenie przysługuje pracownikowi jedynie za wykonaną pracę, zaś za niewykonaną tylko, jeśli przepis tak stanowi. Dokonując zestawienia powołanych regulacji prawnych oczywistym staje sie wniosek, że inną kategorią jest wykonywanie pracy, inną zaś czas niewykonywania pracy (choć oba te elementy mieszczą się w pojęciu czasu pracy przy spełnieniu warunków określonych w art. 128 k.p.).Wykonywanie pracy jest zawsze czasem pracy, jednakże w pojęciu czasu pracy mieszczą się również inne okresy, w których pracownik nie świadczy pracy (np. art. 81 § 1 k.p.), jak np. pozostawanie w dyspozycji pracodawcy, przy czym – wbrew twierdzeniom apelującego - pozostawanie M. T. w Polsce w „gotowości do pracy” w sytuacji faktycznego wykonywania pracy w Belgii nie może być uznane za pozostawanie w dyspozycji pracodawcy, albowiem pozostawanie w dyspozycji pracodawcy, stanowiące element definicji czasu pracy dyrektywny 2003/88/WE wymaga pozostawania przez pracownika w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, tak by pracownik mógł niezwłocznie w razie potrzeby wypełnić odpowiednie zadania (postanowienie Trybunału Sprawiedliwości z dnia 4 marca 2011 r., w sprawie (...), C-258/10). Aby możliwym było zaliczenie pozostawania w dyspozycji pracodawcy do czasu pracy wymagane jest, aby pracownik pozostawał w miejscu pracy (wyrok Trybunału Sprawiedliwości z 3 października 2000 r., w sprawie (...) C-303/98), to zaś w analizowanej sprawie nie miało miejsca, albowiem skoro miejscem pracy była Belgia (pomimo wskazania w umowie o pracę, jako miejsce pracy: teren Unii Europejskiej), zaś M. T. w okresie gotowości do podjęcia pracy przebywał w Polsce, to nie można uznać, że pozostawał w dyspozycji pracodawcy.

Wskazanych okresów przebywania na terytorium Polski „w oczekiwaniu na informację o możliwości podjęcia pracy na terytorium Belgii”, nie sposób również potraktować, jako przestój uregulowany w art. 81 § 2 – 4 k.p., na co trafnie zwrócił uwagę Sąd Okręgowy w Gdańsku VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w uzasadnieniu wyroku, wydanego w sprawie VIIU 449/17 w analogicznej sprawie – wskazując, że „przestój, o którym mowa w art. 81 § 2—4 k.p., jest jedną z postaci niewykonywania pracy z powodu doznania przeszkód z przyczyn dotyczących zakładu pracy, o czym mowa w art. 81 § 1 k.p. Przez pojęcie przestoju rozumie się zwykle przerwę w wykonywaniu pracy, do której pracownik był gotów, spowodowaną zaburzeniami w funkcjonowaniu zakładu pracy, wynikającymi z przyczyn dotyczących podmiotu zatrudniającego lub jako niemożliwość wykonywania umówionej pracy przez pracownika, który stawił się do pracy, lecz nie może jej podjąć z powodu zakłóceń normalnego toku pracy z przyczyn związanych z ruchem zakładu. O przestoju można mówić wyłącznie w przypadku, gdy przyczyny zaburzeń w funkcjonowaniu zakładu pracy mają charakter techniczny lub organizacyjny. Przestojem nie jest natomiast przerwa w wykonywaniu pracy spowodowana przyczynami ekonomicznymi (zob. uchwałę Sądu Najwyższego z 16 października 1992 r., I PZP 58/92, OSNCP 1993, nr 6, poz. 95). Przestój może nastąpić z winy pracownika lub powstać z innych przyczyn. W przypadku przestoju prawo do wynagrodzenia gwarancyjnego przewidzianego w art. 81 § 1 k.p. przysługuje pracownikowi wyłącznie wówczas, gdy przestój nie został spowodowany z jego winy. Za czas zawinionego przez pracownika przestoju prawo do wynagrodzenia nie przysługuje (M.Zieleniecki [w:] A.Sobczyk (red.), Kodeks pracy. Komentarz, wyd. 3, C.H. Beck 2017, Legalis)”.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, mając na uwadze powyższe rozważania, trudno jest uznać okresy niewykonywania przez pracownika pracy za przestój, w sytuacji, gdy fizycznie znajdował się on nie w miejscu świadczenia pracy (Belgia) lecz w miejscu swojego zamieszkania (Polska). A skoro tak, to nie mógł pozostawać w gotowości do pracy, albowiem z przyczyn obiektywnych (odległość od miejsca faktycznego świadczenia pracy), nie był w stanie niezwłocznie podjąć pracy zleconej przez pracodawcę.

Nie sposób również zakwalifikować okresu pozostawania w miejscu zamieszkania przez pracownika jako okresu dyżuru – co również rozważał Sąd Okręgowy w Gdańsku w powołanym wyżej uzasadnieniu wyroku wydanym w sprawie VIIU 449/17. W myśl art. 151 5§ 1 k.p. dyżur to pozostawanie pracownika poza godzinami pracy w gotowości do wykonywania pracy wynikającej z umowy o pracę w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę. Elementem różniącym dyżur od pozostawania w pogotowiu do pracy (art. 136 k.p.) jest to, że dyżur pełnić można jedynie poza normalnymi godzinami pracy, pogotowie do pracy zaś ma miejsce w tych godzinach. Odmienne traktowanie podobnych okresów pozostawania w gotowości do pracy, w zależności od tego, czy odbywają się w trakcie normalnych godzin pracy czy też nie, nie zasługuje na aprobatę. Powołany przepis pozwala zaliczyć czas pełnienia dyżuru do czasu pracy jedynie wówczas, gdy pracownik faktycznie wykonywał pracę. Okres, w którym pracownik pracy nie wykonywał, nie podlega zaliczeniu do czasu pracy, jednak pracownikowi przysługuje czas wolny w wymiarze odpowiadającym wymiarowi dyżuru, a w razie braku możliwości udzielenia takiego czasu wolnego - wynagrodzenie. Decydującym czynnikiem dla uznania, że elementy charakteryzujące pojęcie „czasu pracy” w rozumieniu dyrektywy 93/104/WE są obecne w takim dyżurze, jaki pracownik wykonuje w swoim miejscu pracy jest to, iż jest on zmuszony przebywać fizycznie w miejscu określonym przez pracodawcę i pozostawać w jego dyspozycji, aby móc niezwłocznie świadczyć odpowiednie usługi, gdy zaistnieje taka potrzeba (postanowienie Trybunału Sprawiedliwości UE z dnia 11 stycznia 2007 r., C-437/05, pkt 28).

Przekładając powyższe na grunt analizowanej sprawy, za oczywisty uznać należało wniosek, że w ustalonym stanie faktycznym M. T., pozostając na terenie Polski nie miał obiektywnej możliwości niezwłocznego przystąpienia do wykonywania zleconej przez S. T. pracy, którą miał świadczyć na terenie Belgii.

Jeśli zatem faktycznym miejscem pracy zainteresowanego była Belgia, to tym samym trafnie organ rentowy uznał, że w stosunku do M. T. zastosowanie winna znaleźć dyspozycja art. 11 ust. 3 lit. a rozporządzenia nr 883/2004, zgodnie z którą, osoba wykonująca w Państwie Członkowskim pracę najemną lub pracę na własny rachunek podlega ustawodawstwu tego Państwa Członkowskiego.

Faktem jest - co podkreślał skarżący w wywiedzionym środku zaskarżenia - że Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał - w odniesieniu do M. T. - zaświadczenie potwierdzające określenie ustawodawstwa polskiego, jako ustawodawstwa właściwego (zaświadczenie Al), co jednakowoż nie jest jednoznaczne z uznaniem, że stan ten nie może ulec zmianie w wyniku poczynienia odmiennych ustaleń, czy to przez organ ubezpieczeniowy w Polsce, czy też instytucję zagraniczną. Stosownie bowiem do treści art. 5 ust. l rozporządzenia nr 987/2009 dokumenty wydane przez instytucję państwa członkowskiego do celów stosowania rozporządzenia podstawowego i rozporządzenia wykonawczego, stanowiące poświadczenie sytuacji danej osoby oraz dowody potwierdzające, na podstawie których zostały wydane te dokumenty, są akceptowane przez instytucje pozostałych państw członkowskich tak długo, jak długo nie zostaną wycofane lub uznane za nieważne przez państwo członkowskie, w którym zostały wydane. Jak wynika z ust. 2 powołanego przepisu w razie pojawienia się wątpliwości, co do ważności dokumentu lub dokładności przedstawienia okoliczności, na których opierają się informacje zawarte w tym dokumencie, instytucja państwa członkowskiego, która otrzymuje dokument, zwraca się do instytucji, która ten dokument wydała, o niezbędne wyjaśnienia oraz, w stosownych przypadkach, o wycofanie tego dokumentu. Instytucja wydająca dokument ponownie rozpatruje podstawy jego wystawienia i w stosownych przypadkach wycofuje go.

Taka sytuacja miała miejsce w analizowanej sprawie.

Urząd Federalny Ubezpieczenia Społecznego w Belgii wystosował pismo do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w W., w którym zawarł wniosek o cofnięcie zaświadczeń A1 wystawionych przez Zakład dla pracowników firmy (...) informując, że płatnik nie spełnia warunków do otrzymania formularzy A1 w trybie art. 13 rozporządzenia (WE) nr 883/2004, albowiem pracownicy wykonywali prace tylko w jednym kraju Unii Europejskiej, tj. w Belgii. Wskazane pismo zainicjowało wszczęcie postępowania wyjaśniającego w firmie płatnika składek. Organ rentowy po skonfrontowaniu informacji podawanych przez belgijską instytucję ubezpieczeniową z informacjami podanymi przez S. T. uchylił zaświadczenia A1 (decyzje) ustalając, jako ustawodawstwo właściwe ustawodawstwo polskie, co oznacza, że - w rozumieniu art. 5 ust. 1 i 2 rozporządzenia wykonawczego - dokumenty te zostały wycofane. W konsekwencji powyższego M. T. w spornym okresie podlegał ustawodawstwu belgijskiemu i w tym zakresie pomiędzy instytucją ubezpieczeniową w Polsce a instytucją ubezpieczeniową w Belgii nie było sporu. Ustawodawstwo właściwe zostało bowiem ustalone w drodze porozumienia pomiędzy instytucjami państw członkowskich (por. Krzysztof Ślebzak, Podleganie ubezpieczeniu społecznemu w przypadku jednoczesnego wykonywania pracy i prowadzenia działalności gospodarczej na terytorium przynajmniej dwóch państw członkowskich UE, PiZS 2013, nr 11, s.34), dlatego też nie było konieczności wprowadzania - czego domagał się wnioskodawca w wywiedzionej apelacji - procedury uzgodnieniowej, o której mowa w art. 6 i art. 16 rozporządzenia nr 987/2009. Kluczową bowiem przesłanką zastosowania trybu określonego w art. 16 ust. 1 rozporządzenia nr 987/2009 jest fakt normalnego wykonywania pracy najemnej w różnych państwach członkowskich (por. uzasadnienie wyr. Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 15 kwietnia 2015 r., III AUa 590/14). Taka zaś sytuacja w niniejszej sprawie nie występuje.

Mając na uwadze poczynione ustalenia i rozważania Sąd I instancji wyprowadził trafny wniosek, że do sytuacji M. T. nie znajduje zastosowania art. 13 ust. 1 lit. a, b rozporządzenia nr 883/2004, lecz przepis art. 11 ust. 3 lit. a tegoż rozporządzenia, zgodnie z którym osoba wykonująca w Państwie Członkowskim pracę najemną lub pracę na własny rachunek podlega ustawodawstwu tego Państwa Członkowskiego. W omawianej sytuacji faktycznej państwem tym jest Belgia.

Zajmując stanowisko w przedmiocie dołączonej przez skarżącego do akt opinii prawnej z dnia 1 lutego 2017 r. sporządzonej przez M. Z. – eksperta ds. legislacji w Biurze Analiz Sejmowych, dotyczącej wykładni wybranych przepisów rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady WE nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia wskazać należy, że jako dokument prywatny nie stanowi ona dowodu na okoliczność wymagającą wiadomości specjalnych, w rozumieniu art. 278 § 1 k.p.c. Podkreślić bowiem należy, że opinia prywatna jest w zasadzie jedynie „wzmocnieniem” stanowiska strony wiadomościami specjalnymi, przy czym akurat te – w analizowanej sprawie – Sąd w składzie trzech sędziów zawodowych posiada, stąd ewentualne weryfikowanie posiadanej wiedzy, względnie konfrontowanie jej z opiniami innych specjalistów uznać należało za zbędne. Jak wynika z uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 9 maja 2014 r., wydanego w sprawie V ACa 895/13 (LEX nr 1474065) „opinie opracowane na zlecenie stron (stanowiące dokument prywatny w rozumieniu art. 253 k.p.c.) traktowane są jako element materiału procesowego wyrażający stanowiska stron.” Tożsame stanowisko zaprezentował Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 26 marca 2013 r. w sprawie VI ACa 1079/12 (LEX nr 1362939) wskazując, iż opinia zlecona ekspertowi przez jedną ze stron procesu stanowi poparcie jej stanowiska procesowego, z uwzględnieniem wiadomości specjalnych, przy czym nie musi ona prowadzić do zmiany prezentowanych przez Sąd poglądów. Sąd meriti nie podziela zaprezentowanego w przedłożonym dokumencie stanowiska, albowiem pozostaje ono w sprzeczności z ugruntowaną w analizowanej kwestii linią orzeczniczą oraz jednoznacznym – zaprezentowanym w niniejszym uzasadnieniu - poglądem judykatury, który Sąd Apelacyjny w całej rozciągłości podziela i przyjmuje za własny.

Pozostałe zarzuty wskazane przez S. T. w apelacji uznać należało za polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu Okręgowego, polegającą na odmiennej interpretacji faktów oraz obowiązujących regulacji prawnych. Polemika ta nie może skutecznie konkurować z dogłębną analizą materiału dowodowego i stanu prawnego, której dokonał Sąd I instancji, zwłaszcza, że skarżący - poza własną interpretacją przepisów - nie przedstawił żadnych argumentów, które ustalenia Sądu I instancji mogłyby podważyć.

Mając na uwadze powyższe, podzielając stanowisko Sądu Okręgowego i uznając apelację wnioskodawcy za niezasadną, Sąd Apelacyjny, na mocy art. 385 k.p.c., orzekł, jak w punkcie 1 sentencji.

W punkcie 2 Sąd Apelacyjny na podstawie art. 98 § 1, § 3 i § 4 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. oraz § 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1804 ze zm.), mając na uwadze wartość zaskarżenia wskazaną przez płatnika w apelacji tj. 10.000,00 zł, zasądził od wnioskodawcy na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych kwotę 1350,00 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

SSA Maciej Piankowski SSA Małgorzata Gerszewska SSA Lucyna Ramlo

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aleksandra Pastuszak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Maciej Piankowski,  Lucyna Ramlo
Data wytworzenia informacji: