Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V ACa 284/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2017-01-24

Sygn. akt V ACa 284/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 stycznia 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Zbigniew Koźma

Sędziowie:

SA Maryla Domel-Jasińska (spr.)

SO del. Teresa Karczyńska – Szumilas

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Joanna Makarewicz

po rozpoznaniu w dniu 24 stycznia 2017 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa (...) z siedzibą w W.

przeciwko A. S.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w S.

z dnia 1 lutego 2016 r., sygn. akt I C 298/15

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w S. do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy.

V ACa 284/16

UZASADNIENIE

Powód – (...) (...) z siedzibą w W. domagał się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego A. S. kwoty 203.237,24 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu.

Z uzasadnienia pozwu wynikało, że powód nabył wierzytelność wobec pozwanego od pierwotnego wierzyciela – (...) SA, na mocy umowy przelewu wierzytelności z dnia 17 września 2013r. Wierzytelność ta obejmuje niespłaconą część kredytu zaciągniętego przez pozwanego, na podstawie umowy o kredyt gotówkowy z dnia 17 lutego 2009r. oraz wymagalne odsetki od tego kredytu, tj. odsetki umowne i ustawowe. Po nabyciu wierzytelności powód wezwał pozwanego do zapłaty należności, pod rygorem skierowania sprawy na drogę sądową, jednak pozwany zadłużenia nie spłacił.

Od wydanego przez Sąd Rejonowy (...) nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 9 grudnia 2014r. sygn. akt VI (...) (...) pozwany złożył sprzeciw, domagając się oddalenia powództwa w całości. Zgłosił zarzut przedawnienia dochodzonego roszczenia, wynikający w jego ocenie z faktu umorzenia postępowania egzekucyjnego na wniosek wierzyciela – banku prowadzącego egzekucję na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego. Nie doszło zatem do przerwania biegu przedawnienia roszczenia na skutek egzekucji, zaś roszczenie było wymagalne już w dniu 20 czerwca 2011r., o czym świadczyło naliczanie odsetek od dnia 21 czerwca 2011r., ujawnione w bankowym tytule egzekucyjnym. Wniesienie pozwu przez powoda nastąpiło w dniu 7 listopada 2014r., tj. ponad trzy lata od terminu wymagalności roszczenia, co skutkuje uznaniem, że w tym dniu roszczenie było przedawnione.

Z ostrożności procesowej pozwany zakwestionował legitymację procesową czynną powoda, zwracając uwagę, iż dołączone do pozwu dokumenty nie wskazują na to, że doszło do skutecznej cesji wierzytelności.

Wyrokiem z dnia 1 lutego 2016r. Sąd Okręgowy w S. oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 7.217 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, czyniąc następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne.

W dniu 17 lutego 2009r. pozwany A. S. zawarł z (...) Bankiem (...) SA umowę kredytu gotówkowego P.. W dniu 29 listopada 2012r. kredytodawca wystawił bankowy tytuł egzekucyjny nr (...) przeciwko pozwanemu A. S. wskazując, że nie spłacił on kredytu udzielonego na podstawie umowy z dnia 17 lutego 2009r. Postanowieniem z dnia 31 grudnia 2012r. Sąd Rejonowy w C. nadał wskazanemu wyżej bankowemu tytułowi egzekucyjnemu klauzulę wykonalności, zaś w dniu 20 lutego 2013r. bank złożył u komornika wniosek egzekucyjny na podstawie tego tytułu wykonawczego. Wniosek egzekucyjny bank cofnął w dniu 14 października 2013r., po czym komornik wydał w dniu 17 października 2013r. postanowienie o umorzeniu postępowania egzekucyjnego.

Po wydaniu w rozpoznawanej sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym, do czasu uchylenia nadanej temu nakazowi klauzuli wykonalności, dochodzona pozwem kwota została wyegzekwowana przez powoda w toku postępowania egzekucyjnego.

W ocenie Sądu I instancji powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd ten w pierwszej kolejności wskazał, że powództwo, niezależnie od argumentacji stron, podlegało oddaleniu z uwagi na fakt, iż w dacie wyrokowania roszczenie zostało w całości wyegzekwowane. Skoro cała należność została bezspornie wyegzekwowana, to według Sądu Okręgowego, roszczenie wierzyciela wygasło, niezależnie od tego, czy było przedawnione i czy doszło do skutecznego przeniesienia wierzytelności na powoda, a co za tym idzie, powództwo musiało zostać oddalone.

Nadto Sąd Okręgowy wskazał, ze wyegzekwowanie spornej kwoty w toku postępowania, podobnie jak zapłata dokonana po wytoczeniu powództwa, oznaczałoby, że pozwany sprawę przegrał. Dla rozliczenia kosztów procesu Sąd I instancji uznał za zasadne poddanie analizie argumentacji stron.

Wobec podniesienia przez pozwanego zarzutu przedawnienia, przy jednoczesnym wskazaniu, że powód nie wykazał daty wymagalności roszczenia, tj. warunków kiedy umowa kredytowa mogła zostać wypowiedziana, kiedy wypowiedzenie umowy nastąpiło i kiedy stało się skuteczne, Sąd Okręgowy uznał, że do powoda należało wskazanie tych dat, aby odeprzeć zarzut. Pomimo zakreślenia powodowi terminu pod rygorem skutków z art. 233 § 2 k.p.c. powód nie złożył rozliczenia umowy kredytowej ani stosownej uchwały banku, określającej wysokość odsetek karnych, obowiązujących w okresie od 21 czerwca 2011r. do 17 września 2013r., ani też nie wskazał daty wymagalności dochodzonego roszczenia. Brak określenia daty wymagalności roszczenia, wobec nie przedłożenia dowodu wypowiedzenia umowy kredytowej, uniemożliwiał merytoryczną ocenę zarzutu przedawnienia. Abstrahując od skutków prawnych jakie wywołał bądź nie wywołał wystawiony przez zbywcę wierzytelności bankowy tytuł egzekucyjny, Sąd Okręgowy nie był w stanie ustalić, bez złożonych przez powoda dokumentów, czy roszczenie nie było przedawnione, np. w chwili wystawienia tytułu.

Wskazał także Sąd I instancji, że skoro powód, wbrew zobowiązaniu Sądu, nie złożył rozliczenia kredytu ani uchwały banku ustalającej wysokość odsetek karnych, należało uznać, że nie udowodnił roszczenia co do wysokości, a zarzut przedawnienia był trafny.

Dodatkowo Sąd Okręgowy uznał, że powód nie udowodnił również swojej legitymacji procesowej czynnej, gdyż pomimo zarzutu pozwanego dotyczącego tej legitymacji i zobowiązania Sądu do złożenia czytelnego odpisu umowy przelewu wierzytelności, powód nie wykazał tego zobowiązania (art. 233 § 2 k.p.c.).

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy powództwo oddalił, w oparciu o art. 6 k.c. a contrario i orzekł o kosztach na podstawie art. 98 k.p.c.

Powód złożył apelację od powyższego wyroku, skierowaną przeciwko całości rozstrzygnięcia zarzucając:

1)  naruszenie art. 316 § 1 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie i wydanie wyroku przy jednoczesnym zaniechaniu wzięcia za podstawę stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy, w szczególności przy pominięciu kwestii uchylenia tytułu wykonawczego, na podstawie którego została wyegzekwowana kwota dochodzona przez powoda oraz pominięciu faktu kwestionowania przez pozwanego roszczenia strony powodowej co do zasady i wysokości;

2)  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. i art. 227 k.p.c. przez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów, polegające na:

a.  braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego oraz dokonanie jego dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i obiektywizmu oceny, w szczególności w zakresie rzekomego nieudowodnienia przez powoda wysokości i wymagalności dochodzonego roszczenia, a także dokonanie tej oceny z pominięciem istotnej części materiału dowodowego, a w szczególności z pominięciem:

-.

-

harmonogramu spłaty kredytu, w którym wyszczególnione zostały kwoty rat przewidzianych do spłaty ze wskazaniem kapitału oraz odsetek umownych, składających się na poszczególne raty, daty ich płatności (tj. daty wymagalności poszczególnych rat), a także saldo zadłużenia powstające po spłacie każdej z rat,

-

wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego księgowego, zgłoszonego na wypadek kwestionowania przez pozwanego istnienia i przelewu wierzytelności, a także istnienia, wymagalności i wysokości dochodzonego w sprawie roszczenia

b.  dokonaniu istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ustaleń faktycznych, sprzecznych z treścią materiału dowodowego zebranego w sprawie i w konsekwencji błędne przyjęcie, iż materiał dowodowy sprawy nie pozwala na uznanie, iż powód nabył dochodzoną w sprawie wierzytelność i wykazał jej wysokość oraz wymagalność, podczas gdy powód dołączył do akt sprawy szczegółową i stosowną dokumentację w tym zakresie, składając jednocześnie wniosek o dopuszczenie dowodu z tych dokumentów, co Sąd Okręgowy częściowo pominął, nie przeprowadzając w sposób właściwy i obiektywny dowodu m.in. z:

-.

-

treści dokumentu w postaci umowy sprzedaży wierzytelności z dnia 17 września 2013r., z której bezsprzecznie wynika, iż (...) SA zbył na rzecz powoda określony pakiet wierzytelności,

-

załącznika nr 1 do aneksu nr (...) do umowy sprzedaży wierzytelności, który precyzyjnie wskazuje wierzytelność zbytą na rzecz powoda, wyszczególniając jej dane identyfikacyjne oraz dane określające osobę dłużnika,

-

pisma cedenta z dnia 2 października 2013r. skierowanego do dłużnika – pozwanego, w którym wierzyciel pierwotny przedstawia informację o zbyciu na rzecz powoda wierzytelności obciążającej pozwanego o nr (...),

-

bankowego tytułu egzekucyjnego nr (...) (wraz z wnioskiem o nadanie mu klauzuli wykonalności) sporządzonego na podstawie bankowych ksiąg rachunkowych, wskazującego na wysokość wymaganej wierzytelności oraz działań skutkujących przerwaniem biegu terminu przedawnienia dochodzonego roszczenia;

2)  naruszenia art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. przez ich niewłaściwe zastosowanie, skutkujące przyjęciem za udowodnione twierdzeń pozwanego, kwestionujących zasadność powództwa, podczas gdy powód udowodnił fakty prawotwórcze, z których wywodził określone skutki, tj. istnienie wymaganej wierzytelności i swoją legitymację czynną, zgłosił w tym zakresie odpowiednie wnioski dowodowe i wskazał dokumentację potwierdzającą podnoszone okoliczności, a pozwany poprzestał wyłącznie na kwestionowaniu wszelkich twierdzeń powoda;

3)  naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. poprzez zaniechanie określenia dowodów, na których Sąd oparł swoje stanowisko i podjęte w sprawie rozstrzygnięcie, a którym odmówił wiarygodności i mocy dowodowej;

4)  nierozpoznanie przez Sąd Okręgowy istoty sprawy, polegające na zaniechaniu zbadania roszczenia będącego podstawą powództwa, tj. rezygnacji z analizy żądania pozwu i pominięciu kwestii wymagalności roszczenia, wynikającej również z harmonogramu spłaty kredytu, z jednoczesnym oparciem orzeczenia jedynie na błędnym przyjęciu, iż powód nie udowodnił swojej legitymacji czynnej, a co więcej, iż dochodzone w sprawie roszczenie wygasło – poprzez jego wyegzekwowanie;

5)  naruszenie art. 65 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie, polegające na pominięciu normy prawnej wynikającej z tego przepisu, a sprowadzające się do zaniechania ustalenia przez Sąd I instancji zgodnego zamiaru stron umowy przelewu wierzytelności (tj. powoda i Banku (...) SA) a także celu tej umowy, którym było przeniesienie na powoda wszelkich praw związanych z dochodzoną wobec pozwanego wierzytelnością (istniejącą i wymagalną);

6)  naruszenie art. 177 k.c. i nast. przez jego niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie przez Sąd, że dochodzone w niniejszej sprawie roszczenie uległo przedawnieniu, pomimo obiektywnie istniejącego faktu, wskazującego na to, iż bieg trzyletniego terminu przedawnienia został skutecznie przerwany czynnościami takimi jak: wniosek pierwotnego wierzyciela o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu, a także przez wytoczenie powództwa przez aktualnego wierzyciela (powoda). Pomiędzy wymagalnością każdej z rat kredytu, a czynnością przerywającą bieg przedawnienia nigdy nie minęły trzy lata, co powoduje, iż zarzut przedawnienia jest i był całkowicie chybiony.

Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o:

1)  zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kwoty 203.237,24 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty i kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego;

2)  zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego.

Z ostrożności procesowej, z uwagi na nierozpoznanie przez Sąd I instancji istoty sprawy skarżący domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania.

Z najdalej posuniętej ostrożności procesowej, na wypadek gdyby Sąd Apelacyjny uznał, iż w przedmiotowej sprawie roszczenie nie stało się wymagalne na skutek wypowiedzenia umowy kredytu i powodowi tym samym nie przysługuje roszczenie o odsetki umowne naliczone przez pierwotnego wierzyciela według stawki karnej, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kwoty 151.358,97 zł z ustawowymi odsetkami, w tym odsetkami za opóźnienie, na którą składają się kwoty wyszczególnione na str. 4 i 5 apelacji (k. 130v i 131).

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelacja powoda zasługiwała na uwzględnienie, gdyż zgłoszone w niej zarzuty były zasadne. Zasadny okazał się przede wszystkim zarzut nierozpoznania istoty sprawy.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że przez nierozpoznanie istoty sprawy należy rozumieć niezbadanie podstawy merytorycznej dochodzonego roszczenia. O sytuacji takiej można mówić, jeżeli np. Sąd nie wniknął w całokształt okoliczności sprawy, ponieważ pozostając w mylnym przekonaniu ograniczył się do zbadania jedynie kwestii legitymacji procesowej jednej ze stron lub kwestii przedawnienia, wskutek czego przedwcześnie oddalił powództwo albo jeżeli zaniechał zbadania merytorycznych zarzutów pozwanego, związanych z ewentualną wierzytelnością wzajemną, przysługującą pozwanemu wobec powoda (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2014r. IV CZ 26/14 i powołane tam orzecznictwo).

W rozpoznawanej sprawie Sąd Okręgowy zaniechał zbadania roszczenia co do zasady i wysokości, gdyż mylnie założył, ze dochodzone roszczenie wygasło na skutek jego wyegzekwowania w toku postępowania. Skarżący trafnie powołał się na treść uchwały Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 2014r. III CZP 119/13, w której wskazano, że jeżeli powód po spełnieniu świadczenia przez pozwanego po doręczeniu pozwu nie cofnął pozwu, Sąd oddala powództwo. Dotyczy to jednak jedynie takiej sytuacji, gdy pozwany nie kwestionował dochodzonego roszczenia. Jeżeli natomiast pozwany dochodzoną należność zapłacił, aby uniknąć egzekucji, lecz przeczył zasadności żądania powoda, to istnieje w dalszym ciągu pomiędzy stronami spór o zasadność roszczenia, który Sąd powinien rozstrzygnąć.

Taka też sytuacja wystąpiła w rozpoznawanej sprawie. Do wyegzekwowania dochodzonej przez powoda kwoty doszło w wyniku wszczętej przez niego egzekucji, na podstawie tytułu wykonawczego, który następnie utracił moc, zaś pozwany w toku postępowania kwestionował z jednej strony istnienie dochodzonego roszczenia, zgłaszając zarzut jego przedawnienia, z drugiej zaś strony wysokość roszczenia.

Oddalenie powództwa, z uwagi na wyegzekwowanie roszczenia, bez zbadania merytorycznej podstawy dochodzonego roszczenia, było przedwczesne i stanowiło o nierozpoznaniu istoty sprawy.

Nadto za zasadne należało uznać zarzuty naruszenia art. 6 k.c. i art. 233 § 1 k.p.c.

Sąd Okręgowy przyjął, niejako na marginesie swoich rozważań, zawartych w pisemnych uzasadnieniu wyroku, iż powód winien był wykazać „wszystkie elementy składające się na dochodzone roszczenie”, choć nie określił tych „elementów”, a nie sposób było ustalić, z powodu braku stosownych dokumentów, których powód nie złożył, czy roszczenie nie było przedawnione, np. w chwili wystawienia bankowego tytułu wykonawczego. Zwrócić należy uwagę, iż pozwany nie zarzucił, że w dacie wydania bankowego tytułu wykonawczego roszczenie było przedawnione, lecz twierdził, iż termin przedawnienia dochodzonego roszczenia rozpoczął bieg od początkowej daty naliczania odsetek, określonej w tym tytule, zaś wszczęcie postępowania egzekucyjnego na podstawie bankowego tytułu wykonawczego, opatrzonego sądową klauzulą wykonalności, po cofnięciu przez pierwotnego wierzyciela wniosku egzekucyjnego i umorzeniu postępowania egzekucyjnego, nie przerwało biegu tego terminu. W powyższej kwestii pozwany powołał się na stanowisko Sądu Najwyższego, wyrażone w uchwale z dnia 19 lutego 2015r. III CZP 103/14.

Podkreślenia wymaga, że według art. 6 k.c. ciężar dowodu spoczywa na tej stronie, która z określonego faktu wywodzi korzystne dla siebie skutki prawne. W rozpoznawanej sprawie pozwany, a nie powód, zgłosił zarzut przedawnienia roszczenia i to pozwany, a nie powód, winien był zasadność tego zarzutu udowodnić, gdyż ewentualne uwzględnienie zarzutu przedawnienia wywołałoby korzystne dla niego skutki prawne. Pozwany własną argumentację, uzasadniającą przedawnienie roszczenia, przedstawił w piśmie procesowym z dnia 15 października 2015r. (k. 81), lecz Sąd Okręgowy nie dokonał jej oceny w kontekście dokumentów dołączonych do pozwu, ani też nie przeanalizował argumentów powoda, wskazujących na brak podstaw do uznania zasadności zarzutu przedawnienia, przedstawionych w piśmie procesowym z dnia 9 grudnia 2015r. (k. 85-86). Powyższe również stanowi o rozpoznaniu istoty sprawy.

Nie można było podzielić stanowiska Sądu I instancji, według którego powód nie wykazał swojej legitymacji procesowej czynnej w niniejszym postępowaniu, gdyż nie przedłożył czytelnej kopii umowy przelewu wierzytelności.

Dołączona do pozwu umowa przelewu wierzytelności z dnia 17 września 2013r., określona przez strony tej umowy jako „umowa sprzedaży wierzytelności” (k. 38 – 44v), wraz z zawiadomieniem pozwanego z dnia 2 października 2013r. (k. 72) o dokonanych przelewie, pochodzącym od pierwotnego wierzyciela – (...) SA i wskazującym na to, że nastąpił przelew wierzytelności z tytułu określonej w zawiadomieniu umowy kredytowej na rzecz powoda, uzasadnia w wystarczającym stopniu legitymację procesową czynną powoda w rozpoznawanej sprawie. Istnienie tej legitymacji, wbrew zarzutowi pozwanego, nie zależy od ewentualnego przeniesienia na powoda wierzytelności, która w dacie przelewu była przedawniona. Dochodzenie wierzytelności przedawnionej, zarówno przez pierwotnego wierzyciela, jak i przez nabywcę wierzytelności, po zgłoszeniu przez dłużnika zarzutu przedawnienia, skutkować będzie oddaleniem powództwa z powodu przedawnienia roszczenia, a nie z powodu braku legitymacji czynnej strony powodowej. Ewentualny brak legitymacji czynnej powoda w rozpoznawanej sprawie mogłoby uzasadniać jedynie niedojście do skutku przelewu np. z powodu nienależytej reprezentacji stron umowy przelewu wierzytelności lub przeniesienie wierzytelności, która w dacie zawarcia umowy przelewu nie przysługiwała zbywcy. Na takie natomiast okoliczności pozwany, kwestionując istnienie po stronie powoda legitymacji czynnej, nie powoływał się.

W tym stanie rzeczy należało zaskarżony wyrok uchylić i przekazać sprawę Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego, w oparciu o art. 386 § 4 k.p.c. i art. 108 § 2 k.p.c.

Ponownie rozpoznając sprawę Sąd Okręgowy oceni podstawę merytoryczną dochodzonego w sprawie roszczenia, dokona analizy zgłoszonego przez pozwanego zarzutu przedawnienia i w razie potrzeby, gdy uzna, że zarzut ten nie jest zasadny, dokona oceny zasadności zarzutu pozwanego co do wysokości naliczonych przez bank i zbytych na rzecz powoda odsetek od roszczenia głównego, z uwzględnieniem wniosku powoda o powołanie dowodu z opinii biegłego księgowego, dla wyliczenia wysokości należnych odsetek na dzień zawarcia umowy przelewu wierzytelności.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Przybyła
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Zbigniew Koźma,  Teresa Karczyńska – Szumilas
Data wytworzenia informacji: