V ACa 996/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2024-01-03
Sygn. akt V ACa 996/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 stycznia 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku V Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Leszek Jantowski
Protokolant: stażysta Natalia Grzybowska
po rozpoznaniu w dniu 4 grudnia 2023 r. w G.
na rozprawie
sprawy z powództwa A. M. i P. M.
przeciwko Bankowi (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w G.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku
z dnia 10 listopada 2022 r., sygn. akt XV C 947/19
1.oddala apelację;
2.zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 4.050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia za czas od uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
SSA Leszek Jantowski
Sygn. akt V ACa 996/23
UZASADNIENIE
Powodowie A. M. i P. M., pozwem z dnia 12 września 2019 roku skierowanym przeciwko Bankowi (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w G. domagali się:
1.zasądzenia od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kwoty 91.793,88 zł oraz 14.637,58 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie
od dnia 31 grudnia 2018 roku do dnia zapłaty, jako stanowiących nienależnie pobrane przez bank świadczenia na podstawie nieważnej umowy kredytowej nr (...) z dnia 11 marca 2010 roku;
ewentualnie:
2.zasądzenia od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kwoty 40.771,53 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 31 grudnia 2018 roku do dnia zapłaty, z tytułu nienależnie pobranych przez bank świadczeń na podstawie bezskutecznych postanowień waloryzacyjnych zawartych w umowie kredytowej.
W odpowiedzi na pozew pozwany Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą
w G. wniósł o oddalenie powództwa.
Na rozprawie w dniu 8 grudnia 2021 r. powodowie, po przeprowadzeniu debaty kontradyktoryjnej co do skutków ewentualnego uznania umowy za nieważną i możliwości wyrażenia przez konsumentów woli dalszego wykonywania umowy także w sytuacji, gdy zawiera one klauzule niedozwolone – podtrzymali stanowisko, iż wnoszą o uznanie, iż umowa stanowiąca podstawę sporu jest nieważna.
Wyrokiem z dnia 10 listopada 2022 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku
I.Zasądził od pozwanego Banku (...) Spółki Akcyjnej w G. na rzecz powodów A. M. i P. M. kwotę 91.793,88 zł (dziewięćdziesiąt jeden tysięcy siedemset dziewięćdziesiąt trzy złote 88/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 31 grudnia 2018 r. do dnia zapłaty;
II.Zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 14.637,58 CHF (czternaście tysięcy sześćset trzydzieści siedem franków szwajcarskich 58/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 października 2019 r. do dnia zapłaty;
III.Oddalił powództwo główne w zakresie żądania odsetek ustawowych za opóźnienie za wcześniejszy okres;
IV.Zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 1.000 zł (jeden tysiąc złotych) tytułem zwrotu kosztów sądowych i kwotę 5.434 zł (pięć tysięcy czterysta trzydzieści cztery złote) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Powyższe rozstrzygnięcie zostało wydane na podstawie następujących ustaleń i rozważań:
Powodowie P. M. i A. M. w 2010 r. poszukiwali ofert kredytowych z związku z chęcią zakupu lokalu mieszkalnego. Powodowie mieli wybrane konkretne mieszkanie, dlatego też interesowała ich konkretna kwota kredytu, którą chcieli otrzymać.
Przed wizytą w Banku (...) powód był w kilku innych bankach, niemniej
w tym konkretnym banku powód poczuł się pewniej, a to z uwagi na to, iż w tym banku pracowała jego koleżanka, którą ujrzał po wejściu do banku. Doradca kredytowy obsługujący powodów został przedstawiony jako fachowa osoba, z tego też względu powód zaufał jej opinii i doradztwu. Doradca zaprezentował powodom oferty kredytu w postaci wydrukowanych tabelek i wyliczeń, które obejmowały zarówno kredyty w złotych polskich, jak i walutach obcych. Kredyt indeksowany walutą CHF został jednak przedstawiony jako najlepsza oferta, rażąco tańsza od oferty kredytu w złotówkach. Kredyt złotówkowy był prezentowany jako bardzo drogi oraz bardzo ryzykowny ze względu na ciągle zmieniający się WIBOR, który był w tamtym momencie bardzo wysoki. Powodowie otrzymali informację od doradcy, iż nie posiadają oni zdolności na zaciągnięcie kredytu w złotówkach.
Doradca wskazywał jedynie na korzyści kredytów indeksowanych, przejawiających się w niskim oprocentowaniu, niskiej prowizji za udzielenie tego rodzaju kredytu, szybkiej procedurze oraz zdolności kredytowej, nie informując o zagrożeniach związanych z tego rodzaju kredytami. Frank szwajcarski był przedstawiany jako najstabilniejsza waluta świata. W 2010 roku kurs CHF był już trochę wyższy niż we wcześniejszym okresie, co stanowiło dodatkowy argument dla doradcy, który wskazał powodom, że jest praktycznie niemożliwym, aby kurs ten dalej wzrastał, i jest to najlepszy moment, aby taki kredyt wybrać. Powodowie nie śledzili kursów walut. Powodom nie zostały przedstawione żadne symulacje dotyczące oferowanego produktu kredytowego. Zaprezentowano im jedynie wykres dotyczący danych historycznych notowań kursu CHF, z którego wynikało, że w momencie, kiedy waluta wzrasta, zmniejsza się oprocentowanie LIBOR, co kompensuje różnice kursowe. Zgodnie z tym wykresem kurs CHF miał dość ciągłą linię w stosunku do kursu EUR czy USD. Doradca zapewnił powodów, że kurs CHF może się zmienić maksymalnie o 20%.
Powodowie rozumieli, że wraz ze zmianą kursu CHF może się zmieniać rata kredytu, niemniej nie wiedzieli oni, że wraz ze zmianą kursu zmianie ulega także kapitał udzielonego kredytu i w związku z tym może wzrosnąć saldo zadłużenia. Nie poinformowano ich, że do przeliczenia kredytu zastosowanie będą miały dwa kursy – kurs kupna oraz kurs sprzedaży. Powodowie posiadali natomiast wiedzę na temat tego, że kursy zawierają spready, oraz że stanowią one zysk banku. W dniu 8 lutego 2010 roku powodowie złożyli w Banku (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w K. wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego w kwocie 235.000,00 zł, w specjalnym programie kredytowym (...) oraz (...), udzielany w PLN, indeksowany kursem CHF. Jako przeznaczenie kredytu wskazano zakup mieszkania z rynku wtórnego. Okres kredytowania został określony na 360 miesięcy, a sposób spłaty kredytu na raty równe. Oprocentowanie w dniu złożenia wniosku określono na 3,45 %, przy czym mogło ono ulec zmianie przed zawarciem umowy kredytu i było zmienne w okresie kredytowania.
W momencie złożenia wniosku powódka posiadała wykształcenie wyższe prawnicze i przebywała na urlopie wychowawczym. Powód również posiadał wykształcenie wyższe – politechniczne, przy czym od września 2007 roku prowadził działalność gospodarczą (...) w L.. Powód był przedstawicielem handlowym firmy (...). Kredyt nie był związany z prowadzoną działalnością gospodarczą.
Składając wniosek kredytowy w dniu 8 lutego 2010 roku, powodowie podpisali jednocześnie oświadczenie, że nieruchomość, na nabycie której ubiegają się o kredyt, położoną w S. przy ulicy (...), zamierzają przeznaczyć na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych.
Powodowie podpisali nadto oświadczenie, że zostali poinformowani
o występującym w przypadku kredytów o zmiennej stopie procentowej ryzyku wiążącym się ze zmianami stopy procentowej i mają świadomość wpływu tych zmian na koszty obsługi kredytu. Ponadto powodowie oświadczyli, że w procesie wnioskowania o udzielenie kredytu indeksowanego kursem waluty obcej, pracownik banku przedstawił im ofertę kredytu hipotecznego nieindeksowanego kursem waluty obcej (tj. w złotych polskich), a wybór przez nich kredytu indeksowanego kursem waluty obcej nastąpił z pełną świadomością ryzyk związanych z zaciągnięciem tego rodzaju zobowiązania, w szczególności ryzyka zwiększenia salda zadłużenia i kwoty raty kredytu w wyniku zmian kursu waluty, do którego indeksowany jest kredytu, oraz ryzyka zwiększenia obciążenia spłatą kredytu w wyniku zmian spreadu walutowego (tj. różnicy między kursem sprzedaży, a kursem kupna ustalanym przez bank). W oświadczeniu tym znalazło się również potwierdzenie otrzymania i zapoznania się przez powodów z załącznikiem nr (...) – wykresami zawierającymi informacje o stosowanych przez pozwany Bank kursach sprzedaży walut obcych, WIBOR 3M oraz LIBOR 3M, a także załącznikiem nr (...) – symulacją wysokości rat.
W dniu 11 marca 2010 roku została sporządzona umowa kredytu nr (...), którą powodowie P. M. i A. M. podpisali
z pozwanym Bankiem (...) Spółką Akcyjną (wówczas z siedzibą w K.), jeszcze tego samego dnia.
Na jej podstawie pozwany Bank udzielił powodom kredytu w kwocie 243.818,67 zł, indeksowanego kursem CHF. Na kwotę kredytu składała się kwota 235.000,00 zł pozostawiona do dyspozycji kredytobiorców i przeznaczona na pokrycie części kosztów zakupu nieruchomości mieszkalnej – lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w L. przy ulicy (...) w kwocie 233.700,00 zł oraz na refinansowanie części poniesionych kosztów zakupu tej nieruchomości w kwocie 1.300,00 zł; kwota 1.413,20 zł na pokrycie prowizji z tytułu udzielenia kredytu; kwota 5.212,84 zł na pokrycie kosztów z tytułu ubezpieczenia od ryzyka utraty pracy, opisanego w §13 umowy kredytu; kwota 1.658,63 zł na pokrycie kosztów z tytułu ubezpieczenia na życie oraz niezdolności do pracy, opisanego w §13 umowy kredytu; kwota 300,00 zł tytułem opłaty za wycenę nieruchomości; oraz kwota 234,00 zł na pokrycie kosztów związanych z ustanowieniem przez bank hipoteki. Wskazano, że w dniu wypłaty saldo będzie wyrażone w walucie, do której indeksowany jest kredyt, według kursu kupna waluty, do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży opisanej szczegółowo
w §17 umowy; następnie saldo walutowe miało być przeliczane dziennie na złote polskie według kursu sprzedaży waluty, do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży, opisanej szczegółowo w §17 umowy (§1 ust. 1 umowy). Kredyt podlegał następującym programom kredytowym: „(...)” oraz „(...)” (§3 ust. 3 umowy).
Zgodnie z §1 ust. 5 umowy, spłata kredytu miała następować w 360 równych miesięcznych ratach kapitałowo-odsetkowych. Oprocentowanie na dzień sporządzenia umowy wynosiło 4,40% w skali roku i stanowiło sumę marży banku niezmiennej w okresie trwania umowy kredytu w wysokości 2,90 % oraz aktualnie obowiązującej stawki LIBOR dla terminu 3M oraz 1,25 punktu procentowego. Miało ono podlegać obniżeniu w momencie przedstawienia odpisu z księgi wieczystej, zawierającego prawomocny wpis hipoteki na rzecz pozwanego Banku (§2 ust. 1 i 2 umowy). Do ustalenia wysokości oprocentowana stosowano stawkę LIBOR (London Interbank Offered Rate) dla terminów 3M z rynku międzybankowego, ustalaną przez British Bankers Association (BBA) i podawaną na stronie „LIBO 01” serwisu REUTERS z godziny 11:00 czasu londyńskiego. Stawka LIBOR obowiązująca dla waluty, do której indeksowany jest kredyt, przyjęta została przez strony umowy jako stopa referencyjna dla potrzeb ustalania oprocentowania kredytu (§8 ust. 1 umowy).
Prawnym zabezpieczeniem spłaty kredytu była m.in. hipoteka kaucyjna łączna w złotych polskich do kwoty stanowiącej 170% kwoty kredytu, wpisana w księdze wieczystej prowadzonej dla kredytowanej nieruchomości oraz nieruchomości – lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w S. przy ulicy (...), właścicielami której była I. S. i S. S. (§3 ust. 2 pkt a umowy).
W §6 ust. 1 umowy wskazano, że całkowity koszt kredytu na dzień sporządzenia umowy kredytu wynosi 151.831,00 zł, a rzeczywista roczna stopa oprocentowania wynosi 4,07%. Zaznaczono jednocześnie, że powyższa kwota nie uwzględnia ryzyka kursowego.
Wypłata kredytu miała nastąpić jednorazowo, przelewem na wskazany we wniosku o wypłatę rachunek bankowy prowadzony w banku krajowym. Zastrzeżono, że każdorazowo wypłacona kwota złotych polskich zostanie przeliczona na walutę, do której indeksowany jest kredyt, według kursu kupna waluty kredytu podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży obowiązującego w dniu dokonania wypłaty kredytu przez bank (§7 ust. 1 i 2 umowy).
Spłata kredytu wraz z odsetkami miała być dokonywana nie później niż
w tym samym dniu kalendarzowym każdego miesiąca, w którym nastąpiła wypłata kredytu, w ratach obejmujących łącznie część spłacanego kredytu oraz naliczone i należne odsetki. Raty miały być płatne przez kredytobiorców w złotych polskich albo w walucie, do której jest indeksowany kredyt, miesięcznie, zgodnie z harmonogramem spłat stanowiącym integralną część umowy i zawierającym najbliższe 24/36 rat (§10 ust. 1 – 4 umowy). Rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez kredytobiorców w walucie, do której indeksowany jest kredyt, miało następować z datą wpływu środków na rachunki opisane w ust. 6 (główny lub pomocniczy). W przypadku, gdy wpłata zostanie dokonana w złotych polskich, rozliczenie będzie następować z datą wpływu środków na rachunku opisane w ust. 6, według kursu sprzedaży waluty, do której jest indeksowany kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży, obowiązującego w dniu wpływu środków na rachunku opisane w ust. 6. W przypadku dokonania przelewu z rachunku prowadzonego przez bank lub wpłaty gotówki w kasie banku rozliczenie miało zostać dokonane przy zastosowaniu następujących zasad:
a) przyjęcie zlecenia do godziny 12:00 – rozliczenie według kursu sprzedaży obowiązującego o godzinie 12:10,
b) przyjęcie zlecenia od godziny 12:00 do godziny 15:30 – rozliczenie według kursu sprzedaży obowiązującego o godzinie 15:40,
c) przyjęcie zlecenia po godzinie 15:30 – rozliczenie według kursu sprzedaży obowiązującego o godzinie 12:10 następnego dnia (§10 ust. 8 umowy).
Na wniosek kredytobiorców bank mógł dokonać zmiany waluty, do której indeksowany jest kredyt, przy czym za powyższe bank nie pobierał opłaty bankowej. Wszelkie inne opłaty związane ze zmianą waluty, w szczególności opłaty sądowe, ponosili kredytobiorcy (§10 ust. 14 umowy).
W §11 umowy, odnoszącym się do oświadczeń i zapewnień kredytobiorców, w ust. 4 zawarte zostało oświadczenie o następującej treści: „Kredytobiorca oświadcza, że znane jest mu ryzyko występujące przy kredytach indeksowanych kursem waluty obcej, wynikające ze zmiany kursu waluty obcej, do której jest indeksowany kredyt, w stosunku do złotych polskich. Oświadcza ponadto, że został poinformowany, że w przypadku wzrostu kursu waluty indeksacji kredytu w stosunku do złotych polskich nastąpi odpowiedni wzrost jego zadłużenia w złotych polskich wobec banku z tytułu zaciągniętego kredytu oraz wzrost wysokości raty kredytu wyrażonej w złotych polskich, co może spowodować, że ustanowione prawne zabezpieczenie stanie się niewystarczające, a zdolność kredytobiorcy do obsługi zadłużenia ulegnie pogorszeniu. Powyższe może skutkować konsekwencjami wynikającymi z §12 ust. 6 oraz §18”. W ust. 5 znalazło się oświadczenie, zgodnie z treścią którego „Kredytobiorca oświadcza, że znany mu jest wpływ zmian różnicy pomiędzy kursem sprzedaży i kursem kupna waluty indeksacji kredytu na wysokość salda i rat kredytu oraz poziom obciążenia jego spłatą w przypadku kredytów, w których wypłata lub spłata oparta jest na takich samych kursach zgodnie z §1 lub §10”, natomiast w ust. 6: „Kredytobiorca oświadcza, że znane jest mu ryzyko wynikające ze zmiany stopy procentowej. Oświadcza ponadto, że został poinformowany, że w przypadku wzrostu oprocentowania kredytu nastąpi odpowiedni wzrost wysokości raty kredytu, a w konsekwencji wysokość całego zobowiązania wynikającego z umowy […]”.
W §17 umowy, odnoszącym się do tabeli kursów kupna/sprzedaży wskazano, że do rozliczania transakcji wypłat kredytu stosowane są kursy kupna waluty, do której jest indeksowany kredyt, obowiązujące w banku w momencie dokonywania czynności przez bank, zgodnie z zasadami ustalania kursów walut w banku. Do rozliczania transakcji spłat kredytu stosowane miały być natomiast kursy sprzedaży waluty, do której jest indeksowany kredyt, obowiązujące w banku w dniu dokonania transakcji zgodnie z zasadami ustalania kursów walut w banku oraz zapisami §10. W przypadku, gdy kurs kupna banku byłby wyższy niż kurs średni podany przez Narodowy Bank Polski w poprzednim dniu roboczym dla danej waluty, zastosowanie miał znaleźć ten kurs średni NBP. W przypadku, gdy kurs sprzedaży banku byłby niższy niż kurs średni podany przez Narodowy Bank Polski w poprzednim dniu roboczym dla danej waluty, zastosowanie miał mieć kurs średni NBP. Rozliczenie przy zastosowaniu kursów sprzedaży lub kursów średnich NBP nie dotyczyło spłat w walucie, do której indeksowany jest kredyt. Spłaty opisane w poprzednim zdaniu pomniejszały należności banku z tytułu kredytu o kwotę spłaty (ust. 1). Obowiązujące kursy kupna/sprzedaży walut zawartych w ofercie banku miały być określane przez bank oraz publikowane na stronie internetowej banku ((...)). Wskazano, że kursy mogą zmieniać się wielokrotnie w ciągu dnia, a kredytobiorcy znane jest ryzyko wynikające z możliwości takich zmian, w szczególności możliwość wystąpienia niedopłaty w sytuacji wzrostu kursu po zleceniu przez kredytobiorcę przelewu (ust. 2). Zmiany zasad ustalania kursów kupna/sprzedaży nie wymagały zmiany postanowień umowy. Zastrzeżono, że kredytobiorca zgadza się na przekazywanie informacji o wysokości powyższych kursów oraz o zmianach zasad ich ustalania poprzez zamieszczenie odpowiednich informacji na stronie internetowej banku. W przypadku zaprzestania ustalania przez bank kursów kupna/sprzedaży dla transakcji związanych z kredytami hipotecznymi, zastosowanie miały mieć kursy kupna/sprzedaży publikowane przez Narodowy Bank Polski (ust. 3).
W §21 umowy zawarto oświadczenie powodów o poddaniu się egzekucji, zgodnie z ówcześnie obowiązującym art. 97 ustawy Prawo Bankowe.
Przed zawarciem przedmiotowej umowy kredytu powodowie posiadali kredyt w innym banku, który został zaciągnięty również na zakup nieruchomości lokalowej, przy czym był to kredyt w złotówkach. Wszelkimi formalnościami związanymi z zawarciem powyższej umowy zajmował się powód.
W dniu 26 marca 2010 roku powodowie złożyli w Banku wnioski o wypłatę kredytu. Kredyt został uruchomiony w dniu 29 marca 2010 roku zgodnie z dyspozycjami złożonym przez powodów, w następujących transzach:
1. pierwsza transza – w kwocie 233.700,00 zł, co miało odpowiadać kwocie 87.824,13 CHF (kurs 1 CHF: 2,6610),
2. druga transza – w kwocie 1.300,00 zł, co miało odpowiadać kwocie 488,53 CHF (kurs 1 CHF: 2,6610).
Do salda kapitału zostały doliczone również kredytowane koszty w wysokości 8.818,67, co po przeliczeniu przez pozwanego miało odpowiadać kwocie 3.314,05 CHF (kurs 1 CHF: 2,6610).
Początkowo powodowie spłacali kredyt w złotówkach, od 2015 roku kredyt był natomiast spłacany we frankach szwajcarskich. W okresie od uruchomienia kredytu do wniesienia pozwu powodowie uiścili na rzecz pozwanego kwotę 91.952,66 zł oraz 16.760 CHF.
W piśmie z dnia 7 grudnia 2018 roku pełnomocnik powodów, w związku
z zawartą umową kredytu z dnia 11 marca 2010 roku, wezwał pozwanego do zapłaty dotychczas pobranych przez pozwany Bank świadczeń
w wysokości 140.973,88 zł wraz z należnymi odsetkami za opóźnienie do dnia zapłaty, pobranych na podstawie nieważnej umowy kredytowej, bądź ewentualnie o zapłatę dotychczas nienależnie pobranych przez bank świadczeń w wysokości 41.488,92 zł, pobranych na podstawie bezskutecznych postanowień waloryzacyjnych zawartych w umowie kredytowej. Pozwany otrzymał powyższe pismo w dniu 14 grudnia 2018 roku.
W odpowiedzi, w piśmie z dnia 31 grudnia 2018 roku pozwany poinformował, że nie odnajduje podstaw do zwrotu wnioskowanych kwot.
Powyższy stan faktyczny Sąd pierwszej instancji ustalił przede wszystkim w oparciu o dokumentację złożoną przez strony do akt sprawy, a także na podstawie przesłuchania powodów, A. M. i P. M..
Zeznania świadka E. C. Sąd uznał za wiarygodne, lecz nie wnoszące niczego istotnego do sprawy. Zeznania powodów A. M. i P. M. Sąd uznał za wiarygodne w całości, jako rzeczowe, konsekwentne, logiczne, a także wzajemnie uzupełniające się.
Postanowieniem z dnia 4 maja 2022 roku Sąd, na podstawie art. 235 2§1 pkt 5 k.p.c. pominął wniosek strony powodowej o zobowiązanie strony pozwanej do przedłożenia dokumentacji dotyczącej umowy kredytowej zawartej pomiędzy stronami, w szczególności zaświadczeń o wysokości kwoty kredytu udostępnionego kredytobiorcom, wysokości łącznej kwoty świadczeń spełnionych na poczet rat kredytu przez powodów w okresie od zawarcia umowy do dnia doręczenia pozwanemu pozwu, uznając go za zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania.
Jednocześnie, na podstawie art. 235
2§1 pkt 2 i 5 k.p.c. Sąd pominął wnioskowane przez obie strony dowody z opinii biegłych, uznając je za zbędne dla rozstrzygnięcia sprawy i zmierzające jedynie do przedłużenia postępowania
i zwiększenia jego kosztów.
W ocenie Sądu roszczenie główne powodów zasługiwało co do zasady na uwzględnienie.
Sad Okręgowy uznał – wbrew twierdzeniom powodów - że umowa kredytu zawarta pomiędzy stronami nie była sprzeczna z ustawą, ani też nie miała na celu obejścia ustawy. Była odmianą umowy uregulowanej w przepisie art. 69 ust. 1 Prawa bankowego. Umowa kredytu zawarta przez strony odpowiadała definicji umowy kredytu indeksowanego wypracowanej w orzecznictwie i doktrynie, a zatem mieściła się w konstrukcji ogólnej kredytu bankowego i stanowiła jej możliwy wariant - art. 353 1 Kc w zw. z art. 69 Prawa bankowego.
Sąd pierwszej instancji nie podzielił także twierdzeń powodów o sprzeczności umowy z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.). Podkreślił, że należy rozróżnić zarzuty wywodzone w oparciu o art. 58 § 2 k.c. od zarzutów związanych z ewentualnym zastosowaniem klauzul abuzywnych - z tego względu, iż do oceny tych ostatnich może dojść jedynie w sytuacji ważności umowy w świetle art. 58 k.c.
Dalej Sąd pierwszej instancji wskazał, że uznanie umowy za ważną w kontekście przesłanek z art. 58 k.c., otwierało możliwość badania, czy umowa zawarta między stronami zawierała niedozwolone postanowienia umowne, a jeśli tak, jakie były ich konsekwencje dla wzajemnych stosunków stron. Sąd pierwszej instancji odwołał się do przesłanek zawartych w art. 385 1 k.c. Podkreślił, że powodowie bezspornie posiadali status konsumentów (art. 22 1 k.c.).
Odnośnie do pozostałych przesłanek nie budził wątpliwości Sądu, że umowa stanowiąca podstawę niniejszego sporu zawiera warunki, które nie były indywidualnie negocjowane z powodami. Jej treść została sporządzona w oparciu o wzór, funkcjonujący w pozwanym Banku i znajdujący zastosowanie w szeregu umów tego samego rodzaju. Oceny tej nie zmienia okoliczność, że część jej postanowień – jak wysokość pożyczonej kwoty, okres kredytowania czy przedmiot kredytowania – stanowił wyraz uzgodnień dokonanych przez strony przy jej zawieraniu. Sam mechanizm indeksacji, sposób i warunki wypłaty kredytu, możliwość pobierania przez pozwany Bank opłat i prowizji, sposób spłaty kredytu, odwołujący się m. in. do tabeli kursowej został uregulowany w oparciu o wzorzec umowy, funkcjonujący w banku i nieuzgodniony indywidualnie z powodami.
Dalej Sąd pierwszej podkreślił, że niedopełnienie wymogów dotyczących przejrzystości może być elementem oceny nieuczciwego charakteru danego warunku umowy, a nawet wskazywać na jego nieuczciwy charakter. Odwołując się do orzecznictwa TSUE wyjaśnił, że poinformowanie przed zawarciem umowy o warunkach umownych i skutkach owego zawarcia ma fundamentalne znaczenie dla konsumenta. W ocenie Sądu
meriti z zeznań powodów wynika, że doradca zaprezentował powodom ofertę kredytu indeksowanego walutą CHF jako najlepszą ofertę, znacznie tańszą od oferty kredytu w złotówkach. Kredyt złotówkowy był prezentowany jako bardzo drogi oraz bardzo ryzykowny ze względu na ciągle zmieniający się WIBOR, który był w tamtym momencie bardzo wysoki. Powodowie otrzymali informację od doradcy, iż nie posiadają zdolności na zaciągnięcie kredytu w złotówkach. Doradca wskazywał jedynie na korzyści kredytów indeksowanych, przejawiających się w niskim oprocentowaniu, niskiej prowizji za udzielenie tego rodzaju kredytu, szybkiej procedurze oraz zdolności kredytowej, nie informując
o zagrożeniach związanych z tego rodzaju kredytami. Frank szwajcarski był przedstawiany jako najstabilniejsza waluta świata. Powodowie rozumieli, że wraz ze zmianą kursu CHF może się zmieniać rata kredytu, niemniej nie wiedzieli oni, że wraz ze zmianą kursu zmianie ulega także kapitał udzielonego kredytu i w związku z tym może wzrosnąć saldo zadłużenia. Nie poinformowano ich, że do przeliczenia kredytu zastosowanie będą miały dwa kursy – kurs kupna oraz kurs sprzedaży. Powodowie posiadali natomiast wiedzę na temat tego, że kursy zawierają spready, oraz że stanowią one zysk banku.
Tym samym w ocenie Sądu pierwszej instancji należało przyjąć, iż powodom nie przedstawiono rzeczywistej informacji o tym, jak zmieni się wysokość ich zobowiązania w sytuacji zmiany kursu waluty.
Skoro zatem klauzula, wprowadzająca do umowy podpisanej między stronami niniejszego postępowania mechanizm indeksacji (§1 ust. 1, §7 ust. 2, §10 ust. 8, §17 umowy), dotyczy postanowienia określającego główne świadczenia stron, ale nie została w ocenie Sądu pierwszej instancji sformułowana w sposób jednoznaczny - tym samym może podlegać ocenie pod kątem jej abuzywności.
Odnosząc się do kolejnych przesłanek a mianowicie tego, czy kwestionowane postanowienia kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy Sąd Okręgowy uznał, że przesłanki te zostały spełnione. Przejawiało się to w tym, że umowa zawarta między stronami odwołuje się do Tabeli kursów kupna/sprzedaży obowiązującej u pozwanego (§ 1 ust.1, § 7 ust.1 i 2, § 10, § 17 umowy). Sąd pierwszej instancji podkreślił, że sama umowa nie określa w sposób bliższy, w jaki sposób ustalana jest Tabela kursowa Banku, do których odwołują się jej poszczególne postanowienia. Nie budziło wątpliwości Sądu meriti, że pozostawienie jednej ze stron umowy prawa do określania wysokości kursu waluty, przy zastosowaniu którego będzie obliczana wysokość kredytu czy też oceniany zakres wykonania świadczenia przez kredytobiorcę i to w sposób praktycznie nieograniczony - kształtuje prawa i obowiązki drugiej strony umowy w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy, a tym samym stanowi niedozwoloną klauzulę umowną.
Dalej Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że skutki zawarcia w umowie postanowień niedozwolonych reguluje art. 385 1 k.c. Niedozwolonymi w stosunku do powodów (a tym samym bezskutecznymi) pozostają przede wszystkim zarówno wprowadzona do umowy klauzula indeksacyjna (wedle której kwotę uruchomionego kredytu przelicza się do waluty obcej – w tym przypadku CHF – i w niej wyraża wysokość zadłużenia i wysokość rat, zaś ich spłata następuje w złotych polskich), jak też te postanowienia umowy, które odwołują się do Tabeli kursowej obowiązującej w Banku, wymienione powyżej - albowiem sposób ustalania obu rodzajów kursów przez bank i zmiana ich wysokości wpływały na spłacane przez kredytobiorców w złotych kwoty rat kapitałowo-odsetkowych, przy czym ryzyko związane ze zmianą kursu waluty kształtowanego jednostronnie przez bank i wysokością kredytu do spłaty ponosili wyłącznie powodowie.
Sąd Okręgowy podkreślił, że oceny abuzywności dokonuje się z punktu widzenia treści umowy w momencie jej zawarcia, a nie z punktu widzenia praktyki, według której umowa była faktycznie wykonywana. Bez znaczenia pozostaje zatem, w jaki sposób faktycznie umowa w zakresie abuzywnych postanowień była wykonywana przez pozwanego, nieistotne jest w jaki sposób pozwany ustalał kursy CHF względem PLN oraz czy stosowane przez pozwanego kursy kupna i sprzedaży były kursami rynkowymi, czy też nie.
Odwołując się do orzecznictwa TSUE i Sądu Najwyższego Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że usunięcie z umowy będącej przedmiotem sporu w niniejszej sprawie wyżej wymienionych klauzul niedozwolonych - powoduje zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy, co obiektywnie rzecz ujmując prowadzi do upadku całej umowy.
Sąd przy tym zwrócił uwagę na brak mogących znaleźć zastosowanie przepisów dyspozytywnych stanowiących ewentualną podstawę wyznaczenia kursu, mogącego mieć zastosowanie przy wykonaniu umowy; wykluczyć także należy możliwość ustalenia odpowiedniego kursu w oparciu o ogólne przepisy odnoszące się do zasad konstruowania treści i skutków czynności prawnych (np. art. 56 k.c.), czy też wykonania zobowiązania (art. 354 k.c.). Biorąc pod uwagę, że z momentem usunięcia z umowy przywołanych wyżej klauzul abuzywnych nie jest możliwe ustalenie wysokości świadczenia kredytobiorcy tj. ustalenie wysokości kwoty, która podlega zwrotowi na rzecz banku i która stanowi podstawę naliczenia odsetek czy kosztów należnych od kredytobiorców – należałoby uznać za nieuzgodnione przez strony ich podstawowe świadczenia (por. art. 353, 353 ( 1) k.c.) a umowę niemożliwą do wykonania – czego konsekwencją jest jej unieważnienie. Powyższej oceny nie zmienia także okoliczność, iż powodowie w okresie wykonywania umowy mieli od pewnego momentu możliwość spłaty rat bezpośrednio w CHF– skoro eliminacja opisanych wyżej klauzul waloryzacyjnych w istocie uniemożliwia ocenę, w jakiej wysokości zadłużenie (wyrażone w CHF) ciążyło na nich w chwili zaciągnięcia zobowiązania ani jaka jest jego aktualna wysokość.
Mając na uwadze abuzywność postanowień wyżej wskazanych i ich skutek Sąd Okręgowy uznał że powodowie mogą domagać się skutecznie zwrotu uiszczonych wcześniej na rzecz strony przeciwnej kwot. Co do zasady świadczenie wynikające z takiego zobowiązania jest bowiem nienależne. Sad pierwszej instancji podkreślił, że z poczynionych ustaleń wynika, iż powodowie uiścili wspólnie na rzecz pozwanego Banku, w okresie od uruchomienia kredytu do wniesienia pozwu kwotę 91.952,66 zł oraz 16.760 CHF – czyli więcej, niż wnosili kierując pozew w niniejszej sprawie.
Jako podstawę prawną uwzględnionego roszczenia o zapłatę Sąd pierwszej instancji wskazał art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 2 k.c.
O odsetkach ustawowych za opóźnienie Sąd pierwszej instancji orzekł na podstawie art. 48§ 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. W odniesieniu do kwoty żądania wyrażonej w PLN zasądzono odsetki w terminie określonym w wezwaniu do zapłaty z dnia 7 grudnia 2018 r., zaś w odniesieniu do kwoty żądania wyrażonej w CHF - następnego dnia po otrzymaniu odpisu pozwu w niniejszej sprawie, tj. od dnia 1 października 2019 r. Tym samym roszczenie o odsetki liczone od kwoty wyrażonej w CHF za okres wcześniejszy należało uznać za bezzasadne.
Rozstrzygnięcie o kosztach procesu, zawarte w pkt IV sentencji wyroku, Sąd oparł o zasadę odpowiedzialności za wynik postępowania, zgodnie z art. 98§1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c.
Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając go w części, to jest w zakresie pkt I, III oraz IV sentencji.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy:
1.przepisu art. 321 § 1 k.p.c. poprzez naruszenie zasady związania Sądu orzekającego podstawą powództwa, którą w przedmiotowej sprawie określało żądanie zasądzenia kwot dochodzonych pozwem solidarnie i tym samym orzeczenie w oparciu o podstawę niewskazaną przez stronę powodową, wyrokując tym samym o roszczeniu, które nie było objęte żądaniem pozwu;
2.przepisu art. 325 k.p.c. poprzez sformułowanie pkt I i II sentencji wyroku w sposób uniemożliwiający jego wykonanie, albowiem z treści wyroku nie wynika na czyją rzecz strona pozwana winna świadczyć kwoty zasądzone wyrokiem;
3. przepisu art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych niezgodnie z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania w zakresie, w jakim Sąd I instancji błędnie przyjął, że zeznania A. M. i P. M. (Kredytobiorcy) pozostających w sporze z Bankiem i posiadających realny interes procesowy i ekonomiczny w uzyskaniu korzystnego rozstrzygnięcia są bardziej wiarygodne niż treść dokumentów odpisanych przez nich na wiele lat przed datą zawiśnięcia sporu, a w konsekwencji błędnie ustalił, że:
(i) doradca kredytowy nie poinformował Kredytobiorców o zagrożeniach związanych z zawarciem umowy kredytu indeksowanego kursem CHF;
(ii) powodom nie zostały przedstawione żadne symulacje dotyczące oferowanego produktu kredytowego;
(iii) Kredytobiorcy nie wiedzieli, że wraz ze zmianą kursu zmianie ulegnie także kapitał udzielonego kredytu i w związku z tym może wzrosnąć saldo zadłużenia;
(iv) nie poinformowano ich, że do przeliczenia kredytu zastosowanie będą miały dwa kursy – kurs kupna oraz kurs sprzedaży;
(v) jak wynika ze złożonych dokumentów pozwany bank nie przedstawił powodom symulacji tego, w jaki sposób może kształtować się wysokość ich zobowiązania w przeliczeniu na złotówki w zależności od wysokości kursu CHF;
co miało wpływ na treść orzeczenia, bowiem skutkowało ustaleniem stanu faktycznego wyłącznie w oparciu o treść zeznań Kredytobiorców, bez uwzględnienia rozbieżności w ich zeznaniach względem zebranych w sprawie dokumentów i zeznań świadka a w konsekwencji przyjęciem, że Kredytobiorcy nie zostali prawidłowo pouczeni o ryzyku kursowym i skutkach zaciągnięcia kredytu, który naruszał ich interesy;
3.przepisu art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych sprzecznych treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, sprzecznych z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oraz powszechnie dostępną wiedzą i ustalenie, że „sama umowa zwarta między stronami nie określa przy tym w sposób bliższy, w jaki sposób ustalana jest Tabela kursowa banku, do których odwołują się poszczególne postanowienia”, podczas gdy w § 17 umowy od początku jej obowiązywania znajdował się wyczerpujący sposób ustalania kursów walut w Tabeli Kursów przez Bank;
4.przepisu art. 245 k.p.c., art. 247 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez ustalenie wyłącznie w oparciu o zeznania strony powodowej, że Kredytobiorcy nie zostali adekwatnie pouczeni o ryzyku walutowym związanym z zawarciem umowy kredytu, podczas gdy fakt pouczenia ich o tym ryzyku wynika jednoznacznie z podpisanego przez stronę powodową pisemnego oświadczenia;
5. przepisu art. 316 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i wydanie wyroku z pominięciem stanu rzeczy istniejącego w dacie wyrokowania, a w konsekwencji przyjęcie, że umowa kredytu nie może obowiązywać po wyeliminowaniu z niej kwestionowanych postanowień;
7. przepisu art. 327 1 § 1 k.p.c. poprzez brak wskazania w sentencji ani w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia w zakresie, w jakim Sad I instancji nie orzekł, które ze świadczeń (rat) spełnionych rzekomo nienależnie składają się na zasądzoną kwotę, co uniemożliwia kontrolę orzeczenia;
II. Zaskarżonemu wyrokowi strona pozwana zarzuciła także naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez ich niewłaściwe zastosowanie lub błędną wykładnię a to:
1.przepisu art. 369 k.c. w zw. z art. 379 §1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. i art. 410 § 1 i § 2 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie dochodzonego roszczenia o zapłatę na rzecz Kredytobiorców, podczas gdy
(i) przedmiotem żądania było roszczenie dochodzone przez nich solidarnie, a w przypadku uznania przez Sąd I instancji, że nie zachodzi solidarność Sąd nie był uprawnionych do zmiany sposobu zasądzenia roszczenia i winien oddalić powództwo;
(ii) wobec stwierdzenia przez Sąd I instancji braku solidarności po stronie powodowej Sąd I instancji winien był ustalić wartość świadczeń spełnionych przez każdego z Kredytobiorców, albowiem świadczenie nienależne może być zwrócone wyłącznie osobie, która je spełnia;
2.przepisu art. 385 1 § 1 k.c. poprzez błędne zastosowanie i przyjęcie przez Sąd I instancji, ze kwestionowane postanowienia umowy kredytu stanowią niedozwolone postanowienia umowne, podczas gdy:
(i) konstrukcja kredytu indeksowanego została wprost uregulowana w art. 69 ust.2 pkt 4 a oraz art. 69 ust.3 Prawa bankowego;
(ii)sposób określenia kwoty kredytu i spłat rat w umowie kredytu stanowił typowe elementy umowy o kredyt indeksowany;
(iii) w umowie kredytu określono szczegółowo sposób ustalania kursów walut w Tabeli Kursów ustalane w oparciu o średni kurs NBP;
(iv) od samego początku wykonywania umowy kredytu strona powodowa miała uprawnienia do wypłaty i spłaty kredytu w CHF, a to na podstawie § 10 ust.2 umowy;
(v) umowa kredytu przewidywała mechanizmy eliminujące ryzyko kursowe po stronie Kredytobiorców;
(vi) zarówno raty kredytu, jak i saldo zadłużenia z tytułu kredytu były wartościami wyrażonymi w CHF a zatem Bank nie miał możliwości wpływania na ich wysokość poprzez ustalanie kursów walut;
(vii) wbrew ustaleniom Sądu I instancji stron powodowa została jasno poinformowana o ryzyku kursowym, m.in. poprzez informację, że na skutek niekorzystnej zmiany kursu CHF równowartość salda zadłużenia może nawet przekroczyć wartość nieruchomości;
(viii) żadne z nich nie naruszało interesów strony powodowej ani dobrych obyczajów, w konsekwencji nie stanowiły klauzul abuzywnych;
3.przepisu art. 385 1 § 1 k.c. poprzez błędne zastosowanie i przyjęcie przez Sąd I instancji, że sporne postanowienia stanowią główne świadczenia stron, podczas gdy klauzula wprowadzająca mechanizm indeksacji do umowy kredytu (§ 1 ust. 1 umowy) musi być odróżniona od klauzul przeliczeniowych;
4.przepisów art. 385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, że abuzywność spornych postanowień umowy kredytu może uzasadniać jej nieważność w całości;
5.przezpisów art. 385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 6 ust.1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich („Dyrektywa”) poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i uznanie za bezskuteczne wobec strony powodowej wszystkich postanowień umowy Kredytu regulujących indeksację kursem franka szwajcarskiego oraz, że eliminacja kwestionowanych przez stronę powodową postanowień prowadzi do jej nieważności w całości;
6. art. 385 1 § 1 k.c. w zw. z art. 4 ust.2 Dyrektywy poprzez błędne uznanie przez Sąd I instancji, że umowa kredytu nie spełnia wymogu wyrażenia prostym, zrozumiałym językiem co wpływa na brak wypełnienia przez Bank obowiązków informacyjnych;
7.przepisów art. 410 § 1 k.c. w zw. art. 405 k.c. oraz art. 411 pkt 2 i 4 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że w stanie faktycznym stronie powodowej przysługuje roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia o zwrot rzekomych świadczeń nienależnych spełnionych przez stronę powodową na podstawie umowy kredytu;
8. art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. w zw. z art. 405 k.c. i art. 410 k.c. poprzez zasądzenie od Banku na rzecz strony powodowej odsetek za opóźnienie liczonych od dnia 31 grudnia 2018 r. i 1 października 2019 r..
Wskazując na powyższe zarzuty strona pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa.
W odpowiedzi na apelację (k.555- 589) strona powodowa wniosła o jej oddalenie.
Sąd Apelacyjny ustalił i zważył co następuje:
Apelacja nie była uzasadniona.
Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za własne (art.387 1 § 2 pkt 1 k.p.c.), podobnie podziela dokonaną przez Sąd ocenę dowodów, oraz ocenę prawną poczynionych w sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych odnośnie do skutku w postaci trwałej bezskuteczności (nieważności) przedmiotowej umowy kredytu oraz aktualizacji po stronie powodowej roszczenia restytucyjnego.
Przechodząc do poszczególnych zarzutów apelacji, w ocenie Sądu Apelacyjnego przed oceną zarzutów naruszenia prawa materialnego należało odnieść się do zarzutów naruszenia prawa procesowego, gdyż od ich rozstrzygnięcia zależało, czy Sąd poczynił w sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne i w konsekwencji, czy zastosował prawidłowe normy prawa materialnego. Odnośnie do najdalej idącego zarzutu naruszenia art. 327 1 k.p.c. mającego polegać na „brak wskazania w sentencji oraz w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia w zakresie, w jakim Sad I instancji nie orzekł, które ze świadczeń (rat) spełnionych rzekomo nienależnie składają się na zasądzoną kwotę” to zarzut ten w ocenie Sądu Apelacyjnego nie był do końca zrozumiały. Sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wskazał, że „ w okresie od uruchomienia kredytu do wniesienia pozwu powodowie uiścili na rzecz pozwanego kwotę 91.952, 66 zł oraz 16.760 CHF” (vide: strona 11 uzasadnienia, k.480) i dalej swoich rozważaniach (vide: strona 29 uzasadnienia, k.489) wyjaśnił, że „jak wynika z ustalonego stanu faktycznego… należało przyjąć, iż uiścili oni wspólnie na rzec z pozwanego Banku w okresie od uruchomienia kredytu do wniesienia pozwu kwotę 91.952,66 zł oraz 16.760 CHF – czyli więcej niż wnosili kierując pozew w niniejszej sprawie”. Sąd pierwszej instancji wskazał także podstawę prawną zasądzonego świadczenia: art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 1 i 2 k.c.
Za chybiony należał także uznać zarzut naruszenia art. 321 § 1 k.p.c., który miał polegać na braku uwzględnienia, iż strona powodowa domagała się zasądzenia świadczenia pieniężnego „solidarnie”. Zarzut ten należało rozpatrzeć wspólnie z zarzutem naruszenia prawa materialnego, to jest art. 369 k.c. w zw. z art. 379 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. i art. 410 § 1 i 2 k.c. (punkt II. 1 zarzutów apelacji), gdyż zdaniem skarżącego skoro przedmiotem żądania było zasądzenie świadczenia „solidarnie” – w sytuacji uznania braku solidarności Sąd nie był uprawniony do zmiany sposobu zasądzenia świadczenia i należało oddalić powództwo.
Zarzuty te należało uznać za chybione. Wprawdzie rzeczywiście strona powodowa domagała się w pozwie zasądzenia świadczenia pieniężnego „solidarnie” (vide: strona 1 pozwu, k.4) jednak nie sposób uznać, że Sąd pierwszej instancji nie był uprawniony w ramach zgłoszonego żądania odstąpić od zasądzenia świadczenia „solidarnie” i zasądzić je w inny sposób, gdyż istota treści żądania zasądzenia ściśle sprecyzowanej kwoty została zachowana. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie stanowi to wyjścia poza żądanie pozwu (art. 321 k.p.c.) i nie mogło także skutkować a limine o oddaleniem powództwa z tego względu, że Sąd meriti uznał brak podstaw do zasądzenia świadczenia „solidarnie”. Zgodnie z art. 369 k.c. „zobowiązanie jest solidarne, jeżeli to wynika z ustawy lub czynności prawnej”. Z treści przedmiotowej umowy nie wynika, aby powodowie byli solidarnie zobowiązani do spłaty zadłużenia. Powodowie zawierali natomiast przedmiotową umowę jako małżonkowie pozostający we wspólności ustawowej małżeńskiej i jak wynika z poczynionych ustaleń – nadal w niej pozostają a zatem istniały podstawy do zasądzenia dochodzonej kwoty łącznie na rzecz obojga powodów – bez podziału zasądzonej kwoty na rzecz poszczególnych powodów. W tym kontekście za chybiony należało uznać także zarzut naruszenia art. 325 k.p.c. Trafnie powodowie wskazali w odpowiedzi na apelację, że brak określenia w sentencji wyroku zasądzenia kwot „solidarnie” lub „łącznie” nie uniemożliwia wykonania wyroku. Skoro spłaty rat kredytu były dokonywane z majątku wspólnego małżonków, który ze swej istoty ma charakter bezudziałowej wspólności łącznej (art. 31 k.r. i o., zob. „Kodeks rodzinny i opiekuńczy”. Komentarz (red. K. Pietrzykowski), Wydawnictwo C.H.Beck, Warszawa 2015, s.247, s.326) – do tego samego majątku winny być zwrócone. Słusznie zwrócili powodowie uwagę, że zastosowany przez Sąd meriti sposób zasądzenia świadczenia: od pozwanego na rzecz powodów będących małżonakim określany jest w języku prawniczym jako zasądzenie do tzw. ”niepodzielnej ręki” i nie ma przeszkód do wykonania takiego orzeczenia w drodze postępowania egzekucyjnego, skoro świadczenie może być spełnione w całości na rzecz jednego z wierzycieli lub w odpowiednich częściach na rzecz poszczególnych wierzycieli – ze skutkiem, że świadczenia wejdą do majątku wspólnego stron. (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2012 r., IV CSK 142/12, LEX nr 1341697 co do zasądzenia kwoty „solidarnie” zamiast do „niepodzielnej ręki”).
W dalszej kolejności skarżący upatrywał naruszenia wyrażonej w art. 233 § 1 k.p.c. zasady swobodnej oceny dowodów w uznaniu za wiarygodne zeznań powodów i poczynienie na ich podstawie ustaleń faktycznych.
Zarzut ten należało uznać za chybiony. Powodowie (k.380, k.391- 402) w sposób spójny i logiczny zeznali: „rozmawialiśmy na temat wysokości marży, wysokości prowizji, natomiast co do jakichś zapisów umowy, co do treści, wymagań, nie było takiej możliwości… doradca przedstawiał nam ofertę, powiedział, że jest to najlepsza oferta, jaką może nam zaproponować… oferta, która była przedstawiona we franku była rażąco tańsza od tej, która była przedstawiona w złotówkach…od samego początku takie akcenty były kładzione, że ta oferta będzie najkorzystniejsza, że ona jest dużo tańsza… W momencie, kiedy zawieraliśmy umowę, był to rok 2010, to kurs franka już był trochę wyższy niż wcześniej, więc to jak gdyby było argumentem, żeby nas przekonać, że ten kurs jest w tym momencie już wysoki, więc jest praktycznie niemożliwe, żeby dalej wzrastał, więc może nawet spaść, że to jest najstabilniejsza waluta świata, że nie ma żadnego dodatkowego ryzyka… ze strony doradcy padło stwierdzenie, że kurs może się zmienić maksymalnie o 20 procent… Myśmy mieli świadomość, że rata może ulec zmianie ze względu na kurs, nie mieliśmy świadomości, że może zmienić się kapitał… zdaje się, ze wyjaśniano, że spready stanowią zysk banku”.
W istocie w ocenie Sądu Apelacyjnego dla rozstrzygnięcia, czy pozwany Bank w sposób pełny zadośćuczynił obowiązkowi informacyjnemu w zakresie ryzyka walutowego znaczenie miała wykładnia dokumentów postaci umowy oraz oświadczenia o zapoznaniu się z ryzykiem walutowym (k.247- 249).
Sąd pierwszej instancji nie kwestionował przy tym autentyczności dokumentu w postaci wyżej wskazanego oświadczenia (k.247-249), w którym kredytobiorcy oświadczyli, że „w procesie wnioskowania o udzielenie kredytu indeksowanego kursem waluty obcej, pracownik Banku przedstawił mi ofertę kredytu hipotecznego nieindeksowanego kursem waluty obcej ( to jest w złotych polskich). Wybór przeze mnie kredytu indeksowanego kursem waluty obcej nastąpił z pełną świadomością ryzyk związanych z zaciągnięciem tego rodzaju zobowiązania a w szczególności:
- ryzyka zwiększenia salda zadłużenia kwoty kredytu w wyniku zmiany kursu waluty, do którego indeksowany jest kredyt,
- ryzyka zwiększenia obciążenia spłatą kredytu w wyniku zmian spreadu walutowego, to jest różnicy między kursem sprzedaży a kursem kupna ustalanym przez Bank.
Potwierdzam otrzymanie i zapoznanie się z następującymi dokumentami:
- załącznik numer (...) „Wykresy” (zawierający informację o stosowanych przez Bank (...) kursach sprzedaży walut obcych, WIBOR 3 M, LIBOR 3 M;
- załącznik nr (...) „Symulacja wysokości rat”.
Nie kwestionował także autentyczności zawartego w umowie w §11 ust. 4 oświadczenia (k.29v), zgodnie z którym „Kredytobiorca oświadcza, że znane jest mu ryzyko występujące przy kredytach indeksowanych kursem waluty obcej, wynikające ze zmiany kursu waluty obcej, do której jest indeksowany kredyt, w stosunku do złotych polskich. Oświadcza ponadto, że został poinformowany, że w przypadku wzrostu kursu waluty indeksacji kredytu w stosunku do złotych polskich nastąpi odpowiedni wzrost jego zadłużenia w złotych polskich wobec banku z tytułu zaciągniętego kredytu oraz wzrost wysokości raty kredytu wyrażonej w złotych polskich, co może spowodować, że ustanowione prawne zabezpieczenie stanie się niewystarczające, a zdolność kredytobiorcy do obsługi zadłużenia ulegnie pogorszeniu. Powyższe może skutkować konsekwencjami wynikającymi z §12 ust. 6 oraz §18”.
Sąd pierwszej instancji przyjął jednak, że informacje zawarte w tych oświadczeniach i załącznikach do oświadczenia były niewystarczające dla uznania, iż poprzednik prawny pozwanego spełnił swój obowiązek w zakresie poinformowania kredytobiorców o zakresie ryzyka walutowego rozumianego jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do waluty CHF. Ocena spełnienia tego obowiązku będzie przedmiotem rozważań w związku z oceną zarzutów naruszenia prawa materialnego. Z tego samego względu za chybione należało uznać zarzuty naruszenia art. 245 k.p.c. w zw. z art. 247 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. Podpisanie przez powodów oświadczenia o zapoznaniu się z ryzykiem walutowym rozumianym jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do waluty CHF nie oznacza, że powodowie zostali należycie i rzetelnie o takim ryzyku pouczeni.
Co do zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. mającego polegać na wadliwym ustaleniu, że „umowa nie określa w sposób bliższy, w jaki sposób ustalana jest Tabela kursowa banku”, podczas gdy zdaniem skarżącego wynikało to z treści § 17 umowy, to znowu Sąd pierwszej instancji w swoich ustaleniach nie pominął jego treści, jednak doszedł do wniosku, że treść § 17 umowy nie wyklucza uznania mechanizmu indeksacyjnego zawartego w umowie za abuzywny. Zagadnienie to będzie przedmiotem rozważań w związku z oceną zarzutów naruszenia prawa materialnego.
Za chybiony należało także uznać zarzut naruszenia art. 316 § 1 k.p.c. Wprawdzie rzeczywiście w dacie zawarcia umowy obowiązywał już art. 358 §2 k.c. w aktualnym brzmieniu, jednak kwestia wypełnienia ewentualnej luki związanej z usunięciem z umowy klauzul abuzywnych winna być rozpatrywana na płaszczyźnie materialnoprawnej, w szczególności zarzutów dotyczących naruszenia art. 385 1 k.c.
Przechodząc zatem do zarzutów naruszenia prawa materialnego zarzuty wymienione w pkt II. 2 – 6 zarzutów apelacji koncentrowały się na wykazaniu wadliwego uznania postanowień odnoszących się do mechanizmu indeksacyjnego za abuzywne oraz skutków uznania tych postanowień za abuzywne dla dalszego obowiązywania umowy.
W pierwszej kolejności zgodzić należało się ze skarżącym, że art. 69 ust.2 pkt 4 a oraz art. 69 ust.3 prawa bankowego – które zostały wprowadzone do obrotu prawnego na podstawie ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych inny ustaw (Dz.U. nr 165 poz.984) (tzw. „ustawa antyspreadowa) przewidują możliwość zawarcia umowy kredytu indeksowanego. Co do zasady możliwość zawierania umów o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska istniała zresztą również przed powołaną nowelizacją ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. prawo bankowe (t. jedn. Dz.U z 2021 r., poz.2439) a możliwość ta mieściła się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego, mając swoje źródło w zasadzie swobody umów (art.353 ( 1) k.c., por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344, także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik.). Okoliczności tej Sąd pierwszej instancji nie kwestionował. Nie oznacza to jednak, że umowa nie może być uznana za nieważną, ale z innych powodów, aniżeli jej sprzeczność z art. 69 prawa bankowego w związku z art. 58 § 1 i 2 k.c. i art.353 ( 1) k.c. a mianowicie jako następstwo wyeliminowania z umowy postanowień abuzywnych skutkujące trwałą bezskutecznością (nieważnością) umowy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2021 r., I CSKP 166/21, LEX nr 3316509, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik.).
Wyjaśnienia przy tym wymaga, że w doktrynie i orzecznictwie posługuje się pojęciem kredytu: indeksowanego, denominowanego i walutowego. W kredycie walutowym sensu stricte wysokość kredytu w umowie jest wyrażona w walucie obcej i wypłacona zostaje także w walucie obcej. Kredyt „denominowany” oznacza kredyt wyrażony w walucie obcej (np. CHF) ale wypłacony (uruchomiony) w PLN. W tym drugim przypadku kredytobiorca dokonuje spłaty rat kapitałowo-odsetkowych również w walucie polskiej, po przeliczeniu według kursu wymiany walut na dany dzień (najczęściej na dzień spłaty). Z kolei kredyt indeksowany kursem waluty obcej to kredyt wyrażony w walucie polskiej (PLN), przy czym na dzień uruchomienia kredytu kwota kapitału kredytu (lub jej część – transza) przeliczana jest na walutę obcą (według bieżącego kursu wymiany waluty), która to kwota stanowi następnie podstawę ustalania wysokości rat kapitałowo-odsetkowych. Wysokość kolejnych rat kapitałowo – odsetkowych określana jest zatem w walucie obcej, ale ich spłata dokonywana jest w walucie polskiej, po przeliczeniu według kursu wymiany walut na dany dzień (najczęściej na dzień spłaty). Kredyt „denominowany” wyrażony w walucie obcej (np. CHF) ale wypłacony (uruchomiony) w PLN jest funkcjonalnie tożsamy z kredytem indeksowanym w wyżej wskazanym rozumieniu (zob. więcej, A. Grebieniow, K. Osajda, Kredyty walutowe. Węzłowe zagadnienia. Studia i Analizy Sądu Najwyższego. Materiały Naukowe, Tom VII, Warszawa 2019, s.14-16 i tam powołane orzecznictwo, zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2019 r., IV CSK 13/19, LEX nr 2741776 oraz wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2020 r., I CSK 556/18, LEX nr 3126114).
Na gruncie niniejszej sprawy nie budzi wątpliwości, że strony zawarły umowę kredytu indeksowanego, co jednoznacznie wynika z § 1 ust.1 umowy: „Bank udziela Kredytobiorcy kredytu w kwocie 243 818,67 złotych polskich, indeksowanego kursem CHF”.
Należy także wyjaśnić, że rozróżnia się dwojakiego rodzaju klauzule związane z mechanizmem indeksacyjnym:
a) klauzulę ryzyka walutowego (walutowa, rozumiana jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do kursu waluty CHF w trakcie obowiązywania umowy)
b)klauzulę kursową (spreadowa, rozumiana jako wynikające z umowy uprawnienie do ustalania kursu przeliczeniowego waluty z odwołaniem się do tabel kursowych banku)
(zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik. także uzasadnienie wyroków Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. i z dnia 26 stycznia 2023 r., II CSKP 722/22 i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 18 sierpnia 2023 r., I CSK 4167/22, LEX nr 3598706).
Co do klauzuli ryzyka walutowego wyjaśnić należy, że ocenę jej abuzywności winno dokonywać się w kontekście zadośćuczynienia obowiązkowi informacyjnemu w zakresie ryzyka walutowego w całym okresie obowiązywania umowy. Wbrew jednak stanowisku skarżącego ze względu na ścisłe powiązanie klauzuli ryzyka walutowego i klauzuli kursowej nie jest dopuszczalne uznanie, że brak abuzywności jednej z nich skutkuje brakiem abuzywności całego mechanizmu indeksacyjnego; innymi słowy, wystarczy, że jedna z tych klauzul jest uznana za abuzywną, aby cały mechanizm indeksacji został uznany za niedozwolony. Potrzeba kompleksowej oceny mechanizmu indeksacji wyrażona została w orzecznictwie (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344), w którym podkreślono, że bez unormowania kursu miarodajnego dla poszczególnych przeliczeń, przeliczenia te nie mogą być dokonane, a postanowienia przeliczeniowe nie mogą wywrzeć skutku. Innymi słowy, eliminacja klauzuli waloryzacyjnej obejmuje wszystkie postanowienia umowy, które się na nią składają, albowiem mogą one funkcjonować tylko łącznie (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik., uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia z dnia 20 lutego 2023 r., II CSKP 809/22, nie publik., uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 18 sierpnia 2023 r., I CSK 4167/22, LEX nr 3598706).
Przenosząc to na grunt niniejszej sprawy, klauzule umowne tworzące mechanizm indeksacji, zawarte były w:
- § 1 ust.1 umowy (k.27), „Bank udziela Kredytobiorcy kredytu w kwocie 243 818,67 złotych polskich, indeksowanego kursem CHF, zwanego dalej Kredytem (klauzula ryzyka walutowego); „W dniu wypłaty saldo będzie wyrażone w walucie, do której indeksowany jest kredyt, według kursu kupna waluty, do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży opisanej szczegółowo w §17 umowy” (§ 1 ust.1 in fine umowy, klauzula kursowa).
- § 7 ust. 2 umowy „Każdorazowo wypłacona kwota złotych polskich zostanie przeliczona na walutę, do której indeksowany jest kredyt, według kursu kupna waluty kredytu podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży obowiązującego w dniu dokonania wypłaty kredytu przez bank (klauzula kursowa);
- § 10 ust. 8 umowy „Rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez kredytobiorców w walucie, do której indeksowany jest kredyt, miało następować z datą wpływu środków na rachunki opisane w ust. 6 (główny lub pomocniczy). W przypadku, gdy wpłata zostanie dokonana w złotych polskich, rozliczenie będzie następować z datą wpływu środków na rachunku opisane w ust. 6, według kursu sprzedaży waluty, do której jest indeksowany kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży, obowiązującego w dniu wpływu środków na rachunku opisane w ust. 6. W przypadku dokonania przelewu z rachunku prowadzonego przez bank lub wpłaty gotówki w kasie banku rozliczenie miało zostać dokonane przy zastosowaniu następujących zasad:
a)przyjęcie zlecenia do godziny 12:00 – rozliczenie według kursu sprzedaży obowiązującego o godzinie 12:10,
b)przyjęcie zlecenia od godziny 12:00 do godziny 15:30 – rozliczenie według kursu sprzedaży obowiązującego o godzinie 15:40,
c)przyjęcie zlecenia po godzinie 15:30 – rozliczenie według kursu sprzedaży obowiązującego o godzinie 12:10 następnego dnia (§10 ust. 8 umowy) (klauzula kursowa).
- § 17 umowy: „Do rozliczania transakcji wypłat kredytu stosowane są kursy kupna waluty, do której jest indeksowany kredyt, obowiązujące w banku w momencie dokonywania czynności przez bank, zgodnie z zasadami ustalania kursów walut w banku. Do rozliczania transakcji spłat kredytu stosowane są kursy sprzedaży waluty, do której jest indeksowany kredyt, obowiązujące w banku w dniu dokonania transakcji zgodnie z zasadami ustalania kursów walut w banku oraz zapisami §10. W przypadku, gdy kurs kupna banku byłby wyższy niż kurs średni podany przez Narodowy Bank Polski w poprzednim dniu roboczym dla danej waluty, zastosowanie miał znaleźć ten kurs średni NBP. W przypadku, gdy kurs sprzedaży banku byłby niższy niż kurs średni podany przez Narodowy Bank Polski w poprzednim dniu roboczym dla danej waluty, zastosowanie miał mieć kurs średni NBP. Rozliczenie przy zastosowaniu kursów sprzedaży lub kursów średnich NBP nie dotyczy spłat w walucie, do której indeksowany jest kredyt. Spłaty opisane w poprzednim zdaniu pomniejszały należności banku z tytułu kredytu o kwotę spłaty (ust. 1). „Obowiązujące kursy kupna/sprzedaży walut zawartych w ofercie banku określane są przez bank oraz publikowane na stronie internetowej banku ((...)). Kursy mogą zmieniać się wielokrotnie w ciągu dnia i kredytobiorcy znane jest ryzyko wynikające z możliwości takich zmian, w szczególności możliwość wystąpienia niedopłaty w sytuacji wzrostu kursu po zleceniu przez kredytobiorcę przelewu (ust. 2). „Zmiany zasad ustalania kursów kupna/sprzedaży nie wymagają zmiany postanowień umowy. Kredytobiorca zgadza się na przekazywanie informacji o wysokości powyższych kursów oraz o zmianach zasad ich ustalania poprzez zamieszczenie odpowiednich informacji na stronie internetowej banku. W przypadku zaprzestania ustalania przez bank kursów kupna/sprzedaży dla transakcji związanych z kredytami hipotecznymi, zastosowanie miały mieć kursy kupna/sprzedaży publikowane przez Narodowy Bank Polski” (ust. 3).
Przechodząc do oceny wyżej wskazanych klauzul określających mechanizm indeksacji, w pierwszej kolejności należało odwołać się do treści art. 385 1 § 1 k.c. stanowiącego implementację dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5.04.1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.Urz. UE 1993 L 95, s. 29, ze zm., zwanej dalej w skrócie „dyrektywą Rady 93/13”).
Trafnie wskazał Sąd pierwszej instancji, że wykładnia językowa i funkcjonalna tego przepisu prowadzi do wniosku, iż przesłankami uznania postanowień umownych za niedozwolone (abuzywne) są:
a) umowa została zawarta z konsumentem,
b) kwestionowane postanowienia umowne nie zostały z nim uzgodnione indywidualnie,
c) nie dotyczą one postanowień określających główne świadczenia stron, pod warunkiem jednak, że zostały sformułowane w sposób jednoznaczny,
d) kwestionowane postanowienia umowy kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
Co do pierwszej przesłanki Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne rozważania Sądu pierwszej instancji dotyczące zakwalifikowania powodów jako konsumentów w rozumieniu art. 22 1 k.c. Okoliczność ta zresztą nie była sporna.
Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje także za własne rozważania Sądu pierwszej instancji, z których wynika, że nie sposób uznać, aby przedmiotowa umowa była negocjowana indywidualnie z kredytobiorcami na co zwrócono już uwagę w związku z oceną zarzutów naruszenia prawa procesowego. Uzupełniająco należy wyjaśnić, że nie powinno budzić wątpliwości, iż umowy kredytu - takie, jak w niniejszej sprawie - były zawierane na podstawie wzorca umownego przygotowywanego przez profesjonalistę – poprzednika prawnego pozwanego Banku. Podkreślenia przy tym wymaga, że o indywidualnym uzgodnieniu treści umowy można mówić wówczas, gdy strony wprowadzają do umowy nowe, nieprzewidziane wcześniej przez przedsiębiorcę rozwiązania a nie stan „braku negocjacji” co do treści umowy opracowanej przez przedsiębiorcę. Sąd Apelacyjny podziela zapatrywanie wyrażone w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2019 r., I CSK 462/18 (LEX nr 2629877), zgodnie z którym „w celu ustalenia czy konkretne postanowienie umowne należy kwalifikować jako „nieuzgodnione (uzgodnione) indywidualnie” należy zbadać, czy konsument miał na treść danego postanowienia „rzeczywisty wpływ” (art. 385 ( 1) § 3 k.c.), co zwykle nie będzie miało miejsca w przypadku postanowień umowy przyjętych z wzorca zaproponowanemu konsumentowi przez przedsiębiorcę. Dla zrealizowania przesłanki rzeczywistego wpływu konsumenta na treść postanowień umownych nie wystarczy wykazanie, że konsument dowiedział się o treści klauzuli w odpowiednim czasie, a strony prowadziły w tym przedmiocie negocjacje. Konieczne jest udowodnienie wspólnego ustalenia ostatecznego brzmienia klauzuli, w wyniku rzetelnych negocjacji w ramach, których konsument miał realny wpływ na treść określonego postanowienia umownego, chyba że zostało ono sformułowane przez konsumenta i włączone do umowy na jego żądanie” (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik.).
Należało zatem uznać, że skarżący nie udowodnił (art.385 1 § 4 k.c.), aby przedmiotowe klauzule tworzące mechanizm indeksacyjny były wspólnie ustalane przez strony umowy i aby kredytobiorcy mieli „rzeczywisty wpływ” na ustalenie ich treści. W ocenie Sądu Apelacyjnego to, że powodowie wybrali kredyt indeksowany nie oznacza, że mieli wpływ na treść klauzul indeksacyjnych. Fakt, że kredytobiorca mógł ewentualnie zdecydować, czy zaciągnąć kredyt w walucie polskiej, czy też kredyt indeksowany (denominowany) do waluty obcej, przeliczany z waluty polskiej na walutę obcą, nie oznacza, iż umowa, którą zawarły strony była indywidualnie negocjowana, skoro treść samej umowy a w szczególności klauzule tworzące mechanizm indeksacji były przygotowane przez poprzednika prawnego pozwanego. Jak już to wcześniej wyjaśniono, nawet jeżeli kredytobiorca mógł wybrać wariant umowy bez postanowień niedozwolonych, ale wybrał taki, w którym te postanowienia niedozwolone się znajdują, to w żaden sposób nie zwalnia to od odpowiedzialności banku w tym zakresie. O indywidualnym uzgodnieniu postanowień dotyczących indeksacji nie świadczy uzgodnienie przez strony kwoty kredytu oraz ewentualnie jego oprocentowania, marży, czy harmonogramu spłaty.
W konsekwencji nie zachodziła w niniejszej sprawie przesłanka negatywna wyłączająca badanie abuzywności klauzul umownych w sytuacji, gdy były one indywidualnie negocjowane z konsumentem.
Wbrew przy tym zarzutom skarżącego w ocenie Sądu Apelacyjnego nie powinno obecnie budzić wątpliwości, że kwestionowane postanowienia umowne regulujące przeliczanie kwoty kredytu udzielonego w walucie CHF na walutę PLN oraz wskazujące, że spłata kredytu następuje w PLN, w oparciu o kurs waluty stosowany do przeliczenia raty określonej w CHF nie są postanowieniami dodatkowymi, lecz mają wpływ na określenie głównego świadczenia kredytobiorcy. Z utrwalonego już orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Sądu Najwyższego wynika bowiem, iż za postanowienia umowne mieszczące się w pojęciu „głównego przedmiotu umowy” w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę (zob. np. pkt.43 – 45 wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K.D. i J.D. przeciwko Raiffeisen Bank International AG, prowadzącemu działalność w Polsce w formie oddziału pod nazwą Raiffeisen Bank International AG Oddział w Polsce, LEX nr 2723333, także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo; także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik., uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341). Za takie uznawane są m.in. postanowienia, które wiążą się z obciążeniem kredytobiorcy-konsumenta ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo oraz wyrok TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, pkt 44). Klauzula indeksacyjna odnosi się bowiem do zwrotu sumy zaciągniętego zobowiązania i określając wysokość poszczególnych rat, wpływa na wysokość świadczenia kredytobiorców. In casu o wielkości kredytu i rat w przedmiotowej umowie decydowało w istocie przeliczenie w pierwszej kolejności z waluty PLN na CHF (moment udostępnienia kredytu), a następnie przeliczanie rat kredytu określonych w PLN na CHF (moment spłaty każdej raty).
Uznanie, że zastrzeżone w umowie kredytu denominowanego klauzule kształtujące mechanizm indeksacji określają główne świadczenie kredytobiorcy nie oznaczało jednak, że postanowienia umowne dotyczące przeliczania kwoty udostępnionego kredytu na PLN oraz ustalające wysokość raty w PLN w oparciu kurs waluty stosowany do przeliczenia raty określonej w CHF wyłączone zostały z zakresu badania z punktu widzenia abuzywności, zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c.
Zgodnie bowiem z art. 4 ust.2 Dyrektywy Rady 93/13/EWG „ocena nieuczciwego charakteru warunków nie dotyczy ani określenia głównego przedmiotu umowy, ani relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług”, o ile jednak „warunki te zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem“ (także art.5 Dyrektywy Rady 93/13/EWG) . Podobnie wykładnia językowa i funkcjonalna art.385 1 § 1 k.c. zd.2 nie budzi wątpliwości, że wprawdzie postanowienia określające główne świadczenia stron wyłączone są co do zasady spod kontroli abuzywności, o ile jednak zostały one sformułowane w sposób jednoznaczny.
W orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyjaśniono, że wymóg przejrzystości warunków umowy przewidujących, iż waluta obca jest walutą rozliczeniową i walutą spłaty, oraz powodujących skutek w postaci ponoszenia ryzyka kursowego przez kredytobiorcę, jest spełniony tylko o tyle, o ile przedsiębiorca dostarczył konsumentowi wystarczających i dokładnych informacji pozwalających na to, aby konsument był w stanie zrozumieć konkretne działanie przedmiotowego mechanizmu finansowego i oszacować w ten sposób, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, konsekwencje ekonomiczne - potencjalnie istotne - takich warunków dla swoich zobowiązań finansowych w całym okresie obowiązywania tej umowy (zob. wyrok TSUE z dnia 20 września 2017 r., C-186/16, Ruxandra Paula Andriciuc i in. v. Banca Românească, ZOTSiS 2017, nr 9, poz. I-703 pkt 50 – 51, pkt 2 sentencji, wyrok TSUE z 10 czerwca 2021 r., C - 776/19, VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, pkt 3 sentencji, pkt 78 LEX nr 3183143).
W orzecznictwie TSUE wyjaśniono również, iż „w przypadku kredytów denominowanych w walucie obcej istotne są wszelkie informacje dostarczone przez przedsiębiorcę, które mają na celu udzielenie wyjaśnień konsumentowi co do funkcjonowania mechanizmu wymiany i związanego z nim ryzyka. Szczególne znaczenie przedstawiają wyjaśnienia dotyczące ryzyka dla kredytobiorcy związanego z silną deprecjacją środka płatniczego państwa członkowskiego, w którym kredytobiorca ma miejsce zamieszkania lub siedzibę, oraz wzrost zagranicznej stopy procentowej. Kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, iż podpisując umowę kredytu denominowaną w obcej walucie, ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w wypadku dewaluacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie. Ponadto przedsiębiorca musi przedstawić możliwe zmiany kursów wymiany walut i ryzyko związane z zawarciem takiej umowy. Wynika stąd, że dla spełnienia wymogu przejrzystości informacje przekazane przez przedsiębiorcę powinny umożliwić przeciętnemu konsumentowi, właściwie poinformowanemu, dostatecznie uważnemu i racjonalnemu nie tylko zrozumienie, że w zależności od zmian kursu wymiany zmiana parytetu pomiędzy walutą rozliczeniową a walutą spłaty może pociągać za sobą niekorzystne konsekwencje dla jego zobowiązań finansowych, lecz również zrozumieć, w ramach zaciągnięcia kredytu denominowanego w walucie obcej, rzeczywiste ryzyko, na które narażony jest on w trakcie całego okresu obowiązywania umowy w razie znacznej deprecjacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie, względem waluty rozliczeniowej. (zob. wyrok TSUE z dnia 10 czerwca 2021 r., C - 776/19 do C-782/19 VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, punkty 68 – 73, LEX nr 3183143). Podkreśla się także, że „w ramach umowy kredytu denominowanego w walucie obcej, narażającej konsumenta na ryzyko kursowe, nie spełnia wymogu przejrzystości przekazywanie temu konsumentowi informacji, nawet licznych, jeżeli opierają się one na założeniu, że równość między walutą rozliczeniową a walutą spłaty pozostanie stabilna przez cały okres obowiązywania tej umowy. Jest tak w szczególności wówczas, gdy konsument nie został powiadomiony przez przedsiębiorcę o kontekście gospodarczym mogącym wpłynąć na zmiany kursów wymiany walut, tak że konsument nie miał możliwości konkretnego zrozumienia potencjalnie poważnych konsekwencji dla jego sytuacji finansowej, które mogą wyniknąć z zaciągnięcia kredytu denominowanego w walucie obcej” (zob. wyrok TSUE z dnia 10 czerwca 2021 r., C - 776/19 do C-782/19 VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, punkt 74, LEX nr 3183143).
Powyższe uwagi odnoszą się także do kredytu indeksowanego, funkcjonalnie tożsamego z kredytem denominowanym.
W kontekście przejrzystości, transparentności klauzuli ryzyka walutowego powyższe w ocenie Sądu Apelacyjnego oznacza, że nie sposób uznać, aby informacje przekazane przez bank o ryzyku walutowym (to znaczy ryzyku zmiany kursu waluty CHF na przestrzeni okresu obowiązywania umowy) spełniały wymóg przejrzystości, jeżeli opierały się na założeniu, że kursy walut pozostaną stabilne, czy względnie stabilne. Wprawdzie kredytobiorcy podpisali wcześniej opisane oświadczenia o zapoznaniu się z ryzykiem walutowym (§ 11 ust. 4 umowy k.29 v, k.247- 249), jednak w ocenie Sądu Apelacyjnego nie można uznać treści tych oświadczeń za wystarczające. Sąd Apelacyjny podziela wyrażony w orzecznictwie pogląd, że w odniesieniu do klauzuli ryzyka walutowego nie jest wystarczające deklaratywne oświadczenie przez konsumenta, że został poinformowany o ryzyku walutowym i akceptuje to ryzyko. Ciężar udowodnienia, że konsument otrzymał niezbędne informacje spoczywa na przedsiębiorcy, w tym przypadku pozwanym banku. (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 2022 r., II CSKP 674/22, nie publik.).
W ocenie Sądu Apelacyjnego, dla zadośćuczynienia obowiązku informacyjnego w zakresie ryzyka walutowego - a tym samym spełnienia wymogu jednoznaczności i transparentności postanowień określających główne świadczenia stron - konieczne było uprzedzenie przez Bank, że ryzyko walutowe jest nieograniczone, co dotyczy tak wysokości rat, jak i salda zadłużenia, dotychczasowa stabilność waluty nie jest dana na zawsze i zmiana kursów walut może wynosi nawet 100% - 200%, co będzie miało wpływ nie tylko na wysokość raty, ale także saldo kredytu (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2023 r., II CSKP 809/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 października 2023 r., II CSKP 820/23, LEX nr 3618385). Obowiązek informacyjny Banku w zakresie nieograniczonego ryzyka walutowego należy wywodzić z wykładni funkcjonalnej art. 385 1 k.c. stanowiącego implementację Dyrektywy 93/13, w szczególności wyżej cytowanego art. 4 ust.2 i art. 5 w kontekście obowiązku zapewnienia transparentności, jednoznaczności postanowień umownych zawieranych z konsumentem.
Sąd Apelacyjny podziela również wyrażony w orzecznictwie pogląd, że gdyby rzeczywiście zostało należycie wyjaśnione znaczenie zmiany kursu waluty i ponoszonego ryzyka, to racjonalny kredytobiorca nie decydowałby się na kredyt powiązany z kursem waluty obcej w sposób wadliwy w perspektywie jego spłacania przez kilkadziesiąt lat, chyba żeby z okoliczności sprawy wyraźnie wynikało co innego – a takich okoliczności w niniejszej sprawie nie wykazano. Gdyby kredytujący bank zamierzał wystarczająco poinformować kredytobiorcę, będącego osobą fizyczną, konsumentem, o niebezpieczeństwach wynikających z kredytu powiązanego z kursem waluty obcej, to nie proponowałby w ogóle zawierania takich umów kredytowych, zdając sobie sprawę - jako profesjonalista - że umowa taka może zostać łatwo oceniona jako nieuczciwa (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18, LEX nr 2744159, także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341 i tam powołane orzecznictwo).
W tym kontekście należy także zwrócić uwagę na wyrażony w orzecznictwie pogląd, który Sąd Apelacyjny w niniejszym składzie podziela, że z punktu widzenia wynikających z Dyrektywy 93/13 wymagań dotyczących wypełnienia obowiązku informacyjnego odnośnie do ryzyka walutowego – rozumianego jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do waluty CHF – „trudno uznać za wystarczające dane, których podanie zalecono w rekomendacji S Komisji Nadzoru Bankowego dotyczącej dobrych praktyk w zakresie ekspozycji kredytowych zabezpieczonych hipotecznie wydanej w 2006 r. na podstawie art. 137 ust.1 Prawa bankowego (dalej „rekomendacja S”) (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik.).
W rekomendacji zalecono m.in. „aby bank przedstawiając klientowi ofertę kredytu, pożyczki lub innego produktu, w walucie obcej lub indeksowanego do waluty obcej informował klienta o kosztach obsługi ekspozycji kredytowej w wypadku niekorzystnej dla klienta zmiany kursu walutowego. Przekazywane informacje powinny między innymi zawierać: koszty obsługi ekspozycji kredytowej, przy założeniu, że stopa procentowa dla waluty ekspozycji kredytowej jest równa stopie procentowej dla złotego a kapitał ekspozycji kredytowej jest większy o 20%; koszty obsługi ekspozycji kredytowej przy deprecjacji kursu złotego do waluty ekspozycji kredytowej w skali odpowiadającej różnicy między maksymalnym i minimalnym kursem złotego do waluty ekspozycji kredytowej w ciągu ostatnich 12 miesięcy” (zob. Rekomendacja 11, zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, LEX nr 3350095).
Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Najwyższego, że nie sposób uznać przekazania takich danych za wystarczające. Po pierwsze należy mieć na względzie okres, na który były zawierane umowy kredytu hipotecznego ( in casu 30 lat - § 1 ust.5 umowy), w stosunku do którego objęty symulacją okres 12 miesięcy jest niewątpliwie za krótki. Po drugie, brak w rekomendacji S zastrzeżenia o konieczności uświadomienia, że ryzyko walutowe może być znacznie wyższe, a wysokość zadłużenia w przeliczeniu na złote polskie wzrosnąć znacznie bardziej niż o 20%, czy nawet 30%, jak jedynie w skrajnym przypadku przewidywała rekomendacja S (rekomendacja 11). Jak zwrócono uwagę w orzecznictwie, „nie można wykluczyć, że tak ukształtowane informacje (jak w rekomendacji S) w rzeczywistości mogły wręcz uśpić czujność klientów co do zagrożeń związanych z ryzykiem walutowym” (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, LEX nr 3350095).
Tak też należy zdaniem Sądu Apelacyjnego należało odczytywać zawartą w powołanych przez skarżącego załącznikach numer (...) i (...) do oświadczenia o zapoznaniu się z ryzykiem walutowym (k.248-249) symulację przedstawiająca wykres kursu sprzedaży Banku (...) w okresie od stycznia 2007 do grudnia 2009 r. , z którego wynikało, że kurs waluty CHF jest w miarę stabilny, zaś – jak to logicznie zeznawał powód – „ w momencie, kiedy zawieraliśmy umowę, był to rok 2010, to kurs franka już był trochę wyższy niż wcześniej, więc to jak gdyby było argumentem, żeby nas przekonać, że ten kurs jest w tym momencie już wysoki, więc jest praktycznie niemożliwe, żeby dalej wzrastał, więc może nawet spaść, że to jest najstabilniejsza waluta świata, że nie ma żadnego dodatkowego ryzyka…”.
Niezależnie od tego w ocenie Sądu Apelacyjnego – w kontekście oceny jednoznaczności i transparentności zapisów umowy - analizowane postanowienia nie określały precyzyjnie rzeczywistej wysokości udzielonego kredytu po przeliczeniu z waluty obcej a także świadczeń kredytobiorcy, w sposób możliwy do ustalenia w oparciu o czynniki obiektywne, niezależne od kredytodawcy.
Z § 1 ust.1 umowy (k.27) wynikało bowiem, że „W dniu wypłaty saldo będzie wyrażone w walucie, do której indeksowany jest kredyt, według kursu kupna waluty, do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży opisanej szczegółowo w §17 umowy” (§ 1 ust.1 in fine umowy, klauzula kursowa), zaś w § 7 ust. 2 wskazano, że „każdorazowo wypłacona kwota złotych polskich zostanie przeliczona na walutę, do której indeksowany jest kredyt, według kursu kupna waluty kredytu podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży obowiązującego w dniu dokonania wypłaty kredytu przez bank”. Z kolei z § 10 ust. 8 umowy wynikało, że „rozliczenie każdej wpłaty dokonanej w złotych polskich miało następować z datą wpływu środków na rachunku opisane w ust. 6, według kursu sprzedaży waluty, do której jest indeksowany kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży, obowiązującego w dniu wpływu środków na rachunku opisane w ust. 6”.
Skarżący argumentował, że sposób obliczania kursów przeliczeniowych w momencie wypłaty kredytu i spłaty rat w złotych polskich został szczegółowo opisany w wyżej powołanym § 17 umowy. Wynika jednak z niego, że zarówno kursy kupna, jak i sprzedaży waluty miały być określane przy uwzględnieniu „zasad ustalania kursów walut w banku”. Jedynie, „gdyby kurs kupna banku był wyższy niż kurs średni podany przez Narodowy Bank Polski w poprzednim dniu roboczym dla danej waluty, zastosowanie miał znaleźć ten kurs średni NBP”, zaś w przypadku, „gdy kurs sprzedaży banku byłby niższy niż kurs średni podany przez Narodowy Bank Polski w poprzednim dniu roboczym dla danej waluty, zastosowanie miał mieć kurs średni NBP”. Prima facie zatem rzeczywiście kursy przeliczeniowe powiązane były z kursem średnim NBP. Skarżący jednak pominął, że zasady z § 17 umowy nie uwzględniały sytuacji, gdy kurs kupna waluty (stosowany przy wypłacie kredytu) był niższy niż kurs średni NBP a więc mniej korzystny dla kredytobiorcy, gdyż kwota udzielonego kredytu w PLN byłaby przeliczona na wyższą kwotę kredytu w CHF. Podobnie zasady z § 17 umowy nie dotyczyły sytuacji, gdy kurs sprzedaży waluty stosowany przy rozliczaniu spłat kredytu był w banku wyższy (a zatem także mniej korzystny dla kredytobiorcy, gdyż spłacana rata w PLN była przeliczana na mniejsza ratę w CHF) aniżeli kurs NBP.
Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego na podstawie powyższych zapisów umowy, w momencie jej podpisania przeciętny konsument nie był w stanie stwierdzić, jak zostanie wyznaczony kurs CHF będący podstawą przeliczenia wypłaconej kwoty oraz jak będzie ustalony kurs przeliczeniowy raty spłacanej w PLN.
W wyroku TSUE z 18 listopada 2021 r. w sprawie C – 212/20 (LEX nr 3256973) wyjaśniono przy tym, że „art. 5 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany, powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę” (por. pkt 55 oraz pkt 1 sentencji).
Skarżący argumentował także, że zgodnie z § 10 ust. 2 umowy Kredytobiorca od samego początku mógł wybrać spłatę w walucie, do której indeksowany jest kredyt. Rzeczywiście, wykładnia językowa tego zapisu umowy wskazuje, że kredytobiorca mógł wybrać albo spłatę kredytu w złotych polskich, albo w walucie, do której indeksowany jest kredyt. W ocenie Sądu Apelacyjnego skoro jednak poprzednik prawny pozwanego oferował możliwość spłaty kredytu „w walucie do której indeksowany jest kredyt” i w złotych polskich, to w obu przypadkach należało przedstawić takie rozwiązania, które nie mogłyby być uznane za niedozwolone postanowienia umowne. Samo zapewnienie kredytobiorcy możliwości spłaty rat kredytu w walucie obcej (walucie kredytu) nie uchyla abuzywności postanowienia dotyczącego spłaty raty kredytu w walucie krajowej w wysokości zależnej od kursu waluty obcej określanego swobodnie przez bank (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 października 2023 r., II CSKP 820/23, LEX nr 3618385 i tam powołane orzecznictwo TSUE). Poza tym możliwość spłaty kredytu w walucie CHF nie rozwiązywała problemu zastosowanego kursu przeliczeniowego w momencie uruchomienia kredytu oraz nie rozwiązywała problemu braku pełnego pouczenia o ryzyku walutowym.
Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego zarówno brak zadośćuczynienia obowiązkowi informacyjnemu w zakresie ryzyka walutowego jak i odwołanie się do bliżej niesprecyzowanych Tabel kursowych banku w kontekście klauzuli kursowej powodowało, że na podstawie zapisów umowy powódka nie była w stanie w sposób racjonalnie uzasadniony określić wysokości własnego zobowiązania, a tym samym ocenić skutków ekonomicznych wynikających z zawartej umowy kredytowej, a także ryzyka związanego z podpisaniem umowy. Należało zatem uznać, że przedmiotowa umowa w tym zakresie nie była jednoznacznie określona w rozumieniu art. 385 ( 1) § 1 k.c., pozostając w sprzeczności z wymogiem prostoty i jasności zapisów umownych, które winny spełniać kryteria umożliwiające kredytobiorcy zrozumienie w pełni zapisów umowy i oszacować konsekwencje finansowe zawartej umowy (zob. wyrok TSUE z 30 kwietnia 2014, C-26/13, Árpád Kásler, ZOTSiS 2014, nr 4, poz. I-282, wyrok TSUE z 10 czerwca 2021 r., C - 776/19, VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, LEX nr 3183143).
Uznanie przedmiotowych klauzul umownych tworzących łącznie mechanizm indeksacyjny za niejednoznaczne, nietransparentne otwierało możliwość ich oceny z punktu widzenia abuzywności. Dla uznania postanowień umownych za niedozwolone (abuzywne) niezbędne jest bowiem także to, aby kształtowały one prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
W judykaturze ukształtowało się dominujące stanowisko, że postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami (art.385 1 § 1 k.c.), jeżeli kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy, słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie spodziewać się, iż konsument ten przyjąłby takie postanowienie w drodze negocjacji indywidualnych. Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza natomiast nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków wynikających z umowy na jego niekorzyść, skutkującą niekorzystnym ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelnym traktowaniem. (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64, również uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik., uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341 i tam powołane orzecznictwo).
W istocie, w ocenie Sądu Apelacyjnego kwestia tego, czy postanowienia umowne naruszają dobre obyczaje oraz w sposób rażący naruszają interesy konsumenta wiąże się ściśle z oceną przejrzystości i transparentności klauzul indeksacyjnych zawartych w umowie. Brak transparentności, w szczególności w zakresie klauzuli ryzyka walutowego należy bowiem oceniać także przez pryzmat tego, czy na skutek braku wypełnienia obowiązku informacyjnego odnośnie do ryzyka walutowego nie zostały w sposób rażący naruszone interesy konsumenta oraz dobre obyczaje. W orzecznictwie TSUE i Sądu Najwyższego zwrócono bowiem uwagę, że „wykładni art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy dokonywać w ten sposób, iż warunki umowy kredytu przewidujące, iż waluta obca jest walutą rozliczeniową a euro (co należy także odnieść do waluty CHF) jest walutą spłaty, i powodujące skutek w postaci ponoszenia nieograniczonego ryzyka kursowego przez kredytobiorcę, mogą doprowadzić do powstania znaczącej nierównowagi wynikających z tej umowy kredytu praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, jeśli przedsiębiorca nie mógł racjonalnie oczekiwać, przestrzegając wymogu przejrzystości w stosunku do konsumenta, iż ten konsument zaakceptowałby, w następstwie indywidualnych negocjacji, nieproporcjonalne ryzyko kursowe, które wynika z takich warunków (wyrok TSUE z 10 czerwca 2021 r., C – 776/19 – C – 782/10 BNP Paribas Personal Finance, pkt 103, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo).
Jak już to wcześniej wskazano sam mechanizm indeksacji nie musi stanowić instrumentu kształtującego obowiązki kredytobiorcy sprzecznie z dobrymi obyczajami ani też nie naruszałby w sposób rażący interesów powodów, przy założeniu jednak, że zasady tego mechanizmu byłyby precyzyjnie i jasno określone w oparciu o jednoznacznie i obiektywne kryteria. Tak jednak w niniejszej sprawie nie było, na co już w istocie zwrócono uwagę przy ocenie spełnienia kryterium jednoznaczności kwestionowanych postanowień umownych określających główne świadczenie stron. W kontekście klauzuli ryzyka walutowego przejawiało się to w braku zadośćuczynienia obowiązkowi informacyjnemu w zakresie ryzyka walutowego. Pozwany bank nie mógłby bowiem racjonalnie spodziewać się, iż kredytobiorca zgodziłby się na powyższe postanowienia w drodze negocjacji indywidualnych, gdyby w sposób zrozumiały, prostym językiem przedstawiono mu wyżej wymienione konsekwencje i ryzyka dotyczące w istocie braku przewidywalności poziomu waluty indeksowanej w dłuższej perspektywie czasowej. Nie można bowiem – co wykazała rzeczywistość – założyć względnej stabilności waluty z jedynie niewielkimi odchyleniami kursu, z uwagi na zbyt dużą ilość zmiennych mogących wpłynąć w przyszłości na kurs waluty (np. stan gospodarki światowej polityka rządu kraju, do której waluty kredyty indeksowano, epidemie, wojny lub inne zagrożenia), w której przecież kredytobiorca nie uzyskiwał dochodu.
W przypadku klauzuli kursowej („spreadu” walutowego) zapisy przedmiotowej umowy odnosiły się natomiast do bliżej nieokreślonych kursów walut obcych stosowanych u pozwanego. Za dominujące należy uznać stanowisko judykatury, że postanowienia odwołujące się do kursów walut zawartych w „Tabeli kursów” są sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz w sposób rażący naruszają interes konsumenta, w tym przede wszystkim jego interes ekonomiczny związany z wysokością poszczególnych rat kredytu, ale także salda zadłużenia. Odwołanie do kursów walut zawartych w Tabeli kursów obowiązującej w Banku oznacza naruszenie równorzędności stron umowy przez nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego. Swoista nierówność informacyjna stron, a w szczególności sytuacja, w której konsument dowiaduje się o poziomie zadłużenia ratalnego, już spłaconego w związku z podjęciem odpowiedniej sumy z jego rachunku jest nie do zaakceptowania w świetle art. 385 1 k.c.” (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18, LEX nr 2744159 i tam powołane orzecznictwo, także uzasadnienie wyroków Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2022 r., II CSKP 975/22, LEX nr 3303543 oraz II CSKP 415/22, LEX nr 3303545 i tam powołane orzecznictwo, także uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2022 r., I CSK 3445/22, LEX nr 3366510).
Podkreślenia przy tym wymaga – co trafnie zauważył Sąd pierwszej instancji, że prawnie obojętne było to, w jaki sposób umowa w zakresie abuzywnych postanowień była w rzeczywistości wykonywana przez bank, w jaki sposób bank ustalał kursy CHF względem PLN oraz czy stosowane przez bank kursy kupna i sprzedaży były de facto kursami rynkowymi, gdyż relewantnym dla oceny tego, czy dane postanowienie umowy jest niedozwolone (art. 385 ( 1) § 1 k.c.) jest stan z chwili zawarcia umowy (zob. uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2, art.385 ( 2) k.c., także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341). Abuzywność postanowień umownych przejawia się bowiem w tym, że bank ma możliwość jednostronnego, nietransparentnego ustalania kursów przeliczeniowych, a nie w tym, w jaki sposób rzeczywiście te kursy ustalał. Sąd Apelacyjny podziela wyrażone w orzecznictwie stanowisko, że „postanowienia umowy zawartej z konsumentem, przyznające bankowi swobodę kształtowania kursu waluty obowiązującego w ramach stosunku umownego, a przez to swobodę kształtowania wysokości świadczenia własnego i drugiej strony, należy uznać za niedozwolone postanowienia umowne, choćby bank w rzeczywistości korzystał z tej swobody w sposób oględny, nie naruszając rażąco interesów drugiej strony” (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 2022 r., II CSKP 656/22, OSNC – zbiór dodatkowy rok 2022, zeszyt 4, poz.52).
Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego należało uznać, że przyznanie sobie przez bank prawa do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu denominowanego do waluty CHF jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interes konsumenta (art.385 ( 1) § 1 k.c.) (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22 LEX nr 3411341 i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2022 r., I CSK 3346/22, nie publik., uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2023 r., II CSKP 809/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo). Jeszcze raz podkreślenia wymaga, że dla abuzywności postanowień mechanizmu indeksacyjnego wystarczające jest, aby przesłanki abuzywności spełniała przynajmniej jedna z klauzul składających się na ten mechanizm: klauzula ryzyka walutowego lub klauzula kursowa ( spreadu walutowego).
Dalej należało ocenić, jakie skutki wywiera uznanie, że klauzule tworzące mechanizm indeksacyjny określające świadczenie główne przedmiotowej umowy stanowią niedozwolone postanowienia umowne, w szczególności, czy mogą one uzupełnione innymi regulacjami, czy normami wynikającymi z przepisów dyspozytywnych.
W ocenie Sądu Apelacyjnego brak było podstaw do zastąpienia postanowienia abuzywnego wynikającą z art.358 § 2 k.c. zasadą, zgodnie z którą „wartość waluty obcej określa się według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia wymagalności roszczenia, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe lub czynność prawna zastrzega inaczej”.
W powoływanym już wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 wyjaśniono, iż co prawda sąd krajowy ma możliwość zastąpienia nieuczciwego postanowienia umownego przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym albo przepisem mającym zastosowanie, o ile jednak strony danej umowy wyrażą na to zgodę, przy czym możliwość ta jest ograniczona do przypadków, w których usunięcie nieuczciwego postanowienia umownego zobowiązywałoby sąd do unieważnienia umowy jako całości, narażając tym samym konsumenta na szczególnie szkodliwe skutki, tak że ten ostatni zostałby tym ukarany (pkt 48 i 58 sentencji wyroku w sprawie C – 268/18, podobnie TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w sprawach C - 80-82/21, pkt 67).
TSUE akcentuje zatem wolę konsumenta co do zastąpienia niedozwolonego postanowienia umownego inną normą a bezsprzecznie kredytobiorcy in concreto takiej woli nie wyrazili. Nie sposób także uznać, aby zastosowanie normy z art. 358 § 2 k.c. przywracało równowagę kontraktową stron (punkt 60 wyroku w sprawie C – 268/18), gdyż w istocie zastąpienie niedozwolonego postanowienia umownego zawierającego odesłanie do tabel kursowych Banku średnim kursem NBP, nie zrealizowałyby odstraszającego skutku Dyrektywy 93/13 (art. 7 Dyrektywy 93/13) i nie konwalidowałoby podstawowej dysfunkcji przedmiotowej umowy, którą w ocenie Sądu Apelacyjnego jest przerzucenie w całości ryzyka walutowego rozumianego jako ryzyko zmiany kursu walut na kredytobiorcę, bez realnego zadośćuczynienia w tym zakresie obowiązkowi informacyjnemu.
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można zasadnie stwierdzić, aby powyższe stanowisko dotyczące zastosowania tzw. klauzuli redukcji utrzymującej skuteczność umowy zdezaktualizowało się na skutek wyroku TSUE z dnia (...) r. w sprawie (...) przeciwko Bankowi (...) S.A. W wyroku tym podtrzymano bowiem stanowisko, że „w przypadku stwierdzenia przez sąd krajowy nieważności nieuczciwego warunku zawartego w umowie zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w taki sposób, że niezgodny z tym przepisem jest przepis prawa krajowego dający sądowi krajowemu możliwość uzupełnienia tej umowy poprzez zmianę treści owego warunku (pkt 67 i tam powołany wyrok z dnia 26 marca 2019 r., Abanca Corporación Bancaria i Bankia, C‑70/17 i C‑179/17, pkt 53 i przytoczone tam orzecznictwo). Gdyby bowiem sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w takich umowach, to takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13. Uprawnienie to przyczyniłoby się bowiem do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców przez zwykły brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal byliby oni zachęcani do stosowania rzeczonych warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały być one unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes rzeczonych przedsiębiorców” (pkt 68 i tam powołany wyrok z dnia 26 marca 2019 r., Abanca Corporación Bancaria i Bankia, C‑70/17 i C‑179/17, pkt 54 i przytoczone tam orzecznictwo, także uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 31 maja 2022 r., I CSK 2314/22, LEX nr 3364338 i tam powołane orzecznictwo oraz uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., I CSK 2722/22, LEX nr 3361596 i tam powołane orzecznictwo). Dodatkowo należy wskazać, że TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w połączonych sprawach C – 80-82/21 uściślił, że w sytuacji, gdy konsumenci zostali poinformowani o konsekwencjach związanych z unieważnieniem umowy o kredyt i zaakceptowali je, biorąc pod uwagę determinujący charakter woli konsumentów, „nie wydaje się, aby spełniona została przesłanka, zgodnie z którą unieważnienie całej umowy naraziłoby zainteresowanych konsumentów na szczególnie szkodliwe konsekwencje, wymagane do tego, aby sąd krajowy był uprawniony do zastąpienia nieuczciwego warunku, którego nieważność stwierdzono przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym” (pkt.75 i 78). TSUE wyjaśnił również, że „z zastrzeżeniem weryfikacji przez sąd odsyłający z akt sprawy nie wynika, by istniały przepisy prawa polskiego o charakterze dyspozytywnym, mające zastąpić uchylone nieuczciwe warunki umowne (pkt 76). Także w wyroku z dnia 17 marca 2022 r. w sprawie II CSKP 474/22 (OSNC, zbiór dodatkowy, z.4 2022, poz.44) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że przepis art. 358 § 2 k.c. nie jest przepisem dyspozytywnym, ale przepisem o charakterze ogólnym, a zatem nie może w świetle wyroku w TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C 260-18 służyć do uzupełnienia luk powstałych na skutek wyeliminowania z umowy postanowień abuzywnych. Sąd Apelacyjny powyższe stanowisko w pełni podziela. W rezultacie należało wykluczyć możliwość zastąpienia wyeliminowanych postanowień umownych odesłaniem do średniego kursu NBP.
Jakkolwiek skarżący wprost tego zarzutu nie wyartykułował, to jednak w ocenie Sądu Apelacyjnego należało odnieść się do kwestii zastosowania do przedmiotowej umowy art. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy – prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (tzw. ustawy antyspreadowej, Dz.U. nr 165 poz.984). Zgodnie z tym przepisem „w przypadku kredytów lub pożyczek pieniężnych zaciągniętych przez kredytobiorcę lub pożyczkobiorcę przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy ma zastosowanie art. 69 ust. 2 pkt 4a oraz art. 75b ustawy, o której mowa w art. 1, w stosunku do tych kredytów lub pożyczek pieniężnych, które nie zostały całkowicie spłacone - do tej części kredytu lub pożyczki, która pozostała do spłacenia. W tym zakresie bank dokonuje bezpłatnie stosownej zmiany umowy kredytowej lub umowy pożyczki”.
Wedle art.69 ust.2 pkt 4 a ustawy Prawo bankowe (t. jedn. Dz.U. z 2021 r. poz.2439, zwanej dalej: pr. bank.) umowa kredytu może obejmować umowę o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska; umowa taka winna zawierać szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu.
Z kolei art.69 ust.3 pr. bank. stanowi: „w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kapitałowo-odsetkowych oraz dokonać przedterminowej spłaty pełnej lub częściowej kwoty kredytu bezpośrednio w tej walucie. W tym przypadku w umowie o kredyt określa się także zasady otwarcia i prowadzenia rachunku służącego do gromadzenia środków przeznaczonych na spłatę kredytu oraz zasady dokonywania spłaty za pośrednictwem tego rachunku”.
Jak już to wcześniej wskazano powyższe przepisy wprowadzono do obrotu prawnego z dniem 26 sierpnia 2011 r. na podstawie powołanej ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2011 r. nr 165 poz.984).
W ocenie Sądu Apelacyjnego nowelizacja ta nie spowodowała jednak konwalidacji przedmiotowych niedozwolonych postanowień umownych, ani nie zrealizowała odstraszającego celu dyrektywy 93/13.
Sąd Apelacyjny podziela wyrażony w judykaturze pogląd (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341 i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 października 2023 r., II CSKP 820/23, LEX nr 3618385), zgodnie z którym samo wejście w życie przedmiotowej nowelizacji (nazywanej w języku prawniczym „ustawą antyspreadową”) w żaden sposób nie mogło wpłynąć na ocenę abuzywności przedmiotowych postanowień umowy i ocenę konsekwencji tej abuzywności dla bytu umowy. Uzasadnione jest twierdzenie, że wolą ustawodawcy było doprecyzowanie na przyszłość reguł ustalania kursu wymiany walut oraz nieodpłatne umożliwienie dokonywania spłat kredytu bezpośrednio w walucie obcej, oraz że miał on na względzie umowy ważne oraz klauzule dozwolone, choć podlegające doprecyzowaniu. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko, że nawet jeżeli intencją nowelizacji było konwalidowanie in gremio wszystkich umów kredytowych indeksowanych do waluty obcej lub denominowanych, to skutek taki nie mógł zostać w ten sposób osiągnięty. Przedmiotowa ustawa nie zawierała bowiem regulacji mogących zastąpić ewentualne klauzule abuzywne, a jedynie nakładała na banki ciężar dokonania ogólnie określonych, wymagających skonkretyzowania in casu zmian umowy. Zgodzić należy się ze stanowiskiem, że nie wystarcza to do przyjęcia domniemania, iż owe konkretne rozwiązania są wynikiem należytego wyważenia ogółu praw i obowiązków stron przez ustawodawcę. Jak już to wcześniej wskazano, samo umożliwienie spłaty bezpośrednio w walucie obcej jest uzasadnione tylko w przypadku mechanizmu indeksacji skonstruowanego prawidłowo; nie jest natomiast rozwiązany problem dotyczący określenia kursu, po którym przeliczona została kwota kredytu oddawana do dyspozycji kredytobiorcy. (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 października 2023 r., II CSKP 820/23, LEX nr 3618385 i tam powołane orzecznictwo).
Jeżeli natomiast chodzi o wskazaną w art. 4 zd. 2 ustawy antyspreadowej zmianę umowy kredytu, to mogłaby wywoływać skutek sanujący tylko wtedy, gdyby stanowiła wyraz następczej „świadomej, wyraźnej i wolnej” rezygnacji kredytobiorcy-konsumenta z powoływania się na abuzywność postanowienia (ewentualnie także nieważność umowy) i zgody na jego zastąpienie ( ex tunc lub pro futuro) postanowieniem dozwolonym (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo, w szczególności uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17 , OSNC 2019, nr 1, poz. 2).
Podobne stanowisko wyraził także – w kontekście aneksów do umów kredytowych – TSUE w powoływanym już wyroku z dnia (...) r. w sprawie (...), podkreślając, że „wykładni art. 6 ust.1 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy dokonywać w ten sposób, że sąd krajowy jest zobowiązany do stwierdzenia nieuczciwego charakteru warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, nawet jeśli warunek ten został zmieniony przez te strony w drodze umowy. Takie stwierdzenie pociąga za sobą przywrócenie sytuacji, w jakiej znajdowałby się konsument w braku warunku, którego nieuczciwy charakter zostałby stwierdzony, chyba że konsument poprzez zmianę nieuczciwego warunku zrezygnował z takiego przywrócenia w drodze wolnej i świadomej zgody, czego zbadanie należy do sądu krajowego” (pkt 1 sentencji, pkt.59-61 wyroku).
Z poczynionych ustaleń nie wynika, aby powodowie w sposób świadomy i dobrowolny wyrazili wolę sanowania zakwestionowanych zapisów umownych.
Dalej należało ocenić, jakie skutki wywiera uznanie, że klauzule indeksacyjne określające świadczenie główne przedmiotowej umowy stanowią niedozwolone postanowienia umowne i luki te nie mogą być uzupełnione, w szczególności, czy mogą one wywołać skutek w postaci stwierdzenia trwałej bezskuteczności (nieważności) umowy.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyjaśniono, że stwierdzenie abuzywności klauzul indeksacyjnych oznacza, że są one od początku, z mocy samego prawa dotknięte bezskutecznością na korzyść kredytobiorcy chyba, że następczo udzieli on świadomej i wolnej zgody na te klauzule i w ten sposób przywróci ich skuteczność z mocą wsteczną (ex tunc, zob. uzasadnienie uchwały 7 sędziów SN – zasada prawna z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021, nr 9, poz.56, zob. także uzasadnienie wyroku SN z 28 października 2022 r., II CSKP 898/22, nie publik.).
Podkreślić przy tym należy, że w wyroku z dnia 7 grudnia 2023 r. w sprawie C – 140/22 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyjaśnił, że Artykuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że w kontekście uznania nieważności w całości umowy kredytu hipotecznego zawartej z konsumentem przez instytucję bankową ze względu na to, iż umowa ta zawiera nieuczciwy warunek, bez którego nie może ona dalej obowiązywać:
- stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą wykonywanie praw, które konsument wywodzi z tej dyrektywy, jest uzależnione od złożenia przez tego konsumenta przed sądem oświadczenia, w którym twierdzi on, po pierwsze, że nie wyraża zgody na utrzymanie w mocy tego warunku, po drugie, że jest świadomy z jednej strony faktu, że nieważność wspomnianego warunku pociąga za sobą nieważność wspomnianej umowy, a z drugiej – konsekwencji tego uznania nieważności, i po trzecie, że wyraża zgodę na uznanie tej umowy za nieważną.
W powoływanym już wyroku TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 wyrażono również stanowisko, że „jeżeli sąd krajowy uzna, że zgodnie z odpowiednimi przepisami obowiązującego go prawa utrzymanie w mocy umowy bez zawartych w niej nieuczciwych warunków nie jest możliwe, art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 zasadniczo nie stoi na przeszkodzie jej unieważnieniu. Jest tak zwłaszcza w sytuacji, gdyby unieważnienie klauzul zakwestionowanych przez kredytobiorców doprowadziło nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również – pośrednio – do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty. Klauzule dotyczące ryzyka wymiany określają główny przedmiot umowy kredytu co powoduje, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, iż nie stoi on na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy” (pkt. 43-45 wyroku).
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie zmienił tego zapatrywania wyrok TSUE z dnia (...)., (...). Wprawdzie – podobnie jak w wyroku w sprawie C-260/18 – wyjaśniono w nim, że „unieważnienie umowy nie może stanowić sankcji przewidzianej w dyrektywie 93/13” (pkt.86) i dana umowa może zostać utrzymana w mocy, jednak pod warunkiem że zgodnie z przepisami prawa krajowego takie utrzymanie w mocy umowy bez nieuczciwych postanowień jest prawnie możliwe (pkt.83); jednocześnie jednak zastrzeżono, że „art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu umowy” (pkt.85, z odwołaniem do sprawy C-260/18).
Innymi słowy, w przypadku wystąpienia klauzul abuzywnych nie wiążą one konsumenta ab initio i ex tunc i mogą skutkować definitywną, trwałą bezskutecznością (nieważnością) całej umowy, jeżeli konsument nie wyrazi następczej i świadomej zgody na dalsze trwanie umowy z uwzględnieniem postanowień abuzywnych lub ich pominięciem bądź nie wyrazi zgody na uzupełnienie luk powstałych na skutek stwierdzenia bezskuteczności postanowień abuzywnych (nie nastąpi konwalidacja umowy) a ponadto (dodatkowo) w braku takiej zgody - jeżeli Sąd oceni, że zachodzą obiektywne, w świetle przepisów prawa krajowego podstawy dla stwierdzenia nieważności całej umowy (zob. pkt 3 i 90 wyroku TSUE z (...). w sprawie (...)), o ile stwierdzenie takiej nieważności nie będzie szczególnie niekorzystne dla konsumenta - czemu jednak konsument może wiążąco zaprzeczyć, sprzeciwiając się utrzymaniu umowy (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. , III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56). Jak już to wcześniej wskazano TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w połączonych sprawach C – 80-82/21 sprecyzował, że w sytuacji, gdy konsumenci zostali poinformowani o konsekwencjach związanych z całkowitym unieważnieniem umowy o kredyt i zaakceptowali je, biorąc pod uwagę determinujący charakter woli konsumentów, „nie wydaje się, aby spełniona została przesłanka, zgodnie z którą unieważnienie całej umowy naraziłoby zainteresowanych konsumentów na szczególnie szkodliwe konsekwencje” (pkt 75 i 78). Powodowie na rozprawie w dnu 8 grudnia 2021 r. (k.420 , 00:10:53 – 00:23:32) zostali szczegółowo pouczeni o konsekwencjach stwierdzenia nieważności umowy i jednoznacznie podtrzymywali swoje żądanie.
Odnośnie do skutków, jakie wywiera wyeliminowanie z umowy mechanizmu indeksacji w kontekście możliwości dalszego funkcjonowania przedmiotowej umowy w obrocie prawnym wskazać należy, że pojęcie natury (właściwości) stosunku prawnego (art. 353 ( 1) k.c.) obejmuje również naturę określonych typów stosunków prawnych, a więc wiąże się z koniecznością przestrzegania, uwzględniania pewnych cech stosunku obligacyjnego, które stanowią o istocie tego stosunku prawnego i pozwalają go odróżnić od innych typów stosunków prawnych. W przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej oraz kredytów denominowanych taką swoistą cechą tego stosunku prawnego będzie wskazany powyżej mechanizm indeksacji oraz oprocentowanie według stawki LIBOR. Stawka LIBOR (ang. London Interbank Offered Rate ) wyznaczała wysokość oprocentowania depozytów i kredytów na rynku międzybankowym w Londynie. Do stawki LIBOR odwoływał się § 8 umowy (k.28v).
W ocenie Sądu Apelacyjnego pominięcie mechanizmu indeksacji obejmującego także odesłanie do oprocentowania według stawki LIBOR spowodowałoby, że istota tego stosunku prawnego zostałaby zagubiona. Uznanie bowiem oprocentowania kredytu według stopy referencyjnej określonej dla danej waluty za nierozłączną część (składnik) klauzuli indeksacyjnej i wyeliminowanie całości tej klauzuli z umowy - przy założeniu, że w pozostałym zakresie umowa byłaby skuteczna i możliwa do wykonania - skutkowałoby koniecznością przyjęcia, iż kredyt jest nieoprocentowany. Utrzymanie w mocy umowy zakładającej, że pozwany bank udzielił kredytu nieoprocentowanego nie jest natomiast możliwe. Tego rodzaju umowa byłaby bowiem sprzeczna z naturą umowy kredytu (art. 353 1 k.c. w zw. art. 69 ust. 1 pr.bank., zob. uzasadnienie wyroków Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344, z dnia 3 lutego 2022 r., II CSKP 975/22, LEX nr 3303543, z dnia 23 marca 2022 r., II CSKP 532/22, nie publik.).
Wyeliminowanie abuzywnych klauzul przeliczeniowych nie prowadzi także do utrzymania w mocy kredytu indeksowanego/ denominowanego kursem CHF - jako kredytu złotowego oprocentowanego według stawki LIBOR (zob. wyroki SN z dnia 10 maja 2022 r., II CSKP 285/22, OSNC – zbiór dodatkowy, 4/2022 poz.45, z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 293/22, LEX nr 3342538, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2022 r., I CSK 3445/22, LEX nr 3366510). Pominięcie mechanizmu indeksacji, przy jednoczesnym pozostawieniu stawki LIBOR także spowodowałoby, że istota tego stosunku prawnego zostałaby zagubiona. W razie eliminacji klauzul kursowych (spreadowych), zniesiony bowiem zostaje nie tylko mechanizm indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również - zanika ryzyko walutowe. Uznanie umowy kredytu indeksowanego/ denominowanego za kredyt złotówkowy jest zatem równoznaczne z wyeliminowaniem ryzyka walutowego, charakterystycznego dla takiej umowy i pozostaje w sprzeczności z naturą (właściwością) stosunku prawnego (art.353 ( 1) k.c.), jakim jest umowa kredytu indeksowanego/denominowanego kursem waluty obcej, stanowiąca wyróżniony w doktrynie i judykaturze podtyp umowy kredytu. Prowadzi to do tak daleko idącego przekształcenia, deformacji umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik., uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341, z dnia 7 grudnia 2022 r., I CSK 3346/22, nie publik., uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2023 r., II CSKP 722/22, nie publik.).
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można także przyjąć, aby unieważnienie umowy było dla powodów niekorzystne, skutkowało zagrożeniem ich interesów. Powodowie w sposób wiążący zaprzeczyli, aby stwierdzenie nieważności umowy powodowało dla nich niekorzystne konsekwencje co skutkuje stwierdzeniem, że nie jest spełniona przesłanka narażenia konsumentów na szczególnie szkodliwe konsekwencje związane z unieważnieniem umowy (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. , III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56, także wyrok TSUE z dnia 8 września 2022 r. w sprawie C 80-82/21, wyrok TSUE z dnia 7 grudnia 2023 r. w sprawie C – 140/22).
Dodatkowo należy podkreślić – na co zwraca się uwagę w orzecznictwie, że stwierdzenie nieważności umowy mieści się w zakresie sankcji, jaką dyrektywa 93/13 przewiduje w związku z wykorzystywaniem przez przedsiębiorców nieuczciwych postanowień umownych. Zagwarantowana konsumentom przez przepisy tej dyrektywy ochrona ukierunkowana jest m.in. na osiągnięcie skutku prewencyjnego, o czym mowa w jej art. 7 Dyrektywy 93/12, tj. zniechęcenia przedsiębiorców do wykorzystywania w zawieranych umowach nieuczciwych postanowień umownych. (zob. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2022 r., I CSK 3445/22 i tam powołany wyrok TSUE z dnia 6 marca 2019 r. (C-70/17 i C-179/17, Abanca Corporación Bancaria SA i Bankia SA, pkt 54, także uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 18 sierpnia 2023 r., I CSK 4167/22, LEX nr 3598706).
W rezultacie, skoro przedmiotowe klauzule umowne są abuzywne, a utrzymanie w mocy umowy bez zawartych w niej nieuczciwych warunków nie jest możliwe, spełnione zostały pozytywne przesłanki ustalenia nieważności przedmiotowej umowy jako konsekwencji bezskuteczności abuzywnej wyżej opisanych klauzul umownych, przy wystąpieniu przesłanki negatywnej – braku niekorzystnego skutku stwierdzenia nieważności umowy dla kredytobiorcy (art.189 k.p.c. w zw. z art.385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c.).
Konsekwencją przesłankowego ustalenia nieważności umowy była aktualizacji po stronie kredytobiorcy roszczenia o zwrot spełnionego świadczenia – jako świadczenia nienależnego - w konsekwencji stwierdzenia nieważnej czynności prawnej. Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne rozważania Sądu pierwszej instancji w tym zakresie.
Świadczenie nienależne (art. 410 § 1 k.c.) jest szczególną postacią bezpodstawnego wzbogacenia, do którego mają zastosowanie wszystkie regulacje zawarte w art.405 – 409 k.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 17 czerwca 2016 r., IV CSK 658/15, LEX nr 2069453 ). Wykładnia językowa – poprzez odesłanie do „przepisów artykułów poprzedzających” oraz wykładnia systemowa prowadzi do wniosku, iż regulacja dotyczące nienależnego świadczenia pozostają w odniesieniu do art. 405 k.c. – art.409 k.c. w relacji lex specialis derogat legi generali. Do aktualizacji roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia – poza wykazaniem jednej z kondykcji opisanych w art.410 § 2 k.c. wystarczające jest przy tym wykazanie samego przesunięcia majątkowego pomiędzy zubożonym (solvens) a wzbogaconym (accipiens) będącego następstwem spełnienia nienależnego świadczenia, gdyż ze swej istoty spełnienie tego świadczenia spełnia przesłankę zubożenia, zaś jego otrzymanie - kryteria wzbogacenia (tak też Sąd Najwyższy w wyrokach z 15 maja 2014 r., II CSK 517/13, LEX nr 1488794 , z 29 listopada 2016 r., I CSK 798/15, LEX nr 2183475 , zob. także wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344) . Bez znaczenia prawnego jest to, czy pozwany faktycznie rozporządził środkami finansowymi otrzymanymi w ramach spłat rat kredytu, choćby na pokrycie własnych zobowiązań i nie zachodzi w tym wypadku potrzeba ustalenia, czy wzbogaciło ono odbiorcę (accipiensa). Samo bowiem spełnienie świadczenie nienależnego jest źródłem roszczenia restytucyjnego.
W niniejszej sprawie prawnie relewantna jest w ocenie Sądu Apelacynego czwarta z kondycji wymienionych w art.410 § 2 k.c, a mianowicie condictio sine causa, gdyż konsekwencją bezskuteczności abuzywnej klauzul tworzących mechanizm indeksacji przedmiotowej umowy jest trwała, definitywna bezskuteczność (nieważność) całej umowy, przy czym „nieważność” ta jest rozumiana nieco inaczej aniżeli „klasyczna” nieważność bezwzględna z art. 58 k.c., gdyż swoje źródła posiada także w ramach regulacji Dyrektywy 93/13 (zob. także uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56, także Ł. Węgrzynowski , Przedawnienie roszczeń z nieważnej umowy kredytu frankowego. Glosa do uchwały siedmiu sędziów SN z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, LEX 2021).
Nie powinno budzić przy tym wątpliwości, że w sprawie winna znaleźć zastosowanie teoria dwóch kondykcji, którą należy rozumieć jako konstruującą po obu stronach nieważnej czynności prawnej niezależne roszczenia o zwrot spełnionego świadczenia. Take stanowisko należy już uznać za ugruntowane w orzecznictwie Sądu Najwyższego (zob. uchwały SN z 16 lutego 2021 r. , III CZP 11/20, LEX nr 3120579, z 7 maja 2021 r. w sprawie III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56).
Co do samej wysokości żądania restytucyjnego, to jak słusznie wskazał Sąd Okręgowy, środki objęte żądaniem pozwu pozwany bezspornie otrzymał od strony powodowej, zaś wysokość dochodzonego roszczenia znajdowała potwierdzenie w dokumentach wystawionych przez pozwany Bank (zestawienie k.256-260).
Sąd Apelacyjny nie podzielił także zarzutów naruszenia art.411 pkt 2 i 4 k.c.
Zgodnie z tymi przepisami „Nie można żądać zwrotu świadczenia:
2) jeżeli spełnienie świadczenia czyni zadość zasadom współżycia społecznego;
4) jeżeli świadczenie zostało spełnione, zanim wierzytelność stała się wymagalna.
Art.411 pkt 4 k.c. w ogóle nie odnosił się do stanu faktycznego niniejszej sprawy, gdyż w momencie spełnienia świadczenia przez powodów w zakresie rat kapitałowo – odsetkowych były one wymagalne, natomiast powstanie roszczenia restytucyjnego należy wiązać – jak już to wcześniej wskazano – z wyrażeniem woli stwierdzenia „trwałej bezskuteczności umowy” i w konsekwencji jej nieważności; nie sposób także podzielić argumentacji skarżącego o braku podstaw do uwzględnienia roszczenia restytucyjnego z uwagi na to, że świadczenie powodów czyniło zadość zasadom współżycia społecznego (art. 411 pkt 2 k.c.). Argumentacja ta pomija przyczyny, dla których stwierdzono nieważność umowy, a mianowicie abuzywność klauzul umownych zastosowanych przez poprzednika prawnego pozwanego w przedmiotowej umowie.
W rezultacie zarzuty naruszenia art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. oraz art. 411 pkt 2 i 4 k.c. należało uznać za chybione.
Za chybione należało także uznać zarzuty naruszenia art. 455 k.c. w zw. z art. 481 k.c.
W ocenie Sądu Apelacyjnego wymagalności roszczenia restytucyjnego kredytobiorców nie można bezpośrednio wiązać z potwierdzeniem przez nich w toku postępowania sądowego wcześniejszego swojego stanowiska o braku „świadomej, wyraźnej i wolnej zgody” na niedozwolone postanowienia umowne. Po pierwsze - w świetle orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej na gruncie art. 6 ust. 1 dyrektywy nr 93/13, nieuczciwość wobec konsumenta pewnych postanowień umownych powinna być przez sąd dostrzeżona z urzędu i z urzędu też sąd powinien zastosować wobec tych postanowień sankcję braku związania nimi konsumenta, gdyż w ten sposób osiągnięty ma być cel dyrektywy, którym jest zabezpieczenie skuteczności ochrony konsumenta (effet utile) (zob. uzasadnienie uchwały SN z 15 września 2020 r., III CZP 87/19, OSNC 2021/2/11 i tam powołane orzecznictwo, także uzasadnienie wyroku SN z 28 października 2022 r., II CSKP 898/22, nie publik.). Konsument nie musi zatem wyrażać zgody na „unieważnienie umowy”, czyli na stwierdzenie niezwiązania umową tożsame w skutkach z jej nieważnością. Jak już to bowiem wyjaśniono, niedozwolone postanowienie umowne nie wiąże konsumenta ex lege i ex tunc (art. 385 1 § 1 k.c.). Konsument może natomiast udzielić następczej i świadomej zgody na postanowienie niedozwolone i tym samym sprawić, że postanowienie to będzie wywoływało skutki. Inaczej rzecz ujmując, oświadczenie konsumenta w toku postępowania sądowego ma znaczenie dla utrzymania w mocy abuzywnego postanowienia, a nie dla pozbawienia go skuteczności (zob. uzasadnienie wyroku SN z 28 października 2022 r., II CSKP 898/22, nie publik., zob. także wyrok TSUE z dnia 7 grudnia 2023 r. w sprawę C 140-22) , co wiąże się także w ocenie Sądu Apelacyjnego z terminem wymagalności roszczenia restytucyjnego kredytobiorcy. W ocenie Sądu Apelacyjnego roszczenie restytucyjne kredytobiorcy staje się wymagalne z chwilą pierwszego wezwania do zapłaty opartego na zarzucie nieważności umowy będącego konsekwencją abuzywnych postanowień umownych, najpóźniej z chwilą wytoczenia powództwa o zwrot nienależnego świadczenia, stanowiącego jednoznaczną deklarację braku woli utrzymania w mocy postanowień uznawanych za abuzywne.
Brak jest przy tym podstaw do odstąpienia od ogólnych zasad wymagalności roszczenia (art. 455 k.c. w zw. z art. 481 k.c.) w sytuacji, gdy z obiektywnego punktu widzenia stwierdzenie nieważności umowy nie powoduje, aby kredytobiorcy znaleźli się w niekorzystnym położeniu, co szczególnie występuje wtedy, gdy kredytobiorcy spłacili kredyt w kwocie zbliżonej do udostępnionego kapitału a tak było w niniejszej sprawie (zob. także uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2023 r., I CSK 6772/22, LEX nr 3609553).
Stanowisko to znalazło potwierdzenie w powołanym wcześniej wyroku TSUE z dnia 7 grudnia 2023 r. w sprawie C-140/22.
W rezultacie in casu wymagalność roszczenia powodów należało w ocenie Sądu Apelacyjnego łączyć z wezwaniem do zapłaty z dnia 7 grudnia 2018 r. (k.38-42) otrzymanym przez pozwanego w dniu 14 grudnia 2018 r. oraz doręczeniem odpisu pozwu, co miało miejsce w dniu 30 września 2019 r. (k.172). Tym samym zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie do dnia 31 grudnia 2018 r. i 1 października 2019 r. do dnia zapłaty należało uznać za prawidłowe.
Sąd Apelacyjny nie podzielił także podniesionego w toku postepowania apelacyjnego zarzutu zatrzymania świadczenia (art.496 k.c. w zw. z art.497 k.c., k.596-600) Wprawdzie w judykaturze dopuszczono możliwość wykorzystania instytucji prawa zatrzymania z art.497 k.c. w zw. z art.496 k.c. do rozliczeń restytucyjnych przy nieważnej umowie kredytowej i będącego jego konsekwencją obowiązku zwrotu wzajemnych świadczeń, to jednak w ocenie Sądu Apelacyjnego instytucja prawa zatrzymania świadczenia ze swej istoty ma zastosowanie, gdy na skutek odstąpienia od umowy lub jej nieważności strony umowy mają obowiązek zwrotu świadczeń o charakterze różnorodzajowym, np. świadczenia pieniężnego i zwrotu rzeczy. W przypadku natomiast tożsamych rodzajowo świadczeń pieniężnych właściwą konstrukcją do wzajemnych rozliczeń jest zarzut potrącenia, mający zastosowanie, gdy przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku (art.498 § 1 k.c., podobnie M. Pater, Charakter prawny umowy kredytu oraz dopuszczalność zarzutu zatrzymania w postępowania frankowych w świetle dotychczasowego stanowiska Sądu Najwyższego, Monitor Prawniczy, 7/2022, s.367-371, także Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 19 października 2022 r. w sprawie I CSK 5090/22, LEX nr 3437840). Zdaniem Sądu Apelacyjnego za takim stanowiskiem przemawia wykładnia funkcjonalna i systemowa. Skorzystanie z zarzutu zatrzymania należało zatem in casu ocenić jako sprzeczne ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem prawa a ponadto z celami Dyrektywy 93/13, gdyż wymagałoby zaoferowania przez konsumenta kolejnego świadczenia – w sytuacji, gdy uiścił już świadczenie z tytułu rat kapitałowo – odsetkowych.
Z tych też względów Sąd Apelacyjny na podstawie wyżej cytowanych przepisów oraz art. 385 k.p.c. oddalił apelację (pkt 1 sentencji).
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w punkcie 2. sentencji zgodnie z wyrażoną w art.98 k.p.c. zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Skoro apelacja pozwanego została oddalona, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów koszty zastępstwa procesowego, których wysokość została ustalona na podstawie § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokacie (t jedn. Dz.U. z 2023 r. poz.1964).
SSA Leszek Jantowski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Leszek Jantowski
Data wytworzenia informacji: