V ACa 365/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2014-07-29
Sygn. akt V ACa 365/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 29 lipca 2014 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący-Sędzia |
SA Maryla Domel-Jasińska (spr.) |
Sędzia Sędzia |
SA Teresa Sobolewska SA Katarzyna Przybylska |
Protokolant |
sekretarz sądowy Joanna Makarewicz |
po rozpoznaniu w dniu 29 lipca 2014 r. w Gdańsku na rozprawie
sprawy z powództwa M. S.
przeciwko K. N.
o ochronę dóbr osobistych i zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w S.
z dnia 20 lutego 2014 r., sygn. akt I C 384/13
I. oddala apelację;
II. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.070 zł (dwa tysiące siedemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Na oryginale właściwe podpisy.
Sygn. akt V ACa 365/14
UZASADNIENIE
Powód M. S. wniósł pozew przeciwko pozwanemu K. N. domagając się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego kwoty 10.000zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 10.000zł na rzecz Hospicjum (...), a także nakazania pozwanemu usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych powoda poprzez opublikowanie na łamach Głosu P. oraz stronie internetowej tej gazety przeprosin za opublikowanie artykułów red. Z. M. o treści: (...)
W uzasadnieniu swojego żądania powód wskazał, że w (...), którego redaktorem naczelnym jest pozwany, ukazał się cykl artykułów, w których autor w sposób wybiórczy podał nieprawdziwe i niesprawdzone u źródeł informacje na temat przydziału mieszkania żonie powoda. Zdaniem powoda wszystkie artykuły sugerowały w sposób jednoznacznie negatywny, że przydział mieszkania żona powoda uzyskała poprzez zażyłość jej męża z urzędującym prezydentem miasta, a więc nieuczciwie, dzięki znajomościom powoda.
Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o jego oddalenie i zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania.
W uzasadnieniu pozwany wskazał, że w spornych artykułach opisane zostały nieprawidłowości występujące w procesie przyznawania mieszkań komunalnych, skupiając się na sprawie przyznania blisko 100 metrowego mieszkania żonie powoda i poszczególnych etapach przyznawania tego mieszkania. Nadto pozwany wskazał na wyniki pracy Zespołu (...) Komisji (...) w S., powołanego do przeprowadzenia kontroli w związku z podejrzeniem nieprawidłowości w zarządzaniu mieniem komunalnym przez prezesa (...) sp. z o.o. w S. oraz na fakt zawiadomienia o ujawnionych nieprawidłowościach Prokuratury Rejonowej w S.. Zaznaczył także pozwany, że powód nie wskazał, jakie konkretnie dobro osobiste powoda zostało naruszone w związku ze spornymi artykułami.
Sąd Okręgowy w S. wyrokiem z dnia 20 lutego 2014r. oddalił powództwo oraz nakazał ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w S. kwotę 600zł tytułem kosztów sądowych, odstąpił od obciążania powoda pozostałymi kosztami sądowymi oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.760zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Powyższy wyrok Sąd I instancji oparł na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:
Powód M. S. od 27 grudnia 2008r. jest mężem A. S., która jest wnuczką A. K.,(...) Powód poznał swoją obecną żonę w 2006r. i od tego czasu stanowili parę. Powód mieszkał jednak w swoim mieszkaniu przy ul. (...), zaś jego przyszła żona z babcią przy ul. (...) w S.. Po śmierci babci przyszła żona powoda rozpoczęła starania o zawarcie umowy najmu spornego lokalu. W staraniach tych pomagał przyszłej żonie powód, oboje rozmawiali na ten temat zarówno z Prezydentem S. jak i Zastępcą Prezydenta S..
Miasto S. odmówiło zawarcia umowy najmu z obecną żoną powoda. Po odmownej decyzji A. S. wystąpiła do Sądu Rejonowego w S. o ustalenie wstąpienia w stosunek najmu spornego lokalu. Roszczenie powódki zostało oddalone przez Sąd Rejonowy w S., nie została także uwzględniona jej apelacja. Sąd Okręgowy w S. wyrokiem z dnia 13 maja 2011r., sygn. akt IV(...) oddalił apelację.
Po wydaniu niekorzystnego dla żony powoda rozstrzygnięcia, w lipcu 2011r. w spornym mieszkaniu zameldowano dwóch dorosłych synów powoda, zaś w styczniu 2012r. zameldowano dodatkowo córkę powoda z pierwszego związku. W kwietniu 2012r. Zastępca Prezydenta Miasta S. ponownie powiadomił A. S. o niemożności zawarcia z nią umowy najmu. Podstawą tego zawiadomienia była opinia prawna z dnia 15 marca 2012r. W dniu 16 lipca 2012r. doszło do zmiany opinii prawnej i w oparciu o tę ostatnią opinię Zastępca Prezydenta 7 grudnia 2012r. przesłał do Prezesa Przedsiębiorstwa (...) sp. z o.o. w S. pismo z prośbą o nawiązanie z A. S. umowy najmu spornego lokalu. Jako podstawę prawną zawarcia umowy najmu Zastępca Prezydenta wskazał § 26 ust. 2 uchwały Rady Miejskiej w S. z 28 marca 2012r. w sprawie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu Miasta S.. W piśmie wskazano również, że powstały nowe okoliczności, które nie były poddane ocenie sądu i radców prawnych odmownie opiniujących wniosek.
>
Powód w okresie od 21 listopada 2002r. do 1 maja 2005r. był (...) Prezydenta Miasta S., następnie podjął pracę w Biurze (...) (...), gdzie pracował do lipca 2011r. Aktualnie, od kwietnia 2013r. powód prowadzi własną działalność gospodarczą. Powód, mimo pracy w Biurze (...), w okresie urlopowym lub w czasie wakatu na stanowisku rzecznika faktycznie odpowiadał za kontakty Prezydenta z prasą.
Po zamieszkaniu z żoną w spornym lokalu, powód zrzekł się mieszkania w (...) i zwrócił je miastu, natomiast żona powoda wymeldowała się z mieszkania matki przy ul. (...) w S..
Artykuły prasowe pod tytułami:(...)
Po ukazaniu się artykułów autorstwa Z. M. na forum internetowym gazety ukazały się wypowiedzi internautów piętnujące sposób uzyskania mieszkania przez żonę powoda.
Sąd I instancji wskazał, że żaden z podanych przez dziennikarza faktów nie jest nieprawdziwy i nie był kwestionowany przez powoda. Wprawdzie w materiale prasowym pada stwierdzenie "o wyroku sądu orzekającego eksmisję", które było oczywiście błędne, lecz nie miało wpływu na rozstrzygnięcie sprawy. Sąd Okręgowy wskazał, że w związku z niedoborem na terenie miasta S. komunalnych lokali mieszkalnych, z natury przeznaczonych dla osób ubogich i spełniających surowe kryteria wymagane przy przydziale lokali, obowiązkiem mediów jest szczegółowe badanie i przedstawianie przypadków zawarcia umów najmu, które mogą budzić wątpliwości. Wyjaśnienia ze społecznego punktu widzenia wymagało przyznanie żonie powoda lokalu komunalnego, mimo niekorzystnego dla niej rozstrzygnięcia, które zapadło przed Sądem Rejonowym w S. w sprawie o sygn. akt (...). Zasadność podjęcia tematu przez prasę potwierdzają również ustalenia Komisji (...) jak i wniosek do Prokuratury o wszczęcie postępowania na skutek ustaleń dokonanych przez Komisję. Nie ulega wątpliwości, że poprzez użycie sformułowań określających starającą się o mieszkanie A. S. jako "żonę M. S., wieloletniego współpracownika prezydenta S." autor artykułu zasugerował, że ostatecznie - mimo przegranego procesu sądowego - pozytywne załatwienie jej wniosku mogło mieć związek z osobą powoda i jego współpracą z prezydentem. Zdaniem Sądu Okręgowego, jeśli nawet taką sugestię przyjąć za zarzut skierowany w stosunku do powoda, to istnieje wystarczająco dużo poszlak przemawiających za jego postawieniem, szczególnie że dotyczy okoliczności będących przedmiotem zainteresowania społecznego. Powód przyznał, że jeszcze przed zawarciem związku małżeńskiego z A. K., rozmawiał w sprawie jej wniosku o przydział mieszkania po zmarłej babci z (...). Rozmowa ta miała co prawda dotyczyć wyłącznie kwestii formalnych, to jednak w przypadku osób pracujących w Urzędzie lub na jego potrzeby nie powinna mieć miejsca, zwłaszcza że A. K. pracowała w Urzędzie (...), a od maja 2007r. w Przedsiębiorstwie (...) sp. z o.o. Opisane wyżej zaangażowanie powoda w starania o przydział dużego lokalu z zasobów miasta oraz fakt zameldowania w lokalu krótko po niekorzystnym dla A. K. rozstrzygnięciu sądowym, usprawiedliwiały zajęcie się tą sprawą przez dziennikarzy i przedstawienie wątpliwości co do roli powoda w związku z jego wcześniejszą współpracą z Prezydentem S.. Nie zasługiwał także na uwzględnienie zarzut powoda o braku weryfikacji informacji u głównego zainteresowanego. W ocenie Sądu I instancji autor artykułów opisał w nich jedynie fakty, które nie są kwestionowane i wskazał źródło (w tym osoby), z którego dowiedział się o tych faktach, w tym o zmienionej opinii i piśmie (...) do dyrektora (...) sp. z o.o., które stały się podstawą zawarcia z A. S. umowy najmu mieszkania. Przy opisywaniu faktów zbędne było uzyskanie stanowiska powoda, który mógł co najwyżej zaprzeczyć sugestii, że korzystna dla żony decyzja była efektem jego wieloletniej współpracy z Prezydentem S., zaś jego brak nie świadczy o niedochowaniu przez dziennikarza szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu materiałów. Powód nie był pozbawiony możliwości skierowania do Redakcji odpowiedzi na publikację, mógł także zażądać sprostowania w trybie przewidzianym prawem prasowym. Z tych względów Sąd I instancji uznał, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda (art.23 i art. 24 kc), wobec czego powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 kpc, zaś o kosztach sądowych przy zastosowaniu art. 102 kpc.
Od powyższego wyroku apelację wniósł (...) zaskarżając wyrok w całości oraz zarzucając Sądowi I instancji naruszenie przepisów postępowania poprzez pominięcie przez Sąd I instancji lub uznanie za nieistotne zgłoszonych przez niego wniosków dowodowych i tym samym błędne ustalenie stanu faktycznego.
W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w O..
Pozwany w odpowiedzi na apelację powoda wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja powoda nie jest zasadna.
Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut pominięcia przez Sąd I instancji lub uznania przez ten Sąd za nieistotne wniosków dowodowych zgłoszonych przez powoda, co doprowadziło do błędnych ustaleń faktycznych. Skarżący bowiem nie wskazał konkretnych dowodów, na które się powołuje, ani zawartych w tych artykułach nieprawdziwych informacji.
Wprawdzie Sąd I instancji błędnie ustalił, że żona powoda wymeldowała się z mieszkania matki przy ul. (...), jednak uchybienie to nie miało wpływu na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy, ponieważ w spornych artykułach kwestia ta nie była poruszana, zaś ich autor wskazywał jedynie, że żona powoda miała także tytułu prawny do zamieszkiwania w innym lokalu komunalnym, co znajduje potwierdzenie w zebranych w niniejszej sprawie dowodach.
Co się tyczy zarzutu, że w spornych artykułach żona powoda nie została wymieniona z imienia i nazwiska, zaś Sąd I instancji w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia posłużył się jej imieniem i nazwiskiem stwierdzić należy, że jest on chybiony. Okoliczność zaś, że w dacie złożenia wniosku o nawiązanie umowy najmu A. S. nie była żoną powoda pozostaje bez wpływu na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy, ponieważ jak zeznał sam powód, wiedział on, że jego przyszła żona ubiega się o mieszkanie po babci i pomagał jej w pisaniu pism urzędowych, rozmawiał na ten temat z Prezydentem S. i jego Zastępcą, ale "były to rozmowy luźne i niczego tym nie uzyskiwał" (k.70 i k.72). Nie zasługują także na uwzględnienie twierdzenia powoda, że w spornych artykułach przywoływana była tylko i wyłącznie jego osoba, ponieważ pozostaje to w sprzeczności z ich treścią. Nie ulega także wątpliwości, że powód - jak już wyżej wskazano - pomagał A. S. w jej staraniach o nawiązanie stosunku najmu spornego mieszkania.
Odnosząc się do kwestii informatorów - stanowiących źródła informacji przedstawionych w spornych artykułach - stwierdzić należy, że w zakresie objętym niniejszym sporem przekazane przez nich informacje odpowiadały faktom. Z zebranych w sprawie dowodów wynika bowiem, że w spornych artykułach przedstawione informacje odzwierciedlały fakty, zaś skarżący skutecznie tego nie podważył polemizując jedynie ze stanowiskiem Sądu I instancji.
Reasumując, Sąd I instancji ocenił zebrany materiał dowodowy bez przekroczenia granic określonych w art. 233 § 1 kpc i właściwie ustalił wszystkie istotne dla sprawy fakty, zaś ustalenia te Sąd Apelacyjny aprobuje i przyjmuje za własne bez potrzeby ponownego ich przytaczania.
Słusznie Sąd I instancji uznał, że w niniejszej sprawie nie zostały spełnione przesłanki z art. 24 kc. Przy rozpoznawaniu żądania ochrony naruszonych dóbr osobistych w pierwszej kolejności konieczne jest ustalenie i ocena, czy i jakie dobro osobiste określonej osoby zostało naruszone, a następnie stwierdzenie bezprawności działania sprawcy lub istnienia okoliczności wyłączających bezprawność. Okolicznością wyłączającą bezprawność w przypadku publikacji prasowych jest prawdziwość twierdzeń co do faktów i działanie w uzasadnionym interesie społecznym (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 czerwca 2012r., I CSK 506/11, niepubl., Lex nr 123734).
Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 5 kwietnia 2002r. (II CKN 1095/99, OSNC 2003, nr 3, poz. 42, Lex 74795) pojęcia "prawda", "prawdziwy", bądź ich zaprzeczenia występują w Prawie prasowym w art. 6 ust. 1, art. 12 ust. 1 pkt 1, art. 31 pkt 1 i art. 41, a także wielokrotnie w innych aktach normatywnych, a wśród nich w kodeksie cywilnym (np. art. 780 § 1, art. 834, 815 § 3), w kodeksie postępowania cywilnego (np. art. 3, 103 § 2, art. 252, 253, 254 § 1 i 2, art. 268, 304, 333 § 2, art. 339 § 2, art. 485 § 2, art. 913 § 2, art. 1045), w kodeksie karnym (np. art. 132, 213 § 1, 2 i 3, art. 303 § 1, art. 312) oraz w kodeksie postępowania karnego (np. art. 2 § 2, art. 188 § 1 i art. 190 § 1). We wszystkich tych przypadkach pojęcie "prawda" rozumiane jest tak, jak w języku potocznym, a więc jako zgodność (adekwatność) myśli (wypowiedzi - w znaczeniu logicznym) z rzeczywistością (z "faktami" i "danymi"). Odpowiada to - na gruncie filozoficznym - tzw. klasycznej koncepcji prawdy. W tym sensie wypowiedź o rzeczywistości jest prawdziwa tylko wtedy, gdy głosi tak, jak jest w rzeczywistości.
Z przedstawioną powyżej sytuacją mamy do czynienia na gruncie niniejszej sprawy, ponieważ informacje o faktach przedstawione w spornych artykułach odpowiadają rzeczywistości, co zostało wykazane w toku niniejszego postępowania i czego skarżący nie podważył w skuteczny sposób.
Drugą konieczną przesłanką uchylenia bezprawności jest działanie w uzasadnionym interesie społecznym, który przejawia się w prawie społeczeństwa do informacji w kontekście istnienia potrzeby ważnej w demokratycznym społeczeństwie otwartej debaty publicznej (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 czerwca 2012r., I CSK 506/11, niepubl., Lex nr 123734). Za działanie w imię uzasadnionego interesu społecznego należy uznać rozpowszechnianie w prasie prawdziwych informacji o pojedynczych faktach lub powtarzających się zdarzeniach, które dotykają lub mogą dotyczyć bliżej nieoznaczonej grupy ludzi względnie całego społeczeństwa i z punktu widzenia tej grupy lub całego społeczeństwa zasługują na poparcie lub krytykę (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 8 lutego 2008r., I CSK 334/07, niepubl., Lex nr 457843).
Nie ulega wątpliwości, że kwestia zasad, na jakich przyznawane są mieszkania komunalne może dotyczyć nieoznaczonej grupy osób i jest związana z jedną z najważniejszych potrzeb życiowych każdego człowieka, w konsekwencji czego zasługuje na przedstawienie w publikacji prasowej. W tym stanie rzeczy wobec wykazania prawdziwości twierdzeń zawartych w spornym artykule oraz działania w uzasadnionym społecznie interesie, czyli okoliczności wyłączających bezprawność nie można przypisać pozwanemu odpowiedzialności za naruszenie dóbr osobistych powoda, ponieważ jego działanie nie było bezprawne.
W tym kontekście należy wskazać, że zestawienie informacji, nawet jednostkowo prawdziwych, w taki sposób, że wywołują mylne wyobrażenia i błędne, krzywdzące osądy, nie stanowią o rzetelnym wykorzystaniu materiału prasowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2011r., I CSK 33/11, Lex nr 1125076), jednak sytuacja taka nie ma miejsca w okolicznościach niniejszej sprawy, ponieważ przedstawiona w spornym artykule relacja odpowiadała rzeczywistości, a zawarte w niej twierdzenia nie zniekształcały faktów. Czytelnik miał możliwość zapoznania się z faktami dotyczącymi przyznania spornego mieszkania, bez zbędnych sugestii czy też opinii i wyrobienia sobie zdania w tej kwestii.
Odnosząc się do kwestii nie skontaktowania się z powodem należy podzielić pogląd, że umożliwienie osobie zainteresowanej zajęcia stanowiska co do uzyskanych informacji nie jest w świetle art. 12 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1984r. - Prawo prasowe (Dz. U. z 1984r., Nr 5, poz. 5 ze zm., dalej: ustawy prawo prasowe) wymaganiem bezwzględnym, niedopuszczającym odstępstw. Odstępstwo takie było w niniejszej sprawie usprawiedliwione, ponieważ przedstawione fakty wynikały z orzeczenia sądowego oraz oparte były o wypowiedzi osób, które brały udział w podejmowaniu decyzji dotyczących spornego mieszkania oraz które były członkami Komisji (...) w S..
Reasumując, twierdzenia i zarzuty apelacji nie mogły odnieść zamierzonego skutku i podważyć prawidłowości zaskarżonego orzeczenia. Wobec uznania, że obalone zostało domniemanie bezprawności przy ocenie działań podejmowanych przez autora (dziennikarza) spornych artykułów, stwierdzić należy, że nie zachodziły przesłanki pozwalające uznać działanie pozwanego - redaktora naczelnego, a więc osoby, która spowodowała opublikowanie materiału prasowego (art.38 i art. 37 ustawy prawo prasowe) za bezprawne, a w konsekwencji przypisać mu odpowiedzialność na naruszenie dóbr osobistych powoda (art. 24 kc).
Kierując się przedstawionymi motywami Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację powoda.
O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. z art.108 § 1 kpc i na podstawie § 6 pkt 5 i § 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity: Dz. U. z 2013r., poz. 490) i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu obciążył tymi kosztami powoda jako stronę przegrywającą postępowanie apelacyjne.
Na marginesie jedynie wypada zauważyć, że wniosek skarżącego o uchylenie wyroku Sądu I instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania okazał się nieusprawiedliwiony co do zasady, zaś w zakresie przekazania sprawy do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w O., pozbawiony podstaw prawnych. W sytuacjach wywołujących uzasadnione wątpliwości co do bezstronności sędziego (sędziów) w danej sprawie strona ma prawo złożyć wniosek o wyłączenie sędziego (sędziów) na podstawie art. 49 kpc.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację: Maryla Domel-Jasińska, Teresa Sobolewska , Katarzyna Przybylska
Data wytworzenia informacji: