V ACa 400/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2024-02-12
Sygn. akt V ACa 400/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 lutego 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku V Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Leszek Jantowski
Protokolant: stażysta Wioletta Sławińska - Formela
po rozpoznaniu w dniu 22 stycznia 2024 r. w G.
na rozprawie
sprawy z powództwa M. L.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o ustalenie
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy
z dnia 18 października 2022 r., sygn. akt I C 46/21
1.oddala apelację;
2.zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 8.100 zł (osiem tysięcy sto złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia za czas od uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
SSA Leszek Jantowski
Sygn. akt V ACa 400/23
UZASADNIENIE
W dwóch pozwach skierowanych przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W., powódka M. L. wniosła o:
1/ ustalenie nieważności umowy nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem franka szwajcarskiego zawartej dnia 25 czerwca 2008r. w B. w oddziale ówczesnego (...) Banku SA, funkcjonującym obecnie pod firmą (...) Spółka Akcyjna pomiędzy powódką i W. L. a (...) SA;
2/ ustalenie nieważności umowy nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem franka szwajcarskiego zawartej dnia 8 września 2003r. w B. w oddziale ówczesnego (...) Banku SA, funkcjonującym obecnie pod firmą (...) Spółka Akcyjna pomiędzy powódką i W. L. a (...) SA.
Zarządzeniem z dnia 18 lutego 2021 r. sprawę o sygn. I C 47/21 połączono ze sprawą o sygnaturze I C 46/21.
W odpowiedzi na pozew pozwany domagał się oddalenia powództwa w całości.
Wyrokiem z dnia 18 października 2022 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy:
1.ustalił, że umowa nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF zawarta w dniu 25 czerwca 2008 r. w B. między powódką M. L. i W. L. a poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bank S.A. z siedzibą w W. jest nieważna;
2.ustalił, że umowa nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF zawarta w dniu 8 września 2003 r. w B. między powódką M. L. i W. L. a poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bank S.A. z siedzibą w W. jest nieważna;
3.zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 12.834 zł (dwanaście tysięcy osiemset trzydzieści cztery złote) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty;
4.zwrócił powódce ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Bydgoszczy kwotę 1.000 zł (tysiąc złotych) tytułem niewykorzystanej zaliczki na poczet opinii biegłego;
5.zwrócił pozwanemu ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Bydgoszczy kwotę 1.000 zł (tysiąc złotych) tytułem niewykorzystanej zaliczki na poczet opinii biegłego.
Powyższe rozstrzygnięcie zostało wydane na podstawie następujących ustaleń i rozważań:
W dniu 8 września 2003 r. powódka oraz W. K. działając jako konsumenci zawarli z (...) Bankiem S.A. z siedzibą w W. (obecnie (...) S.A. z siedzibą w W.- pozwany w tut. procesie) umowę nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem franka szwajcarskiego. Celem kredytu był zakupu na rynku wtórnym spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu położonego w B. przy ul. (...). Strony umowy ustaliły kwotę kredytu na 77.000 zł.
Kredyt był spłacany w 360 miesięcznych malejących ratach kapitałowo-odsetkowych. Od udzielonego kredytu bank pobierał jednorazową prowizję w kwocie 1.540 zł.
Prawnym zabezpieczeniem spłaty kredytu była hipoteka kaucyjna do kwoty 115.500 zł ustanowiona na kredytowanej nieruchomości, przelew na rzecz banku praw z umowy ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych, weksel własny in blanco z wystawienia kredytobiorcy wraz z deklaracją wekslową a także ubezpieczenia niskiego wkładu własnego kredytu.
Kwota kredytu została przekazana na rachunek zbywcy nieruchomości. Kredyt był oprocentowany według zmiennej stopy procentowej. Oprocentowanie kredytu w stosunku rocznym w dniu wydania decyzji kredytowej wynosiło 3,70 %. Zmiana wysokości oprocentowania kredytu mogła nastąpić w przypadku zmiany stopy referencyjnej określonej dla danej waluty oraz zmiany parametrów finansowych rynku pieniężnego i kapitałowego w kraju, którego waluta jest podstawą waloryzacji. O każdej zmianie oprocentowania bank zawiadamiał kredytobiorcę i poręczycieli na piśmie. W przypadku zmiany stóp procentowych, zmiana oprocentowania dla kredytu następowała w dniu spłaty najbliższej raty wynikającej z harmonogramu spłaty, której płatność wypada po dniu, od którego obowiązuje zmienione oprocentowanie w banku. Zmiana wysokości oprocentowania kredytu nie stanowiła zmiany umowy.( par. 11 umowy)
Zgodnie z paragrafem 12 umowy, kredytobiorca zobowiązany był do spłaty kapitału wraz z odsetkami miesięcznymi w ratach kapitałowo-odsetkowych w terminach i kwotach zawartych w Harmonogramie spłat. W ustępie 4 w/w paragrafu wskazano, że raty kapitałowo- odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu według kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku SA obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50.
W celu umożliwienia spłaty kredytu, kredytobiorca miał zlecić i upoważnić Bank do pobierania środków pieniężnych na spłatę kapitału i odsetek z tytułu udzielonego kredytu z rachunku (...). Powódka była nadto zobowiązana do zapewnienia na tym rachunku w terminach zawartych harmonogramie spłat, środki odpowiadające wysokości wymagalnej raty kapitału i odsetek. (par. 13 umowy).
W paragrafie 7 ust. 1 umowy wskazano, ze bank udziela kredytobiorcy na jego wniosek kredytu hipotecznego przeznaczonego na cel (…), waloryzowanego kursem kupna waluty w CHF według tabeli kursowej (...) Banku S.A. Kwota kredytu wyrażona w CHF jest określona na podstawie kursu kupna waluty w CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. z dnia i godziny uruchomienia kredytu.
W dniu 10 czerwca 2014r. strony w/w umowy zawarły aneks na podstawie którego zmieniono treść paragrafu 2 ust. 2, który od tego dnia brzmiał: Właściciel nieruchomości: M. L. w udziale wynoszącym ¾ części oraz K. L. w udziale wynoszącym ¼ części.
Pismem z dnia 16 listopada 2020 r., powódka złożyła pozwanemu reklamację w związku z zawartą w dniu 8 września 2003r. umową kredytu nr (...). Pozwany odmówił uwzględnienia reklamacji powódki.
W dniu 25 czerwca 2008 r. powódka oraz W. L. zwarli z pozwanym drugą umowę kredytu nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem franka szwajcarskiego. Umowa zawierała tożsame co wcześniej opisana umowa postanowienia z następującymi odrębnościami: celem kredytu był zakup na rynku wtórnym spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego numer (...) położonego w B. przy ul. (...), kwota kredytu wynosiła 220.000 zł, co stanowiło równowartość 108.459,86 CHF, prowizja wynosiła 3.300 zł, sposób spłaty następował w 360 równych ratach kapitałowo- odsetkowych, zabezpieczenie obejmowało hipotekę kaucyjną do kwoty 330.000 zł, przelew na rzecz banku praw z polisy ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych a także przelew z praw z tytułu umowy grupowego ubezpieczenia spłaty rat kredytu. Wysokość zmiennej stopy procentowej w dniu wydania decyzji ustalano jako stawka bazowa LIBOR 3M wynosząca 2,78% powiększona o stałą w całym okresie kredytowania marżę banku w wysokości 1,05 %.
W paragrafie 29 w/w umowy kredytobiorcy oświadczyli, że zostali dokładnie zapoznani z warunkami udzielania kredytu złotowego waloryzowanego kursem waluty obcej, w tym w zakresie zasad dotyczących spłaty kredytu i w pełni je akceptuje. Dodatkowo powódka przyznała, iż jest świadoma, że z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi kredytu. Powódka oświadczyła ponadto, że została dokładnie zapoznana z kryteriami zmiany stóp procentowych kredytów obowiązującymi w banku oraz zasadami modyfikacji oprocentowania kredytu i w pełni je akceptuje.
W dniu 10 czerwca 2014r. strony umowy zawarły aneks na podstawie którego zmieniono treść paragrafu 2 ust. 2, który od tego dnia brzmiał: Właściciel nieruchomości: M. L. w udziale wynoszącym ¾ części oraz K. L. w udziale wynoszącym ¼ części.
Ponowna zmiana umowy nastąpiła 7 lipca 2014r. Wówczas strony uzgodniły, że następnego dnia po dokonaniu całkowitej spłaty kwoty niskiego wkładu własnego, marża banku ulegnie obniżeniu o 0,05 p.p. i wynosi 1,05 %/
Obie umowy zawarte została przez strony z wykorzystaniem przedłożonego przez pozwany Bank wzorca umownego- w zasadzie bez możliwości negocjacji jego treści, szczególnie w zakresie postanowień dotyczących klauzul waloryzacyjnych. Powódka mogła wskazać datę początkową obowiązywania zobowiązania kredytowego oraz kwotę kredytu.
Po śmierci kredytobiorcy W. L., obie umowy kredytu zostały przepisane wyłącznie na powódkę. Powódka w dalszym ciągu spłaca swoje zobowiązania względem pozwanego banku.
Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dokumentów złożonych przez strony w toku postępowania, a także na podstawie zeznań powódki.
Sąd uznał za wiarygodne oraz przydatne dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy dokumenty zebrane w aktach sprawy, albowiem zostały one sporządzone we właściwej formie, przewidzianej dla danego typu dokumentów. Ponadto autentyczność tych dokumentów nie budziła wątpliwości Sądu ani stron postępowania.
Za przydatne dla rozstrzygnięcia Sąd uznał zeznania powódki, ponieważ w znacznej części korespondowały one z materiałem dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy.
Sąd pominął wnioski dowodowe o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, albowiem powódka w niniejszej sprawie dochodziła ustalenia nieważności dwóch umów kredytu, a dla uwzględnienia tego roszczenia wystarczające było stwierdzenie, że w umowach kredytu występują niedozwolone postanowienia umowne, które powodują nieważność łączących powódkę z pozwanym stosunków obligacyjnych.
Przechodząc do rozważań Sąd pierwszej instancji uznał, że oba roszczenia główne zasługiwały na uwzględnienie w całości.
Sąd
meriti uznał, że przedmiotowe umowy zawarte zostały
z wykorzystaniem przedłożonego przez Bank wzorca umowy a powódka nie miała żadnego wpływu na treść umowy, szczególnie w zakresie jej postanowień, które uznała za abuzywne. Zdaniem Sądu pierwszej instancji pozwany nie dopełnił również spoczywających na nim obowiązków informacyjnych względem powódki. W ocenie Sądu
meriti nie spełnia powyższych wymogów samo oświadczenie kredytobiorcy o tym, że dokonał wyboru kredytu w walucie obcej mając pełną świadomość ryzyka związanego z kredytami zaciągniętymi w walucie wymienialnej oraz, że ponosi ryzyko zmiany kursów walutowych i zmiany stóp procentowych.
Sąd Okręgowy uznał również, że roszczenia powódki nie uległy przedawnieniu.
Sąd zważył, iż roszczenia o ustalenie nieważności umów kredytu w rozumieniu art. 385 ( 1) § 1 k.c. było uzasadnione. Doszedł do przekonania, iż wskazane przez powódkę klauzule umowne tj.: § 1 ust. 3, § 7 ust. 1, § 11 ust. 1-2, § 12 ust. 4, § 14 ust. 5 oraz § 17 ust. 3 umowy nr (...)a także: § 1 ust. 3 i 3A, § 9 ust. 1-3, § 10 ust. 4, § 12 ust. 5, § 15 ust. 4 umowy nr (...), mogą zostać uznane za niedozwolone, ponieważ dają pozwanemu możliwość narzucenia sposobu ustalania wysokości kwoty podlegającej zwrotowi, a w konsekwencji również wysokości rat i odsetek, a więc głównych świadczeń kredytobiorcy. Umowa nie zawiera przy tym żadnych mechanizmów ochronnych względem konsumenta, które pozwoliłyby rozłożyć ryzyko znaczącej aprecjacji waluty indeksacji na obie strony stosunku umownego, obarczając nim wyłącznie kredytobiorcę.
Sąd Okręgowy odwołał się do treści art. 353 1 k.c. regulującego zasadę swobody umów oraz art. 385 1 § 1 -3 k.c. odnoszącego się do przesłanek niedozwolonych postanowień umownych.
W ocenie Sądu Okręgowego powódka wykazała, że przytoczone klauzule nie zostały przez nią uzgodnione z bankiem, zaś przedmiotowe klauzule mogą uchodzić za niedozwolone, albowiem przyznają wyłącznie Bankowi prawo do dowolnego przerzucania odpowiedzialności za ryzyko związane z wzrostem kursu waluty na powoda. W ocenie Sądu nie ma przy tym znaczenia dla dokonywanej oceny to, w jaki sposób bank rzeczywiście ustalał kurs w trakcie wykonywania umowy i jaka była relacja kursu Banku do kursu rynkowego, bowiem nie są to okoliczności istotne na gruncie art. 385 2 k.c. oraz oceny możliwego naruszenia interesów konsumenta. W rezultacie zmiany wynikające z wprowadzenia tzw. ustawy antyspredowej z dnia 26.08.2011 r. nie miały znaczenia w niniejszej sprawie. Nie budziło także wątpliwości Sądu pierwszej instancji, że powódka posiadała status konsumenta w rozumieniu art. 22 1 k.c.
Dalej Sąd Okręgowy odwołał się do treści art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe i wyjaśnił, że jeżeli umowa zawiera jakiekolwiek zapisy, które dopuszczają dowolną waloryzację, to jest ona niezgodna z przepisami art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe w zw. z art. 358 1 § 2 i 5 k.c., ponieważ rażąco narusza interesy konsumenta. Podkreślił, że nieprecyzyjne i dowolne odwołanie się do bliżej nieznanej tabeli kursów sporządzanej na wewnętrzne potrzeby przez Bank narusza wskazany przepis, zaś szczególnie istotne jest to, że strona powodowa nie wiedziała i nie mogła wiedzieć według jakiego kursu ostatecznie zostanie przeliczona jej rata, z każdym kolejnym miesiącem powód nie wiedział więc w praktyce ile wynosi rata, którą zobowiązany jest uiścić. W ocenie Sądu Okręgowegoze względu na wyeliminowanie abuzywnych klauzul waloryzacyjnych z umowy, sprzeczność umowy z przepisem art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy Prawo bankowe tylko się pogłębia, albowiem brak jest wówczas jakiegokolwiek obiektywnego miernika według którego można przeliczyć kurs walut. Powoduje to w efekcie nieważność całej umowy kredytowej – zgodnie z treścią art. 58 k.c. W ocenie Sądu pierwszej instancji umowę należy ocenić jako sprzeczną z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami także i z tej przyczyny, że nawet, gdyby za rzeczywistą przyczynę wytoczenia powództwa uznać nie tyle skutki tzw. spreadu, co sam fakt znacznego wzrostu kursu franka szwajcarskiego, to w dniu zawarcia umowy powód obejmował swoją świadomością możliwość kilkuprocentowej zwyżki kursu i jej skutki; nie obejmował natomiast świadomego ryzyka uwolnienia kursu waluty przez kraj emisji i w efekcie zwyżki kursu o 100%.
Sąd pierwszej instancji podkreślił, że klauzule abuzywne nie wiążą powoda od momentu zawarcia umowy kredytowej, nie ma jednak podstaw do uzupełnienia powstałej luki, w szczególności poprzez odwołanie się do kursu średniego NBP.
W ocenie Sądu Okręgowego utrzymanie umowy w pozostałym zakresie (tzw. „odfrankowienie” kredytu) również nie jest możliwe, albowiem uczyniłoby to umowę niemożliwą do wykonania.
Mając powyższe okoliczności na względzie Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że przywołane przez stronę powodową klauzule w rzeczywistości są abuzywne, bezskuteczne i jej nie wiążą. Sąd zważył, że umowa jako sprzeczna z przepisami prawa jest nieważna na podstawie art. 58 k.c., a bez wyeliminowanych postanowień jej wykonanie nie jest możliwe.
Z tych też względów Sąd pierwszej instancji na podstawie art. 189 k.p.c. w zw. z art. 58 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. ustalił, że umowa kredytu nr (...) z dnia 25 czerwca 2008r. oraz umowa kredytu nr (...) z dnia 8 września 2003 r. zawarte pomiędzy powódką i W. L. a poprzednikiem prawnym pozwanego są nieważne. (punkt 1 i 2 wyroku)
O kosztach procesu orzeczono w punkcie 3 wyroku na podstawie art. 98 §1 k.p.c.
W punktach 4-5 wyroku Sąd zwrócił stronom procesu niewykorzystane zaliczki na poczet opinii biegłego w kwotach po 1000 zł.
Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając go w części, to jest w zakresie pkt 1, 2 i 3 wyroku.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:
I. Naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na wynik postępowania, tj.:
1.naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonywanie ocen materiału dowodowego sprawy - zeznań powoda w sposób niewszechstronny, w zakresie w jakim powód zeznawał, że był zapewniany o stabilności waluty podczas, gdy z dowodu z dokumentów w postaci umowy kredytu zawartej w 2008 r. oraz zeznań powoda który relacjonował zmiany kursów walut (protokół rozprawy z dnia 25.06.2021 r. 00:32:43) wynikały okoliczności odmienne:
- z treści umowy kredytu zawartej w dniu 25.06.2008 r. w zakresie § 1 ust. 3 A w zw. z § 7 ust. 1 umowy w zw. z § 29 umowy w zakresie, w jakim z dowodu tego wynikało, że zadłużenie powoda z tytułu umowy będzie wyrażone w walucie CHF i może wynieść określoną wartość CHF,
- powódka relacjonowała, że na przestrzeni 2003-2008 r. kurs CHF spadł o 60 groszy (protokół rozprawy z dnia 25.06.2021 r. 00:32:43)
co doprowadziło Sąd do wadliwej oceny, że powodowi nie wyjaśniono w jaki sposób zmiana kursu CHF będzie miała wpływ na jego zobowiązanie, kredytobiorcy nie mieli wiedzy o ryzyku kursowym, co przesądzało w ocenie Sądu o spełnieniu przez sporne postanowienia odpowiednio § 10 ust. 4 umowy z 25.06.2008 r. przesłanki sprzeczności z dobrymi obyczajami, ze względu na niedoinformowanie wedle standardów wynikających z orzecznictwa TSUE zapadłego po 2014 r., a w konsekwencji świadczyło w ocenie Sądu o nieważności umów, po stwierdzeniu bezskuteczności postanowień, jako sprzecznych z art. 58 k.c., art. 353 ( 1 )k.c., 385 k.c. i art. 69 ustawy prawo bankowe;
2.naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. poprzez wadliwą sprzeczną z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania ocenę mocy dowodowej dowodu w postaci przesłuchania powoda, jako wiarygodnego, i przydania temu dowodowi większej mocy dowodowej, aniżeli dowodowi z dokumentu - umowy kredytu zawartej 25.06.2008 r. w zakresie § 1 ust. 3 A, § 7, §10 ust. 4, § 29 umowy, podczas, gdy dowód z przesłuchania powoda, w zakresie w jakim z niego wynikało, że kredytobiorców zapewniano o stabilności, stał w oczywistej sprzeczności z treścią dokumentu umowy, podpisanej przez powoda w 2008 r. z którego wynikały okoliczności przeciwne, a powód jako strona postępowania był bezpośrednio zainteresowany wynikiem rozstrzygnięcia, a nadto powód zeznawał, co do okoliczności sprzed kilkunastu lat i co do wielu okoliczności zasłaniał się niepamięcią i generalnym brakiem zainteresowani warunkami umowy, w zakresie większym, aniżeli to w jakiej wysokości i kiedy kredytobiorcy otrzymają środki z kredytu, a zatem czynienie podstawie ustaleń faktycznych, sprzecznych z treścią niekwestionowanych dokumentów stanowiło dokonywanie ocen sprzecznie z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania;
3.naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez:
a) brak wszechstronnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i pominięcie przy ocenie, wniosków płynących z treści dowodów przedłożonych przez pozwanego, w tym danych o poziomie kursów i wykresów obrazujących porównanie kursów z tabeli kursowej pozwanego banku z kursami konkurencyjnych banków komercyjnych oraz z kursami NBP (płyta CD), z rankingów kredytów publikowanych przez pośredników kredytowych, ekspertyzy „Tabela kursowa (...) oraz analiza porównawcza” z czerwca 2016r. dr hab. A. R., uchwały Zarządu NBP, podczas, gdy z dowodów tych wynikało, że sposób i metodologia ustalania kursów przez pozwany bank, nie może prowadzić do dowolności takiego ustalania, gdyż metodologia ta jest identyczna jak w NBP, który ponadto także stosuje spready, a zapisy umowne odsyłające do tabel kursowych nie przyznają pozwanemu prawa do dowolnego kształtowania kursów walut, a tym samym nie oddziałują negatywnie na sytuację powoda, nie naruszają jego interesów w stopniu rażącym, przy czym dowodami tymi pozwany nie wykazywał sposobu wykonywania umowy, lecz sposób ustalania kursów i spreadów;
b) zaniechanie przeprowadzenia wszechstronnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, poprzez pominięcie przy ocenie, bez szczegółowego wyjaśnienia, szeregu dowodów, a jednocześnie formułowanie przez Sąd kategorycznych ocen o dowolnym kształtowaniu przez bank kursów w tabeli kursowej, osiąganiu dodatkowych zysków, które to oceny wymagają specjalistycznej wiedzy, a Sąd nie posiadając jej i nie analizując zaoferowanych w tym zakresie przez pozwanego materiałów, powtórzył jedynie w uzasadnieniu wyroku bezkrytycznie ocenę powoda, powszechną wśród konsumentów, choć nie było do tego podstaw, a mianowicie dowodów:
-z dowodu z dokumentu prywatnego - ekspertyzy „Tabela kursowa (...) oraz analiza porównawcza" z czerwca 2016r. sporządzonej przez dr hab. A. R., byłego doradcę Prezesa NBP,
-z dokumentu - pisma okólnego (...) z 1.04.2009 r. wraz z załącznikiem do w/w pisma okólnego - Regulaminem (...), wraz z wydrukiem komunikatu kierowanego do klienteli banku w przedmiocie zmiany w/w regulaminu poprzez serwis (...) ;
-z dokumentu- pisma okólnego nr (...) wraz z załącznikiem - Regulaminem (...), w brzmieniu obowiązującym u pozwanego od dnia 1.07.2009r„ oraz wzoru aneksu do umowy kredytu wraz z wydrukiem komunikatu kierowanego do klienteli banku w przedmiocie zmiany w/w regulaminu poprzez serwis (...)
-z oględzin zawartości płyty CD,.
-z dokumentu w postaci raportu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pt. Raport dotyczący spreadów z września 2009r.,
-uchwały zarządu NBP nr (...) r. z dnia 23.09.2002r. w sprawie sposobu wyliczania i ogłaszania bieżących kursów walut obcych,
-tabeli pt „Bilans kredytów walutowych oraz spread dla CHF" opracowanej na podstawie danych uzyskanych ze Związku Banków Polskich;
-pisma pozwanego banku z dnia 13 kwietnia 2015 r. skierowanego do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotyczącego wyjaśnień złożonych przez Bank na wystąpienie
podczas, gdy z dowodów tych wynikało, że pozwany bank nie ma możliwości dowolnego ustalania kursów walut we własnej tabeli tak w 2003 r., jak i w 2008 r. jak to przyjął Sąd I instancji, metodyka ustalania kursów była weryfikowalna (poprzez sposób ustalania kursów oparty na przenoszeniu kursów średnich z serwisów Bloomberg i Reuters), zasady ustalania spreadów także były weryfikowalne i pozbawione dowolności, a nadto pozytywnie ocenione przez Prezesa UOKiK-u, informacje o ryzyku kursowym i kursach walut były powszechnie dostępne, a pozwany wprowadził do umów powoda możliwość spłaty kredytu bezpośrednio w walucie waloryzacji już w 2009 r., z pominięciem kursów z tabeli kursowej banku, a sam bank także ponosił ryzyko kursowe w związku ze sposobem finansowania akcji kredytowej;
5.naruszenie art. 235 2§ 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. - niezasadne pominięcie dowodu z zeznań świadka M. D., dyrektora pozwanego banku ds. zarządzania walutowym portfelem kredytów hipotecznych, odpowiedzialnego za portfel kredytów hipotecznych, w tym indeksowanych kursem waluty obcej i czynienie ustaleń przez Sąd w oparciu o własne przekonanie co do funkcjonowania banku, obowiązujących procedur, obowiązków informacyjnych, oraz jedynie w oparciu o dowód z przesłuchania powoda, pomimo, że pozwany dążył do wykazania, za pomocą zeznań świadka, że:
- wedle obowiązujących procedur pracownicy pozwanego banku mieli obowiązek szczegółowego informowania o ryzyku kursowym jakie wiąże się z kredytem hipotecznym indeksowanym kursem waluty obcej oraz objaśnienia samego mechanizmu indeksacji kredytu;
- wedle obowiązujących procedur pracownicy banku mieli obowiązek przedstawić kredytobiorcom ofertę kredytu w PLN bez mechanizmu indeksacji;
- zastosowanie dwóch kategorii kursów (kursu kupna i kursu sprzedaży) przy indeksacji kredytu oraz przy jego spłacie było uzasadnione sposobem finansowania kredytu indeksowanego kursem waluty;
- stosowany przez bank spread ma charakter rynkowy i konkurencyjny;
- bank udzielając kredytów waloryzowanych kursem waluty obcej także ponosi ryzyko walutowe;
-kredytobiorcy mieli możliwość przewalutowania kredytu oraz zmiany waluty spłaty, co chroniło ich przed nadmiernym ryzykiem kursowym, czy nadmiernym spreadem;
- podpisywanie oświadczenia o zapoznaniu z ryzykiem kursowym, miało charakter następczy wobec udzielenie ustnej informacji,
co stanowiło, o tym, że zeznania te były istotne, bez względu na okoliczność, iż świadek nie uczestniczył bezpośrednio w zawieraniu umowy z powodem, i mogły pozwolić prawidłowo ocenić wzajemny rozkład praw i obowiązków stron w umowie;
6.naruszenie art. 228 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez zaniechanie uwzględnienia przy dokonywaniu ustaleń faktycznych spraw faktów powszechnie znanych i mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, tj. że kursy walut obcych są zmienne, a rozpiętość wahań oraz kierunek zmian nie są możliwe do przewidzenia, nawet w krótkiej perspektywie czasowej, podobnie jak nie jest możliwie podanie kredytobiorcy wzoru na ustalanie kursu waluty obcej czy precyzyjnej formuły jego ustalania w celu weryfikowania przez kredytobiorcę prawidłowości ustalania kursu waluty, że bank ustala kursy walut przy użyciu tej samej metodologii co NBP i inni uczestnicy rynku walutowego, co w konsekwencji doprowadziło Sąd do wadliwego ustalenia, że bank może ustalać kursy walut w tabeli kursowej w sposób dowolny, że istnieją jakieś algorytmy czy też precyzyjne mechanizmy ustalania kursów, że przeciętny konsument, w tym powód, nie mógł obliczyć kwoty raty kredytu i nie uświadamiał sobie hipotetycznej możliwości znacznego wzrostu kursu waluty, a tym samym wzrostu zadłużenia wynikającego z udzielonego kredytu oraz do błędnego przyjęcia, że bank ma możliwość i powinien podać powodowi precyzyjny mechanizm ustalania kursów walut;
7.naruszenie art. 227 k.p.c. w zw. z art. 235 pkt 2 oraz pkt 5 k.p.c. poprzez błędne uznanie za nieistotny i zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania sądowego, dowód z opinii biegłego, a w konsekwencji nieuzasadnione pominięcie dowodu z pisemnej opinii biegłego wnioskowanego na okoliczność ustalenia wysokość kosztów kredytów i ewentualnej nadpłaty powoda na rzecz pozwanego banku przy założeniu że kredyty powoda byłyby indeksowane średnim kursem CHF wg danych NBP z daty uruchomienia kredytu, a następnie spłacane w złotych polskich po uprzednim przeliczeniu raty kredytu wyrażonej w CHF na złote polskie po średnim kursie NBP z daty spłaty każdej raty, podczas gdy zawnioskowany przez pozwanego dowód był istotny dla rozstrzygnięcia sprawy, jako powołany na okoliczności szczególnie istotne dla oceny spornych postanowień umownych pod kątem spełnienia przez nie przesłanek abuzywności z art. 385 ( 1) § 1 k.c., w tym zwłaszcza przesłanki rażącego naruszenia interesu powoda,
8. naruszenie art. 278 k.p.c. poprzez czynienie w zakresie:
- mechanizmu indeksacji i celu waloryzacji do kursu CHF, w przypadku kredytu odniesionego do waluty CHF,
- bezzasadności stosowania dwóch kategorii kursów,
- możliwości faktycznego nierynkowego kształtowania kursów walut w tabelach publikowanych przez banki,
- możliwości swobodnego kształtowania kursów przez banki,
- możliwości poinformowania powoda o tym, w jaki sposób kursy walut będą kształtować się w przyszłości,
które tu ustalenia wymagały wiadomości specjalnych i przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego i co doprowadziło Sąd o do wadliwych ocen i ustaleń, że bank nie zastosował właściwego miernika waloryzacji, mógł dowolnie ustalać kurs waluty i powinien poinformować powoda o przyszłych kursach walut, co doprowadziło Sąd do oceny o nieważności umów, jako niewykonalnych, po stwierdzeniu bezskuteczności postanowień, wprowadzających indeksację kredytów;
II. Naruszenie przepisów prawa materialnego:
1.art. 2 w zw. z art. 54 aktu dotyczącego warunków przystąpienia do Unii Europejskiej Republiki Czeskiej, Republiki Estońskiej, Republiki Cypryjskiej, Republiki Łotewskiej, Republiki Litewskiej, Republiki Węgierskiej, Republiki Malty, Rzeczypospolitej Polskiej, Republiki Słowenii i Republiki Słowackiej oraz dostosowań w traktatach stanowiących podstawę Unii Europejskiej (Dz.U. 2003, L 236, str. 33) w zw. z art. 10 ust. 1 akapit drugi dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich poprzez ich pominięcie i stosowanie do umowy kredytu zawartej w dniu 8.09.2003 r. tj. przed przystąpieniem RP do Unii Europejskiej orzecznictwa TSUE i wykładni dyrektywy, w sytuacji, gdy do umowy zawartej przed datą przystąpienia Polski do UE i nie było podstaw do dokonywania wykładni przepisów art. 385 ( 1) i nast. k.c. przez pryzmat celu dyrektywy i orzecznictwa TSUE;
2.art. 189 k.p.c. poprzez błędną wykładnię polegającą na pozbawionym podstaw przyjęciu, iż powodowi j w niniejszej sprawie służył interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności obu umów kredytu, w sytuacji, i gdy powodowi służyło roszczenie dalej idące, podczas gdy prawidłowa wykładnia winna prowadzić do wniosku, że wobec wyżej wymienionych okoliczności sprawy interes prawny w żądaniu ustalenia po stronie powodowej nie występuje, a wyrok ustalający nie służy wykreśleniu hipoteki, a ponadto wyrok w i niniejszej sprawie nie powoduje zakończenia sporu pomiędzy stronami, a jedynie otwiera drogę do kolejnych sporów;
3.naruszenie art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ust.1 i 2 ustawy prawo bankowe poprzez jego błędną wykładnię polegająca na przyjęciu na przyjęciu, że w dacie zawarcia każdej z umów istniał obowiązek ujęcia w umowie kredytu przesłanek ustalania kursów o treści tożsamej z regulacją wprowadzoną dopiero w 2012 r. przepisem art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawą z 29 lipca 2011 roku o zmianie |ustawy prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2011 r., nr 165, poz. 984), zwaną ustawą antyspreadową do prawa bankowego ;
4.art. 65 § 1 i § 2 k.c. w z zw. z art. 56 k.c. w zw. z art. 353 § 1 k.c. poprzez zaniechanie dokonania wykładni oświadczeń woli stron umowy w zakresie rzeczywistej woli stron co do ukształtowania wzajemnych praw i obowiązków stron wynikających z obu umów kredytu oraz dokonanie oceny wyłącznie literalnej treści umów kredytu, podczas gdy ocena ważności i skuteczności dokonanej przez strony czynności prawnej nie może abstrahować od ogólnych reguł rządzących prawem zobowiązań, w tym reguły wykładni oświadczeń woli stron, czy też uwzględniania skutków czynności;
5.niezastosowanie art. 111 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 1 w zw. z art. 5 ust. 2 pkt 7 ustawy Prawo bankowe i przyjęcie, że przepisy prawa nie nakładały na pozwanego żadnych ograniczeń w zakresie sposobów ustalania kursów walut, podczas, gdy z powołanych przepisów wynika, że banki, jako instytucje działające na podstawie i w granicach ustawy prawo bankowe miały obowiązek dokonywania transakcji z udziałem waluty, wyłącznie w oparciu o kursy publikowane we własnych tabelach kursowych i sposób ustalania kursów walut był ograniczony, a nadto kontrolowany przez organy i instytucje powołane do kontroli i nadzoru nad działalnością bankową, a postanowienie umowy, w zakresie w jakim odsyła do tabeli kursowej banku stanowi odwzorowanie przepisu ustawy i nie podlega kontroli;
6.art. 385 1 § 1 k.c. poprzez:
- jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż o ziszczeniu się przesłanki rażącego naruszenia interesu konsumenta świadczy okoliczność jakiegokolwiek nierównomiernego rozłożenia praw i obowiązków pomiędzy stronami umowy, tj. w okolicznościach sprawy wykonywania przez bank uprawnienia do stosowania własnych kursów walut ogłaszanych w tabeli kursowej oraz wpływania na wartość zobowiązania kredytobiorcy, podczas gdy istnieje konieczność ustalenia, czy w oparciu o uwarunkowania rynkowe, jak i kontekst społeczno - gospodarczy w chwili zawarcia umowy kredytu owa nierównowaga ma prawnie relewantne znaczenie dla konsumenta;
- poprzez wadliwą ich wykładnię polegającą na nieprawidłowej interpretacji pojęcia rażącego naruszenia interesu konsumenta poprzez brak rozważenia czy w tej konkretnej sprawie doszło do rażącego interesu powoda jako kredytobiorcy, w tym interesu ekonomicznego, z uwagi na to, że Sąd I instancji w zasadzie ograniczył się do oceny hipotetycznego naruszenia interesów konsumenta, oceniając wyłączne treść kwestionowanych postanowień umowy kredytu, bez uwzględniania okoliczności zaistniałych przy zawieraniu umowy kredytu, a jeśli chodzi o interes ekonomiczny powoda z pominięciem jakichkolwiek okoliczności dotyczących zawarcia umowy, w tym ujmowanej obiektywnie, a posiadanej przez powoda wiedzy co do produktu zaoferowanego im przez pozwanego bank (wzorzec przeciętnego konsumenta), wysokości kursów stosowanych przez pozwany bank i sposobu ich ustalania, nieodbiegania tych kursów od kursów rynkowych i kursów Narodowego Banku Polskiego, a więc bez rozważenia czy ukształtowanie praw i obowiązków konsumenta w spornych klauzulach spowodowało po stronie powoda powstanie szkody oraz z pominięciem interesu pozwanego banku, którego Sąd nie wziął pod uwagę w najmniejszym stopniu;
- jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż o ziszczeniu się przesłanki rażącego naruszenia interesów konsumenta świadczy zastosowanie w umowie kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem waluty obcej dwóch kategorii kursów, tj. kursu kupna przy wypłacie kredytu oraz kursu sprzedaży przy jego spłacie, bez uwzględnienia przy dokonywanej ocenie specyfiki oraz konstrukcji kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem waluty obcej, jak również kontekstu społeczno - gospodarczego oraz praktyk rynkowych panujących w tym zakresie w momencie zawierania umowy kredytu;
7.naruszenie art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż o spełnieniu przesłanki sprzeczności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami świadczy niedopełnienie przez przedsiębiorcę obowiązków informacyjnych, których zakres wyznaczany jest ex post w stosunku do momentu zawarcia umów kredytu i przez pryzmat okoliczności faktycznych oraz z uwzględnieniem dorobku orzecznictwa znanych dopiero w chwili orzekania, jak również bez konieczności ustalenia możliwości poznawczych konsumenta w okolicznościach konkretnej sprawy, podczas gdy prawidłowa ocena dopełnienia przez przedsiębiorcę obowiązków informacyjnych względem konsumenta, dokonywana w ramach badania przesłanki sprzeczności postanowienia z dobrymi obyczajami, winna raczej odwoływać się do zakresu informacji, których udzielenia można było od niego racjonalnie oczekiwać w otoczeniu społeczno - gospodarczym z momentu zawarcia umów kredytu, przy jednoczesnym rozważeniu wiedzy i zdolności poznawczych jakimi dysponował konsument w okolicznościach konkretnej sprawy,
8.art. 385 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i sprowadzenie oceny przesłanki sprzeczności z dobrymi obyczajami, jak i przesłanki rażącego naruszenia interesów powoda do literalnego brzmienia kwestionowanych postanowień umownych, bez uwzględnienia okoliczności zawarcia umów w przedmiotowej sprawie, w tym bez uwzględnienia otoczenia społeczno - gospodarczego z chwili zawarcia umów kredytu, jak i z pominięciem zwyczajów i zasad panujących na rynkach finansowych, a w konsekwencji dokonanie błędnej i powierzchownej oceny wystąpienia przesłanek abuzywności w okolicznościach przedmiotowej sprawy, podczas gdy Sąd rozpoznający zarzut niedozwolonego charakteru postanowień umownych obowiązany jest rozpoznać tenże zarzut z uwzględnieniem okoliczności sprawy, bowiem dopiero wówczas możliwa staje się ocena, czy w sprawie występuje nierównowaga praw i obowiązków stron, ale taka, która jest znacząca i prawnie relewantna względem i pozycji konsumenta, jak również pozwala zrealizować w pełni cel Dyrektywy Rady 93/13/EWG, tzn. zapewnić konsumentowi ochronę, przy równoczesnym poszanowaniu interesów przedsiębiorcy, nie doprowadzając w sposób nieuzasadniony do uprzywilejowania konsumenta;
9.art. 385 1 k.c. wzwiązkuzart.3ust.1 oraz art.4 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13 z 5.04.1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich oraz art. 385 2 k.c. w związku z art. 6 k.c. poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż w ramach kontroli indywidualnej postanowienia umownego pod kątem jego abuzywności nie jest konieczne dowodzenie przez powoda przesłanki rażącego naruszenia interesu konsumenta czyli kwalifikowanej postaci naruszenia oraz nie jest konieczne badanie przez Sąd sytuacji konsumenta ukształtowanej w oparciu o obowiązujące przepisy prawa z pominięciem spornych postanowień umowy kredytu w porównaniu do sytuacji, w której znajduje się on przy obowiązywaniu tej klauzuli w umowie;
10.art. 385 1 k.c. oraz art. 385 2 k.c. w zw. z art. 65 § 2 k.c. w zw. art. 3 Dyrektywy Rady 93/13/EWG w oraz zw. z art. 6 Dyrektywy Rady 93/13/EWG poprzez ich błędną wykładnię, polegającą na utożsamieniu pojęcia „postanowienie umowy”, o którym mowa w powołanych przepisach z jednostką redakcyjną umowy, nie zaś z treścią normatywną, jaka płynie z danej jednostki redakcyjnej umowy, co w konsekwencji doprowadziło Sąd I instancji do błędnego przekonania, że na skutek uznania kwestionowanych postanowień umownych odnoszących się do tabeli kursowej pozwanego banku za niedozwolone, z umowy należy „usunąć” całe jednostki redakcyjne odnoszące się do mechanizmu waloryzacji, pozbawiając tym samym umowę kredytu jej indeksowanego charakteru, jak również ryzyka kursowego, podczas gdy prawidłowa wykładania powołanych przepisów winna prowadzić do konkluzji, że ewentualna abuzywność kwestionowanych postanowień ogranicza się wyłącznie do tej treści normatywnej postanowienia, która umożliwia dokonywanie przeliczeń według kursu waluty z tabeli kursowej pozwanego banku, zaś w pozostałym zakresie postanowienia te są wiążące dla powoda i nie podlegają „usunięciu” w całości z umowy kredytu, a zatem umowa kredytu w dalszym ciągu zachowuje swój waloryzowany charakter, jak i nadal związane jest z nią ryzyko kursowe;
10.art. 385 1 § 1 k.c. w związku z art. 4 ust. 2 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U. L 95 z 21.4.1993) poprzez wadliwą wykładnię pojęcia „główne świadczenia stron” i w konsekwencji uznanie, że sporne postanowienia umowy odsyłające do tabel kursowych, określają główny przedmiot umowy kredytu, podczas gdy z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wynika obowiązek każdorazowej indywidualnej oceny tego, czy warunek umowy określa główny przedmiot umowy przy jednoczesnym obowiązku przyjęcia wykładni zawężającej to pojęcie, jako wyjątku od generalnej zasady, że ocenie przez pryzmat przesłanek abuzywności podlegają wszystkie postanowienia umów;
11.art. 385 § 2 k.c. w zw. z art. 58 k.c. poprzez ich błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że skutkiem oceny, co niejednoznaczności sformułowania wzorca jest nieważność umów, co nie wynika z przepisów prawa;
Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości.
W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o jej oddalenie.
W toku postępowania apelacyjnego skarżący podniósł także zarzut braku legitymacji po stronie powodowej z uwagi na występujące po tej stronie współuczestnictwo konieczne (k.593).
Sąd Apelacyjny ustalił i zważył co następuje:
Apelacja nie była uzasadniona.
Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za własne, podobnie podziela dokonaną przez Sąd ocenę dowodów, oraz ocenę prawną poczynionych w sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych w zakresie braku podstaw prawnych do dalszego utrzymywania w obrocie prawnym przedmiotowej umowy, jakkolwiek z nieco innym uzasadnieniem, aniżeli wskazał Sąd pierwszej instancji.
Przechodząc do poszczególnych zarzutów apelacji, w pierwszej kolejności należało odnieść się do najdalej idącego zarzutu braku legitymacji po stronie powodowej. Z poczynionych ustaleń wynika, że spadkobiercą W. L. jest powódka M. L. oraz córka K. L., każda z nich w ½ części (okoliczność bezsporna, vide: oświadczenie powódki, k.593v, 00:08:09).
Sąd Apelacyjny podziela jednak stanowisko wyrażone w orzecznictwie, zgodnie z którym „w sprawie przeciwko bankowi o ustalenie nieważności umowy kredytu nie zachodzi po stronie powodowej współuczestnictwo konieczne wszystkich kredytobiorców” (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2023 r., III CZP 12/23, LEX nr 3616260, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 26 października 2023 r., III CZP 156/22, LEX nr 3618394). W rezultacie zarzut pozwanego należało w ocenie Sądu Apelacyjnego uznać za chybiony.
Przechodząc do pozostałych zarzutów w pierwszej kolejności należało odnieść się do zarzutów naruszenia prawa procesowego, które częściowo się pokrywały. Z zarzutami naruszenia prawa procesowego łączyły się także zarzuty sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego (pkt. I. zarzutów apelacji).
Odnośnie do zarzutów naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. (pkt. I.1 zarzutów apelacji) oraz art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art.299 k.p.c. i art. 245 k.p.c. (pkt I. 2 zarzutów apelacji) w zakresie, a jakim skarżący kwestionował ocenę zeznań powódki, to zarzuty te należało rozpoznać łącznie.
Sąd Apelacyjny uznał, że ocena zeznań powódki dokonana przez Sąd pierwszej instancji nie wykraczała poza granice swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.). Powódka w sposób spójny i logiczny zeznała odnośnie pierwszej umowy (k.431-433, 00:02:11 – 00:46:12), że „oferta kredytu we frankach szwajcarskich była przedstawiona jako korzystna ze względu na niższe oprocentowanie, niż w złotówkach, właściwie to była jedyna możliwa oferta kredytu, jaki mogliśmy otrzymać… Ja pytałam o to, jak kształtował się kurs franka, pani w banku powiedziała, że przestrzeni lat te wahania były bardzo niewielkie, jest to o tyle stabilna waluta, że nie powinno się nic wydarzyć… Brano pod uwagę niewielkie wahania kursu”. Z kolei co do drugiej umowy zeznała, że „Pytaliśmy się w banku, czy można zwiększyć wysokość kredytu. Bank się nie zgodził ale zaproponowano nam drugi kredyt. Oferta również była związana z frankiem szwajcarskim a ponieważ nic nie wzbudzało naszych wątpliwości, to się zdecydowaliśmy…Procedura zawarcia tego kredytu była taka sama, jak przy poprzednim…, tak jak poprzednio nie przedstawiono nam kalkulacji w przypadku ewentualnej zmiany kursu… Wahania w okresie między tymi dwoma kredytami były niewielkie a nawet w momencie podpisywania drugiej umowy kurs był niższy… Tutaj też dostaliśmy gotową umowę z zapisami i nikt nas nie informował o możliwości ewentualnej negocjacji… Przy pierwszym kredycie kurs franka był na poziomie 2,5 – 2,6 a przy drugim 2,0… Zaciągając drugi kredyt nie brałam pod uwagę takiej możliwości, że kurs wzrośnie dwukrotnie”.
Podnoszona przez skarżącego okoliczność, że z zeznań powódki wynika, iż wiedziała, że kurs franka szwajcarskiego w okresie pomiędzy zawarciem przedmiotowych umów spadł o 60 groszy była prawnie obojętna dla oceny należytego wypełnienia obowiązku informacyjnego w zakresie ryzyka walutowego. Wręcz odwrotnie, zdaniem Sądu Apelacyjnego w tej sytuacji poprzednik prawny pozwanego jako przedsiębiorca powinien w szczególności uczulić konsumentów na to, że w istocie ryzyko walutowe jest nieograniczone, że tak sami jak kurs waluty spadł, tak też może wzrosnąć i to o wiele znaczniej niż 60 groszy. Podkreślenia przy tym wymaga, że zeznania powódki nie miały decydującego znaczenia dla oceny abuzywności klauzuli ryzyka walutowego w kontekście zadośćuczynienia obowiązkowi informacyjnemu przez poprzednika prawnego pozwanego. Oceny tej należało bowiem dokonywać przede wszystkim przez pryzmat tego, czy złożone przez kredytobiorców oświadczenia o zapoznaniu się z ryzykiem walutowym były wystarczające dla uznania, że powodowie zostali o tym ryzyku pouczeni w sposób rzetelny i wyczerpujący. Sąd pierwszej instancji nie kwestionował przy tym, że oświadczenie o zapoznaniu się z ryzykiem walutowym zawarte zostało w § 29 umowy z 2008 r. (136 v). Ocena, czy wyczerpywało ono obowiązek informacyjny banku będzie przedmiotem rozważań w związku z oceną zarzutów naruszenia prawa materialnego.
Sąd Apelacyjny nie podzielił przy tym zarzutu dotyczącego pominięcia treści umowy kredytu w zakresie § 1 ust. 3 A oraz § 7 ust.1 oraz § 10 ust.4 umowy, z którego – zdaniem skarżącego – wynikało, że zadłużenie powoda z tytułu umowy będzie wyrażone w walucie CHF i może wynieść określoną wartość CHF. Po pierwsze, w ocenie Sądu Apelacyjnego istota ryzyka walutowego wyrażana jest właśnie w informacyjnie wskazanej szacunkowej wartości zobowiązania powoda w CHF, ujętej w § 1 ust. 3 A. Poza tym już sama konstrukcja tego zarzutu powoduje, że powinien być on rozpatrywany na płaszczyźnie oceny zarzutów naruszenia prawa materialnego, w szczególności art. 385 ( 1) k.c., a nie na płaszczyźnie naruszenia przepisów prawa procesowego. Sąd pierwszej instancji nie pominął przy tym treści § 1 ust. 3 A oraz § 7 ust. 1, § 10 ust.4, § 29 umowy dokonał na ich podstawie ustaleń faktycznych, wysnuł natomiast odmienne od skarżącego wnioski w zakresie transparentności i jednoznaczności postanowień umownych oraz spełnienia przez poprzednika prawnego pozwanego obowiązku informacyjnego w kontekście należytego pouczenia o ryzyku walutowym rozumianym jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do waluty CHF w okresie obowiązywania umowy.
Sąd Apelacyjny nie podzielił także zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. mającego polegać na pominięciu części zgromadzonego materiału dowodowego, szczegółowo wymienionego w zarzutach apelacji (punkt II. 3 zarzutów apelacji).
Wprawdzie Sąd pierwszej instancji nie odwołał się wprost w swoich ustaleniach do dokumentu w postaci Regulaminu (...) (k. 140-148), oraz do zmodyfikowanej wersji Regulaminu obowiązującego od 1 kwietnia 2009 r. i 1 lipca 2009 r. (k.155 – 166, k.167- 171), to jednak zagadnienie treści Regulaminu i wpływu jego zmiany na ocenę abuzywności postanowień umownych dotyczących indeksacji będzie przedmiotem rozważań Sądu drugiej instancji jako instancji merytorycznej w związku z oceną zarzutów naruszenia prawa materialnego.
Trafnie natomiast Sąd pierwszej instancji ocenił, że dokument w postaci ekspertyzy „Tabela kursowa (...) oraz analiza porównawcza” z czerwca 2016 r. sporządzonej przez dr hab. A. R. (k.200-224) mógł jedynie stanowić uzupełnienie argumentacji prawnej pozwanego, nie mógł natomiast stanowić podstawy czynionych w sprawie ustaleń faktycznych. To samo dotyczy dokumentu w postaci raportu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pt. Raport dotyczący spreadów z września 2009 r. (k.225-238), uchwały zarządu NBP nr (...) r. z dnia 23.09.2002 r. w sprawie sposobu wyliczania i ogłaszania bieżących kursów walut obcych (k.239-242), tabeli „Bilans kredytów walutowych oraz spread dla CHF” opracowanej na podstawie danych uzyskanych ze Związku Banków Polskich, pisma pozwanego banku z dnia 13 kwietnia 2015 r. skierowanego do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotyczącego wyjaśnień złożonych przez Bank na wystąpienie UOKIK w sprawie kredytów waloryzowanych kursem CHF (k.243-252).
Dokumenty te – podobnie jak ekspertyzy prawne – mogły stanowić jedynie uzasadnienie argumentacji prawnej pozwanego a nie źródło czynionych w sprawie ustaleń faktycznych. Ponadto wskazać należy, że pozwany powoływał te dowody na okoliczność wykazania, iż „ nie miał możliwości dowolnego ustalania kursów walut we własnej tabeli, tak w 2003 r., jak i 2008 r., metodyka ustalania kursów była weryfikowalna, zasady ustalania spreadów także były weryfikowalne i pozbawione dowolności”, zaś okoliczność, w jaki sposób były ustalane kursy przeliczeniowe nie miała wpływu na ocenę abuzywności postanowień umownych odnoszących się do mechanizmu indeksacyjnego. Strona skarżąca pomija bowiem, iż sposób wykonywania umowy - w tym sposób kształtowania kursu waluty - nie ma w istocie prawnego znaczenia dla oceny abuzywności klauzul umownych, gdyż abuzywność klauzul umownych jest oceniana na dzień zawarcia umowy, co także słusznie zauważył Sąd pierwszej instancji (zob. również uchwała SN 7 sędziów z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2, art. 385 ( 2) k.c.). Abuzywność klauzul umownych, w tym klauzuli indeksacyjnej przejawia się bowiem w tym, że przedsiębiorca ma możliwość jej zastosowania a nie w tym, czy i w jaki sposób z niedozwolonych postanowień umownych korzystał. Innymi słowy, postanowienie umowne ma niedozwolony charakter nie dlatego, że jest w niewłaściwy sposób wykorzystywane przez przedsiębiorcę, tylko dlatego, że daje możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta. Sąd Apelacyjny podziela przy tym wyrażony w orzecznictwie pogląd, że „postanowienia umowy zawartej z konsumentem, przyznające bankowi swobodę kształtowania kursu waluty obowiązującego w ramach stosunku umownego a przez to swobodę kształtowania wysokości świadczenia własnego i drugiej strony, należy uznać za niedozwolone postanowienia umowne choćby bank w rzeczywistości korzystał z tej swobody w sposób oględny, nie naruszając rażąco interesów drugiej strony.” (zob. wyrok SN z 30 czerwca 2022 r., II CSKP 656/22, OSNC – ZD 4/2022, poz.52).
Z tego samego względu za chybiony należało uznać zarzut naruszenia art. 235 ( 2) § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. w zw. z 227 k.p.c. (pkt I. 7 zarzutów apelacji), mającego polegać na pominięciu dowodu z opinii biegłego „na okoliczność ustalenia wysokość kosztów kredytów i ewentualnej nadpłaty powoda na rzecz pozwanego banku przy założeniu że kredyty powoda byłyby indeksowane średnim kursem CHF wg danych NBP z daty uruchomienia kredytu, a następnie spłacane w złotych polskich po uprzednim przeliczeniu raty kredytu wyrażonej w CHF na złote polskie po średnim kursie NBP z daty spłaty każdej raty”. Skoro bowiem umowa została uznana za nieważną a Sąd pierwszej instancji nie znalazł podstaw do zastąpienia wyeliminowanych abuzywnych postanowień odesłaniem do średniego kursu NBP, to wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu bankowości i finansów został prawidłowo pominięty.
Sąd Apelacyjny nie podzielił także zarzutu naruszenia art. 235 ( 2) § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. mającego polegać na pominięciu dowodu z zeznań świadka M. D..
Z treści wniosku dowodowego zawartego w odpowiedzi na apelację (strona 9 odpowiedzi na apelację, k.78) wynika, że zeznania te miały dotyczyć ogólnych, modelowych, wewnętrznych procedur związanych z udzielaniem kredytów powiązanych z walutą CHF. Jego zeznania ze swej istoty nie mogły dotyczyć faktycznie przekazanych kredytobiorcom informacji oraz sposobu zawarcia umowy kredytu, gdyż świadek ten – co było bezsporne – nie uczestniczył w procedurze związanej z zawarciem przedmiotowych umów.
Za chybiony należało także uznać zarzut naruszenia art. 228 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. mający polegać na zaniechaniu uwzględnienia przy dokonywaniu ustaleń faktycznych sprawy faktów powszechnie znanych i mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, tj. tego że kursy walut obcych są zmienne, a rozpiętość wahań oraz kierunek zmian nie są możliwe do przewidzenia, nawet w krótkiej perspektywie czasowej, podobnie jak nie jest możliwie podanie kredytobiorcy wzoru na ustalanie kursu waluty obcej czy precyzyjnej formuły jego ustalania w celu weryfikowania przez kredytobiorcę prawidłowości ustalania kursu waluty.
Po pierwsze, podkreślenia wymaga, że czym innym jest świadomość zmienności kursu waluty obcej w stosunku do waluty PLN, a czym innym obowiązek należytego i rzetelnego pouczenia kredytobiorcy o nieograniczonym ryzyku walutowym w tym celu, aby konsument posiadał wiedzę co do ryzyk związanych zaciągnięciem kredytu powiązanego z walutą obcą, w której nie uzyskuje dochodu i żeby miał możliwość podjęcia decyzji będącym świadomym istnienia tych ryzyk i potencjalnych skutków ekonomicznych zaciągnięcia takiego kredytu. Wprawdzie bowiem kredytobiorcy, wybierając kredyt indeksowany do waluty obcej CHF otrzymali możliwość korzystania z niższego oprocentowania kredytu, to jednak okoliczność ta nie rekompensowała w pełni obciążenia powodów nieograniczonym ryzkiem walutowym. W szczególności nie określono żadnej umownej granicy wzrostu kursu waluty indeksacji, powyżej której wzrost ten nie wpływałby już na wysokość salda zadłużenia i na wysokości raty. Deprecjacja waluty PLN w stosunku do waluty CHF mogła bowiem doprowadzić nie tylko do wzrostu raty kredytu ale także salda zadłużenia, co nie rekompensowało niższego oprocentowania kredytów indeksowanych do waluty obcej. O takim ryzyku kredytobiorca winien być uprzedzony przed zawarciem umowy kredytu powiązanego z walutą obcą.
Po wtóre, z orzecznictwa TSUE jednoznacznie wynika, że „art. 5 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany, powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę” (por. pkt 55 oraz pkt 1 sentencji wyroku TSUE z 18 listopada 2021 r. w sprawie C – 212/20, LEX nr 3256973). Zagadnienie to będzie omówione w dalszej części uzasadnienia w związku z oceną zarzutów naruszenia prawa materialnego.
Za chybiony należało uznać zarzut naruszenia art. 278 k.p.c. (punkt II.8 zarzutów apelacji) a odnoszący się do tego, że – zdaniem skarżącego - Sąd Okręgowy poczynił samodzielnie ustalenia odnoszące do „mechanizmu indeksacji i celu waloryzacji do kursu CHF, bezzasadności stosowania dwóch kategorii kursów, możliwości faktycznego nierynkowego kształtowania kursów walut w tabelach publikowanych przez banki, możliwości swobodnego kształtowania kursów przez banki, możliwości poinformowania powoda o tym, w jaki sposób kursy walut będą kształtować się w przyszłości”– co zdaniem skarżącego wymagałoby wiadomości specjalnych.
W ocenie Sądu Apelacyjnego ocena abuzywności postanowień umownych nie wymagała wiadomości specjalnych, gdyż było to zagadnienie prawne wymagające wykładni treści umów oraz Regulaminu. Istota problemu, do którego odnosił się Sąd pierwszej instancji dotyczyła również tego, czy poprzednik prawny pozwanego – w kontekście długotrwałego związania umową kredytową – winien wyraźnie i jednoznacznie pouczyć, że ryzyko walutowe jest niczym nieograniczone i to, że obecnie waluta PLN w stosunku do waluty CHF jest stabilna, czy też względnie stabilna, nie oznacza, że tak może być w dłuższej perspektywie czasowej oraz że zmiany kursów nie musza by rekompensowane niższą stopą oprocentowania.
Przechodząc do oceny zarzutów naruszenia prawa materialnego, w pierwszej kolejności należało zdaniem Sądu Apelacyjnego odnieść się do zarzutu naruszenia art. 189 k.p.c.
Skarżący upatrywał naruszenia art.189 k.p.c. w błędnym przyjęciu, że stronie powodowej przysługuje interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy kredytu.
Podstawową przesłanką merytoryczną powództwa o ustalenie jest istnienie interesu prawnego w żądaniu ustalenia istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa (art. 189 k.p.c.). Dla ustalenia, że powód posiada interes prawny istotne jest to, aby rozstrzygnięcie wydane w oparciu o art. 189 k.p.c. gwarantowało powodowi skuteczną ochronę jego interesów. Wyrok ustalający musi więc być zdatny do tego, aby definitywnie zakończyć spór stron co do prawa czy stosunku prawnego (zob. wyroki Sadu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2009 r., II CSK 33/09, LEX nr 515730 , z dnia 19 września 2013 r., I CSK 727/12, LEX nr 1523363). Co prawda dominuje w orzecznictwie pogląd, że interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie istnienia lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego w zasadzie nie zachodzi, jeżeli zainteresowany może na innej drodze osiągnąć w pełni ochronę swoich praw, w szczególności na drodze powództwa o spełnienie świadczenia (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2017 r., V CSK 52/17, LEX nr 2372279, z dnia 9 stycznia 2019 r., I CSK 711/17, LEX nr 2618479), to jednak Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne stanowisko Sądu pierwszej instancji, który uznał, że powódka ma także interes prawny w ustaleniu nieważności przedmiotowej umowy kredytowej. Samo bowiem istnienie możliwości wytoczenia powództwa o świadczenie nie w każdej sytuacji świadczy o braku interesu prawnego w żądaniu ustalenia. Brak interesu prawnego wystąpi jedynie wówczas, gdy wyrok zasądzający świadczenie zapewni pełną ochronę prawną uzasadnionych interesów powoda. W przypadku, gdy sporem o świadczenie nie będą mogły być objęte wszystkie uprawnienia istotne z perspektywy ochrony sfery prawnej powoda, przyjąć należy, że powód ma interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. Dotyczy to szczególności sytuacji, gdy konsekwencje ustalenia nieistnienia stosunku prawnego nie ograniczają się do aktualizacji obowiązku świadczenia, lecz dotyczą także innych aspektów sfery prawnej powoda, np. wpływają na określenie treści jego praw i obowiązków w przyszłości albo gdy pozwany zgłasza roszczenia ze stosunku prawnego objętego powództwem z art. 189 k.p.c., np. żąda zwrotu udzielonego kredytu w wysokości obliczonej zgodnie z treścią kwestionowanej umowy. Ustalenie nieważności umowy ma także znaczenie dla bytu hipoteki jako prawa akcesoryjnego. W takich sytuacjach nie sposób odmówić stronie umowy kredytu - dążącej do wykazania, że nie jest zobowiązana do świadczenia w wysokości ustalonej przy wykorzystaniu zakwestionowanych klauzul indeksacyjnych – interesu prawnego w dochodzeniu żądania ustalenia nieistnienia stosunku prawnego, mając w szczególności na uwadze dłuższą perspektywę czasową, w jakiej umowa miałaby obowiązywać.
Reasumując, ustalenie nieważności umowy in casu daje pewność, że nie powstają na przyszłość jakiekolwiek świadczenia wynikające z umowy, a ewentualne roszczenia stron muszą być oparte o nieważność stosunku prawnego. (zob. także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 maja 2022 r., II CSKP 19/22, OSNC – ZD 4 z 2022 r., poz.47, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik., uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341).
W dalszej kolejności należało odnieść się do zarzutu naruszenia art. 2 w zw. z art. 54 aktu dotyczącego warunków przystąpienia do Unii Europejskiej Republiki Czeskiej, Republiki Estońskiej, Republiki Cypryjskiej, Republiki Łotewskiej, Republiki Litewskiej, Republiki Węgierskiej, Republiki Malty, Rzeczypospolitej Polskiej, Republiki Słowenii i Republiki Słowackiej oraz dostosowań w traktatach stanowiących podstawę Unii Europejskiej (Dz.U. 2003, L 236, str. 33) w zw. z art. 10 ust. 1 akapit drugi dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich poprzez ich pominięcie i stosowanie do umowy kredytu zawartej w dniu 8.09.2003 r. tj. przed przystąpieniem RP do Unii Europejskiej orzecznictwa TSUE i wykładni dyrektywy, w sytuacji, gdy do umowy zawartej przed datą przystąpienia Polski do UE i nie było podstaw do dokonywania wykładni przepisów art. 385 ( 1) i nast. k.c. przez pryzmat celu dyrektywy i orzecznictwa TSUE.
Co do zasady zgodzić należało się ze skarżącym, że z uwagi na to, iż pierwsza z umów ( z dnia 8 września 2003 r.) zawarta została przed dniem 1 maja 2004 r., to jest przed akcesją Polski do Unii Europejskiej, rozstrzygnięcie w przedmiotowej sprawie winno nastąpić przede wszystkim na podstawie przepisów prawa krajowego i nie mają do niej zastosowania przepisy dyrektywy 93/13 (por. art. 10 ust. 1 dyrektywy 93/13 i orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej: wyrok z dnia 10 stycznia 2006 r., C 302/04 oraz postanowienie z dnia 3 lipca 2014 r., C – 92/14 ). Sąd Apelacyjny podziela jednak wyrażone w orzecznictwie stanowisko, że mimo tego kontekst unijny jest istotny, gdyż ustawa z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. Nr 22, poz. 271), która wprowadziła do kodeksu cywilnego obowiązującą obecnie - z drobnymi późniejszymi zmianami - regulację dotyczącą wzorców umów i kontroli niedozwolonych postanowień umownych (w tym art.385 ( 1) § 1 k.c.), miała na celu m.in. przedakcesyjną transpozycję dyrektywy 93/13. W związku z tym, dążąc do zapewnienia jednolitości wykładni istotnych w niniejszej sprawie przepisów kodeksu cywilnego w czasie ich obowiązywania przez akcesją i po akcesji, a także mając na względzie zobowiązanie wynikające z art. 68 Układu Europejskiego, ustanawiającego stowarzyszenie między Rzecząpospolitą Polską, z jednej strony, a Wspólnotami Europejskimi i ich Państwami Członkowskimi, z drugiej strony, sporządzonego w B. (1) dnia 16 grudnia 1991 r. (Dz. U. z 1994 r. Nr 11, poz. 38) oraz zobowiązanie do prowadzenia negocjacji akcesyjnych w dobrej wierze, należy kierować się przy tej wykładni wskazówkami wynikającymi z prawa unijnego oraz orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2021 r., I CSKP 166/21, LEX nr 3316509 i tam powołane orzecznictwo).
W konsekwencji w ocenie Sądu Apelacyjnego nie sposób pominąć dorobku orzeczniczego TSUE także przy ocenie pierwszej z umów zawartych z poprzednikiem prawnym pozwanego.
Dalsze zarzuty naruszenia prawa materialnego należało w ocenie Sądu Apelacyjnego rozpatrzyć w dwóch grupach:
- pierwsza obejmowała zarzuty odnoszące się do uznania przedmiotowej umowy za nieważną a limine, w sposób pierwotny – w szczególności z uwagi na akcentowany w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku brak oznaczenia wysokości świadczenia oraz naruszenie zasad współżycia społecznego;
- druga obejmowała zarzuty odnoszące się do uznania postanowień umownych regulujących mechanizm indeksacyjny za abuzywne (niedozwolone) i znaczenia uznania tych postanowień umownych za abuzywne dla dalszego bytu prawnego umowy.
Do pierwszej grupy należało zaliczyć zarzuty naruszenia art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ust.1 i 2 ustawy prawo bankowe (pkt. II. 3 zarzutów apelacji), art. 65 § 1 i § 2 k.c. w z zw. z art. 56 k.c. w zw. z art. 353 1 § 1 k.c. (pkt. II. 4 zarzutów apelacji).
Do drugiej grupy należało zaliczyć zarzuty naruszenia:
- art. 111 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 1 w zw. z art. 5 ust. 2 pkt 7 ustawy Prawo bankowe i przyjęcie, że przepisy prawa nie nakładały na pozwanego żadnych ograniczeń w zakresie sposobów ustalania kursów walut (punkt II. 5 zarzutów apelacji);
- art. 385 1 § 1 k.c. poprzez:
- jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż o ziszczeniu się przesłanki rażącego naruszenia interesu konsumenta świadczy okoliczność jakiegokolwiek nierównomiernego rozłożenia praw i obowiązków pomiędzy stronami umowy,
- poprzez wadliwą ich wykładnię polegającą na nieprawidłowej interpretacji pojęcia rażącego naruszenia interesu konsumenta poprzez brak rozważenia czy w tej konkretnej sprawie doszło do rażącego interesu powoda jako kredytobiorców, w tym interesu ekonomicznego,
- jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż o ziszczeniu się przesłanki rażącego naruszenia interesów konsumenta świadczy zastosowanie w umowie kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem waluty obcej dwóch kategorii kursów (punkt II. 6 zarzutów apelacji);
- art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż o spełnieniu przesłanki sprzeczności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami świadczy niedopełnienie przez przedsiębiorcę obowiązków informacyjnych, których zakres wyznaczany jest ex post w stosunku do momentu zawarcia umowy kredytu i przez pryzmat okoliczności faktycznych oraz z uwzględnieniem dorobku orzecznictwa znanych dopiero w chwili orzekania, jak również bez konieczności ustalenia możliwości poznawczych konsumenta w okolicznościach konkretnej sprawy (punkt II. 7 zarzutów apelacji);
- art. 385 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i sprowadzenie oceny przesłanki sprzeczności z dobrymi obyczajami, jak i przesłanki rażącego naruszenia interesów powodów do literalnego brzmienia kwestionowanych postanowień umownych, bez uwzględnienia okoliczności zawarcia umowy w przedmiotowej sprawie, w tym bez uwzględnienia otoczenia społeczno - gospodarczego z chwili zawarcia umowy kredytu, jak i z pominięciem zwyczajów i zasad panujących na rynkach finansowych (punkt II. 8 zarzutów apelacji);
- art. 385 1 k.c. w związku z art.3 ust.1 oraz art.4 ust.1 dyrektywy Rady 93/13 z 5.04.1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich oraz art. 385 2 k.c. w związku z art. 6 k.c. poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż w ramach kontroli indywidualnej postanowienia umownego pod kątem jego abuzywności nie jest konieczne dowodzenie przez powoda przesłanki rażącego naruszenia interesu konsumenta (punkt II. 9 zarzutów apelacji);
- art. 385 1 k.c. oraz art. 385 2 k.c. w zw. z art. 65 § 2 k.c. w zw. art. 3 Dyrektywy Rady 93/13/EWG w oraz zw. z art. 6 Dyrektywy Rady 93/13/EWG poprzez ich błędną wykładnię, polegającą na utożsamieniu pojęcia „postanowienie umowy", o którym mowa w powołanych przepisach, z jednostką redakcyjną umowy, nie zaś z treścią normatywną jaka płynie z danej jednostki redakcyjnej umowy (punkt II. 10 zarzutów apelacji);
- art. 385 1 § 1 k.c. w związku z art. 4 ust. 2 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U. L 95 z 21.4.1993) poprzez wadliwą wykładnię pojęcia „główne świadczenia stron” i w konsekwencji uznanie, że sporne postanowienia umowy odsyłające do tabel kursowych, określają główny przedmiot umowy kredytu (punkt II. 11 zarzutów apelacji);
- art. 385 § 2 k.c. w zw. z art. 58 k.c. poprzez ich błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że skutkiem oceny, co niejednoznaczności sformułowania wzorca jest nieważność umowy(punkt II. 12 zarzutów apelacji);
W ocenie Sądu Apelacyjnego obie grupy tych zarzutów należało odnieść łącznie do obu przedmiotowych umów kredytu.
Odnośnie do zarzutów z grupy pierwszej, to należało uznać je za uzasadnione o tyle tylko, że Sąd pierwszej instancji pominął, iż co do zasady możliwość zawierania umów o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska istniała również przed nowelizacją ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. prawo bankowe (t. jedn. Dz.U z 2021 r., poz.2439), która z dniem 26 sierpnia 2011 r. wprowadziła do obrotu prawnego art. 69 ust.2 pkt 4 a, przewidując możliwość zawarcia umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska. Możliwość ta mieściła się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego, mając swoje źródło w zasadzie swobody umów (art.353 1 k.c., por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344, także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, LEX nr 3350095).
Jakkolwiek zatem postanowienia postanowienia odnoszące się do mechanizmu indeksacyjnego mogą wykraczać poza ogólne granice swobody umów określone w art. 353 ( 1) k.c., to jednak nie przesądza to jeszcze zastosowania art. 58 § 1 i 2 k.c., gdyż pierwszeństwo ma ocena tych postanowień przez pryzmat ich abuzywności i sankcji wynikających z ewentualnego stwierdzenia niedozwolonego ich charakteru. Nie oznacza to, że umowa nie może być uznania za nieważną, ale z innych powodów, aniżeli jej sprzeczność z art. 69 prawa bankowego w związku z art. 58 § 1 k.c. i art.353 ( 1) k.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2021 r. , I CSKP 166/21, LEX nr 3316509, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik.). Na marginesie należy podkreślić, że Sąd pierwszej instancji dla uzasadnienia stanowiska o pierwotnej nieważności umowy częściowo posługiwał się argumentacją uzasadniającą stwierdzenie abuzywności postanowień umownych dotyczących przeliczenia kwot udzielonego kredytu i wysokości rat oraz ryzyka walutowego. Sąd Okręgowy pominął także, że powoływany przez niego art. 69 ust.2 pkt 4 a prawa bankowego dla uzasadnienia abuzywności kwestionowanych postanowień umownych nie mógł mieć zastosowania, skoro wszedł do obrotu prawnego po zawarciu przedmiotowych umów.
Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego konieczne jest wyraźne odróżnienie pierwotnej nieważności bezwzględnej umowy na podstawie art. 58 § 1 i 2 k.c. od trwałej bezskuteczności (nieważności) umowy jako konsekwencji wyeliminowania klauzul abuzywnych na podstawie sankcji z art.385 1 k.c. Zagadnienie to zostanie wyjaśnione w dalszej części uzasadnienia.
Niezbędne jest także wyjaśnienie, że w doktrynie i orzecznictwie posługuje się pojęciem kredytu: indeksowanego, denominowanego i walutowego. W kredycie walutowym sensu stricte wysokość kredytu w umowie jest wyrażona w walucie obcej i wypłacona zostaje także w walucie obcej. Kredyt „denominowany” oznacza kredyt wyrażony w walucie obcej (np. CHF) ale wypłacony (uruchomiony) w PLN. W tym drugim przypadku kredytobiorca dokonuje spłaty rat kapitałowo-odsetkowych również w walucie polskiej, po przeliczeniu według kursu wymiany walut na dany dzień (najczęściej na dzień spłaty). Kredytobiorca zwraca bankowi sumę nominalną udzielonego kredytu (kapitał) stanowiącą określoną równowartość waluty obcej, w zależności od bieżącego kursu wymiany walut, wraz z odsetkami oraz ewentualnie innymi opłatami.
Z kolei kredyt indeksowany kursem waluty obcej to kredyt wyrażony w walucie polskiej (PLN), przy czym na dzień uruchomienia kredytu kwota kapitału kredytu (lub jej część – transza) przeliczana jest na walutę obcą (według bieżącego kursu wymiany waluty), która to kwota stanowi następnie podstawę ustalania wysokości rat kapitałowo-odsetkowych. Wysokość kolejnych rat kapitałowo – odsetkowych określana jest zatem w walucie obcej, ale ich spłata dokonywana jest w walucie polskiej, po przeliczeniu według kursu wymiany walut na dany dzień (najczęściej na dzień spłaty). Kredyt „denominowany” wyrażony w walucie obcej (np. CHF) ale wypłacony (uruchomiony) w PLN jest funkcjonalnie tożsamy z kredytem indeksowanym w wyżej wskazanym rozumieniu (zob. więcej, A. Grebieniow, K. Osajda, Kredyty walutowe. Węzłowe zagadnienia. Studia i Analizy Sądu Najwyższego. Materiały Naukowe, Tom VII, Warszawa 2019, s.14-16 i tam powołane orzecznictwo, zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2019 r. IV CSK 13/19, LEX nr 2741776 oraz wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2020 r., I CSK 556/18, LEX nr 3126114).
Wyjaśnienia także wymaga, że w aktualnym orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Sądu Najwyższego, który to pogląd Sąd Apelacyjny orzekający w niniejszej sprawie podziela, rozróżnia się dwojakiego rodzaju klauzule związane z mechanizmem indeksacyjnym:
a)klauzulę ryzyka walutowego (walutowa, rozumiana jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do kursu waluty CHF w trakcie obowiązywania umowy),
b) klauzulę kursową (spreadowa, rozumiana jako wynikające z umowy uprawnienie do ustalania kursu przeliczeniowego waluty z odwołaniem się do tabel kursowych banku),
(zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. i z dnia 26 stycznia 2023 r., II CSKP 722/22, LEX nr 3505977, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 września 2023 r., I CSK 4829/22, LEX nr 3612229 i tam powołane orzecznictwo, w tym orzecznictwo TSUE).
Obie te klauzule stanowią elementy składające się na całościowy mechanizm indeksacyjny (w orzecznictwie nazywany także jako „klauzula indeksacyjna”, „klauzula waloryzacyjna”). Co do klauzuli ryzyka walutowego wyjaśnić należy, że ocenę jej abuzywności winno dokonywać się w kontekście zadośćuczynienia obowiązkowi informacyjnemu w zakresie ryzyka walutowego w całym okresie obowiązywania umowy. W ocenie Sądu Apelacyjnego ze względu na ścisłe powiązanie klauzuli ryzyka walutowego i klauzuli kursowej nie jest jednak dopuszczalne uznanie, że brak abuzywności jednej z nich skutkuje brakiem abuzywności całego mechanizmu indeksacyjnego; innymi słowy, wystarczy, że jedna z tych klauzul jest uznana za abuzywną, aby cały mechanizm indeksacji został uznany za niedozwolony. Potrzeba kompleksowej oceny mechanizmu indeksacji wyrażona została w orzecznictwie (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344), w którym podkreślono, że bez unormowania kursu miarodajnego dla poszczególnych przeliczeń, przeliczenia te nie mogą być dokonane, a postanowienia przeliczeniowe nie mogą wywrzeć skutku. Innymi słowy, eliminacja klauzuli waloryzacyjnej obejmuje wszystkie postanowienia umowy, które się na nią składają, albowiem mogą one funkcjonować tylko łącznie (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik., uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia z dnia 20 lutego 2023 r., II CSKP 809/22, nie publik.).
Przypomnieć należy, że na gruncie niniejszej sprawy klauzule umowne tworzące mechanizm indeksacji, zawarte były w:
1)w odniesieniu do umowy z dnia 8 września 2003 r. (k.18-25):
- § 1 ust. 2 i 3 umowy (k.18) „Kwota kredytu 77.000 zł. Waluta waloryzacji kredytu CHF” (klauzula ryzyka walutowego);
- § 7 ust.1 umowy (k.19) „(...) udziela Kredytobiorcy, na jego wniosek, Kredytu hipotecznego przeznaczonego na cel określony w § 1 ust.1, zwanego dalej Kredytem w kwocie określonej w § 1 ust.2, waloryzowanego kursem kupna waluty CHF według tabeli kursowej (...) Banku S.A. Kwota kredytu wyrażona w CHF walucie jest określona na podstawie kursu kupna waluty CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. z dnia i godziny uruchomienia Kredytu (klauzula ryzyka walutowego i klauzula kursowa).
- § 12 ust. 4 umowy (k. 21) „Raty kapitałowo-odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50” (klauzula kursowa);
2) w odniesieniu do umowy z dnia 25 czerwca 2008 r. (k.133-136),
- § 1 ust. 2 i 3 umowy (k.133) „Kwota kredytu 220.000 zł. Waluta waloryzacji kredytu CHF” (klauzula ryzyka walutowego);
- § 1 ust. 3A umowy (k.133) „Kwota kredytu wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia 24.06.2008 według kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) Bank S.A. wynosi 108.459,86 CHF. Kwota niniejsza ma charakter informacyjny i nie stanowi zobowiązania banku. Wartość kredytu wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu może być różna od podanej w niniejszym punkcie” (klauzula kursowa);
- § 10 ust. 4 umowy (k. 134v ) „Raty kapitałowo-odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50” (klauzula kursowa);
- § 23 ust.2 Regulaminu (k.145) „Wysokość każdej raty odsetkowej lub kapitało – odsetkowej kredytu waloryzowanego kursem przyjętej waluty określona jest w tej walucie, natomiast jej spłata jest dokonywana w złotych po uprzednim jej przeliczeniu według kursu sprzedaży danej waluty, określonych w tabeli kursowej (...) BANKU S.A. na dzień spłaty (klauzula kursowa);
- § 23 ust. 3 Regulaminu (k.145) „Wysokość rat odsetkowych i odsetkowo – kapitałowych wyrażona w złotych ulega comiesięcznej modyfikacji w zależności od kursu sprzedaży waluty obcej, według tabeli kursowej (...) Banku S.A. na dzień spłaty” (klauzula kursowa);
Z poczynionych ustaleń wynika zatem jednoznacznie, że przedmiotowe umowy dotyczyły kredytu indeksowanego w wyżej wskazanym rozumieniu. Wypłata kredytu następowała bowiem w złotych a następnie kredyt był przeliczany na zadłużenie w walucie CHF. Podobnie spłata kredytu miała następować w złotych po uprzednim ich przeliczeniu według kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej poprzednika prawnego pozwanego, obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50.
Oceniając, czy wyżej wskazane klauzule są abuzywne, na wstępie należało odwołać się do treści art. 385 1 § 1 - 4 k.c. stanowiącego implementację dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5.04.1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.Urz. UE 1993 L 95, s. 29, ze zm., zwanej dalej w skrócie „dyrektywą Rady 93/13/EWG”). Trafnie Sąd Okręgowy wskazał, że wykładnia językowa i funkcjonalna tego przepisu prowadzi do wniosku, iż przesłankami uznania postanowień umownych za niedozwolone (abuzywne) są:
a)umowa została zawarta z konsumentem,
b)kwestionowane postanowienia umowne nie zostały z nim uzgodnione indywidualnie,
c)nie dotyczą one postanowień określających główne świadczenia stron, pod warunkiem jednak, że zostały sformułowane w sposób jednoznaczny,
d)kwestionowane postanowienia umowy kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
Jak już wcześniej wskazano nie powinno budzić wątpliwości, że wykładnia implementowanych przepisów powinna być dokonywana w duchu uwzględniającym wykładnię przepisów Dyrektywy 93/13 a zatem z uwzględnieniem wydanego w tym zakresie orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Co do pierwszej przesłanki (zawarcie umowy z konsumentem), to zagadnienie to nie budziło sporu, zresztą z § 1 ust.1 umowy z dnia 8 września 203 r. (k.18) oraz z dnia 25 czerwca 2008 r. (k.133) wynikało, że celem kredytu był zakup na rynku wtórnym „spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego”.
Odnośnie do drugiej przesłanki (postanowienia umowne nie zostały z konsumentem uzgodnione indywidualnie) to z poczynionych ustaleń wynika, że umowy kredytu takie, jak w niniejszej sprawie były zawierane na podstawie wzorca umownego przygotowywanego przez profesjonalistę, w tym przypadku poprzednika prawnego pozwanego Banku.
Jak już to wcześniej wskazano z logicznych i spójnych zeznań powódki (k.431-433, 00:02:11 – 00:46:12) wynika, że wyżej opisane postanowienia odnoszące się do mechanizmu indeksacyjnego nie były negocjowane między stronami.
Podkreślenia przy tym wymaga, że o indywidualnym uzgodnieniu treści umowy można mówić wówczas, gdy strony wprowadzają do umowy nowe, nieprzewidziane wcześniej przez przedsiębiorcę rozwiązania a nie stan „braku negocjacji” co do treści umowy opracowanej przez przedsiębiorcę, czy też „potencjalną możliwość negocjacji”. W orzecznictwie wyjaśniono, że „w celu ustalenia czy konkretne postanowienie umowne należy kwalifikować jako „nieuzgodnione (uzgodnione) indywidualnie” należy zbadać, czy konsument miał na treść danego postanowienia „rzeczywisty wpływ” (art. 385 1 § 3 k.c.), co zwykle nie będzie miało miejsca w przypadku postanowień umowy przyjętych z wzorca zaproponowanemu konsumentowi przez przedsiębiorcę. Dla zrealizowania przesłanki rzeczywistego wpływu konsumenta na treść postanowień umownych nie wystarczy wykazanie, że konsument dowiedział się o treści klauzuli w odpowiednim czasie, a strony prowadziły w tym przedmiocie negocjacje. Konieczne jest udowodnienie wspólnego ustalenia ostatecznego brzmienia klauzuli, w wyniku rzetelnych negocjacji w ramach, których konsument miał realny wpływ na treść określonego postanowienia umownego, chyba że zostało ono sformułowane przez konsumenta i włączone do umowy na jego żądanie”. (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2019 r., I CSK 462/18, LEX nr 2629877).
Przenosząc to na grunt niniejszej sprawy trafnie zwrócił uwagę Sąd Okręgowy, że skarżący nie udowodnił (art.385 1 § 4 k.c.), aby przedmiotowe klauzule tworzące mechanizm indeksacyjny były wspólnie ustalane przez strony umowy i aby powódka miała „rzeczywisty wpływ” na ustalenie ich treści.
Wbrew przy tym zarzutom skarżącego w ocenie Sądu Apelacyjnego, to, że kredytobiorcy ostatecznie wybrali kredyt indeksowany do waluty CHF nie oznacza, że mieli wpływ na treść klauzul indeksacyjnych. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie sposób uznać, aby zawarcie umowy kredytu indeksowanego do CHF i rezygnacja z kredytu w PLN automatycznie skutkowało uznaniem, że każde postanowienie umowy dotyczące mechanizmu indeksacji było uzgodnione indywidualnie. W istocie zdaniem Sądu Apelacyjnego okoliczność, czy powodowie posiadali zdolność kredytową do uzyskania kredytu złotowego była prawnie obojętna dla oceny przesłanek abuzywności postanowień umownych dotyczących mechanizmu indeksacyjnego. Nawet bowiem gdyby uznać, że powodowie mogli zaciągnąć kredyt złotowy, to po pierwsze, fakt, iż wybrali kredyt indeksowany nie świadczy o negocjacji postanowień umownych dotyczących tego mechanizmu a po wtóre - nie rozwiązuje problemu zadośćuczynienia obowiązkom informacyjnym w zakresie ryzyka walutowego.
Innymi słowy, okoliczność, iż kredytobiorca mógł zdecydować, czy zaciągnąć kredyt w walucie polskiej, czy też kredyt indeksowany do waluty obcej, przeliczany z waluty polskiej na walutę obcą, nie oznacza, iż umowa, którą zawarł powód, była indywidualnie negocjowana, skoro treść samej umowy a w szczególności klauzule tworzące mechanizm indeksacji (waloryzacji) były przygotowane przez poprzednika prawnego pozwanego. Nawet jeżeli kredytobiorca mógł wybrać wariant umowy bez postanowień niedozwolonych, ale wybrał taki, w którym te postanowienia niedozwolone się znajdują, to w żaden sposób nie zwalnia to od odpowiedzialności banku w tym zakresie.
W konsekwencji nie zachodziła w niniejszej sprawie przesłanka negatywna wyłączająca badanie abuzywności klauzul umownych w sytuacji, gdy były one indywidualnie negocjowane z konsumentem.
Ocena kolejnych przesłanek zależała od rozstrzygnięcia, czy przedmiotowe postanowienia umowne tworzące mechanizm indeksacyjny określały główne świadczenia stron.
Wbrew zarzutom skarżącego z utrwalonego już orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Sądu Najwyższego wynika, iż za postanowienia umowne mieszczące się w pojęciu „głównego przedmiotu umowy” w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę (zob. np. pkt.43 – 45 wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K.D. i J.D. przeciwko Raiffeisen Bank International AG, prowadzącemu działalność w Polsce w formie oddziału pod nazwą Raiffeisen Bank International AG Oddział w Polsce, LEX nr 2723333, także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo; także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341). Za takie uznawane są m.in. postanowienia, które wiążą się z obciążeniem kredytobiorcy-konsumenta ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo oraz wyrok TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, pkt 44). Klauzula indeksacyjna odnosi się bowiem do zwrotu sumy zaciągniętego zobowiązania i określając wysokość poszczególnych rat, wpływa na wysokość świadczenia kredytobiorców. In casu o wielkości kredytu i rat w przedmiotowych umowach decydowało w istocie przeliczenie w pierwszej kolejności z waluty PLN na CHF (moment udostępnienia kredytu), a następnie przeliczanie rat kredytu określonych w CHF na PLN (moment spłaty każdej raty).
Uznanie, iż zastrzeżone w przedmiotowej umowie klauzule kształtujące mechanizm indeksacji określają główne świadczenie kredytobiorcy nie oznaczało, że zostały one wyłączone zostały z zakresu badania z punktu widzenia abuzywności, zgodnie z art. 385 1 k.c.
Zgodnie bowiem z art. 4 ust.2 Dyrektywy Rady 93/13/EWG „ocena nieuczciwego charakteru warunków nie dotyczy ani określenia głównego przedmiotu umowy, ani relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług”, o ile jednak „warunki te zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem“ (art.5 Dyrektywy Rady 93/13/EWG). Koresponduje to z treścią art.385 1 k.c., który nakłada wymóg „jednoznaczności” postanowień określających główne świadczenia stron.
W orzecznictwie TSUE wyjaśniono, że wymóg przejrzystości warunków umowy przewidujących, że waluta obca jest walutą rozliczeniową i walutą spłaty, oraz powodujących skutek w postaci ponoszenia ryzyka kursowego przez kredytobiorcę, jest spełniony tylko o tyle, o ile przedsiębiorca dostarczył konsumentowi wystarczających i dokładnych informacji pozwalających na to, aby konsument był w stanie zrozumieć konkretne działanie przedmiotowego mechanizmu finansowego i oszacować w ten sposób, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, konsekwencje ekonomiczne - potencjalnie istotne - takich warunków dla swoich zobowiązań finansowych w całym okresie obowiązywania tej umowy. W przypadku umów kredytowych wymóg określenia głównego przedmiotu umowy językiem prostym i zrozumiałym odnosi się przede wszystkim zarówno do wysokości zaciąganego zobowiązania, jak i wysokości spłacanego zobowiązania; w szczególności kredytobiorca w momencie zaciągania zobowiązania winien znać wysokość zaciąganego kredytu a nadto z treści umowy powinny wynikać wyrażone w prostym i zrozumiałym języku kryteria pozwalające na określenie przez konsumenta wysokości poszczególnych rat przewidzianych do spłaty w określonych terminach (zob. wyrok TSUE z dnia 20 września 2017 r., C-186/16, Ruxandra Paula Andriciuc i in. v. Banca Românească, ZOTSiS 2017, nr 9, poz. I-703 pkt 50 – 51, pkt 2 sentencji , wyrok TSUE z 10 czerwca 2021 r., C - 776/19, VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, pkt 3 sentencji, pkt 78 LEX nr 3183143).
W orzecznictwie TSUE wyjaśniono również, iż „w przypadku kredytów denominowanych w walucie obcej istotne są wszelkie informacje dostarczone przez przedsiębiorcę, które mają na celu udzielenie wyjaśnień konsumentowi co do funkcjonowania mechanizmu wymiany i związanego z nim ryzyka. Szczególne znaczenie przedstawiają wyjaśnienia dotyczące ryzyka dla kredytobiorcy związanego z silną deprecjacją środka płatniczego państwa członkowskiego, w którym kredytobiorca ma miejsce zamieszkania lub siedzibę, oraz wzrost zagranicznej stopy procentowej. Kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, iż podpisując umowę kredytu denominowaną w obcej walucie, ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w wypadku dewaluacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie. Ponadto przedsiębiorca musi przedstawić możliwe zmiany kursów wymiany walut i ryzyko związane z zawarciem takiej umowy. Wynika stąd, że dla spełnienia wymogu przejrzystości informacje przekazane przez przedsiębiorcę powinny umożliwić przeciętnemu konsumentowi, właściwie poinformowanemu, dostatecznie uważnemu i racjonalnemu nie tylko zrozumienie, że w zależności od zmian kursu wymiany zmiana parytetu pomiędzy walutą rozliczeniową a walutą spłaty może pociągać za sobą niekorzystne konsekwencje dla jego zobowiązań finansowych, lecz również zrozumieć, w ramach zaciągnięcia kredytu denominowanego w walucie obcej, rzeczywiste ryzyko, na które narażony jest on w trakcie całego okresu obowiązywania umowy w razie znacznej deprecjacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie, względem waluty rozliczeniowej” (zob. wyrok TSUE z dnia 10 czerwca 2021 r., C - 776/19 do C-782/19 VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, punkty 68 – 73, LEX nr 3183143). Podkreśla się także, że „w ramach umowy kredytu denominowanego w walucie obcej, narażającej konsumenta na ryzyko kursowe, nie spełnia wymogu przejrzystości przekazywanie temu konsumentowi informacji, nawet licznych, jeżeli opierają się one na założeniu, że równość między walutą rozliczeniową a walutą spłaty pozostanie stabilna przez cały okres obowiązywania tej umowy. Jest tak w szczególności wówczas, gdy konsument nie został powiadomiony przez przedsiębiorcę o kontekście gospodarczym mogącym wpłynąć na zmiany kursów wymiany walut, tak że konsument nie miał możliwości konkretnego zrozumienia potencjalnie poważnych konsekwencji dla jego sytuacji finansowej, które mogą wyniknąć z zaciągnięcia kredytu denominowanego w walucie obcej” (zob. wyrok TSUE z dnia 10 czerwca 2021 r., C - 776/19 do C-782/19 VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, punkt 74, LEX nr 3183143).
Powyższe uwagi odnoszą się także zdaniem Sądu Apelacyjnego do kredytu indeksowanego, funkcjonalnie tożsamego z kredytem denominowanym.
W kontekście przejrzystości, transparentności klauzuli ryzyka walutowego powyższe w ocenie Sądu Apelacyjnego oznacza, że nie sposób uznać, aby informacje przekazane przez bank o ryzyku walutowym (to znaczy ryzyku zmiany kursu waluty CHF na przestrzeni okresu obowiązywania umowy) spełniały wymóg przejrzystości, jeżeli opierały się na założeniu, że kursy walut pozostaną stabilne, czy względnie stabilne, a tak było w niniejszej sprawie.
Jak już to wcześniej wskazano z zeznań powódki (k.431-433, 00:02:11 – 00:46:12) wynika że – w odniesieniu do pierwszej umowy - „oferta kredytu we frankach szwajcarskich była przedstawiona jako korzystna ze względu na niższe oprocentowanie, niż w złotówkach, … Ja pytałam o to, jak kształtował się kurs franka, pani w banku powiedziała, że przestrzeni lat te wahania były bardzo niewielkie, jest to o tyle stabilna waluta, że nie powinno się nic wydarzyć… Brano pod uwagę niewielkie wahania kursu”. Z kolei co do drugiej umowy zeznała, że „Tak jak poprzednio nie przedstawiono nam kalkulacji w przypadku ewentualnej zmiany kursu… Wahania w okresie między tymi dwoma kredytami były niewielkie a nawet w momencie podpisywania drugiej umowy kurs był niższy… Przy pierwszym kredycie kurs franka był na poziomie 2,5 – 2,6 a przy drugim 2,0… Zaciągając drugi kredyt nie brałam pod uwagę takiej możliwości, że kurs wzrośnie dwukrotnie”.
W ocenie Sądu Apelacyjnego pozwany nie przedstawił dowodów, z których mogłoby wynikać, iż stronie powodowej zostało szczegółowo wyjaśnione ryzyko walutowe (rozumiane jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do waluty CHF ) i jego wpływ na wysokość zobowiązania.
Wprawdzie w § 29 ust. 1 drugiej umowy (k.136v) znajduje się oświadczenie strony powodowej, zgodnie z którym „ kredytobiorca jest świadomy, że z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi kredytu”, jednak podpisane przez powódkę oświadczenie zawarte w umowie jest zbyt ogólnikowe i nie tłumaczy precyzyjnie, jaka była treść tych pouczeń.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego oświadczenie to nie tworzy domniemania, że kredytobiorcy mogli w sposób racjonalny i rozsądny określić wysokości własnego zobowiązania, a tym samym ocenić skutki ekonomiczne wynikające z zawartej umowy. Podpisanie takiego oświadczenia stanowiło jedynie formalne wypełnienie obowiązku informacyjnego, nie mającego przełożenia na rzetelne poinformowanie o realnym ryzyku, jakie niesie ze sobą zaciągniecie zobowiązania w PLN, indeksowanego do CHF. Wypełnienie obowiązku informacyjnego wymagało zdaniem Sądu Apelacyjnego pełnej informacji o nieograniczonym charakterze ryzyka walutowego, zarówno w odniesieniu do salda zadłużenia i wysokości rat. W odniesieniu do klauzuli ryzyka walutowego nie jest wystarczające deklaratywne oświadczenie przez konsumenta, że został poinformowany o ryzyku walutowym i akceptuje to ryzyko, a ciężar udowodnienia, że konsument otrzymał niezbędne informacje spoczywa na przedsiębiorcy, w tym przypadku poprzedniku prawnym pozwanego. (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 2022 r., II CSKP 674/22, nie publik.). Źródeł takiego obowiązku należy doszukiwać w wykładni art. 385 1 k.c. dokonywanej w duchu dyrektywy 93/13, która nakazuje przedsiębiorcy zawierającemu umowę z konsumentem zapewnienie jej przejrzystości i transparentności także w odniesieniu do ryzyk związanych z zawarciem umowy kredytu powiązanej z walutą, w której kredytobiorca nie uzyskuje dochodu. Wynika to zresztą jednoznacznie z wyżej powołanych orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, dla zadośćuczynienia wynikającego z art. 4 ust.2 dyrektywy 93/13 obowiązku informacyjnego konieczne było uprzedzenie przez Bank – będącym profesjonalistą - że dotychczasowa stabilność waluty nie jest dana na zawsze i zmiana kursów walut może być także znaczna, z odchyleniem nawet powyżej 100%, co będzie miało wpływ nie tylko na wysokość raty, ale także saldo kredytu (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2023 r., II CSKP 809/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo). Zdaniem Sądu Apelacyjnego, gdyby pozwany przedstawił powódce symulację wysokości rat i salda kredytu przy założeniu wzrostu kursu CHF o przynajmniej 100 % i więcej, przy jednoczesnej wyraźnej informacji, że taka możliwość również istnieje, trudno uznać, aby rozsądnie oceniający sytuację konsument wyraził zgodę na zaciągnięcie takiego zobowiązania. Korzyść w postaci niższego oprocentowania nie byłaby bowiem rekompensowana przez obciążające konsumentów nieograniczone ryzyko walutowe. Czym innym jest bowiem wiedza o możliwym kilku – kilkunastoprocentowym zmianie kursu a czym innym wiedza o w istocie nieograniczonym ryzyku walutowym.
Sąd Apelacyjny podziela również wyrażony w orzecznictwie pogląd, że gdyby rzeczywiście zostało należycie wyjaśnione znaczenie zmiany kursu waluty i ponoszonego ryzyka, to racjonalny kredytobiorca nie decydowałby się na kredyt powiązany z kursem waluty obcej w sposób wadliwy w perspektywie jego spłacania przez kilkadziesiąt lat, chyba żeby z okoliczności sprawy wyraźnie wynikało co innego – a takich okoliczności w niniejszej sprawie nie wykazano. Innymi słowy, gdyby kredytujący bank zamierzał wystarczająco poinformować kredytobiorcę, będącego osobą fizyczną, konsumentem, o niebezpieczeństwach wynikających z kredytu powiązanego z kursem waluty obcej, to nie proponowałby w ogóle zawierania takich umów kredytowych, zdając sobie sprawę - jako profesjonalista - że umowa taka może zostać łatwo oceniona jako nieuczciwa (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18, LEX nr 2744159, także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341 i tam powołane orzecznictwo).
Niezależnie od tego, w ocenie Sądu Apelacyjnego – w kontekście oceny jednoznaczności i transparentności zapisów umowy - analizowane postanowienia nie określały precyzyjnie rzeczywistej wysokości udzielonego kredytu a także świadczeń kredytobiorcy, w sposób możliwy do ustalenia w oparciu o czynniki obiektywne, niezależne od kredytodawcy (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18, LEX nr 2744159).
Po pierwsze, z § 1 ust. 2, 3 i § 7 ust.1 pierwszej umowy wynika, że kwota kredytu wynosząca 77.000 zł miała być waloryzowana (indeksowana) do waluty obcej CHF, według kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) Banku; analogicznie w odniesieniu do drugiej umowy dotyczącej kredytu na kwotę 220.000 zł, przy czym dodatkowo wskazano, że „określona na koniec dnia 24 czerwca 2006 r. kwota kredytu 108.459,86 CHF miała charakter wyłącznie „informacyjny” (§ 1 ust.3 A umowy, k.133). W momencie podpisania umowy przeciętny, rozsądny konsument nie był zatem w stanie stwierdzić, jak zostanie wyznaczony kurs CHF będący podstawą przeliczenia wypłaconej kwoty.
Po wtóre, raty kapitałowo-odsetkowe spłacane miały być w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50 (§ 12 ust. 4 umowy, k.21 i § 10 ust.4 umowy k.134v). Wysokość rat odsetkowych i odsetkowo – kapitałowych wyrażona w złotych ulegać miała comiesięcznej modyfikacji w zależności od kursu sprzedaży waluty obcej, według tabeli kursowej (...) Banku S.A. na dzień spłaty (§ 23 ust.3 Regulaminu, k.145). Ani przy tym z treści umowy, ani też z treści Regulaminu nie wynikało przy tym jednoznacznie, w jaki sposób będą ustalane kursy kupna/sprzedaży walut (...) Banku S.A., w szczególności waluty CHF. Wbrew przy tym zarzutom skarżącego nie zmienił tego § 2 ust.1 Regulaminu obowiązującego od 1 kwietnia 2009 r. (k.163). Niezależnie od tego, że wszedł on w życie po zawarciu umów z powódką, wynikało z niego, że „kursy kupna/ sprzedaży walut publikowane w tabeli kursowej (...) Banku, stosowane do uruchomienia i spłaty kredytów waloryzowanych podawana są za pośrednictwem:
a)strony internetowej (...),
(...)
c)sieci placówek.
2.Wysokość ustalania kursów kupna/sprzedaży walut obowiązujących w danym dniu roboczym może ulegać zmianie. Decyzja o zmianie wysokości kursów jak również częstotliwości zmiany podejmowana jest samodzielnie przez (...) z uwzględnieniem czynników wymienionych w ust.4, to jest:
a)bieżących notowań kursów wymiany walut na rynku międzynarodowym,
b)podaży i popytu waluty na rynku krajowym,
c)różnicy stóp procentowych oraz stóp inflacji na rynku krajowym,
d)płynności rynku walutowego,
e)stanu bilansu płatniczego i handlowego. (§ 2 ust.2 i 4 Regulaminu)
Powyższe kryteria były w ocenie Sądu Apelacyjnego na tyle ogólnikowe i dawały ponadto bankowi możliwość „samodzielnego podjęcia decyzji” w zakresie ustalenia kursu, że nie sposób uznać, aby ustalenie Sądu pierwszej instancji odnośnie do wynikającej z umowy dowolności ustalania tych kursów przez pozwanego było wadliwe.
Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego zarówno brak zadośćuczynienia obowiązkowi informacyjnemu w zakresie ryzyka walutowego jak i odwołanie się do bliżej niesprecyzowanych Tabel kursowych banku w kontekście klauzuli kursowej powodowało, że na podstawie zapisów umowy powódka nie była w stanie w sposób racjonalnie uzasadniony określić wysokości własnego zobowiązania, a tym samym ocenić skutków ekonomicznych wynikających z zawartej umowy kredytowej, a także ryzyka związanego z podpisaniem umowy. Należało zatem uznać, że przedmiotowa umowa w tym zakresie nie była jednoznacznie określona w rozumieniu art. 385 ( 1) § 1 k.c., pozostając w sprzeczności z wymogiem prostoty i jasności zapisów umownych które winny spełniać kryteria umożliwiające kredytobiorcy zrozumienie w pełni zapisów umowy i oszacować konsekwencje finansowe zawartej umowy (zob. wyrok TSUE z 30 kwietnia 2014, C-26/13, Árpád Kásler, ZOTSiS 2014, nr 4, poz. I-282, wyrok TSUE z 10 czerwca 2021 r., C - 776/19, VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, LEX nr 3183143).
Uznanie przedmiotowych klauzul umownych tworzących łącznie mechanizm indeksacyjny za niejednoznaczne, nietransparentne otwiera możliwość ich oceny z punktu widzenia abuzywności. Dla uznania postanowień umownych za niedozwolone (abuzywne) niezbędne jest bowiem także to, aby kształtowały one prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
W judykaturze ukształtowało się jednolite stanowisko, że postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami (art. 385 1 § 1 k.c.), jeżeli kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy, słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie spodziewać się, iż konsument ten przyjąłby takie postanowienie w drodze negocjacji indywidualnych. Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza natomiast nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków wynikających z umowy na jego niekorzyść, skutkującą niekorzystnym ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelnym traktowaniem. (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64, również uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik., uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341 i tam powołane orzecznictwo).
W istocie, w ocenie Sądu Apelacyjnego kwestia tego, czy postanowienia umowne naruszają dobre obyczaje oraz w sposób rażący naruszają interesy konsumenta wiąże się ściśle z oceną przejrzystości i transparentności klauzul indeksacyjnych zawartych w umowie. Brak transparentności, w szczególności w zakresie klauzuli ryzyka walutowego należy bowiem oceniać także przez pryzmat tego, czy na skutek braku wypełnienia obowiązku informacyjnego odnośnie do ryzyka walutowego nie zostały w sposób rażący naruszone interesy konsumenta oraz dobre obyczaje. W orzecznictwie TSUE i Sądu Najwyższego zwrócono bowiem uwagę, że „wykładni art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy dokonywać w ten sposób, iż warunki umowy kredytu przewidujące, iż waluta obca jest walutą rozliczeniową a euro (co należy także odnieść do waluty CHF) jest walutą spłaty, i powodujące skutek w postaci ponoszenia nieograniczonego ryzyka kursowego przez kredytobiorcę, mogą doprowadzić do powstania znaczącej nierównowagi wynikających z tej umowy kredytu praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, jeśli przedsiębiorca nie mógł racjonalnie oczekiwać, przestrzegając wymogu przejrzystości w stosunku do konsumenta, iż ten konsument zaakceptowałby, w następstwie indywidualnych negocjacji, nieproporcjonalne ryzyko kursowe, które wynika z takich warunków (wyrok TSUE z 10 czerwca 2021 r., C – 776/19 – C – 782/10 BNP Paribas Personal Finance, pkt 103, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo).
Jak już to wcześniej wskazano sam mechanizm indeksacji nie musi stanowić instrumentu kształtującego obowiązki kredytobiorcy sprzecznie z dobrymi obyczajami ani też nie naruszałby w sposób rażący interesów powodów, przy założeniu jednak, że zasady tego mechanizmu byłyby precyzyjnie i jasno określone w oparciu o jednoznacznie i obiektywne kryteria. Tak jednak w niniejszej sprawie nie było, na co już w istocie zwrócono uwagę przy ocenie spełnienia kryterium jednoznaczności kwestionowanych postanowień umownych określających główne świadczenie stron.
W kontekście klauzuli ryzyka walutowego przejawiało się to w braku zadośćuczynienia obowiązkowi informacyjnemu w zakresie ryzyka walutowego. Pozwany bank nie mógłby bowiem racjonalnie spodziewać się, iż kredytobiorca zgodziłby się na powyższe postanowienia w drodze negocjacji indywidualnych, gdyby w sposób zrozumiały, prostym językiem przedstawiono mu wyżej wymienione konsekwencje i ryzyka dotyczące w istocie braku przewidywalności poziomu waluty indeksowanej w dłuższej perspektywie czasowej. Nie można bowiem – co wykazała rzeczywistość – założyć względnej stabilności waluty z jedynie niewielkimi odchyleniami kursu, z uwagi na zbyt dużą ilość zmiennych mogących wpłynąć w przyszłości na kurs waluty (np. stan gospodarki światowej polityka rządu kraju, do której waluty kredyty indeksowano, epidemie, wojny lub inne zagrożenia), w której przecież kredytobiorca nie uzyskiwał dochodu.
W przypadku klauzuli kursowej („spreadu” walutowego) zapisy przedmiotowej umowy odnosiły się natomiast do bliżej nieokreślonych kursów walut obcych stosowanych u pozwanego. Za dominujące należy uznać stanowisko judykatury, że postanowienia odwołujące się do kursów walut zawartych w „Tabeli kursów” są sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz w sposób rażący naruszają interes konsumenta, w tym przede wszystkim jego interes ekonomiczny związany z wysokością poszczególnych rat kredytu, ale także salda zadłużenia. Odwołanie do kursów walut zawartych w Tabeli kursów obowiązującej w Banku oznacza naruszenie równorzędności stron umowy przez nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego. Swoista nierówność informacyjna stron, a w szczególności sytuacja, w której konsument dowiaduje się o poziomie zadłużenia ratalnego, już spłaconego w związku z podjęciem odpowiedniej sumy z jego rachunku jest nie do zaakceptowania w świetle art. 385 1 k.c.” (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18, LEX nr 2744159 i tam powołane orzecznictwo, także uzasadnienie wyroków Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2022 r., II CSKP 975/22, LEX nr 3303543 oraz II CSKP 415/22, LEX nr 3303545 i tam powołane orzecznictwo, także uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2022 r., I CSK 3445/22, LEX nr 3366510).
W konsekwencji, w ocenie Sądu Apelacyjnego należało uznać, że przyznanie sobie przez bank prawa do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu indeksowanego kursem CHF jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interes konsumenta (art.385 ( 1) § 1 k.c.) (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22 LEX nr 3411341 i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2022 r., I CSK 3346/22, nie publik., uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2023 r., II CSKP 809/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 2023 r., I CSK 3515/22, nie publik, z dnia 15 września 2023 r., I CSK 4829/22, LEX nr 3612229 i tam powołane orzecznictwo).
Dalej należało ocenić, jakie skutki wywiera uznanie, że klauzule tworzące mechanizm indeksacyjny określające świadczenie główne przedmiotowej umowy stanowią niedozwolone postanowienia umowne, w szczególności, czy mogą one uzupełnione innymi regulacjami lub normami wynikającymi z przepisów dyspozytywnych.
Po pierwsze należy odwołać się do wcześniej powołanego wyroku TSUE z 18 listopada 2021 r. w sprawie C – 212/20 (LEX nr 3256973), w którym wyjaśniono, że „art. 5 i 6 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie temu, by sąd krajowy, który stwierdził nieuczciwy charakter warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem w rozumieniu art. 3 ust. 1 tej dyrektywy, dokonał wykładni tego warunku w celu złagodzenia jego nieuczciwego charakteru, nawet jeśli taka wykładnia odpowiadałaby wspólnej woli stron”. Podobne stanowisko zajął TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w połączonych sprawach C 80-82/21 (pkt 79). Nie sposób zatem uznać, aby zastąpienie luk powstałych na skutek usunięcia z umowy klauzul indeksacyjnych mogło nastąpić przez odwołanie się do uzupełniającej wykładni oświadczeń woli stron.
Co do zastosowania art. 358 k.c., to zgodnie z § 2 tego przepisu „wartość waluty obcej określa się według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia wymagalności roszczenia, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe lub czynność prawna zastrzega inaczej”.
W ocenie Sądu Apelacyjnego argumentacja skarżącego dotycząca możliwości zastąpienia kursu waluty CHF odwołującego się do Tabel Kursowych Banku – średnim kursem NBP nawiązuje do poglądów w judykaturze wyrażonych przed wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K.D i J.D. przeciwko Raiffeisen Bank International AG . W judykaturze sprzed wydania wyroku w sprawie C-260/18 rzeczywiście dopuszczono możliwość wypełnienia luki powstałej w umowie w wyniku zastrzeżenia postanowienia niedozwolonego między innymi poprzez określenie wysokości zobowiązania na podstawie średniego kursu waluty ustalanego przez Narodowy Bank Polski, przez analogię do treści art.41 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. - Prawo wekslowe (t. jedn. Dz. U. z 2016 r. poz. 160 z późn. zm) (tak np. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018/7-8/79 ).
W powoływanym wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 wyjaśniono jednak, iż co prawda sąd krajowy ma możliwość zastąpienia nieuczciwego postanowienia umownego przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym albo przepisem mającym zastosowanie, o ile jednak strony danej umowy wyrażą na to zgodę, przy czym możliwość ta jest ograniczona do przypadków, w których usunięcie nieuczciwego postanowienia umownego zobowiązywałoby sąd do unieważnienia umowy jako całości, narażając tym samym konsumenta na szczególnie szkodliwe skutki, tak że ten ostatni zostałby tym ukarany (pkt 48 i 58 sentencji wyroku w sprawie C – 268/18, podobnie TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w sprawach C - 80-82/21, pkt 67).
TSUE akcentuje zatem wolę konsumenta co do zastąpienia niedozwolonego postanowienia umownego inną normą a bezsprzecznie powódka in concreto takiej woli nie wyrazili. Nie sposób także uznać, aby zastosowanie normy z art. 358 § 2 k.c. przywracało równowagę kontraktową stron (punkt 60 wyroku w sprawie C – 268/18), gdyż w istocie zastąpienie niedozwolonego postanowienia umownego zawierającego odesłanie do tabel kursowych Banku średnim kursem NBP, nie zrealizowałyby odstraszającego skutku Dyrektywy 93/13 (art. 7 Dyrektywy 93/13) i nie konwalidowałoby podstawowej dysfunkcji przedmiotowej umowy, którą w ocenie Sądu Apelacyjnego jest przerzucenie w całości ryzyka walutowego rozumianego jako ryzyko zmiany kursu walut na kredytobiorcę, bez realnego zadośćuczynienia w tym zakresie obowiązkowi informacyjnemu.
Nie można także zasadnie stwierdzić, aby powyższe stanowisko dotyczące zastosowania tzw. klauzuli redukcji utrzymującej skuteczność umowy zdezaktualizowało się na skutek wyroku TSUE z dnia 29 kwietnia 2021 r. w sprawie C-19/20 przeciwko Bankowi BPH S.A. W wyroku tym podtrzymano bowiem stanowisko, że „w przypadku stwierdzenia przez sąd krajowy nieważności nieuczciwego warunku zawartego w umowie zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w taki sposób, że niezgodny z tym przepisem jest przepis prawa krajowego dający sądowi krajowemu możliwość uzupełnienia tej umowy poprzez zmianę treści owego warunku (pkt 67 i tam powołany wyrok z dnia 26 marca 2019 r., Abanca Corporación Bancaria i Bankia, C 70/17 i C 179/17, pkt 53 i przytoczone tam orzecznictwo). Gdyby bowiem sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w takich umowach, to takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13. Uprawnienie to przyczyniłoby się bowiem do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców przez zwykły brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal byliby oni zachęcani do stosowania rzeczonych warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały być one unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes rzeczonych przedsiębiorców” (pkt 68 i tam powołany wyrok z dnia 26 marca 2019 r., Abanca Corporación Bancaria i Bankia, C 70/17 i C 179/17, pkt 54 i przytoczone tam orzecznictwo, także uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 31 maja 2022 r., I CSK 2314/22, LEX nr 3364338 i tam powołane orzecznictwo oraz uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., I CSK 2722/22, LEX nr 3361596 i tam powołane orzecznictwo).
Dodatkowo należy wskazać, że TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w połączonych sprawach C – 80-82/21 uściślił, że w sytuacji, gdy konsumenci zostali poinformowani o konsekwencjach związanych z unieważnieniem umowy o kredyt i zaakceptowali je, biorąc pod uwagę determinujący charakter woli konsumentów, „nie wydaje się, aby spełniona została przesłanka, zgodnie z którą unieważnienie całej umowy naraziłoby zainteresowanych konsumentów na szczególnie szkodliwe konsekwencje, wymagane do tego, aby sąd krajowy był uprawniony do zastąpienia nieuczciwego warunku, którego nieważność stwierdzono przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym” (pkt.75 i 78). TSUE wyjaśnił również, że „z zastrzeżeniem weryfikacji przez sąd odsyłający z akt sprawy nie wynika, by istniały przepisy prawa polskiego o charakterze dyspozytywnym, mające zastąpić uchylone nieuczciwe warunki umowne (pkt 76). Także w wyroku z dnia 17 marca 2022 r. w sprawie II CSKP 474/22 (OSNC, zbiór dodatkowy, z.4 2022, poz.44) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że przepis art. 358 § 2 k.c. nie jest przepisem dyspozytywnym, ale przepisem o charakterze ogólnym, a zatem nie może w świetle wyroku w TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C 260-18 służyć do uzupełnienia luk powstałych na skutek wyeliminowania z umowy postanowień abuzywnych. Sąd Apelacyjny powyższe stanowisko w pełni podziela. W rezultacie należało wykluczyć możliwość zastąpienia wyeliminowanych postanowień umownych odesłaniem do średniego kursu NBP, także przez odwołanie się do treści art.111 ust.1 pkt 4 pr. bank. Przepis ten dotyczy bowiem obowiązków informacyjnych banku w zakresie ogłaszania stosowanych kursów walut, nie odnosi się natomiast do metody ustalania tego kursu, a w szczególności nie odnosi się także do obowiązków informacyjnych banku w zakresie ryzyka walutowego.
W tym miejscu w ocenie Sądu Apelacyjnego należało odnieść się do zarzutu zastosowania do przedmiotowej umowy art. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy – prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (tzw. ustawy antyspreadowej, Dz.U. nr 165 poz.984) oraz tego, czy ustawa ta realizowała odstraszający cel dyrektywy.
Zgodnie z tym przepisem „w przypadku kredytów lub pożyczek pieniężnych zaciągniętych przez kredytobiorcę lub pożyczkobiorcę przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy ma zastosowanie art. 69 ust. 2 pkt 4a oraz art. 75b ustawy, o której mowa w art. 1, w stosunku do tych kredytów lub pożyczek pieniężnych, które nie zostały całkowicie spłacone - do tej części kredytu lub pożyczki, która pozostała do spłacenia. W tym zakresie bank dokonuje bezpłatnie stosownej zmiany umowy kredytowej lub umowy pożyczki”.
Sąd Apelacyjny podziela dominujące w orzecznictwie stanowisko, że wejście w życie przepisów art.69 ust.2 pkt 4 a w zw. z art.69 ust.3 w zw. z art.75 b ustawy Prawo bankowe (t. jedn. Dz.U. z 2021 r. poz.2439) w zw. z art. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych inny ustaw (Dz.U. nr 165 poz.984) nie spowodowało, że postanowienia indeksacyjne utraciły abuzywny charakter w rozumieniu art.385 1 § 1 k.c.
Przypomnieć należy, że wedle art.69 ust.2 pkt 4 a pr. bank. umowa kredytu może obejmować umowę o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska; umowa taka winna zawierać szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu.
Z kolei art.69 ust.3 stanowi: „w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kapitałowo-odsetkowych oraz dokonać przedterminowej spłaty pełnej lub częściowej kwoty kredytu bezpośrednio w tej walucie. W tym przypadku w umowie o kredyt określa się także zasady otwarcia i prowadzenia rachunku służącego do gromadzenia środków przeznaczonych na spłatę kredytu oraz zasady dokonywania spłaty za pośrednictwem tego rachunku”.
Wszystkie powyższe przepisy wprowadzono do obrotu prawnego na podstawie ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2011 r. nr 165 poz.984), zmieniającej ustawę z dniem 26 sierpnia 2011 r. W ocenie Sądu Apelacyjnego nowelizacja ta nie spowodowała jednak konwalidacji przedmiotowych niedozwolonych postanowień umownych, ani nie zrealizowała odstraszającego celu dyrektywy 93/13.
Sąd Apelacyjny podziela wyrażony w judykaturze pogląd (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341 i tam powołane orzecznictwo), zgodnie z którym samo wejście w życie przedmiotowej nowelizacji (nazywanej w języku prawniczym „ustawą antyspreadową”) w żaden sposób nie mogło wpłynąć na ocenę abuzywności przedmiotowych postanowień umowy i ocenę konsekwencji tej abuzywności dla bytu umowy. Uzasadnione jest twierdzenie, że wolą ustawodawcy było doprecyzowanie na przyszłość reguł ustalania kursu wymiany walut oraz nieodpłatne umożliwienie dokonywania spłat kredytu bezpośrednio w walucie obcej, oraz że miał on na względzie umowy ważne oraz klauzule dozwolone, choć podlegające doprecyzowaniu. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko, że nawet jeżeli intencją nowelizacji było konwalidowanie in gremio wszystkich umów kredytowych indeksowanych do waluty obcej lub denominowanych, to skutek taki nie mógł zostać w ten sposób osiągnięty. Przedmiotowa ustawa nie zawierała bowiem regulacji mogących zastąpić ewentualne klauzule abuzywne, a jedynie nakładała na banki ciężar dokonania ogólnie określonych, wymagających skonkretyzowania in casu zmian umowy. Zgodzić należy się ze stanowiskiem, że nie wystarcza to do przyjęcia domniemania, iż owe konkretne rozwiązania są wynikiem należytego wyważenia ogółu praw i obowiązków stron przez ustawodawcę. Samo zaś umożliwienie spłaty bezpośrednio w walucie obcej jest uzasadnione tylko w przypadku mechanizmu indeksacji skonstruowanego prawidłowo; nie jest natomiast rozwiązany problem dotyczący określenia kursu, po którym przeliczona została kwota kredytu oddawana do dyspozycji kredytobiorcy. (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo).
Jeżeli natomiast chodzi o wskazaną w art. 4 zd. 2 ustawy antyspreadowej zmianę umowy kredytu, to mogłaby wywoływać skutek sanujący tylko wtedy, gdyby stanowiła wyraz następczej „świadomej, wyraźnej i wolnej” rezygnacji kredytobiorcy-konsumenta z powoływania się na abuzywność postanowienia (ewentualnie także nieważność umowy) i zgody na jego zastąpienie ( ex tunc lub pro futuro) postanowieniem dozwolonym (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo, w szczególności uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17 , OSNC 2019, nr 1, poz. 2).
Podobne stanowisko wyraził także – w kontekście aneksów do umów kredytowych – TSUE w powoływanym już wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 r. w sprawie C – 19/20, podkreślając, że „wykładni art. 6 ust.1 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy dokonywać w ten sposób, że sąd krajowy jest zobowiązany do stwierdzenia nieuczciwego charakteru warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, nawet jeśli warunek ten został zmieniony przez te strony w drodze umowy. Takie stwierdzenie pociąga za sobą przywrócenie sytuacji, w jakiej znajdowałby się konsument w braku warunku, którego nieuczciwy charakter zostałby stwierdzony, chyba że konsument poprzez zmianę nieuczciwego warunku zrezygnował z takiego przywrócenia w drodze wolnej i świadomej zgody, czego zbadanie należy do sądu krajowego” (pkt 1 sentencji, pkt.59-61 wyroku).
Z poczynionych ustaleń nie wynika, aby powódka w sposób świadomy i dobrowolny wyraziła zgodę na sanowanie zakwestionowanych zapisów umownych.
Dalej należało ocenić, jakie skutki wywiera uznanie, że klauzule indeksacyjne określające świadczenie główne przedmiotowej umowy stanowią niedozwolone postanowienia umowne i luki te nie mogą być uzupełnione w szczególności, czy mogą one wywołać skutek w postaci stwierdzenia trwalej bezskuteczności (nieważności) umowy.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyjaśniono, że stwierdzenie abuzywności klauzul indeksacyjnych oznacza, że są one od początku, z mocy samego prawa dotknięte bezskutecznością na korzyść kredytobiorcy chyba, że następczo udzieli on świadomej i wolnej zgody na te klauzule i w ten sposób przywróci ich skuteczność z mocą wsteczną ( ex tunc, zob. uzasadnienie uchwały 7 sędziów SN – zasada prawna z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021, nr 9, poz.56).
Podkreślić przy tym należy, że w wyroku z dnia 7 grudnia 2023 r. w sprawie C – 140/22 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyjaśnił, że „artykuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że w kontekście uznania nieważności w całości umowy kredytu hipotecznego zawartej z konsumentem przez instytucję bankową ze względu na to, iż umowa ta zawiera nieuczciwy warunek, bez którego nie może ona dalej obowiązywać:
- stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą wykonywanie praw, które konsument wywodzi z tej dyrektywy, jest uzależnione od złożenia przez tego konsumenta przed sądem oświadczenia, w którym twierdzi on, po pierwsze, że nie wyraża zgody na utrzymanie w mocy tego warunku, po drugie, że jest świadomy z jednej strony faktu, że nieważność wspomnianego warunku pociąga za sobą nieważność wspomnianej umowy, a z drugiej – konsekwencji tego uznania nieważności, i po trzecie, że wyraża zgodę na uznanie tej umowy za nieważną”.
W powoływanym już wyroku TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 wyrażono również stanowisko, że „jeżeli sąd krajowy uzna, że zgodnie z odpowiednimi przepisami obowiązującego go prawa utrzymanie w mocy umowy bez zawartych w niej nieuczciwych warunków nie jest możliwe, art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 zasadniczo nie stoi na przeszkodzie jej unieważnieniu. Jest tak zwłaszcza w sytuacji, gdyby unieważnienie klauzul zakwestionowanych przez kredytobiorców doprowadziło nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również – pośrednio – do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty. Klauzule dotyczące ryzyka wymiany określają główny przedmiot umowy kredytu co powoduje, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, iż nie stoi on na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy” (pkt. 43-45 wyroku). W wyroku TSUE z dnia 29 kwietnia 2021 r., C-19/20 - podobnie jak w wyroku w sprawie C-260/18 – wyjaśniono wprawdzie, że „unieważnienie umowy nie może stanowić sankcji przewidzianej w dyrektywie 93/13” (pkt.86) i dana umowa może zostać utrzymana w mocy, jednak pod warunkiem że zgodnie z przepisami prawa krajowego takie utrzymanie w mocy umowy bez nieuczciwych postanowień jest prawnie możliwe (pkt.83); jednocześnie jednak zastrzeżono, że „art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu umowy” (pkt.85, z odwołaniem do sprawy C-260/18).
Zdaniem Sądu Apelacyjnego stanowisko co do możliwości stwierdzenia nieważności umowy – po wyeliminowaniu klauzul abuzywnych - znajduje także potwierdzenie w treści wyżej powołanej uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. (III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56), gdzie wyjaśniono, że „w sytuacji, gdy konsument odmawia potwierdzenia klauzuli abuzywnej, bez której to klauzuli umowa kredytu nie może wiązać - umowa staje się definitywnie, trwale bezskuteczna (nieważna)”.
Innymi słowy, w przypadku wystąpienia klauzul abuzywnych nie wiążą one konsumenta ab initio i ex tunc i mogą skutkować definitywną, trwałą bezskutecznością (nieważnością) całej umowy, jeżeli konsument nie wyrazi następczej i świadomej zgody na dalsze trwanie umowy z uwzględnieniem postanowień abuzywnych lub ich pominięciem bądź nie wyrazi zgody na uzupełnienie luk powstałych na skutek stwierdzenia bezskuteczności postanowień abuzywnych (nie nastąpi konwalidacja umowy) a ponadto (dodatkowo) w braku takiej zgody - jeżeli Sąd oceni, że zachodzą obiektywne, w świetle przepisów prawa krajowego podstawy dla stwierdzenia nieważności całej umowy (zob. pkt 3 i 90 wyroku TSUE z 29 kwietnia 2021 r. w sprawie C 19-20), o ile stwierdzenie takiej nieważności nie będzie szczególnie niekorzystne dla konsumenta - czemu jednak konsument może wiążąco zaprzeczyć, sprzeciwiając się utrzymaniu umowy (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. , III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56). Jak już to wcześniej wskazano TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w połączonych sprawach C – 80-82/21 sprecyzował, że w sytuacji, gdy konsumenci zostali poinformowani o konsekwencjach związanych z całkowitym unieważnieniem umowy o kredyt i zaakceptowali je, biorąc pod uwagę determinujący charakter woli konsumentów, „nie wydaje się, aby spełniona została przesłanka, zgodnie z którą unieważnienie całej umowy naraziłoby zainteresowanych konsumentów na szczególnie szkodliwe konsekwencje” (pkt 75 i 78).
Rozważając skutki, jakie wywiera wyeliminowanie z umowy mechanizmu indeksacji w tym klauzuli ryzyka walutowego (rozumianego jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do waluty CHF) w kontekście możliwości dalszego funkcjonowania przedmiotowej umowy w obrocie prawnym wyjaśnienia także wymaga, że pojęcie natury (właściwości) stosunku prawnego (art. 353 1 k.c.) obejmuje również naturę określonych typów stosunków prawnych, a więc wiąże się z koniecznością przestrzegania, uwzględniania pewnych cech stosunku obligacyjnego, które stanowią o istocie tego stosunku prawnego i pozwalają go odróżnić od innych typów stosunków prawnych. W przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej oraz kredytów denominowanych taką swoistą cechą tego stosunku prawnego będzie wskazany powyżej mechanizm indeksacji oraz oprocentowanie według stawki LIBOR.
Stawka LIBOR (ang. London Interbank Offered Rate ) wyznaczała wysokość oprocentowania depozytów i kredytów na rynku międzybankowym w L.. Do stawki LIBOR (stawki referencyjnej) odwoływał się § 1 ust.8 w zw. z § 11 w zw. z § 9 ust. 2 Regulaminu – w odniesieniu do pierwszej umowy – oraz § 9 ust.3 (k.134) w odniesieniu do drugiej umowy.
W ocenie Sądu Apelacyjnego pominięcie mechanizmu indeksacji obejmującego także odesłanie do oprocentowania według stawki LIBOR spowodowałoby, że istota tego stosunku prawnego zostałaby zagubiona. Uznanie bowiem oprocentowania kredytu według stopy referencyjnej określonej dla danej waluty za nierozłączną część (składnik) klauzuli indeksacyjnej i wyeliminowanie całości tej klauzuli z umowy - przy założeniu, że w pozostałym zakresie umowa byłaby skuteczna i możliwa do wykonania - skutkowałoby koniecznością przyjęcia, iż kredyt jest nieoprocentowany. Utrzymanie w mocy umowy zakładającej, że pozwany bank udzielił kredytu nieoprocentowanego nie jest natomiast możliwe. Tego rodzaju umowa byłaby bowiem sprzeczna z naturą umowy kredytu (art. 353 1 k.c. w zw. art. 69 ust. 1 pr.bank., zob. uzasadnienie wyroków Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344, z dnia 3 lutego 2022 r., II CSKP 975/22, LEX nr 3303543, z dnia 23 marca 2022 r., II CSKP 532/22, nie publik.).
Wyeliminowanie abuzywnych klauzul przeliczeniowych nie prowadzi także do utrzymania w mocy kredytu indeksowanego/ denominowanego kursem CHF - jako kredytu złotowego oprocentowanego według stawki LIBOR (zob. wyroki SN z dnia 10 maja 2022 r., II CSKP 285/22, OSNC – zbiór dodatkowy, 4/2022 poz.45, z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 293/22, LEX nr 3342538, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2022 r., I CSK 3445/22, LEX nr 3366510). Pominięcie mechanizmu indeksacji, przy jednoczesnym pozostawieniu stawki LIBOR także spowodowałoby, że istota tego stosunku prawnego zostałaby zagubiona. W razie eliminacji klauzul kursowych (spreadowych), zniesiony bowiem zostaje nie tylko mechanizm indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również - zanika ryzyko walutowe. Uznanie umowy kredytu indeksowanego/denominowanego za kredyt złotówkowy jest zatem równoznaczne z wyeliminowaniem ryzyka walutowego, charakterystycznego dla takiej umowy i pozostaje w sprzeczności z naturą (właściwością) stosunku prawnego (art.353 ( 1) k.c.), jakim jest umowa kredytu indeksowanego/denominowanego kursem waluty obcej, stanowiąca wyróżniony w doktrynie i judykaturze podtyp umowy kredytu. Prowadzi to do tak daleko idącego przekształcenia, deformacji umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik., uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341, z dnia 7 grudnia 2022 r., I CSK 3346/22, nie publik., uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 2022 r., II CSKP 674/22, nie publik., uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2023 r., II CSKP 722/22, nie publik., uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2023 r., II CSKP 809/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo).Za upadkiem umowy przemawia także i to, że po wyeliminowaniu klauzul kursowych (spreadowych) w kredycie denominowanym/indeksowanym do waluty obcej, nie wiadomo, w jakiej wysokości mają być spłacane raty, skoro były one wyrażone w walucie obcej, co czyni umowę niewykonalną (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo).
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można także przyjąć, aby unieważnienie umowy było dla powódki niekorzystne, skutkowało zagrożeniem ich interesów. Gdyby pozostawić umowę w mocy, to strona powodowa w dalszym ciągu byłaby narażona na niczym nieograniczone ryzyko walutowe. Niezależnie od tego powódka w sposób wiążący zaprzeczyła, aby stwierdzenie nieważności umów powodowało dla niej niekorzystne konsekwencje, skoro stanowczo domagała się stwierdzenia ich nieważności, co skutkuje uznaniem, że nie jest spełniona przesłanka narażenia konsumentów na szczególnie szkodliwe konsekwencje związane z unieważnieniem umowy (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. , III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56, także wyrok TSUE z dnia 8 września 2022 r. w sprawie C 80-82/21, pkt 75 i 78).
Dodatkowo należy podkreślić, że stwierdzenie nieważności umowy mieści się w zakresie sankcji, jaką dyrektywa 93/13 przewiduje w związku z wykorzystywaniem przez przedsiębiorców nieuczciwych postanowień umownych. Zagwarantowana konsumentom przez przepisy tej dyrektywy ochrona ukierunkowana jest m.in. na osiągnięcie skutku prewencyjnego, o czym mowa w jej art. 7, tj. zniechęcenia przedsiębiorców do wykorzystywania w zawieranych umowach nieuczciwych postanowień umownych. (zob. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2022 r., I CSK 3445/22 i tam powołany wyrok TSUE z dnia 6 marca 2019 r. (C-70/17 i C-179/17, Abanca Corporación Bancaria SA i Bankia SA, pkt 54).
W rezultacie, skoro przedmiotowe klauzule umowne są abuzywne, a utrzymanie w mocy umowy bez zawartych w niej nieuczciwych warunków nie jest możliwe, spełnione zostały pozytywne przesłanki ustalenia nieważności przedmiotowych umów jako konsekwencji bezskuteczności abuzywnej wyżej opisanych klauzul umownych, przy wystąpieniu przesłanki negatywnej – braku niekorzystnego skutku stwierdzenia nieważności umowy dla kredytobiorcy (art.189 k.p.c. w zw. z art.385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c.).
Z tych też względów Sąd Apelacyjny na podstawie wyżej cytowanych przepisów oraz art. 385 k.p.c. oddalił apelację (pkt. 1 sentencji).
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z wyrażoną w art.98 k.p.c. zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.
Skoro apelacja została oddalona Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki koszty zastępstwa procesowego, których wysokość została ustalona na podstawie § 2 pkt. 7 w zw. z § 10 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 r. poz.265).
SSA Leszek Jantowski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Leszek Jantowski
Data wytworzenia informacji: